Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
O systemie zdrowotnym w Niemczech (dla Daf…)
Wysłane przez Thomaschek75 w 23-07-2013 [13:53]
O systemie zdrowotnym w Niemczech (dla Daf…)
Jak funkcjonuje niemiecki system sluzby zdrowia? Kazdy obywatel jest ubezpieczony – obowiazek ubezpieczenia zdrowotnego jest podobny jak w Polsce. Moim zdaniem, jako minarchisty, nie jest to dobre rozwiazanie, poniewaz funkcja obowiazkowego ubezpieczenia sie ostatecznie sprowadza sie do nowej formy podatku. Ale nie otym chcialem...
Ubezpieczenie jest obowiazkowe. Dla normalnego pracownika (Angestellter) polowe ubezpieczenia pokrywa pracodawca a polowa odprowadzana jest z pensji pracownika.
Wlasciciele wlasnych firm czy biznesow (selbstständig) musza sami oplacac swoje skladki w calosci.
Generalnie sa dwa systemy ubezpieczenia: normalne (gesetzlich) i prywatne (privat).
Normalne ubezpieczenie daje oczywiscie mozliwosc korzystania ze wszystkich mozliwych dostepnych (i niezbednych w danym przypadku) metod leczniczych czy tez lekow. Jest to pokryte z kasy chorych (Krankenkasse).
Ubezpieczenie prywatne ma kilka wariantow, ale generalnie oprocz mozliwosci wyboru sobie lekarza prowadzacego ( w wiekszosci przypadkow pacjenci oczywiscie wybieraja sobie szefa oddzialu jako prowadzacego- wtedy ten oczywiscie dostaje dodatkowe wynagrodzenie za prywatnych pacjentow) oraz 1- lub 2-osobowego pokoju (zwykle sa to pokoje o nieco wyzszym standardzie) to wlasciwie caly proces diagnostyczno- leczniczy nie rozni sie od poacjentow „nie-prywatnych”.
Dodac tutaj nalezy, ze nawet pacjenci „nieprywatni” i tak w gruncie rzeczy sa leczeni tez przez np. szefa, bo to jego oddzial i ostatecznie to on jest odpowiedzialny za prace swoich ludzi. W przypadkach trudnych ZAWSZE wszystko jest i tak omawiane z szefem.
Nie to jednak jest moim skromnym zdaniem w tym calym (tez nie idealnym) systemie najwazniejsze. W odroznieniu od polskiego systemu ubezpieczen zdrwowotnych, w Niemczech funkcjonuje obok siebie KILKASET niezaleznych i KONKURUJACYCH miedzy soba kas chorych.
Dlaczego jest to takie istotne? Bo jak patrze na zalosne proby mydlenia ludziom oczu, ze wprowadzenie oddzielnych kas chorych w poszczegolnych wojewodztwach ( kiedys kasy, teraz fundusze, teraz znowu slysze o powrocie do kas) to wspaniala idea- TO MI SIE PLAKAC CHCE....
Samo wprowadzenie jednej kasy chorych na kazde wojewodztwo NIC POLAKOM NIE DA! Kasy chorach MUSZA ze soba konkurowac o klienta – w tym wypadku musi byc przyzwolenie na wolny rynek w tej dziedzinie. Kasy chorych w Niemczech zanotowaly w roku 2011 az 20 miliardow euro oszczednosci, a mimo to poziom uslug w sluzbie zdrowia nie ucierpial. Ale jak widac na powyzszym, system konkurujacych ze soba kilkuset prywatnych firm- nie dosc ze dba o klienta to dbajac o wlasny interes, wydaje swoje srodki niezwykle racjonalnie, do tego stopnia ze potrafi odnotowywac ogromne oszczednosci.
Co wiecej, informacja o oszczednosciach nie pozostala bez echa! Otoz do niedawna przy kazdej wizycie u lekarza rodzinnego (czy innego lekarza) trzeba bylo raz na 3 miesiace uiscic oplate w wysokosci 10 euro. Od 2013 roku zniesiono te oplate wlasnie ze wzgledu na fakt w/w oszczednosci.
Jesli ktos chcialby mnie przekonac, ze takie wojewodzkie kasy chorych mialyby ze soba konkurowac, to powiem tylko, ze jak kiedys pracowalem na Slasku to widzialem te „konkurencje” na zywo. Wszyscy pacjenci – poza przyjezdnymi- byli ubezpieczeni tylk w tej jednej jedynej w regionie kasie. To zadna konkurencja. To mydlenie oczu.
Powstaje wiec pytanie: a kto niby mialby tworzyc te kasy chorych? Kilkaset? TAK. Poczatkowo kilkadziesiat a docelowo kilkaset – teoretycznie liczba konkurujacych ze soba KCh powinna byc nieograniczona. A wiec kto? Ano przede wszystkim ktos kto posiada troche kasy na wstepny rozruch interesu – banki i dotychczas funkcjonujace na rynku firmy ubezpieczeniowe. Tylko trzeba dac im wolna reke.
System niemiecki nie jest idealny. Idealem byloby przede wszystkim zniesnienie obowiazku ubezpieczania sie, a decyzja o ubezpieczeniu sie powinna byc dobrowolna. Ale i tak nawet tak ograniczona konkurencyjnosc w tym systemie przynosi bardzo dobre resultaty.
To o czym wspominala Pani Daf – ze w systemie niemieckim czy austriackim nie ma miejsca na szarlatanerie – to prawda. Niemcy nie chodza po szamanach tylko ida do lekarza. Poprostu. Szamani sa tu niepotrzebni. Pewnie zdarzaja sie na zupelnym marginesie tego systemu rowniez przypadki jakichs uzdrowicieli- ale to tylko margines.
Mam nadzieje, ze udalo mi sie tym wpisem przyblizyc nieco obraz funkcjonowania niemieckiej sluzby zdrowia. Czy na serio Polacy nie umieliby stworzyc u siebie chocby takiego systemu?
Przypominam o akcji pomocy dla Ruchu Narodowego. Zainteresowanych pprosze o kontakt: [email protected]
Komentarze
23-07-2013 [15:25] - cryo | Link: Rozbawiłeś mnie
Każdy, kto spróbuje wprowadzić jakąkolwiek konkurencję w polskiej służbie zdrowia, spotka się z 'białymi miasteczkami' nie tylko w Warszawie, ale tym razem w każdym, nawet najmniejszym sołectwie.
JK mówi o likwidacji NFZ po wygranych wyborach. A lekarze? Siedzą cicho, bo ten sam JK mówi o finansowaniu służby zdrowia z budżetu państwa. Gdyby zaczął mówić o konkurencji, kasach chorych, wędrówce pieniędzy 'za pacjentem' i podobnych 'niewyobrażalnych niedorzecznościach', to już teraz gardłowaliby na całego.
