Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Znowu awantura o krzyż
Wysłane przez Seawolf w 13-10-2011 [20:01]
Znowu, bo przecież już jedna była, w zeszłym roku. Nie zaczęła się przypadkiem, została wywołana wywiadem prezydenta – elekta Komorowskiego (oby żył wiecznie). Jednym z pierwszych, jeśli w ogóle nie pierwszym, jakie udzielił. Czemu akurat to stało się jednym z jego pierwszych decyzji? Krzyż stał sobie, nikomu specjalnie nie przeszkadzając, a i prawdę powiedziawszy nikomu aż tak specjalnie na nim nie zależało, dopóki się nie okazało, że go zabierają nie wiadomo gdzie. Jak to, zabierają, nie damy! Hej, kto Polak, na bagnety, bronić krzyża! Oczywiście, nie było innego wyjścia, bo rzeczywiście, jak można było pozwolić, by krzyż sprzątnięto, jak zbędny przedmiot. PiS nie miał też innego wyjścia, jak wesprzeć obrońców z całym ich, co tu ukrywać, religijnym zapałem, dla wielu przesadnym i irytującym. No, bo jakże miał pozostawić tych ludzi na pastwę napuszczonego na nich palikotowego bydła, tych zachęcanych do niemal linczu ludzi, którym dano pozwolenie na demonstrację po zmroku, którym straż miejska, które stała się nadworna strażą Prezydent Miasta, zapewniała bezkarność? Których przestępstwa zostają umorzone z powodu niewykrycia sprawcy, choć ich nazwiska i zdjęcia są dumnie publikowane na Facebooku.
Śledztwa w sprawie rozbijania sklepów żydowskich prowadzone przez policję w Niemczech w latach trzydziestych musiały zapewne wyglądać podobnie, sprawców nie daje się ustalić, świadków nie ma, zwłaszcza, gdy ktoś świadkom namalował „Jude Raus” na drzwiach, a nawet, jeśli nazwisko się ustali, to sprawa jest umorzona z powodu małej szkodliwości czynu. Nie inaczej wyglądać musiały śledztwa w sprawie linczów Ku Klux Klanu w Atlancie, czy Memphis pod koniec XIX wieku.
Pytanie, dlaczego tak się stało, nie wymaga przesadnej przenikliwości, ani geniuszu. Wiadomo- dla władzy PiS w postaci grupki staruszek rozmodlonych pod krzyżem jest mniej groźny, niż rzeczowo pytający o podatki, dziurę budżetową, koncesję na gaz łupkowy, o prywatyzację lasów, czy Lotosu, o tor podejściowy do Świnoujścia, o podstawy prawne decyzji podejmowanych w tamten straszny kwietniowy czas, a właściwie niepodejmowanych, lecz przyjmowanych bez dyskusji od Putina.
O ileż łatwiej zarechotać, co, znowu hel i sztuczna mgła, rechecheche! A ten Hofman to jakiś chyba folksdojcz, ale gupi, dupoliz kaczusi, hyhyhyhy!
Cóż, przypomnijmy definicje prowokacji- to sprowokowanie przeciwnika do działania w sposób przez autora prowokacji pożądany i przewidziany.
I oto pierwsze, co mi się rzuciło w oczy dzisiaj rano, jak otworzyłem Dziennik- „Dla PiS krzyż najważniejszy!”. Nie, że dla Palikota krzyż najważniejszy, bo przecież on to ni z gruchy, ni z pietruchy wywołał, nie, że dla PO jest ważniejszy, niż reformy, bo przecież Palikot, to Pan Skarpeta naciągnięty na rękę Tuska, nawet niespecjalnie udają, że jest inaczej, bo i po co maja się ukrywać, niby, kto ma im to wyciągać i przygważdżać przenikliwymi pytaniami, Liz, czy może raczej porucznik Stokrotka? A może Żółtozębny Miecugow?
