Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Piechociński już nie podskoczy.
Wysłane przez Ewaryst Fedorowicz w 23-04-2013 [11:53]
Dawno temu, przypadkowo spotkany w pociągu pasażer, którego nazwiska nie znam, a wyglądu nie pamiętam, powiedział mi, że z zeteselowcami (nie poprawiać – PSL się skończył wraz z ucieczką Mikołajczyka) jest tak, że wystarczy zamknąć oczy, wyciągnąć rękę i… ma się w garści wałkowicza i przekręciarza, o banalnych łapówkarzach nie wspominając.
No tak powiedział i nic na to nie poradzę.
Stąd też przymknięcie przez CBA zeteselowskiego marszałka Podkarpacia, nazwiskiem Karapyta, nie zaskoczyło mnie ani troszkę – nic a nic.
Jeśli zaś ktoś mniej bystry zapyta, dlaczego akurat na nieszczęsnego marszałka podkarpackiego Karapytę padło, skoro tylu innych marszałków jest do wzięcia i to znacznie, ale to znacznie bliżej Warszawy, odpowiadam:
Bo odpowiednie nazwisko ma:
jak by się Piechociński tak natrętnie o te wewnętrzne sprawy rządu nie dopytywał, to by jego kompana kara nie spotkała.
Teraz Piechociński się, przepraszam za powtórkę – przymknie i znowu będzie mógł się zajmować tym, co najbardziej lubi: spotykaniem się po moskiewskich kawiarniach z rosyjskimi oligarchami.
Nazwiskiem Ponomariow, na przykład.
Bo jak znów się zacznie pytać, to go własny aparat, z charakteru i pomysłu na życie karapytowy, na taczkach wywiezie.
Komentarze
23-04-2013 [16:03] - dogard | Link: taki Bury dla przykladu
ma za dobre nazwisko, kojarzy sie z burym kundlem tuSSekiem, wiec jest nie do ruszenia.