Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Festung Elbing broni się jeszcze!
Wysłane przez Ewaryst Fedorowicz w 06-07-2013 [14:35]
Taki komunikat z frontu podają ciągle rządowe media.
„Odsiecz nadciąga!” - powietrzna taksówka, zamiast nach Danzig – rechts zakręciła i nach Elbing!
To przybył ON i obiecał, że – najsyntetyczniej rzecz ujmując – teraz już na pewno nie oszuka.
A przechodząc do szczegółów – obiecał Niderlandy, co jest ofertą jak najbardziej na miejscu, bo każdy wykształcony w poprzednim systemie wie, że okolice Elbing to jest prawdziwa depresja.
I jak to w takich razach bywa, dla wspomożenia miejscowych oddziałów Volkssturm niezawodna ABWehra dostarczyła Wunderwaffe w postaci „taśm Wolfa”.
Hm… w końcu było nie było, stawka jest większa niż życie, to i Wolf się przyda.
Czy taśmy pomogą? Wątpię – ja osobiście proponowałbym, jadąc klasykiem, zawołać „policzmy głosy!”. W sensie „my sami policzmy”, bo jak policzą inni, to będzie wtopa (wiadomo – depresja, to i wtopa).
Ale co ja się będę wtrącał – w każdym razie miejscowy Volkssturm dostał rozkaz:
„Ani kroku w tył!”.
Czym się nieprzestrzeganie takich rozkazów kończy – przypominać nie trzeba, ale przypomnę:
jeśli padnie Festung Elbing – następne w kolejce będą (do padnięcia) Festung Zoppot i Festung Danzig.
Co to znaczy dla funkcjonowania całego – przepraszam za szczerość – Wała Pomorskiego – tłumaczyć nie muszę, a tym, co mieli w Wehrmachcie krewnych – tym bardziej:
nie będzie można w Zoppot już słynnych tamtejszych lodów kręcić, a w Danzig – w Danzig Budyń wykipi.
Kipiący budyń to jest koszmar koszmarów, gdyż w tym kipiącym poza wszelką kontrolą budyniu może się okazać, że takie, pardon – gluty pływają, przy których biznes panów o pseudonimach Amber&Gold to jest bzdecik maleńki.
A co by się stało, gdyby – nie daj bóg (z małej litery, bo rzecz dotyczy osób niespecjalnie religijnych), po policzeniu głosów okazało się, że Elbing poddać trzeba?
A nic wielkiego:
wtedy siły odpowiedzialności i rozsądku zgłoszą prośbę o przyłączenie Elbing do Kaliningradskoj obłasti, na co Wałodia („a” bo od wałów) się łaskawie zgodzi i wtedy nie będzie potrzeby żadnego durnego przekopywania tego paska piasku.
Komentarze
07-07-2013 [11:58] - Bogdanrze | Link: Co to znaczy dla – przepraszam za szczerość- Wała Pomorskiego
Zaczyna się sprawdzać, że "Polskość to nienormalność" dla "Wała Pomorskiego".
Pozdrawiam.
07-07-2013 [15:54] - Ewaryst Fedorowicz | Link: @Bogdanrze
"zaczyna się"? Ooooj... to było oczywistym od momentu, gdy Generałowie założyli Partię :-)
07-07-2013 [15:54] - Ewaryst Fedorowicz | Link: @Bogdanrze
"zaczyna się"? Ooooj... to było oczywistym od momentu, gdy Generałowie założyli Partię :-)