Rola Palikota jest jasna- taka sama, jak zawsze. Happeningi, głupoty, penisy, świńskie ryje, a teraz dodatkowo krzyże, rozmaite inicjatywy sejmowe, wszystko po to, by robić sztuczny harmider i szum informacyjny. Prorządowe media z zachwytem to podchwycą i wcisną PiS w rolę dlań przeznaczoną, zanim jeszcze PiS cokolwiek coś w tej sprawie zrobi. Artykuły i tytuły już są. A PiSowi pozostaje tylko to, co narzeczonemu złapanemu przez rodzinę panny młodej na bunga bunga w sianie- stawić się na ślub i podpisać, gdzie pokazują. To znaczy przyjść do studia Lisa razem z czterema współdyskutantami z PO, od Palikota, z SLD i Kuczyńskim.
Mam nadzieje, że PiS to rozumie i nie da się wcisnąć w te głupoty. Że pamięta, że każde słowo wypowiedziane, albo i niewypowiedziane zostanie wykorzystane przeciwko nim bez litości i wahania. Bo w tej wojnie nie ma litości i wahania. I nie przypadkowych artykułów i wypowiedzi. Wszystko jest drobiazgowo zaplanowane, przygotowane i wybrane. I nie przypadkiem pierwsze, co Palikot robi w Sejmie, to rozpętanie kolejnej awantury o krzyż, w której role są przygotowane, niczym to wesele pod groźbą kłonicy. PiS ma wskoczyć w swoją role, Palikot w swoją, a Tusk będzie „namawiał drogich kolegów do powściągliwości i do nieużywania języka nienawiści i wykluczenia”.
P.S. Zachęcam do czytania poniedziałkowych felietonów w Freepl.info i w „Gazecie Polskiej Codziennie”.
http://freepl.info/seawolf
http://niepoprawni.pl/blogs/se...
http://niezalezna.pl/bloger/69...
http://seawolf.salon24.pl/
Komentarze
13-10-2011 [20:26] - Irena Jurand (niezweryfikowany) | Link: Ma Pan racje
Ma Pan niestety jak zwykle racje.Az do bulu. Serdecznie pozdrawiam.
13-10-2011 [20:44] - Paweł Chojecki | Link: Widzę, że znowu te same myśli chdzą Panu po głowie
Może wreszcie dotrze to do kogo trzeba.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
"ŚLEPI SNAJPERZY PIS-u" - http://niezalezna.pl/17597-sle...
13-10-2011 [20:45] - Paweł Chojecki | Link: Chojecki
To było do Autora.
PCh
13-10-2011 [20:41] - badmoon58 (niezweryfikowany) | Link: Zaczyna brakować mi cierpliwości.
Pisze dziś o tej sprawie Pan Chojecki i trudno z nim się nie zgodzić! Po co PIS pcha się w przepychanki o krzyż w Sejmie, który jak wisiał, tak wisieć będzie! Żaden Tusk ani Schetyna nie przyłoży ręki do jego zdjęcia. W każdym razie nie teraz! A ludzie PIS-u zachowują się jak dzieci we mgle. Szlag mnie trafia, tracę cierpliwość.
13-10-2011 [21:12] - ivo Puławy (niezweryfikowany) | Link: Ja proponuję pójść dalej
Zlikwidujmy wszystkie krzyże państwowe:
1-Krzyż Virtuti Militari
2-Order Orła Białego
3-Krzyż Grunwaldu
4-Order Odrodzenia Polski
Wszystkie te i wiele innych, odznaczenia mają w swojej formie Krzyże. Jak likwidować to likwidować. W końcu mamy świeckie państwo. Paranoja! Tysiąc lat tradycji, a ten będzie likwidował.
