Mamy was, bandyci!

Jeśli ktoś myślał, że polskie organa ścigania są jakieś ślamazarne, nieudolne, albo, jak wynika z ostatniego oświadczenia p Seremeta w sprawie Amber G. (trwa śledztwo, zatem nie możemy podać pełnej nazwy), są dotknięte chronicznym debilizmem w sensie medycznym, o co jednak trudno mieć do nich pretensję, a nawet byłoby nieelegancko się z tego nieszczęścia wyśmiewać, to najprawdopodobniej padł ofiarą wielkiej „maskirowki”. Po prostu nasi policjanci i prokuratorzy zacisnęli zęby i przez lata udawali takie nieudałoty z gilami u nosa, co to każdy ich robił w konia, jak chciał, strącał czapkę, wieszał na plecach karteczki z obelżywymi podpisami, sprzedawał tzw. „blachę” w czoło, a oni nic. Otóż nie! Wszystko to było po to, by schwytać na gorącym uczynku największą grupę przestępczą w historii Polski, przy czym nie mam tu na myśli PZPR, czy PO. Chodzi o grupę przestępczą zwaną pod roboczym kryptonimem „gracze w Totolotka”.

Minister finansów Jacek Rostowski cofnął spółce Totolotek S.A. wszystkie koncesje na organizowanie zakładów wzajemnych w marcu 2012 roku. Rzeczniczka MF Sylwia Stelmachowska w rozmowie z PAP podkreśliła, że urzędy celne otrzymały natychmiast informacje o odebraniu zezwolenia Totolotkowi i wiedzą, że nie może tych zakładów organizować.
Stelmachowska, odnosząc się do faktu, że Totolotek wciąż organizuje zakłady, powiedziała: prowadzi je bez zezwolenia, prowadzi je niezgodnie z prawem. Dlatego my wchodzimy z kontrolą. W 260 punktach podjęto czynności służbowe. Wszczęto 16 postępowań karno-skarbowych oraz jedno postępowanie administracyjne - podsumowała dotychczasowe działania służb celnych. Zgodnie z informacją na stronie internetowej spółka ma blisko 450 punktów w całym kraju.
Pytana, dlaczego wszczęto tylko 16 postępowań po tylu miesiącach od odebrania koncesji, odpowiedziała: to wszystko trwa.
No, Totolotek, to Totolotek, ale teraz nadchodzi najśmieszniejsze. Stelmachowska, pytana, dlaczego po odebraniu zezwoleń w marcu, ministerstwo nie podało decyzji do publicznej wiadomości, wyjaśniła, że jest to rozpatrywane. Zaznaczyła jednak, że firmę chronią tajemnice postępowań. Prawnie musi być wszystko sprawdzone, by nikogo nie skrzywdzić - dodała.
To nie żarty- sa konkretne konsekwencje grożące klientom, którzy uczestniczą w zakładach, nie wiedząc o braku koncesji, kara grzywny zapisana w Kodeksie karnym skarbowym (sięgająca do 120 stawek dziennych, czyli od 500 zł do 2 400 000 zł - PAP) oraz kara pieniężna w wysokości 100 proc. uzyskanej wygranej, którą określa ustawa o grach hazardowych.
Z kolei za organizowanie zakładów wzajemnych Kodeks karny skarbowy przewiduje karę do 5 lat więzienia i grzywnę do 720 stawek dziennych (14 400 000 zł). Natomiast według ustawy hazardowej kara jest równa 100 proc. wysokości przychodu.
Gdy czytałem ta wiadomość, zamrugałem, przeczytałem ją ponownie i zajrzałem w kalendarz, czy nie widnieje tam akurat data 1 kwietnia, człowiek zabiegany, to i mógł przeoczyć. Ale nie. 28 sierpnia, nigdzie, w żadnej kulturze, ani w żadnym znanym mi kraju, a znam ich trochę, nie jest to dzień głupka, błazna, hucpiarza, ani też, jeśli brać to na poważnie, dzień klinicznego idioty. Normalny dzień. Zatem wypada przyjąć, że to prawda i że sytuacja z tym nieszczęsnym panopticum niekompetencji, który nazywamy rządem Donalda Tuska, jest poważniejsza, niż się to nam śniło.