23-07-2013 [15:42] - Daf (niezweryfikowany) | Link: @ cryo 15:25
W Polsce nalezy zreformowac sluzbe zdrowia - w/g wzorow z Europy Zach. (Niemcy, Austria) i o tym jest ta znakomita publikacja.
Wszystko jest mozliwe, trzeba tylko CHCIEC - ale jak widac Polacy nad Wisla specjalizuja sie w pseudointelektualnym narzekaniu i wykpiwaniu ! Wymadrzanie sie i siedzenie cicho to droga do nikad !
Ja jestem najlepszym przykladem tego, ze mozna duzo osiagnac, konsekwentnie realizujac swoje plany - TAKZE W POLSCE ! Potrzebna jest dyscyplina, inteligencja i rzetelnosc !
23-07-2013 [15:52] - Thomaschek75 | Link: Zgadzam sie z Pania.
w 150%-tach :)...moze jedynie ze publikacja znakomita, tu bym polemizowal, ale dziekuje za cieple slowa.
23-07-2013 [22:40] - BHKaczorowski | Link: do Thomaschek
Czy tez pan sie zgadza w 150% z DAF gdy polakow pracujacych za granica nazywa wykonujacymi zawod prostytutkami ulicznymi !!!.
Czy Pan tez wykonuje ta profesje ?!.
24-07-2013 [12:24] - z Niemiec (niezweryfikowany) | Link: Do niekumatego obywatela z Pcimia Gornego....
Zaznaczam, ze poza tym jednym, wszyscy inni mieszkancy Pcimia Gornego
to porzadni i inteligentni ludzie.
Otoz Panie Niekumaty otrzymalem polecenie od kierujacych urzednikow
BND bezposrednio, a posrednio z NSA, abym panu wyjasnil co to jest
Arbeiterstrich.
Wikipedia mowi tak:
" Arbeiterstrich oder Arbeitsstrich ist ein Schlagwort und bezeichnet einen lokalen Punktmarkt in einer Stadt an einem Straßenabschnitt, an dem arbeitswillige Menschen, überwiegend Männer, zu meist sehr früher Tageszeit darauf warten, von einem potenziellen Arbeitgeber für die Dauer eines oder weniger Tage gegen Entgelt beschäftigt zu werden. Der Begriff ist eine aktuelle Bezeichnung für eine Entwicklung auf dem Arbeitsmarkt in wirtschaftsstarken EU-Ländern und substituiert teilweise die historischen Begriffe des Tagelöhners bzw. des Wanderarbeiters und grenzt sich von der illegalen Einwanderung durch Immigration in Einklang mit den Arbeitsgesetzen des Ziellandes ab."
http://de.wikipedia.org/wiki/A...
Szanowny panie Niekumaty, to nie Pani Daf wymyslila to okreslenie,
tak nazywa te miesca, na ktorych wyczekuja osoby roznych narodowosci,
( takze Polacy sa tam liczna grupa ) miejscowe spoleczenstwo czyli
Austriacy, Niemcy itd.
Wiec apele kieruj pan, panie Niekumaty do swoich rodakow aby
sie nie ponizali stojac na krawezniku jakies ulicy w oczekiwaniu
na zabranie przez " frajera " poszukujacego robotnika do wykonania
uslugi na czarno.
Pozdrawiam z Berdyczowa:))
24-07-2013 [13:38] - Daf (niezweryfikowany) | Link: @ z Niemiec 24.07. 2013 12:24
Köööstlich ! Bardzo dziekuje !
Chcialabym Pana uprzejmie poinformowac, ze niekumaty obywatel z Pcimia Gornego przebywa obecnie na goscinnych wystepach w Weronie. To wlasnie bezposrednio z Werony pochodza jego rewelacje.
Gdyby jednak byl zainteresowany zmiana miejsca swojego pobytu, to podaje adres: 16.Wien, Herbststrasse.
Milego dnia zycze
24-07-2013 [22:13] - BHKaczorowski | Link: DAF
tam stoisz i czekasz na propozycje ...
24-07-2013 [23:06] - Daf (niezweryfikowany) | Link: @ BHK 22:13
Wiadereczko zimnej wody na pusciutki czerepek powinno miec fenomenalne dzialanie....
24-07-2013 [23:22] - BHKaczorowski | Link: Mdm DAF... "entelegencja z importu"
A czy pani je czy roztrząsa ... ?
24-07-2013 [22:20] - BHKaczorowski | Link: to ty niezrozumiałes ... Gebbels
a wiesz jak skonczył Gebbels ?!.
Niech ci wytłumaczy ta co dorabia na ulicy ...w Wiedniu
23-07-2013 [15:27] - Daf (niezweryfikowany) | Link: Witam Pana !
Bardzo serdecznie dziekuje Panu za ta publikacje. Bedzie miala z pewnoscia duze znaczenie dla czytelnikow.
Dedykacja dla mnie jestem zaszczycona......
Lecznictwo funkcjonuje wlasnie tak, jak Pan to wyczerpujaco opisal. Tak tez powinno funkcjonowac w Polsce.
Dziwie sie bardzo, ze ci ktorzy chca zeby Polacy powierzyli im obowiazek rzadzenia krajem nie mowia o tym WYRAZNIE i nie przedstawiaja spoleczenstwu KONKRETNYCH i SZCZEGOLOWYCH PROPOZYCJI !
PiS chce kopiowac system lecznictwa z Kanady- w jakim celu ? Polska jest przeciez krajem europejskim !
To, co Pan przedstawil funkcjonuje dobrze, co nie znaczy ze nie moze byc lepiej, jest tez systematycznie ulepszane.
Ja mam np. tzw. "Selbstbehalt" (wlasny udzial) 20 %, poniewaz jestem "Selbständig" (wlasna firma). Kazdy lek dla ubezpieczonych kosztuje obecnie 5.10 euro.
Szanowni Panstwo ! Starajcie sie zeby ten system byl w Polsce wprowadzony. Tworzcie inicjatywy obywatelskie i zadajcie tego od Waszych politykow ! Zbierajcie tez sami potrzebne informacje.
Jeszcze raz bardzo serdecznie Panu dziekuje za ta publikacje. Wlacze sie w akcje pomocy dla Ruchu Narodowego - Panstwa tez zachecam.
Serdecznie Pana pozdrawiam
23-07-2013 [21:04] - BHKaczorowski | Link: Mdm DAF... "entelegencja z importu"
to jakis okaz - "entelegencji" ... teraz juz wiecie co ma do zaproponowania ...
choc ten bełkot z POd budki z piwem wyglada na celowy... a swoja droga to tej "entelegencji" starcza jej na pare zdan ... stale te same ... pieczatke ma taka ... na okolicznosc !!!
prosze powiazac to z innymi "becwałami" ... wyłania sie obraz całkiem wrogi dla PiS i J.K.
