W zimie mainstreamowe media trąbiły, że zapobiegliwa i „dobroduszna” Rzeczniczka Praw Obywatelskich, pod pretekstem rzekomej troski by protestująca przeciw ACTA młodzież „nie marzła na ulicach”, zaproponowała debatę w murach kilku największych krajowych uczelni.
Otóż, mam już swoje lata i jak dziś pamiętam, że dokładnie takie same takie sztuczki stosował czerwony reżim. Chodziło o to, żeby protestujących zwabić z ulic do kilku zamkniętych obiektów, gdzie można było ich z dziecinną łatwością spacyfikować, a odpowiednio dobrani "ludzie nauki" już wiedzieli, jak się „porozumieć" z rzekomymi „reprezentantami” środowiska studenckiego. Stary, wypróbowany numer.
W roku 1968, gdy wybuchł studencki protest przeciw zdjęciu przez władzę z afisza mickiewiczowskich „Dziadów”, studenci nie dali się jednak nabrać. Mam nadzieję, że obecnie młodzież też nie da się zrobić w konia. A więc, nie dajcie sobie podstępnie odebrać tego, co już wywalczyliście, bowiem:
W proteście przeciw ACTA byliście wspaniali!!!
Wznieciliście „powstanie styczniowe” Polski XXI wieku dające nadzieję na normalność.
Wykazaliście ogromną odwagę, rozmach, siłę, potencjał intelektualny i zadziwiającą zdolność organizacyjną, lecz także radość życia, pomysłowość i wielką kulturę.
Obnażyliście obłudę i bojaźliwie zachowawczą postawę Premiera, a także niemotę klasy rządzącej w zrozumieniu cyberprzestrzeni i problemów społeczności Internetu.
Pokazaliście, że jest szansa żeby zmienić Polskę, na co wielu straciło nadzieję.
Ale już widzę, słyszę i czytam, że po otrząśnięciu się z szoku, ekipa rządowa Tuska szuka metod i sposobów, żeby Was wykolegować.
Dlatego:
Nie dajcie się podstępnie zagonić do zamkniętych obiektów.
Nie dopuśćcie za żadne skarby, żeby Wasze dokonania zagospodarowali dla siebie cwani rutyniarze.
Dlatego dokończcie swój protest sami! Bez pomocy polityków!! A szczególnie Palikota!!!
Zorganizujcie własne struktury, jak niegdyś „Solidarność”.
Nie wchodźcie w żadne związki, bądź układy z partiami politycznymi, bo Was ograbią z pomysłów, które ogłoszą jako swoje. Tylko to potrafią robić dobrze.
Jak okrzepniecie organizacyjnie stwórzcie własną, niezależną konfederację, zrzeszenie, stowarzyszenie, bądź jakiś całkiem nowy ruch obywatelski. O partii pomyślicie później. Działajcie wyłącznie własnymi siłami! Jak od zarazy strońcie od „życzących Wam dobrze” pośredników i doradców, szczególnie z kręgów Gazety Wyborczej. Stać Was na samodzielność, bo w przeciwieństwie do skażonego komuną starszego pokolenia potraficie myśleć niezależnie!
A jak puszczą mrozy, pokażcie całemu światu, że potraficie skończyć raz na zawsze z Polską rządzoną przez piszących na komputerze jednym palcem, skostniałych mentalnie i skisłych ideologicznie, nie czujących bluesa zgredów.
I pozostańcie na ulicy tak długo, aż zaczną się z Wami liczyć.
Stary Wiarus Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki z długim stażem)
Posłuchajcie także: http://www.4shared.com/mp3/WajiotHJ/BLOG-Pasierbiewicz-Pieta_polsk.html
Ciekawa analiza merytoryczna - patrz: http://giz3.salon24.pl/3…;
Patrz również: http://salonowcy.salon24.pl/385683,basn-o-dobrym-donaldzie-i-zlym-jaroslawie
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 20704
Zamieszczając na "Niezależnej" tekst pt. "UWAGA STUDENCI! CHCĄ WAS ZROBIĆ W KONIA" miałem pewne obawy, jak Państwo przyjmiecie ten bardzo odważny, "rewolucyjny" tekst.
Wasza reakcja była wspaniała!!!
Padł swoisty rekord odwiedzin - ponad dziewięć tysięcy wejść!!! Bardzo Państwu za te odwiedziny dziękuję!
Pokazaliście Państwo, że to nie prawda, jak twierdzą media mainstreamowe, iż środowisko prawicowe jest konserwatywne,, ciasno myślące i zamknięte na nowe jakości w polityce Państwa.
Zauważyłem w Internecie, że mój tekst pt. "Uwaga studenci! Chcą was zrobić w konia" jest zamieszczany na wielu witrynach jako rodzaj :manifestu" , z którym powinno się zaznajomić jak najwięcej młodych ludzi protestującym przeciw ACTA.
Faktycznie, nastąpił pokoleniowy zryw młodych, którym jednak trzeba pomóc, by się nie dali zmanipulować.
Dlatego mam do Państwa prośbę o jak najszersze rozpowszechnienie tego tektu wśród młodych ludzi z Waszych rodzin, a także znajomych.
Proszę o to, bo wiem, że ludzie Tuska staną teraz na głowie, żeby ukręcić łeb pokoleniowej rewolucji młodych Polaków.
Jeszcze raz Państwu dziękuję za wspaniałe przyjęcie tekstu i wszystkie, bez wyjątku komentarze,
Krzysztof Pasierbiewicz