POtop czyli czego baran nie pojmie

Afery, które serwuje nam Platforma Obywatelska na swoim multipleksie, są widowiskami bardzo spektakularnymi.  Widz możne odbierać je większością zmysłów, jakimi obdarzony został przez Dobrego Stwórcę. To takie wydarzenia multimedialne - w jakości HD -  rodem z supernowoczesnych kin japońskich. Z jednym wszakże wyjątkiem -  u nas za wielkiego, niegrzecznego gada  robi  POdzilla. Wzrokiem Widowisko jest naprawdę przednie. Pewnie kiedyś powstaną o tym filmy w technologii 3D. Niestety, na razie wszystko wskazuje na to, że żyjemy w państwie do D4. Mamy też już stuprocentową pewność, że na przykład sekret Amber Gold nie zostanie wyjaśniony. Z definicji III RP wynika jasno, że złoto zawsze przeznaczone jest dla „zuchwałych”, dla „naiwnym” rezerwowano tomba(n)k. Dotykiem Oglądając codzienne przekazy mówiące o AG muszę się często boleśnie uszczypnąć, aby nie tracić kontaktu z rzeczywistością. Czasami niezbędne jest wręcz kopnięcie kolanem w twarz. Naprawdę, wysłuchując głupot obrońców miłościwie nam panującej oraz jej po- i zapleczników, odnoszę wrażenie, że jestem świadkiem rzeczywistości alternatywnej. Moje widzenie świata i świat, który widzę w tiwi to zupełnie różne światy. Może i dobrze, że byty te nie mają punktu styczności. Dlaczego? Gdyby taka materia zetknęła się z antymaterią… Bum, sssru i znowu trzeba by było czekać lata całe, aż protoplaści Mieszka I zejdą z drzew. Węchem Sposób tłumaczenia afer a la PO już zjełczał i potwornie cuchnie.
Pamiętacie jak łatwo zamordowano próbę wyjaśnienia „afery hazardowej”? Najpierw zagadano temat. Potem sprytny przewodniczący sejmowej komisji stwierdził, że afery nie było. Następnie wyborcy zatopili przewodniczącego. Na deser przewodnia zakupiła sobie posła, który wcześniej był w opozycji do przewodniczącego i naprawdę (tak się zdawało) chciał hazardowy skandal wyjaśnić. Ceną było stanowisko pełnomocnika premiera do spraw koordynacji współpracy organizacji pozarządowych i administracji w przeciwdziałaniu wykluczeniu społecznemu. Taniocha. Słuchem "Piękne" dla uszu było też ukręcenie łba aferze z posłanką Beatą Sawicką w roli głównej. Te jej pochlipywania, smarkania w chusteczkę, płacz, jęki. No czysta oscarowa kakofonia chlipów i flapów. A sapanie Zbigniewa Chlebowskiego…  – pierwsza klasa, prawda? Nie wiem jak Państwo, ale ja już słyszę bąbelki (bul, bul) kolejnej zatapianej przez PO afery – Amber Gold. Najpierw, tradycyjnie już, następuje zagadywanie. Hektolitry przelewanych wodosłów, zamęczają odbiorcę. Potem - zapewne - znajdzie się jakiś jełop, który weźmie winę na siebie, ale w zupełnie innym zakresie niżby nam się wydawało. A wierchuszka umyje dłonie niczym Piłat i ze spokojem czekać będzie na… kolejną aferę. O wydarzenia takie łatwo w naszym kraju. Póki ludzie będą zachowywać się jak stado baranów, nie ma żadnych szans na odbicie się od dna. Przykład? Proszę bardzo. W sondzie Onetu pt. Kto jest winien afery Amber Gold  - tylko 17% ankietowanych stwierdziło, że rząd PO-PSL. Niektórzy stwierdzili nawet, że... nikt nie jest winien.
    Dlatego też proponuję inaczej zinterpretować słowo-klucz "POtop" z  tytułu niniejszego felietonu:   PO top!!! czyli utopmy wreszcie PO (w trybie rozkazującym ;-). Razem z jej aferami, oczywiście.
Tiaaa.. Hasło fajne, ale nie dla... baranów.

Mój FB

Mój YT

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika 66rys

03-09-2012 [19:55] - 66rys | Link:

To nie jest afera tak jak inne aferami nie były to planowe działanie tworzenie przepisów po to aby było tak jak jest, pozbycie się jakiejkolwiek odpowiedzialności za cokolwiek musiało dać taki efekt.Min. sprawiedliwości stwierdził że sędziowie mogą odpowiadać tylko przed bogiem to k.... niech pracują z bóg zapłać.

Obrazek użytkownika Enik Nochal

03-09-2012 [20:16] - Enik Nochal | Link:

Ja, jako ortodoksyjny Katol wierzę, że Bóg jednak zapłaci sprawiedliwie wszystkim "członkom" tej ekipy rządowej. Księgowi w niebiesiech już pewnie omawiają listę płac i premii ;-)