14-10-2011 [23:04] - Vinganca (niezweryfikowany) | Link: Ivo Pulawy,
To ja Cie przelicytuje i proponuje jeszcze radykalniejsze wyjscie. Zlikwidujmy wszystkie przydrozne krzyze, wszystkie kapliczki.Przeniesmy je do kosciolow, tam gdzie ich miejsce! Jak to sie stalo, ze nasi przodkowie o tym nie wiedzieli i umieszczali przy drogach, w wioskach, ba, nawet w Warszawie przy ul.Senatorskiej, na Krakowskim Przedmiesciu, na Czerniakowskiej i w tysiacach innych miejsc? Jakie to szczescie, ze dawniejsi wlodarze Warszawy nie uznali tak jak Rozwalcowany Gronkowiec i glowny konserwator, na zadnym etapie, ze Krakowskie Przedmiescie jest projektem architektonicznie skonczonym, bo nie stanal by pomnik Mickiewicza w 1898r, ani pomnik ksiecia Jozefa Poniatowskiego, a my chodzilibysmy po zabloconym trakcie z drewnianymi domami. To jak to sie stalo, ze p.Rozwalcowany gronkowiec zezwolila na te bryly szklane? Aaaa, rozumiem to jeszcze wtedy Krakowskie Przedmiescie nie bylo architektonicznie skonczonym projektem! A jak to sie okresla, ze cos juz jest albo jeszcze nie?!
13-10-2011 [22:15] - Dana (niezweryfikowany) | Link: Też tak uważam.
Musimy z tym dotrzeć do Pana Jarosława. On jest nam-prawicy-opozycji teraz bardzo potrzebny, a niepotrzebne jest wdawanie się w pyskówki pod ich dyktando, bo to tylko szarganie reputacji na naszą niekorzyść.
13-10-2011 [23:31] - proxenia (niezweryfikowany) | Link: Tylko jak dotrzeć?
Nie wiem, może coś się zmieniło, ale podobno p. Kaczyński nie używa komputera, więc nie przeczyta w necie. A dotarcie inną drogą, bezpośrednio, zdaje się graniczy z niemożliwością - bariera jest sztab. Listy też przechodzą przez sztab.
14-10-2011 [12:10] - Indi (niezweryfikowany) | Link: Kaczyński ma swój blog
tutaj i na salonie24 (chyba). Więc chyba jednak komputera używa. Poza tym, gdyby wysłać listów x-dziesiąt czy x-set to może coś by przez sztab przeszło?
A z Wilkiem zgadzam się w 100%, nie dać się wcisnąć znowu w fałszywą pozę fanatyków i szaleńców.
14-10-2011 [16:00] - Dana (niezweryfikowany) | Link: Skoro coraz więcej z nas uważa, że nie powinniśmy
dawać POlszewi żadnej możliwości brukania PIS i Pana Jarosława, to musimy się z tym do nich przebić. Cejrowski też uważa, że "powinni się utopić we własnym szambie". Natomiast nasi dziennikarze muszą sie dogadać i założyć jedno silne medium, które nie będzie łatwo POlszewikom zniszczyć. Narazie O. Rydzyk jest pozostawiony sam sobie i będą go usiłowali zlikwidować.
A tłumaczenie matołom, że POlszewicka władza ich załatwina obecną chwilę jest syzyfową pracą.
Pozdrawiam Wszystkich NIEZALEŻNYCH
13-10-2011 [23:00] - proxenia (niezweryfikowany) | Link: Ma Pan rację
że PiS nie powinien się w to wciągnąć. Zwłaszcza że jak nic pojawią się pod Sejmem pikiety obrońców - oczywiście prowokowanych i odpowiednio "korzystnie" filmowanych dla telewizji.
Nie wykluczam nawet umiejętnego sprowokowania takich pikiet.
13-10-2011 [23:23] - proxenia (niezweryfikowany) | Link: Z drugiej strony
PiS jest zakładnikiem swojego żelaznego elektoratu. Wystarczy przeczytać wpisy pod informacją o tym na stronie głównej na Niezależnej. Do tego dochodzi na pewno jeszcze bardziej radykalne środowisko - nazwę to tak - słuchaczy Radia Maryja (to nie jest deprecjonujące, sama jestem słuchaczką).
