Się dzieje. Człowiek Honoru nowy nam się objawił.
Sporo się mówi[ło] o potrzebie Autorytetów, najlepiej prawdziwych. Okazuje się jednak, że ich nie brakuje. „Możemy być dumni z Polski”, jak słusznie zauważyli przywódcy po tzw. katastrofie smoleńskiej. I dodali jeszcze, że „Państwo zdało egzamin”. Tymczasem wcale nie potrzeba takich sytuacji nadzwyczajnych, żeby dostrzec, że mamy takie Autorytety jak np.: Naszego Bohatera, Człowieka Przyzwoitego i Człowieka Honoru.
„Nasz bohater” – S. Niesiołowski
Może nie wszyscy wiedzą, ale „naszym bohaterem i wzorem do naśladowania dla wielu z nas” jest, a może był Stefan Niesiołowski (PO), który zasłużył sobie na to miano bohaterskim i odważnym odparciem ataku agresywnej dziennikarki Ewy Stankiewicz w maju 2012, w okolicach sejmu.
Źródła:
Tusk o Niesiołowskim na Radzie Krajowej PO
„Stefan jest naszym bohaterem” 25.05.2012 http://tvp.info/informacje/polska/stefan-jest-naszym-bohaterem/7480400
„Tusk: Niesiołowski to nasz bohater” | rp.pl http://www.rp.pl/artykul/881416.html#.Ub291TLZ6r4.twitter …
„Stefan jest naszym bohaterem”. Txt z dedykacją dla Julki http://piotr.salon24.pl/518398,stefan-jest-naszym-bohaterem-txt-z-dedykacja-dla-julki
Prawdziwy Bohater Roku 1989 – T. Mazowiecki
Jednak naszość, w komparacji z prawdziwością to jak pestka od mirabelki. I zwątpiłem nieco w wielkość i prawdziwość aureoli „naszego bohatera” Niesiołowskiego, bo oto w czerwcu 2013 ujawniono, że oprócz naszego może być jeszcze prawdziwy bohater i T. Mazowiecki to taki właśnie „prawdziwy bohater”.
„W piątek, już w przemówieniu powitalnym podczas uroczystej kolacji z okazji przyznania nagród, wspominał o nim minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. - To prawdziwy bohater roku 1989.”
Cały tekst: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,14105697,Tadeusz_Mazowiecki_odebral_we_Wroclawiu_Freedom_Award.html#ixzz2kpfrjhZm
Taki prawdziwy bohater to chyba większym jest bohaterem od naszego bohatera, no nie? Ale gdzież mu tam do przyzwoitości. Bohaterskości znaczy, bo bohater przyzwoity być nie musi, aczkolwiek może.
„Człowiek Przyzwoity” – D. Tusk
„Uważam się za człowieka przyzwoitego” - niedawno orzekł pan premier, który „nigdy nie kłamie” (® Graś). Natomiast tygodnik „wSieci” jest nieprzyzwoity – oznajmił światu i od tego czasu go nie kupiłem. Tego tygodnika nieprzyzwoitego, wcześniej się zdarzyło, ale nie wiedziałem jeszcze czy jest przyzwoity, czy też nie.
„Pan decyduje o tym, kto jest przyzwoity” - powiedział w sobotę 16 listopada 2013 około południa w TVP info prof. Nałęcz do Marka Jurka w obecności osoby asystującej i prowadzącego red. A myślałem, że to kompetencje premiera Tuska. Się dzieje. Widocznie musiał się zrzec, albo też nastąpiło rozszerzenie prerogatyw poprzez ich nadanie innym obywatelom przez przedstawiciela Pana Prezydenta. Ob. Jurek jednak nie skorzystał z okazji oraz przyznanych uprawnień i nie potwierdził przyzwoitości pana premiera, ale też nie zaprzeczył, a przynajmniej nie dosłyszałem. Jednak honor, jak się wydaje, to więcej niż przyzwoitość.
„Człowiek Honoru” – S. Nowak
Do niedawna ludźmi honoru byli gen. Kiszczak i gen. Jaruzelski. Jednak pańska łaska na pstrym koniu jeździ. Promotor tytułu jakby się wycofywał z nominacji.