23-07-2013 [21:20] - Daf (niezweryfikowany) | Link: @ BHK 21:04
Te portalowe wybryki, to wszystko co Pan w zyciu osiagnal, Panie BHK. Czerepek pusty, jak Pan swoja podstawowke skonczysz to daj Pan znac. Narazie zwijaj Pan kompa - prochu Pan nie wymyslisz, a Panskie brednie juz nikogo nie bawia.
23-07-2013 [15:48] - Thomaschek75 | Link: Szanowny Cryo, ma Pan racje!
Dlatego tez nie jestem wielkim zwolennikiem Prawa i Sprawiedliwosci tylko Ruchu Narodowego...Z calym szacunkiem dla wielu uczciwych ludzi zwiazanych z PiS-em oczywiscie, bo z pewnoscia jest takich bardzo wielu- i tu tez ich pozdrawiam.
24-07-2013 [23:00] - BHKaczorowski | Link: do Thomaschek
Szacunek - poszedł sie .... !.
23-07-2013 [15:47] - fritz | Link: to zupelnie nie tak
W D jest w 2013 jakies 135 kass.
A konkurencja.. jest ograniczona, w zadnym przypadku nie porownywalna do "normalnej" konkurencji.
Rowniez w Szwajcarii, ktora jest najbardziej prywatna z powodu regul gry ustawionych tak a nie inaczej poniewaz kk nie sa normalnym biznesem.
Tutaj ze spiegla.juz nieaktaualny ale pokazuje kierunek.
http://www.spiegel.de/wirtscha...
23-07-2013 [16:00] - cryo | Link: @ Autor
Nie zrozumieliśmy się. Tu nie chodzi o jakąkolwiek partię polityczną. Każde ugrupowanie próbujące wprowadzić chociażby ograniczone mechanizmy rynkowe, będzie atakowane przez środowiska medyczne.
Tu nie chodzi o taką czy inną władzę, tylko o rozwydrzone do imentu towarzycho, które chce niekontrolowanego przepływu środków. A w przypadku konkurencji to jeszcze starać się trzeba. Zgroza. :)
23-07-2013 [16:19] - Thomaschek75 | Link: do Cryo
moze faktycznie Cie nie zrozumialem...Ale masz racje. Zwiazki zawodowe by pewnie zablokowaly nie tylko Warszawe...Pytanie: co robic? Trzeba moim zdaniem jednak ludzion konsekwentnie tlumaczyc...tlumaczyc....tlumaczyc...Jak nakrecona katarynka- powtarzac ciagle to samo, do skutku, az wreszcie jeden czy drugi sie zatrzyma i stwierdzi: "Co on tak gada wkolko jedno i to samo?" - i jak poslucha chocby jeden jedyny RAZ ze zrozumieniem (to wazne!) to juz nie da sie nabrac. Tak bylo ze mna. Teraz mnie juz nic nie przekona. :) pozdrawiam.
23-07-2013 [16:09] - z Niemiec (niezweryfikowany) | Link: Pozwole sobie dodac...
Pozwole sobie dodac linki do niemieckiej wikipedii,
jest tam w prosty sposob przedstawiony niemiecki system
zdrowotny.
Pani DAF zna jezyk niemiecki tak ze tlumaczenie
nie jest potrzebne.
http://de.wikipedia.org/wiki/G...
http://de.wikipedia.org/wiki/K...
http://de.wikipedia.org/wiki/P...
Prosze rowniez czytac odnosniki ( niebieski druk )
24-07-2013 [22:58] - BHKaczorowski | Link: Do Gebbels
nie - "pozwalaj sobie ... " Pisz do der Sturmer lub na Berdyczow .A jak ci prowadzacy podpowiedział Pcim jakis tam to wiedz ze poczta jest w Kąsnej Dolnej....
23-07-2013 [16:14] - Thomaschek75 | Link: Szanowny Fritzu,
w duzej mierze masz racje. Ja kiedys slyszalem ze jest ok. 180-200 kas, ale byc moze jest ich faktycznie 135...egal. Nawet jesli mialoby ich byc w Polsce polowa to daj Boze zeby sie tak stalo. Odnosnie "ograniczonej" konkurencyjnosci to rowniez przyznam Ci racje. Tak jak napisalem- system niemiecki nie jest idealny, co wiecej do idealu to jeszcze ho ho ho a moze i dalej- ale skoro nawet tak NIEIDEALNY system funkcjonuje, ma sie dobrze i nie przynosi strat, to dobrze byloby miec chocby jego odpowiednik w Polsce...Tak mnie sie przynajmniej wydaje. Mozna by zadac sobie jeszcze inne pytanie- skoro w Niemczech jest "tak dobrze" pomimo tak "nieidealnego" systemu - to gdzie w takim razie jest Polska??
Pozdrawiam.
23-07-2013 [20:21] - takijeden | Link: Moje 3 grosze
"Otoz do niedawna przy kazdej wizycie u lekarza rodzinnego (czy innego lekarza) trzeba bylo raz na 3 miesiace uiscic oplate w wysokosci 10 euro"
Osobno do lekarza rodzinnego
osobno do dentysty i
osobno w razie wizyty lekarza pogotowia w domu lub przyjecia w szpitalu.
"Poczatkowo kilkadziesiat a docelowo kilkaset – teoretycznie liczba konkurujacych ze soba KCh powinna byc nieograniczona."
Ze tez na ten pomysl nie wpadla jeszcze ekipa tuska. PO bawi sie tu jak jakis poczatkujacy w jakies Amber Gold jakies linie lotnicze dla synusia
a jak juz do nich dojdzie ze te setki albo tysiace kas chorych oznacza :
Setki -tysiace Prezesow,
setki-tysiace zarzadow i rad nadzorczych do tego miliony doradcow i rzeczoznawcow - to prosze byc pewnym ... uclaluja Pana za ten pomysl.
"Samo wprowadzenie jednej kasy chorych na kazde wojewodztwo NIC POLAKOM NIE DA!"
Jakis czas temu Slaska Kasa Chorych byla najbogatsza kasa w Polsce . Az zauwazono to w Warszawie ....
pomimo tego ze byl jeden prezes i jeden zarzad. A nie setki na samo wojewodztwo Slaskie.
Nie zawsze ilosc ... czesto jakosc decyduje .
Jakos sami Niemcy ( w odroznieniu do tutejszych nowych Niemcow) czesto w dyskusjach forumowych wyrazaja chce porotu do paru kas chorych,
i obnizenia skladek z zaoszczedzonych diet i honorariow Prezesow.
"ze w systemie niemieckim czy austriackim nie ma miejsca na szarlatanerie – to prawda. Niemcy nie chodza po szamanach tylko ida do lekarza. Poprostu. Szamani sa tu niepotrzebni. " Halo?