Może to numer porównywalny z wystawieniem hełmu na kiju z okopu, by ściągnąć nań ogień snajperów i wybadać, gdzie cholery siedzą, w jakich oknach i na jakich drzewach? Albo to test lojalności, by zbadać, którzy niezależni publicyści najbardziej pomysłowo będę ten pomysł usprawiedliwiać, a którzy okażą się nielojalni? Próba jest dość ciężka, powiedzmy sobie szczerze, bo surrealizm sytuacji, w której miliony ludzi nieświadomie popełniają przestępstwo, bo nie ogłoszono, że to, co robią od kilku miesięcy jest przestępstwem i to uporczywym, jest czymś, czego ani Ionesco, ani Kafka, ani Mrożek nie przewidzieli w swoich najbardziej odjechanych utworach. Przy zachowaniu odpowiednich proporcji, mam to samo, a jestem pewien, że polscy kabareciarze regularnie upijają się na ponuro wobec niemożności przeskoczenia niezamierzonego komizmu Grasia, Tuska, czy Rostowskiego. No, że już o Panu Prezydencie, oby żył wiecznie, nie wspomnę, bo to osobna kategoria wagowa.

No, chociaż, w sumie jest to jakiś pomysł, od większości obywateli Polski można ściągnąć do 2 400 000 złotych, oraz skonfiskować wszystkie wygrane z kumulacją włącznie, a może i zwłaszcza. Ja bym poszedł za ciosem, jak tego nie starczy do utrzymania deficytu poniżej magicznej bariery 55%. Zdelegalizować „Olej Kujawski”, na przykład. Albo ser Edamski. Ale nikomu nic nie mówić, bo to w tym wszystkim najlepsze. I ustawić blokady na parkingach przy supermarketach, już widzę te czarne bluzy, kominiarki, karabiny z reflektorkami na lufach, bandytów i bandytki, z siatkami trefnego oleju i sera, rozpłaszczonych na ziemi, dopychanych kolanami, policja krzyczy „ gleba, k.., gleba, nie ruszać się!”, kamery, reflektory…. Kuźniar filmuje rząd butelek z olejem, jak kiedyś, w stanie wojennym Barański ulotki i dolary ułożone w wachlarzyki. A zegar długu Balcerowicza nagle zaczyna się cofać- Hosanna! Lis z Paradowską i Miecugowem robią w Tusk Vision Network meksykańską falę...

P.S. Zachęcam do czytania felietonów w Gazecie Polskiej Codziennie i w Freepl.info.

http://naszeblogi.pl/blog/69
http://niepoprawni.pl/blogs/se...
http://wpolityce.pl/autorzy/se...
http://freepl.info/authors/sea...
Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika bravor

28-08-2012 [19:52] - bravor | Link:

miały iść dla swoich, a oni co qwa, pod losowanie dają, jakieś kuleczki wyciągają, nie tak żeśmy się umawiali.

Obrazek użytkownika K2

28-08-2012 [20:44] - K2 | Link:

Znów się popłakałem...
Ten opis akcji na parkingu - po prostu cymes.

Obrazek użytkownika Zdenek Wrhawy

28-08-2012 [20:46] - Zdenek Wrhawy (niezweryfikowany) | Link:

Wybacz,ze daje tylko link do swojego blogu,ale tam wyjaśniłem dokładnie o co chodzi z AG.

Limit 1500 znakow wyklucza obszerny komentarz,a tam jest wszystko...[prawie :-) ]

pzdr

Obrazek użytkownika gregor z wiednia

28-08-2012 [21:51] - gregor z wiednia | Link:

Nie ma insuliny dla dzieci w Polsce!
I co? I nic!
Wy tu pieprzycie o "polityce", o "nickach" na mniej lub bardiej
"prywatnych" blogach, ktore nic nie maja wspolnego z polska
rzeczywistoscia! Rodzice sa zrospaczeni. Nie wiecie o tym ?...
powinniscie sie wstydzic !
Od ok. m-ca temat jest znany. "Polska" insulina, ktora w Polsce
kosztuje taniej jest eksportowana...do Niemiec,Anglii usw. W Polsce jej nie ma!
Dziecko chore na cukrzyce, ktore nie otrzyma insuliny w ciagu 24- 48 godzin
...umrze!
Piszcie "na temat"!
Pozdrawiam (niekoniecznie)...