„Michnik: Nie powinienem mówić, że Kiszczak to człowiek honoru”
http://gosc.pl/doc/1777814.Michnik-Nie-powinienem-mowic-ze-Kiszczak-to-czlowiek-honoru
Czyżby scheda po Kiszczaku się zwalniała? I na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać, bo oto objawił się nowy człowiek honoru. Asystent Sławku Nowaku Michał Klimczak @MichalKlimczak
Twitnął:
„O 12:30 w Biurze Regionu Pomorskiego PO - oświadczenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej @SlawomirNowak”.
I sam Sławku Nowaku, przerywając milczenie ujawnił, że to on jest tym nowym Człowiekiem Honoru:
„W tej sytuacji, jako uczciwy obywatel i Człowiek Honoru, pełniący funkcję publiczną, zgodnie ze standardami naszego rządu i premiera Donalda Tuska, natychmiast złożyłem dymisje na ręce Prezesa [Prezesa? To prezesów jest dwóch?!] Rady Ministrów dymisję z urzędu ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej”
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/nowak-zrzekne-sie-immunitetu-czuje-sie-niewinny,372160.html
Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej? Aż z wrażenia sprawdziłem na stronie http://www.transport.gov.pl/2-48231aa6831ab.htm czy jest takie ministerstwo. Wstyd się przyznać, ale myślałem dotąd, że to ministerstwo transportu, ale że też się zajmowało (zajmuje?) budownictwem… Kto by pomyślał. Bo, że gospodarką morska to słyszałem – jeszcze nie przekopano mierzei, a już minister obiecał Elblążanom dostarczenie do domostw o. Rydzyka. Oczywiście pod warunkiem, że wygra kandydat PiS. Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/polska/news-slawomir-nowak-straszy-mieszkancow-elblaga-ojcem-rydzykiem,nId,989415.
Nie wiem też dlaczego mówił o podwójnych standardach: „zgodnie ze standardami naszego rządu i premiera Donalda Tuska”.
Trochę się też pogubiłem z tymi standardami. Słyszałem już o „podwyższonych standardach Platformy” - od ówczesnego posła PO i przewodniczącego Sekuły. Kodeks Etyczny Platformy to też pojęcie mi już znane ze słyszenia, a nawet czytania. Natomiast rzeczone standardy rządu i premiera nie wiem czy należy rozumieć i rozpatrywać osobno, czy też może razem - łącznie. Łączą się one poprzez osobę pana premiera, co oczywiste. Niemniej jednak mogą być inne, w sensie się różnić od tych dla rządu, a mianowicie mogą być podwyższone (jak domniemam) dla pana premiera osobiście. Gdyby się nie różniły nie musiałby ich egzemplifikować chyba, no nie? Stać go chyba na brzytwę Ockhama więc chyba nie nawijałby teoretycznie o bytach, których nie ma? Tym bardziej, że morale, postawę oraz znajomość zasad i reguł potwierdził sam premier:
„tę dymisję przyjmuję y z żalem, ponieważ bardzo wysoko oceniam pracę ministra Nowaka. I wysoko oceniam także jego morale i jego dotychczasową postawę. Ale minister Nowak składając tę dymisję zachowuje się honorowo i z klasą, ponieważ jak sam powiedział mi w rozmowie telefonicznej, zna zasady i reguły, jakie przyjęliśmy kiedy rozpoczynaliśmy współpracę. Ja o tych regułach mówiłem parokrotnie publicznie.”
Niestety więcej szczegółów (*o tych zasadach i regułach) Człowiek Honoru nie ujawnił, a po odczytaniu oświadczenia wyszedł nie odpowiadając na pytania dziennikarzy. Nie zdradził też czy zrezygnuje z szefowania pomorskiej Platformie. Niemniej jednak domniemam, że nie, bo z tego co pamiętam członkostwo nie przeszkadzało mu w piastowaniu funkcji SS (Sekretarza Stanu) u bezpartyjnego i niezależnego Prezydenta wszystkich Polaków, więc w pełnieniu zaszczytu Człowieka Honoru też nie powinno.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2608