Prosze zamiast pojecia "Szarlatan" poszukac w ksiazce telefonicznej pod haslem "Heilpraktiker"
(podobnie jak nie znajdziemy nic pod haslem "Sprzataczka" tylko " designerka higieny wnetrz"
Skoro juz jestesmy przy kopiowaniu sprawdzonych pomyslow lub inaczej na uczeniu sie od najlepszych - to tez mam fajny pomysl.
Wzorem naszych niemieckich sasiadow jakas grupa inteligentnych i dobrze wyksztalconych osob powinna
podjac sie produkcji aut klasy Mercedes albo BMW - tylko cos rodzimego . Niemcom sie oplaca to i w Polsce bedzie funkcjonowalo
Zwlaszcza ze te setki lub tysiace Prezesow i cale zarzady nowych kas chorych beda chcialy czyms na poziomie jezdzic wiec rynek zbytu zagwarantowany
a zawsze to lepiej jak pieniadze pojda na Limuzyny Made in Poland .
Yes we can
23-07-2013 [21:03] - Daf (niezweryfikowany) | Link: takijeden 20:21
Ma Pan 1000 % racji, Panie takijeden - niezaleznie od tego, ze Panskie wywody mijaja sie z prawda - zwyczajne bicie piany.
A moze sie Pan (i Panu-podobni) chwile zastanowi, dlaczego TU wszystko funkcjonuje poprawnie, ludzie zyja spokojnie i dostatnio a w Polsce NIE ?
Moze w Polsce jest za duzo takich "intelektualistow" jak Pan ? Takich co nic nie potrafia i czekaja ze ktos przyjedzie (najlepiej z zagranicy) i wszystko zalatwi ?
Ciezkie czasy czekaja Pana i Panu-podobnych ! Bardzo szkoda !
Obawiam sie, ze bedziecie nadal tu przyjezdzac, zebrac o prace fizyczna stojac na ulicy (na czarno, za kilka euro/godz.). Tubylcy nazywaja ta wylacznie polska procedure Arbeitsstrich (Arbeit=praca; Strich=uliczna prostytucja).
Chyba, ze zmadrzejecie, zaczniecie myslec , rzetelnie pracowac i nauczycie sie zwyczajnej, ludzkiej uprzejmosci- szacunku dla drugiego czlowieka.
23-07-2013 [21:29] - BHKaczorowski | Link: No własnie ...
>>> Daf - tobie sie wszystko kojarzy ze swoja "profesja"
24-07-2013 [00:11] - takijeden | Link: @ Frau Dof
"Panskie wywody mijaja sie z prawda "
prosze wypunktowac ta nieprawde a nie szczekac
25-07-2013 [08:06] - BHKaczorowski | Link: do takijeden
prosze zauwazyc brak argumentow , jakichkolwiek ....a szczegolnie tego "przygłupa" DAF. Za to od razu chamski atak ad persona !!!
To zwykłe "menele" wykonujace tu okreslone , zlecone zadania. Bardziej dogłebna analiza ich "bełkotu" powoduje ze sie gubia i nadrabiaja chamską butą i wycieczkami osobistymi ...
Niech Pan im nie odpuszcza , bo za chwile na tym blogu beda nam , Patriotom Polakom , mowic co mozemy a co nie
volksdeutsche ... "panienki" uczyc zas beda dobrych obyczajow.
23-07-2013 [22:32] - BHKaczorowski | Link: do takijeden
Juz trzeci raz nie moge zamiescic tu komentarza a chciałem tylko napisac ze to bardzo dobra odpowiedz ... wyraziłem tez obawe ze DAF moze nie zrozumiec bo to mały rozumek ... i tyle.
Ublizanie chamskie wpisy o mnie DAF (masz pan pusty czerepek - to komentarz na blogu pasierbiewicza do mnie z 23.07.2013 z godz.13,47) swiadcza o niej , ale prosiłbym by wszystkich brano jedna miara , regulaminu tego bloga. Juz od jakiegos czasu widze ze wolno tu niektorym jakby wiecej ...
Prosze przeczytac uwaznie jeden z jej komentarzy ... polakow za granica nazywa prostytutkami ulicznymi . W innych komentarzach az zionie jadem i nienawiscia do nas ... co to jest!
Powtarzam ,proby obrony dobrego imienia , nas Patriotow , poprzez komentarze , do obrazliwych wpisow takich "meneli" ... powoduje zazwyczaj blokade ...
Jezeli to zostanie dopuszczone prosze uczciwych ludzi o zajecie stanowiska pod komentarzem tutaj mdm.DAF z godz.21,03 na blogu autora Thomaschek tyt.O systemie zdrowotnym w Niemczech (dla DAF)
24-07-2013 [16:00] - Thomaschek75 | Link: Panie,
pan wiesz, ze dzwonia ale nie wiesz pan, w ktorym kosciele...tak o Heilpraktiker jak i znaczeniu konkurencji. Domniemam, ze reprezentujesz pan taka pewna grupe, gdzie ani to Polakiem ani to Niemcem pan nie jestes. Sam pan nie wiesz kim sie czuc, gorzej ze nikt panu nie podpowiedzial. Sa takie okazy na tym swiecie. Niemieckiego jeszcze nie umia, a jezyka polskiego i Polski juz nie znajom...Pan rozumiem to do tych "nowych Niemcow" aspiruje? Gratuluje. Slask i Slazakow bardzo sobie cenie, ale nie sa to ludzie bez wad. Niestety jedna z nich jest wygorowane mniemanie o sobie i bycie zawistnym- bo jak ktos chcialby miec w Polsce lepiej niz Slazak to "nielzia"...przykre to bo sami gowno macie. Gdyby nie te niemieckie paszporty to bidnie by tam wam sie zylo, oj bidnie...
24-07-2013 [23:16] - takijeden | Link: 1000 Kas na Tysiaclecie
Niemcy slyna nie tylko z doskonalych aut i technologi ..mniej z humoru humoru,
ale ten dowcip im sie udal :
Jekie sa skutki emigracji polskiego lekarza do Niemiec ?
Polska traci lekarza
Niemcy zyskuja Jasia Fasole ( w orginale troszke dosadniej)
I jak tu sie nie zgodzic? Skoro nasz forumowy "geniusz " albo organizuje polskich narodowcow w Niemczech albo zaklada w Polsce setki jak nie tysiace Kas Chorych.
To ze forumowa "Dafka inteligencji" rozumie tylko " Bahnhof " kiedy tekst zawiera pare zdan zlorzonych i poszczeka zamiast argumentowac to bylo do przewidzenia,
ale od (podobno) lekarza oczekiwalem jakiegos minimum poziomu a nie prostactwa. Ale co elita to elita.. zwlaszcza narodowa
Jakie fragmenty mojego tekstu pozwolily na genialna dedukcje ze nie znam Niemieckiego , albo zapomnialem Polskiego ?
