Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jutro koniec świata

Siukum Balala, 20.12.2012
Oczekiwać, że kobieta zachowa się racjonalnie, to oczekiwać, że koń zrobi licencjat w Wyższej Szkole Marketingu im. prof. Wincuka w Siemiatyczach. Choć tam zrobić licencjat jest łatwo, wystarczy podstawowa znajomość programu do edycji tekstu. Wyższa szkoła w Siemiatyczach to edukacyjna  jednostka umowna, nie wiem czy taka uczelnia istnieje, nie jestem pewny również czy  wszyscy z Siemiatycz nie wyjechali tymczasem do Brukseli za chlebem. Nieracjonalne i chaotyczne zachowanie kobiet w ogólności, a mojej żony w szczególności ma związek ze świętami Bożego Narodzenia, które  zgodnie z kalendarzem gregoriańskim, zaczną się  już za 4 dni. Zgodnie z kalendarzem Majów nie zaczną się w ogóle. O tym, że jutro będzie koniec świata żona została uprzedzona już pół roku temu, miałem nadzieję, że w tym roku Christmas fever jej nie dopadnie i będę miał więcej luzu, próżne nadzieje. Christmas fever zaczyna się zwykle na początku grudnia a kończy 31 grudnia wraz z przygotowaniem  tortu bakaliowego, który jedzony jest tradycyjnie w Nowy Rok. W okresie trwania choroby moja rola sprowadza się do dostarczenia podwody i objazdu wszystkich polskich sklepów w promieniu 30 mil. Jestem gońcem, kurierem, tragarzem i intendentem z zapisanymi na karteluszku sprawunkami. Znam imiona i krótkie biogramy wszystkich polskich ekspedientów i ekspedientek bo lubię sobie z młodymi rodakami pogadać. Dla nas pokolenia dywizjonu 303 takie rozmowy są niezwykle ważne. Wiem gdzie można kupić masę makową, gdzie mąkę poznańską a gdzie krupczatkę. Wiem gdzie jest majonez kielecki, gdzie śledzie a gdzie karpie. Dowiedziałem się nawet, że jeden Polak z Preston z beczki po ropie zrobił wędzarnie i wędzi usługowo, na czarno. Polak potrafi. Oczywiście wędzi na złoto, a na czarno w znaczeniu "nielegalnie". Choć trudno powiedzieć, że nielegalnie, skoro kwota wolna od podatku to 6200 funtów, ileż ten nieborak musiałby się nawędzić żeby wejść w próg podatkowy. Boże Narodzenie musiałoby być raz na kwartał. Chciałem i ja coś zapeklować, teraz jednak wiąże się to ze sporym ryzykiem. Anglicy, wychowani na terroryzmie IRA, po otrzymaniu informacji o polskich  grupach terrorystycznych działających w oparciu o saletrę, wprowadzili bardzo surowe rygory w obrocie saletrą. Aby nabyć saletrę należy okazać co najmniej  uprawnienia czeladnicze w zawodzie rzeźnik-masarz, kupno saletry i lontów jest jeszcze trudniejsze, trzeba posiadać papiery mistrzowskie  w zawodzie rzeźnik - masarz. Cukru razem z saletrą nie kupimy w ogóle nawet jeśli jesteśmy mistrzem cukierniczym. Dlatego nie pekluję i nie wędzę. Jutro i tak koniec świata. W zbiorniku zostało paliwa na 25 mil, do południa wyjeżdżę to do końca i niech ci Majowie biorą sobie mój samochód, niech nauczą się jeździć na kropelce, skoro tacy precyzyjni i już 5000 lat temu wyliczyli, że 21 grudnia 2012 będzie koniec śwata. Ten torcik bakaliowy też niech sobie zjedzą. Na zdrowie. Przeżyłem Sowietów to i z Majami sobie poradzę. 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2545
Domyślny avatar

dogard

20.12.2012 22:51

wprost z yukatanu--odwolany koniec swiata niestety,ale mam swietna znojoma w zamian; chyba niezle.
Jolanta Pawelec

Jolanta Pawelec

20.12.2012 23:18

trzeba będzie zatankować benzynę, wziąć spis produktów uzupełniających i krążyć nadal... do pierwszej gwiazdki, w sobotę. I niech Pan nie zapomni odebrać wędzonki. - Proszę nie rezygnować z uroków życia - stół powinien się uginać, nie wypada nie spróbować. Osobna kartka do apteki - wspomagać wątrobę. Uważam, że po czterdziestodniowym poście może Pan sobie pofolgować. A koniec świata? --- U nas się mówi " na końcu czasu". Wszystko jedno - jest tak jakby jeszcze nic się nie zaczęło.
danuta

danuta

21.12.2012 02:48

Doskonale Pana rozumiem. W Warszawie horror przedświąteczny. "POlska w budowie" zakorkowana na amen. W sklepach tłumy kredytobiorców świątecznych. Chyba miałam być chłopcem, bo mnie to... zniechęca. Może namówić Majów, żeby sobie jeszcze wzięli  warszawskie korki, wszędobylski amok i ryjącego pod ulicami gronkowca? 
Pozdrawiam!
Siukum Balala
Nazwa bloga:
Siukum Balala
Zawód:
wszelkofachowiec czyli nikt
Miasto:
Bolton UK

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 490
Liczba wyświetleń: 1,827,095
Liczba komentarzy: 1,354

Ostatnie wpisy blogera

  • Pokaż mi swoje buty, a powiem ci kim jesteś
  • Polski antysemityzm międzywojnia
  • Gustawie! Widzisz i nie grzmisz?

Moje ostatnie komentarze

  • Dziwne, ze ludzie boją się poparcia
  • Fakt, podobno ma ksywe Sophia Loren 
  • Moze państwo duńskie? 

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czy Nasze blogi odblokują blogera echo24 ?
  • Czy Olbrychski wyemigruje ?
  • Dlaczego Lech Wałęsa jeszcze nie siedzi ?

Ostatnio komentowane

  • Jan1797, I i II wojna światowa to dla gospodarki niemieckiej czas niedoboru, brak surowców, brak materiałów, więc konieczność poszukiwania surogatów, z niemiecka ersatzów. Stąd wziął się chleb z mąki…
  • Jan1797, @Darek, Dużo w tym racji, ale w konsekwencji powtórzą swą historię. V Międzynarodówka po kolejnym konflikcie między socjalistami a anarchistami nie będzie się różnić się od poprzednich. Koniec XIX…
  • u2, elegancie w eleganckich butach firmy " Salamander " Chodziłem w nich przez ładnych kilka lat PRL-u, aż do upadku komuny. Kupione w NRD. Praktycznie nie do zdarcia. Po upadku komuny pojawiły się nowe…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności