Kłopoty Pana Generała

I niestety nie chodzi tu Obywatela Generała LWP Jaruzelskiego Wojciecha, czy obywatela generała MSW Kiszczaka Czesława. Cóż… rządy Platformy Obywatelskiej…

Kłopoty ma Pan generał Waldemar Skrzypczak, ponieważ nad trumną swojego podkomendnego nie tylko, że nie pochwalił rządów PO, ale śmiał twierdzić, że Wojsko Polskie w Afganistanie jest nie do końca dobrze wyposażone.

Kłopoty generała zbiegły się z 89 rocznicą innego wydarzenia, które miało mejsce podczas Bitwy Warszawskiej. Oto porucznik Stefan Pogonowski, dowódca 1. batalionu 28. Pułku Strzelców Kaniowskich, śmiertelnie ranny podczas rajdu na Wyszków, ostatnie słowa wyrzekł do por. Boskiego, przekazując mu dowodzenie batalionem – „Pamiętaj, abyś mi ludzi nie wygubił!”… Bo taka jest, powinna być, prawdziwa troska Oficera Wojska Polskiego.

Nie znam dróg kariery Generała Waldemara Skrzypczaka, kojarzę go jedynie z ostataniego publicznego wystąpienia I w tej sprawie całym sercem jestem z Panem Generałem.

A to, że ludzie Platformy Obywatelskiej są wystąpieniem Generała poruszeni jakoś mnie nie dziwi…