"jak ktos chcialby miec w Polsce lepiej niz Slazak to "nielzia"...przykre to bo sami gowno macie"
Po co w temacie o niemieckiej sluzbie zdrowia obrazac Slazakow???? Tak zupelnie bez sensu i zwiazku ze mna i tematem .. nie wiem ?
Bo ja Slazakiem nie jestem ...ale o tym ze Slaska Kasa Chorych dobrze gospodarzyla wiem poprostu... z internetu.
Co do tego ...czy Slazacy maja wygorowane mniemanie o sobie i czy sa zawistni ... to prosze przedyskutowac z forumowiczem " z Niemiec" on ma kontakty
do slaskiego forum ( ktore tu reklamowal) wiec pewnie bedzie mial cos do dodania .
Jakiekolwiek argumenty pozwolily by mi odniesc sie meritum sprawy , ale ten powyzszy chamski post nie daje mi szansy .
Jedynie co to sprostuje co mam na mysli piszac " nowi Niemcy"
Nowi Niemcy to dla mnie osoby bezkrytycznie i bezmyslnie i balwochwalczo przyjmujacy wszystko co niemieckie . Dla ktorych nawet gowno zawiniete w
kolorowy papierek jest czyms niesamowitym ... byle bylo Niemieckie.
Ps: Ja nigdzie nie skrytykowalem niemieckiego systemu zdrowia ... jedynie dalem do zrozumienia ze nie wszystko co w Niemczech
funkcjonuje mozna przesadzic na polski ( mentalny) grunt
25-07-2013 [08:32] - Daf (niezweryfikowany) | Link: @ takijeden 24.07.2013: 23:16
Bledy ortograficzne, stylistyczne, gramatyczne - brak elementarnej znajomosci jezyka polskiego.
Tekst pozbawiony sensu. Brak podstawowych zasad dobrego wychowania.
Filozofie i intelektualisto z Koziej Wolki - DAJ SE SIANA !
25-07-2013 [09:05] - takijeden | Link: @ Dof
wrodzonej "Dafce inteligencji" umknal jeden z postow
"Panskie wywody mijaja sie z prawda "
prosze wypunktowac ta nieprawde a nie szczekac
25-07-2013 [09:09] - BHKaczorowski | Link: "panienka" z Wiednia
Co za prymityw ... DAF ...jestes ...
Ps - Daf ty o dobrym wychowaniu ... ha ,ha,ha ... ale sie uśmiałem
25-07-2013 [16:02] - Thomaschek75 | Link: @taki jeden cz1
Czesc 1. Przejdzmy do argumentow:
"Jekie sa skutki emigracji polskiego lekarza do Niemiec?Polska traci lekarza Niemcy zyskuja Jasia Fasole ( w orginale troszke dosadniej)”
Brak logiki. Skoro z Polski ubyl jeden glupek- to po pierwsze dla Polski to zadna strata, a po drugie dla Niemiec to zaden zysk.
„I jak tu sie nie zgodzic? Skoro nasz forumowy "geniusz " albo organizuje polskich narodowcow w Niemczech albo zaklada w Polsce setki jak nie tysiace Kas Chorych”
Brak spojnosci przyczynowo-skutkowej w pisanych tekstach. Kto mialby i z czym sie zgadzac badz nie?
„forumowy "geniusz” ..Jas Fasola..ale ten powyzszy chamski post nie daje mi szansy”
Brak logiki i konsekwencji. Chamskie zaczepki z wlasnej strony i jednoczesne zarzucanie komus chamstwa.
„ale od (podobno)lekarza oczekiwalem jakiegos minimum poziomu a nie prostactwa. Ale co elita to elita..zwlaszcza narodowa”
Fakt bycia lekarzem nie oznacza automatycznie przynaleznosci do jakiejkolwiek elity. To poprostu zawod. Wspolczuje prostackiego i stereotypowego sposobu myslenia...jesli oczywiscie wogole o mysleniu mozna w tym przypadku mowic.
„Po co w temacie o niemieckiej sluzbie zdrowia obrazac Slazakow???? Tak zupelnie bez sensu i zwiazku ze mna i tematem .. nie wiem ?
Bo ja Slazakiem nie jestem ...ale o tym ze Slaska Kasa Chorych dobrze gospodarzyla wiem poprostu..z internetu”
Oraz kolejny cytat z poprzedniego wpisu:
„Jakis czas temu Slaska Kasa Chorych byla najbogatsza kasa w Polsce . Az zauwazono to w Warszawie..
pomimo tego ze byl jeden prezes i jeden zarzad. A nie setki na samo wojewodztwo Slaskie.
Nie zawsze ilosc..czesto jakosc decyduje”
Watku slaskiego w tej dyskusji nie wywolalem ja. Jesli faktycznie, zasugerowawszy sie powyzszym tekstem, z takim zachwytem opisujacym sukcesy SLASKIEJ kasy chorych i z taka dezaprobata wyrazajacym sie o Warszawie, zbyt pospiesznie uznalem piszacego za Slazaka, to bardzo tu wszystkich Slazakow pragne przeprosic, za to ze tak pochopnie pozwolilem sobie takie prymitywne indywiduum uznac za Slazaka wlasnie.
c.d.n...
25-07-2013 [16:06] - Thomaschek75 | Link: @taki jeden cz.2
„Jedynie co to sprostuje co mam na mysli piszac " nowi Niemcy"
Nowi Niemcy to dla mnie osoby bezkrytycznie i bezmyslnie i balwochwalczo przyjmujacy wszystko co niemieckie . Dla ktorych nawet gowno zawiniete w kolorowy papierek jest czyms niesamowitym.. byle bylo Niemieckie”
Dziekujemy za doprecyzowanie definicji, dzieki temu bedziemy wiedziec co autor mial na mysli bo z tekstow trudno faktycznie czasem jednoznacznie cos powiedziec, zdani jestesmy na domysly, tym bardziej, ze o samym autorze nic wiecej nie wiemy. Prymitywizm autora przejawia sie miedzy innymi w tym, ze siedzac w krzakach rzuca pomyjami w ludzi, ale sam boi sie wyscibic nosa zza oslony anonimowosci jaka to mozliwosc daje mu internet. Osobiscie chetnie bym sie dowiedzial kim z zawodu jest piszacy, w jakim kraju i w jakim regionie mieszka. Przynajmniej tyle, tak abysmy mogli z rownych sobie pozycji pisac. Ale trudno. Skoro jednak odwagi brak...
„Ps: Ja nigdzie nie skrytykowalem niemieckiego systemu zdrowia ... jedynie dalem do zrozumienia ze nie wszystko co w Niemczech
funkcjonuje mozna przesadzic na polski ( mentalny) grunt”
Wydaje mi sie, iz autor poraz kolejny nie wie o czym pisze, gdyz w poprzednim swoim komentarzu zawarl nastepujace stwierdzenie:
„Jakos sami Niemcy ( w odroznieniu do tutejszych nowych Niemcow) czesto w dyskusjach forumowych wyrazaja chce porotu do paru kas chorych,
i obnizenia skladek z zaoszczedzonych diet i honorariow Prezesow”
A co to jest jak nie krytyka systemu niemieckiego?
c.d.n..
