Wkrótce wojna Tusk - Komorowski

Nie ma nic gorszego, niż pogarda dla rządzonych, podparta maniakalnymi ambicjami, rządzą władzy. Sokrates: władza plus „inteligencja inaczej” równa się tragedia.

Rokita dobrze zna Tuska, więc swe spostrzeżenia na jego temat opisał w wydanej niedawno książce: http://wiadomosci.wp.pl/gid,15365034,kat,1342,title,Rokita-ujawnia-tajemnice-Tuska,galeria.html . Z książki wyłania się obraz Tuska, zakamuflowanego dyktatora. Według Rokity, Tusk eliminuje lub pacyfikuje wszelkie osoby, które zagrażają jego pozycji w PO.

Co więcej, Tusk eliminuje także każdego, kto potencjalnie mógłby stać się bardziej popularny od niego, a więc zagroziłby jego pozycji w PO. To już jest bardzo groźne dla Polski i Polaków, bo każda osoba z dobrymi pomysłami, kompetentna, która chciałaby coś dobrego zrobić dla Polski, jest odpowiednio wcześnie eliminowana.

Dużo o psychice Tuska mówi jego artykuł z młodzieńczych lat, opublikowany w Tygodniku ZNAK, nr 11-12/1987(por.: http://tuszczyzna.bloog.pl/id,5523420,title,Polskosc-to-nienormalnosc,index.html?ticaid=59b64 ). Wówczas Tusk nie musiał udawać wielkiego patrioty, na wyborczy użytek. Kawałek z artykułu Tuska: „Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnie ochoty dźwigać... Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski - tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem.”.

Dla Tuska polskość to nienormalność, wzniosło-ponuro-śmieszny teatr. Mamy więc, z jednej strony, pogardę dla Polski, a z drugiej strony władzę, gdzie Tusk ma okazję wykazać się wspaniałymi rządami, zostać dobroczyńcą dla Polski i Polaków. Jakoś mu nie wychodzi, jak Ickowi z dowcipu, który chciał oduczyć konia jeść.

Icek uważał, że jedzenie konia nie tylko kosztuje, ale jest jego złym nałogiem, więc należy go oduczyć jedzenia. Po pewnym czasie koń zdechł. Sąsiedzi pytali i co Icek, oduczyłeś konia jeść? Icek niewzruszony mówi, że prawie się udało, zabrakło tylko jednego dnia, ale koń złośliwie zdechł.

Polacy złośliwie chcą emerytur, jedzenia gdy będą starzy, niedołężni, niezdolni do pracy. Polacy i Polskość, to nienormalność, muszą pracować do samej śmierci, więc Tusk z Rostowskim podnieśli wiek emerytalny aż do 67 lat. Jeśli ktoś, złośliwie dożyje do emerytury, to i tak dostanie głodową emeryturę, by nie miał za co jeść, nie miał na leki. Co więcej, Rostowski przeszedł na angielską emeryturę w wieku 59 lat (link: http://emerytury.wp.pl/kat,7531,title,Rostowski-miesiecznie-dostaje-17-400-zl-emerytury-i-16-700-pensji,wid,15497148,wiadomosc.html ). Tylko pogardzani Polacy mają tyrać, aż do śmierci.

Jak tu zostać „dobroczyńcą” dla Polaków, gdy ktoś jest w PO bardziej popularny, niż Tusk, a na dodatek chce pełnić funkcję Prezydenta przez drugą kadencję. W grę mogła wchodzić wysoka funkcja dla Tuska w europarlamencie, ale już wiadomo, że tę opcję zablokuje Francja i parę innych krajów.

W potencjalnym zasięgu Tuska jest najwyższy w Polsce urząd Prezydenta, ale co z Komorowskim? Komorowski nie będzie czekał, aż Tusk coś zmajstruje. Tusk tak samo. Zresztą, wśród ludzi Komorowskiego jest Schetyna i paru innych, więc przysłowiowe buldogi już się żrą pod przysłowiowym dywanem. Pytanie tylko, czy eskalacja tego wzajemnego zagryzania nastąpi w tym, czy w przyszłym roku?

Czy Komorowski jest dla Polski lepszą opcją, niż Tusk? Pomijam jakieś powiązania Komorowskiego z ludźmi ze WSI. Komorowski jest potomkiem Niemców łotewskich Römerów (link: http://wiadomosci.onet.pl/2147987,11,wspolny_przodek_kaczynskich_i_komorowskiego,it em.html ). Takie koligacje Komorowskiego z Niemcami znalazł najbardziej szanowany w Polsce genealog, Minakowski.

Mamy więc wybór pomiędzy dżumą a cholerą, pomiędzy człowiekiem gardzącym Polską, a potomkiem Niemców. Ja wybieram normalność, tego trzeciego, a wojna Tusko-Komorowska niech trwa, niech się zagryzają nawzajem. To samoczynnie doprowadzi do końca Politycznego Onanizmu, po którym nie ma ani dzieci (negatywna demografia), ani kwitnącej gospodarki, ani pracy (dobrze płatnej) dla Polaków. Czas na normalność.
Piotr Solis

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika kris przybysz

03-05-2013 [18:58] - kris przybysz | Link:

A w chlewie polskojęzyczne knury.

Obrazek użytkownika Gmin

03-05-2013 [23:43] - Gmin | Link:

Komorowski ma koligacje niemieckie a Tusk to skąd jest, według ciebie? Oni, na poważnie nie będą walczyć, bo łączy ich i jeszcze kilku oprychów, łączy ich po wieczne czasy Smoleńsk. Co najwyżej, to odwalą jakiś teatr, by jak najdłużej tzn do wykonania zadania a nawet do śmierci, utrzymać władzę. Jeśli chodzi o Rokitę, to jest mały mściwy człowieczek bez charakteru. A teksty Tuska z 87roku, to najpierw trzebaby sprawdzić, czy to on napisał i przez kogo był wtedy inspirowany, by działać na rzecz autonomi Kaszubów, choć on z Kaszubami ma tyle wspólnego co ja ze spadochronem? Piszę, że trzeba sprawdzić, ponieważ to jedyny tekst, który jakoby napisał? Kochani, my już nie mamy czasu czekać, co jeszcze ci dwaj zrobią? Dzisiaj, jako niewolnicy zarabiamy 1/5, tego co Niemcy a za chwilę to będzie, dzięki tym panom, tylko zapomoga na chleb, nie mówię już o tym, czy pozwolą nam rozmawiać po polsku?

Obrazek użytkownika dogard

04-05-2013 [08:17] - dogard | Link:

wprawdzie oglednie, ale wyraznie wspominala o jego wrednym charakterku...