Obrazek użytkownika gregor z wiednia

28-08-2012 [22:05] - gregor z wiednia | Link:

to ""niekoniecznie" do ciebie.
Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika gregor z wiednia

28-08-2012 [22:34] - gregor z wiednia | Link:

Mialo byc "nie do ciebie".
Sorry! Sledzik byl nieswiezy...

Obrazek użytkownika kingtiger

28-08-2012 [22:04] - kingtiger | Link:

A ja dzisiaj gupi ( wg. nowych zasad ortografii Bronisława K.) będąc na zakupach zobaczyłem na niebieskiej tablicy magiczną liczbę 18 000 000 z dopiskiem kumulacja. Jak zakupiłem to co trzeba to spojrzałem na wydaną mi resztę i żeby uspokoić sumienie podeszłem (wg. nowych zasad ortografii Bronisława K.) na monopolowy i wziąłem jeden na chybił trafił. Tera tak sobie myślę,że nie daj Bóg człowiek wygra i będzie się musiał do PO zapisać żeby mu tej kasy nie skroili. Może jako koledze partyjnemu zostawią choć trochę. Ale znając tę partię pewnie zarządali(wg. nowych zasad ortografii Bronisława K.) by zaległych składek w wysokości 18 000 000 PLN albo wpisowe by wyniosło podobną kwotę. Ku...wa może nie wygram?

Obrazek użytkownika tupki

28-08-2012 [22:05] - tupki | Link:

toz to "takie cos" ze tylko "te" jedynie POprawne sa w stanie, na wlasne potrzeby, wy...

Obrazek użytkownika Irvandir

28-08-2012 [22:15] - Irvandir | Link:

Dziwię się,Seawolfie, że dopiero teraz podjąłeś ten temat, bo proceder trwa już od jakiegoś czasu. Można tu zaliczyć udzielanie informacji przez urzędników skarbówki, a następnie karanie za stosowanie się do tych informacji, pozostawianie znaków zakazu wjazdu lub ograniczenia prędkości przez pół roku po skończeniu remontu drogi i rąbanie mandatów za ich przekraczanie, a pewnie wiele innych zjawisk, których nie znam, z działalnością parabanków na czele. Nic mi nie wiadomo też o delegalizacji oleju kujawskiego, ale to przecież na tym polega, żeby nie było wiadomo, prawda? Na wszelki wypadek jednak nie podpowiadaj ministrowi Rostowskiemu zbyt wielu recept na podreperowanie budżetu. Wystarczy mi zupełnie to, co sam wymyśla. Olej na wszelki wypadek zmienię, edamskiego też nie kupię. Strzeżonego...

Obrazek użytkownika 1235813...

29-08-2012 [00:05] - 1235813... | Link:

bo ludzie zaczną masowo strzelać sobie w łeb.
To jednak prawda, że jak Pan Bóg chce kogoś pokarać, to mu rozum odbiera. POlitbiuro już odpłynęło, są w innej rzeczywistości, zwariowali, skończyły się im pomysły, pieniądze, nie widzą różnicy między kitem, a prawdą, w perspektywie zaś "szkocka firanka" i chyba myśl o niej, jest źródłem tych blamaży

Obrazek użytkownika Savonarola

29-08-2012 [09:40] - Savonarola | Link:

Drogi Wilku! Tym razem się pomyliłeś. Tę bardzo popularną grę, nazywaną totolotkiem prowadzi firma LOTTO.
Sprawa z Ministerstwem Finansów dotyczy zakładów bukmacherskich, na prowadzenie których trzeba mieć
oddzielne licencje, dotyczy zupełnie innej firmy. Sprawa jest w sądzie, bo ta firma odwołała się od decyzji
ministra finansów i jego służb. Ludziom, którzy grają w totolotka w firmie LOTTO nic nie grozi.
Pozdrowienia!