25-07-2013 [16:08] - Thomaschek75 | Link: @taki jeden cz.3
Zas co do znajomosci jezyka niemieckiego ...cytat:
„Prosze zamiast pojecia "Szarlatan" poszukac w ksiazce telefonicznej pod haslem "Heilpraktiker"(podobnie jak nie znajdziemy nic pod haslem "Sprzataczka" tylko " designerka higieny wnetrz”
Porownywanie szarlatana czy szamana do niemieckiego Heilpraktiker, jednoznacznie wskazuje na nierozumienie znaczenia tego ostatniego. Otoz w Niemczech "Heilpraktiker" jest zarejestrowanym zawodem, obwarowanym wieloma przepisami w tym koniecznoscia zdania odpowiedniego egzaminu panstwowego, gdzie trzeba wykazac sie m.in. podstawowa znajomoscia np. anatomii czy fizjologii czlowieka, znajomoscia przepisow prawa itd.. Skoro autor opiera swoja zyciowa wiedze o internet, to prosze tam sprawdzic, znajduje sie tam odpowiednia literatura...
Odnioslem sie tutaj jedynie do argumentow, ktorych autor tak bardzo sie domaga. Milczeniem pomine, wspomniana juz przez Pania Daf, kompletna ignorancje w zakresie ortografii czy interpunkcji...sam nie jestem bez wad, zdarzaja mi sie bledy, ale przynajmniej sie staram i to samo polecam autorowi- by sie poprostu nieco postaral, bo byc moze takie dotychczasowe niechlujstwo przyczynia sie do jeszcze glebszego niezrozumienia, jakze przeciez glebokich, przemyslen autora. A przeciez nie chcemy by nam cos waznego umknelo?
25-07-2013 [16:56] - BHKaczorowski | Link: Oj Thomaschek ... Thomaschek
Banka prysła ... jestes nikim , kolejny tu nasłany...
25-07-2013 [19:13] - takijeden | Link: Argumenty polskiego inteligenta: )))
"Odnioslem sie tutaj jedynie do argumentow, ktorych autor tak bardzo sie domaga"
"Oraz kolejny cytat z poprzedniego wpisu:
„Jakis czas temu Slaska Kasa Chorych byla najbogatsza kasa w Polsce . Az zauwazono to w Warszawie..
pomimo tego ze byl jeden prezes i jeden zarzad. A nie setki na samo wojewodztwo Slaskie.
Nie zawsze ilosc..czesto jakosc decyduje”
Watku slaskiego w tej dyskusji nie wywolalem ja. Jesli faktycznie, zasugerowawszy sie powyzszym tekstem, z takim zachwytem opisujacym sukcesy SLASKIEJ kasy chorych i z taka dezaprobata wyrazajacym sie o Warszawie, zbyt pospiesznie uznalem piszacego za Slazaka, to bardzo tu wszystkich Slazakow pragne przeprosic, za to ze tak pochopnie pozwolilem sobie takie prymitywne indywiduum uznac za Slazaka wlasnie."
No wiec tak , na moje stwierdzenie ze slaska Kasa Chorych potrafila gospodarzyc i byc bogata jako jedna z paru w wojewodztwie
zamiast setek i tysiecy kas chorych ... co dowodzi ze jakosc a nie ilosc sie liczy
Adwersarz zwyzywal Slazakow myslac ze mnie tym urazi. To jest natura i kultura przyslowiowego Polactwa w pigulce.
I przepraszanie Slazakow nic tu nie pomoze bo wiemy juz co o nich myslisz.
Moj drugi post byl poprostu dostosowaniem sie do twojego chamskiego poziomu i tyle ...
A ze w Niemczech wszystko musi miec swoj porzadek to i sa w Niemczech Heilpraktikerzy mogacy leczyc nie bedac lekarzami,
choc po jakichs tam egzaminach ale nadal leczacy w/g jakichs przykladowych biopradow itd.
Mozna stracic pieniadze niekoniecznie bedac wyleczonym . Jeszcze troche i sie polscy uzdrowiciele doszkola zdadza egzaminy i
bedzie cacy jak w Niemczech ; )
I nic na to nie poradze ze na forach Niemcy ( czesto) krytykuja swoj system kas a dokladnie ich ilosc...
a nasi forumowi Ersatzdeusche sa wniebowzieci kolejnym gownem w blyszczacym papierku ..
I powtorze jeszcze raz ... tylko dla tego ze cos w Niemczech dobrze funkcjonuje ...
nie musi automatycznie funkcjonowac w Polsce .
Ps: Polski patriota i narodowiec podpisuje sie na polskim forum "Thomasch"
"Ersatzdeuscher" to jeszcze litosciwe ....
25-07-2013 [20:14] - z Niemiec (niezweryfikowany) | Link: @ takijeden - 25.07.2013 19:13
Cytat:
" I powtorze jeszcze raz ... tylko dla tego ze cos w Niemczech dobrze funkcjonuje ...
nie musi automatycznie funkcjonowac w Polsce ."
-----------------------------------------------------
-----------------------------------------------------
Ciekawe jaka jest tego przyczyna???
25-07-2013 [20:23] - takijeden | Link: @ z Niemiec
W duzej mierze "kolesiowa" mentalnosc niestety ....
i jej odmiana - mentalnosc " pro rodzinna" ; ))))))
25-07-2013 [21:04] - z Niemiec (niezweryfikowany) | Link: @ takijeden - 25.07.2013 20:23
" i jej odmiana - mentalnosc " pro rodzinna" ; )))))) "
-----------------------------------------
-----------------------------------------
Czy chodzi panu o neopotyum?
25-07-2013 [21:29] - takijeden | Link: Tak
... to bylo sarkastycznie
25-07-2013 [21:46] - z Niemiec (niezweryfikowany) | Link: @ takijeden - 25.07.2013 21:29
No to macie w Polsce problem z nalezytym
ekzekwowaniem prawa, bo nie wierze aby
nie istnialy stosowne przepisy zabraniajace
takich praktyk.
26-07-2013 [00:21] - takijeden | Link: Wystarczy ...
...poczytac blog Ewarysta Fedorowicza
"bo nie wierze aby
nie istnialy stosowne przepisy zabraniajace
takich praktyk."
No wlasnie .... w Polsce jest pod tym wzgledem wielu "wierzacych" ale nie praktykujacych
25-07-2013 [20:30] - BHKaczorowski | Link: No i Gebbels - z odsiecza
jak to "towarzystwo wzajemnej adoracji" potrafi sie wspierac ... lemanski , milicjant , cztery q...y dwoch złodzeji no i on z Niemiec. Czujny i zawsze na pomoc tym samym "bęcwałom" ...
