To festiwal hipokryzji. Nie widzę powodu, by zmieniać koalicjanta. Nie bardzo w tych taśmach widzę materiał obciążający. Tak żerują piranie - powiedział w programie "Tak jest" w TVN24, poseł PO Stefan Niesiołowski.

https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/208836_4335477514285_503205273_n.jpg
Są takie momenty... - prawie Oriana Fallaci.
No cóż, żeby coś poczuć trzeba mieć nosa. Niestety człowiek się też przyzwyczaja przebywając dłuższy czas w smrodzie i niejako uodparnia na przykre zapachy, nawet tak intensywne jak odór zepsucia.
Całkowita utrata węchu – anosmia - wiąże się z przykrymi sytuacjami.
Może przydałyby się jakieś dłuższe wakacje z dala od kolesi? Wydaje się, że warszawskie powietrze Panu Premierowi nie służy. A do tego jak czytamy na oficjalnej stronie internetowej:
Prezes Rady Ministrów występuje w podwójnej roli
Przypomnę niezbyt odległe fakty - z maja 2012.
Pan Premier Donald Tusk będąc jeszcze w Kanadzie obiecał, że zażąda i będzie wymagał przeprosin od pana posła Stefana Niesiołowskiego (PO RP). W Polsce już mu jednak oburzenie przeszło, nie naciskał i nie egzekwował. Może stchórzył? Ozdrowieńczy zapach żywicy chyba się ulotnił. Poczucie dyskomfortu ustąpiło pod wpływem swojskiego powietrza przekształcając się... w gloryfikację nieprzyzwoitości. Po powrocie Donald Zwycięzca początkowo jakoś nie miał okazji osobiście spotkać, może odwagi mu nie stało, a po jakimś czasie ogłosił rzeczonego posła "naszym bohaterem", cytując blog-erkę podwawelską, podobno nie pierwszej już młodości. Proszę wybaczyć, że o meritum już nie wspomnę – po prostu nie dostrzegam.