Wylazłes juz z poczty w Kąśnej Dolnej ... to "zahailuj,luj,luj" i spadaj
25-07-2013 [21:38] - z Niemiec (niezweryfikowany) | Link: @ BHKaczorowski - 25.07.2013 20:30
To nie tedy droga panie K.
http://www.youtube.com/watch?v...
Prosze tego nie jesc panie K.
http://www.youtube.com/watch?v...
25-07-2013 [21:51] - Daf (niezweryfikowany) | Link: BHK 20:30
Panie BHK, staraj sie Pan, ucz sie Pan w swojej zaocznej podstawowce, nie przemeczaj sie Pan, bo czerepek slabiutki. Jestes Pan jescze w Weronie czy juz pod adresem ktory podalam "robisz Pan" ?
Panie BHK, rozwiaz Pan nadstepujace zadanie matematyczne: 2 x 2 = ???
Jak Pan przeleziesz przez podstawowke daj Pan cynk - wysle gratulacje !
25-07-2013 [22:35] - BHKaczorowski | Link: Daf - nie zarobisz
pod wymienionym adresem , mam zone , z pewnych usług nie korzystam , przydrozne panienki mnie nie interesują.
26-07-2013 [00:20] - Daf (niezweryfikowany) | Link: @ BHK 22:35
Wiem, ze panski czerepek fukcjonuje slabiutko - pisalam przeciez o Arbeitsstrich/Arbeiterstrich - kariera dla pana.
25-07-2013 [21:31] - Daf (niezweryfikowany) | Link: @ z Niemiec 25.07.2013 20:14
Przyczyna jest taka, ze osoby nalezace do pewnej okreslonej grupy spolecznej w Polsce wiedza zawsze wszystko lepiej i na to nie ma rady.
Mam moje osobiste doswiadczenie - takim wlasnie osobom pokazywalam znakomicie funkcjonujace zachodnioeuropejskie fabryki, byli z wielka uprzejmoscia przyjmowani. Zawsze znalezli "dziure w calym", chociaz tak jak i ten takijeden, nie mieli o niczym zielonego pojecia. Nie mowiac juz o tym, ze osoby te mialy problemy z poprawnym zachowaniem sie.
Dyktatura proletariatu w Polsce jest teraz gorsza jak za komuny i to musi sie zle skonczyc. Reforma systemu zdrowotnego w Polsce NIKT z tych pseudointelektualistow tutaj na forum wymadrzajacych sie i bluzgajacych nie jest zainteresowany. Ani dyskusja z p. Tomaszem, ani Pana linkami, ktore zechcial Pan podac.
Beda starym zwyczajem narzekac, i czekac na Godota.....
Dobranoc
25-07-2013 [19:29] - takijeden | Link: Errata do postu ponizej
"Wspolczuje prostackiego i stereotypowego sposobu myslenia...jesli oczywiscie wogole o mysleniu mozna w tym przypadku mowic."
"wygorowane mniemanie o sobie i bycie zawistnym- bo jak ktos chcialby miec w Polsce lepiej niz Slazak to "nielzia"...przykre to bo sami gowno macie. Gdyby nie te niemieckie paszporty to bidnie by tam wam sie zylo, oj bidnie.."
To oczywiscie nie prostacki i nie stereotypowy sposob myslenia .... to argument elity narodowcow ; ))))
Ps: Ciekawe ... czy jak napisze ze urodzilem sie w Belgi albo ze czuje sie Francuzem to spontanicznie zwyzywa i obrazi Belgow albo Franzuzow?
23-07-2013 [21:26] - Teresa Bochwic | Link: AWS planował w 1999 roku
AWS planował w 1999 roku wprowadzenie konkurencyjnych kas, kilkunastu w całym kraju. Po serii tajemniczych układów i negocjacji, kasy przywiązano do poszczególnych województw. Sama jestem ciekawa, jak to się stało. Ponadto do kas chorych szło 12 proc. środków ze składki zdrowotnej. Na co szła reszta? No dobrze, torchę do budżetu MZ na leczenie ministerialne, tj. np. sprowadzanie specjalnych leków czy rzadko wysyłanie dzieci na specjalne operacje zagranice itp.
Niemcom powodzi się swietnie, również dlatego, że parę lat po wojnie wpompowano w nie miliardy z Planu Marshalla. Nie należy o tym zapominać, że Polacy dorabiali sie od łyżki, bo wszystko im zabrano lub zniszczono w czasie wojny (Niemcy i Sowieci).
Po doswiadczeniach rodzinnych z niemiecką służbą zdrowia poza idealnym porządkiem niewiele w niej cenię.
23-07-2013 [21:53] - Daf (niezweryfikowany) | Link: T.Bochwic 21:26
Plam Marshalla to nie byl prezent. To byly kredyty i na kredyt dostarczane maszyny z USA. Te niskooprocentowane kredyty splacano dopiero po uruchomieniu fabryk i zarobieniu pieniedzy. Pieniadze pochodzace ze splaty kredytow leza do dzis w bankach.
Gdyby niemiecka lub austriacka sluzba zdrowia zle funkcjonowala, to by ja zreformowano. Funkcjonuja dobrze, sama z tego systemu korzystam.Towarzystwa ubezpieczeniowe pytaja od czasu do czasu obywateli, czy sa zadowoleni.
24-07-2013 [12:35] - Thomaschek75 | Link: Pani Tereso,
mnie sie wydaje ze IDEALNY PORZADEK to juz jest cos, prawda? Czy ma Pani jakies negatywne doswiadczeniaz niemiecka sluzba zdrowia? Gdyby mogla Pani cos wiecej na ten temat napisac bo mnie to zaciekawilo. Serdecznie pozdrawiam.
23-07-2013 [23:04] - Marek1taki | Link: Szanowny Kolego!
Cieszę się, że zwróciłeś uwagę na rolę konkurencyjności kas chorych co przynosi korzyści niemieckim chorym nawet mimo przymusu ubezpieczeń. Dodam tylko, że większe możliwości tego systemu (powiedzmy, że jest 2x lepszy od polskiego) osiągnięte są przy składkach o rząd wielkości wyższych. Czy mam rację?
Drugą sprawą, która mnie zainteresowała to Twoje wyznanie dotyczące Korwina-Mikke i rozczarowania brakiem jego parcia do władzy. W przeciwieństwie do Ciebie szanuję Go za to, że władza nie jest dla niego celem samym w sobie. Nie uważam, że zdobycie władzy przez kogokolwiek w panującym systemie przyniosłoby ludowi zasadniczą zmianę losu. Demokracja gwarantuje ludowi satysfakcję i poczucie współodpowiedzialności za swój los. To też coś warte. Również z tego względu nie uważam, żeby warto było kogokolwiek uszczęśliwiać na siłę. Zatem po co się wywnętrzać na Korwina, że nie ma kręgosłupa z gumy i nie schlebia ludzkim słabościom i ułomnościom by dojść do władzy? Albo, że nie chce ludziom mącić w głowach tylko ma kaprys mówienia im prawdy, która często nie jest im w smak.
P.S. Zapewne podjąłeś słuszną decyzję o emigracji ale z głodu w PRLu ani PRLu bis byś nie umarł. Wziąłbyś najwyżej więcej dyżurów.
24-07-2013 [12:31] - Thomaschek75 | Link: Jeszcze Panie Marku,
Jesli zas chodzi o porownywanie skladek.
Musimy zrobic pewne zalozenie, nie mozemy przeliczac na zlotowki ani na euro. Kazdy kto dluzej mieszka zagranica wie, ze takie porownynwania do niczego nie prowadza, daja jedynie zludne wrazenia. Aby porownywac jakies sumy w Niemczech i w Polsce nalezy to robic KWOTOWO- bo. np. niemiecki nauczyciel zarabia jakies 3000 i polski pewnie tez 3000 na miesiac. A teraz przyklady do przemyslenia:
- srednia niemiecka placa brutto to pewnie jakies 3000 na miesiac
- maksymalna skladka zdrowotna w Niemczech to jakie 300-325 (druga polowe oplaca pracodawca)
- srednia polska placa brutto to zapewne jakies 3500-4000
- z czego stawka zdrowotna to pewnie jakies 300 (bo to chyby jakies 8%- czy sie myle?)
Przepraszam za grubociosane porownania- nie jestem ekonomista, ale nawet takie prymitywne porownanie NIE DAJE roznicy RZEDU WIELKOSCI (czyli 10 -krotnosci).
Skad Pan wzial to, ze niemiecka sluzba zdrowia dziala 2 razy lepiej niz polska?? Jesli wogole mozna cos takiego prownac to odniesmy sie do jakichs konkretow:
- czas oczekiwania na kontrolna koronarografie ( bez pilnych wskazan i oplacone ze skladki przez Kase chorych) Niemcy: 3-4 tygodnie, Polska: da Pan rade dostac termin w ciagu 6 miesiecy?
- czas oczekiwania na proteze stawu biodrowego czy kolanowego: Niemcy. 1-2 miesiace, w Polsce: 2-3 lata? czy sie myle?
- czas oczekiwania na wizyte u specjalisty: Niemcy: kilka tygodni, a w Polsce?- dostanie sie Pan w ciagu 6 miesiecy? watpie...ale moze sie myle..
A teraz jeszcze dla prownania nieco "zwyklych cen":
- litr mleka: Niemcy ok. 1 Euro, Polska pewnie ok. 2 zlote
- bochenek chleba: Niemcy 2-3 Euro, Polska pewnie ok. 3 zlotych
- 1 kg cukru: Niemcy 1 Euro, Polska: 2-3 zlote...
- litr benzyny E95: Niemcy 1,6 Euro, Polska 5,5 zlotego?
Pleciesz Pan Panie Marku dyrdymaly...wymyslasz Pan jakies bajeczki. Trzymaj sie Pan faktow to bedzie o czym rozmawiac.
24-07-2013 [12:44] - Thomaschek75 | Link: Szanowny Gorylu,
Powolujac sie na bardzo prawdopodobna, spiskowa teorie Pana Stanislawa Michalkiewicza (n.b. zaprzyjaznionego z Panem Januszem Korowin-Mikke), ze "za wszystkim stoi razwiedka" i biorac pod uwage poczynania Pana JKM to NIE MOGE tego wykluczyc. Aczkolwiek wydaje mi sie, ze rozwiazanie zagadki pana JKM jest o wiele prostsze- ten facet potrzebuje rozglosu, zeby byc na topie rynku wydawniczego...Bo zyje z tego co opublikuje- artykuly, felietony, ksiazki...tyle w temacie JKM...
24-07-2013 [11:46] - Thomaschek75 | Link: Panie Marku,
na poczatek powiem Panu taki dowcip jak to chlop chwali sie swojej zonie, ze kupil dodatkowe 10 hektarow ziemi. Na co zona odpowiada: wiem. A on dziwi sie, bo przecie z nikim o tym nie rozmawial: skad wiesz? A zona: bo kon sie powiesil.- Pan mi przypomina Wujka Dobra-Rada: to ozen sie z jakas Irena i bedziesz mial Irene Ochodzka...To najwyzej wezmiesz kilka dodatkowych dyzurow... a co tam...Dziekujemy Wujku! Wspaniala Rada! Pycha!
No nic. A co do Korwina. Szacunek mam do Korwina jako czlowieka wybitnie inteligentnego,ktory pobudzil wielu ludzi do samodzielnego myslenia. Ale polityk to z niego zaden. Co mu w sondazach lekko podskoczy to na drugi dzien slysze Korwina jak znowu cos o Hitlerze rozprawia albo mowi cos o niepelnosprawnych w taki sposob, ze "przecietny" Polak pomysli sobie o Korwinie tylko najgorsze. Po co on to robi? Dlaczego? Prosze sobie samemu odpowiedziec na to pytanie.
24-07-2013 [12:04] - gorylisko | Link: dziwię się panu...swego czasu też miałem szacunek do jkm
ale jego wystąpienia wobec prof. Biniendy które poziomem nie odbiegały od pałajanek praktykowanych w czerwonych jaczejkach ostatecznie rozwiały moje wątpliwości...jkm to zadaniowany kapuś...
25-07-2013 [11:45] - Daf (niezweryfikowany) | Link: Szanowny Panie Tomaszu,
mialam nadzieje, ze Pana znakomita publikacja oraz linki podane przez Pana z Niemiec beda podstawa do rzeczowej dyskusji n/t poprawy katastrofalnej sytuacji sluzby zdrowia w Polsce.
Niestety, wymadrzanie sie, krytyka szczegolnie tego o czym sie nie ma zielonego pojecia, chamstwo, wypisywanie bzdur, osobiste ataki, festiwal glupoty.
Kiedy Polacy stana sie swiadomym spoleczenstwem obywatelskim ? Bez tego zadne zmiany w Polsce nie sa mozliwe.
Jest zle, bedzie jeszcze gorzej.
Serdecznie Pana pozdrawiam
25-07-2013 [16:14] - Thomaschek75 | Link: Droga Pani Daf,
Prosze sie tak nie przejmowac. Przezyjemy. Pozdrawiam.
25-07-2013 [16:52] - BHKaczorowski | Link: "panienka" DAF
>>> chamstwo , wypisywanie bzdur , osobiste ataki , festiwal głupoty <<<
no kto by to mogł byc ... no kto DAF ... parweniuszu ...