13-10-2011 [23:52] - Mycha (niezweryfikowany) | Link: Mycha: proxenia 23:23
Mam identyczne zdanie. PiS spełnia tylko oczekiwania swoich wyborców. Jeśli tą sprawą się nie zajmie, mogą mieć pretensje, że jest bierny. Nie broni symboli wiary polskiego narodu. Uważam, że powinien dbać o swój elektorat. Opinie przeciwników i przekaziorów będą jakie będą. Można je łatwo przewidzieć. Krytyka za wszystko. PiS nic więcej robić nie musi, gdyż nie może. Rządzących już wybrano. Na 4 lata. A w tym czasie PiS będzie w opozycji. Taka jest moja opinia, być może błędna, może się mylę.
Prowokacje wrogów? Być może. Celem ośmieszenia. Z niby zacofania i wstecznictwa, ponoć ze staroświeckiego zaścianka, jak to zwą. Tak ględzą ci tfu.. postępowi i nowocześni. Ale PiS powinien dbać tylko o ludzi, którzy ich do Sejmu wybrali, którzy im zaufali. Teraz już o nic więcej.
Pozdrowienia.
14-10-2011 [09:21] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link: Mycha! Nareszcie!
Szukalam Cie, sadzac, ze Cie przegrana z rownowagi wytracila. Musimy sie pozbierac, ale i posortowac.
Racja, o elektorat trzeba dbac. Ale elektoratowi nalezy wytlumaczyc, co to jest i skad bierze sie prowokacja. Ja tak odbieram wrzaski Palikota! PO nie odwazy sie krzyzy usunac, glosza w koncu swoj zwiazek i katolikami.To jest kolejne odwracanie uwagi od braku programu, koncepcji organizacji panstwa po wyborach i glownie, braku koalicyjnosci!PO jest zmuszona tanczyc do muzyki Komorowskiego i Palikota, a tego nie chcial nigdy Tusk, bo ma i Schetyne przeciw sobie. Nadrabia skandalami, a to Sroda, a to Nowicka, ultrafeminiskta, jakies roszady w ministerstwach, choc tez nie wiadomo, kogo powolac, bo ekspertow to oni nie maja! Raczej samozwancow!
Kaczynski musi, bez wzgledu na konsekwencje, przewietrzyc struktury terenowe, ale i swoich najblizszych wspolpracownikow, ktorzy od lat nie sa w stanie poprawic jego image, wizerunek tworza mu nieprzyjazne media, a oni nie reaguja lub reaguja nieprofesjonalnie.
Mysle, ze protokoly z odbywajacych sie wlasnie spotkan powyborczych w poszczegolnych miastach, wybrani i przegrani dostarcza na biurko prezesa bezposrednio, bo posrednictwo niektorych przesowych urzednikow wydaje mi sie zasniedziale!
A po Palikocie spodziewam sie co jakis czas kolejnych wrzutek, skandali,by narod sadzil, ze PIS nie daje rzadzic, choc POlszewia ma na to ochote. Jesli ktos tego nie zrozumie, nie rozumie takze, co sie w Polsce dzieje naprawde.
Tym razem wygraly media w wyborach, ciezko na to zapracowaly, by uniknac rewolucji w razie przegranej PO.
Dlatego mysle, ze musimy zdjac zamszowe rekawiczki w konfrontacji z nimi, oddawac pieknym za nadobne. Po prostu niszczyc wladze jej "prawda" , a wtedy nie beda to 4 lata! Posypia sie z kretesem! Pozdrawiam Cie serdecznie!
13-10-2011 [23:31] - Siwy (niezweryfikowany) | Link: Naczynia połaczone
To Tusk i Palikot którzy grają w tym samym cyrku. P i S powinien ich olać
i to ewidentnie i nie dać się w puścić w maliny. Tusk oddelegował Palikota aby ten prowadził tego rodzaju gierki odwracając uwagę od spraw istotnych jak dług,podatki,cenę ropy,benzyny i wielu innych rzeczy które po nowym roku albo i wcześniej dostaną galopki,a my zadyszki i duszności tak,że trudno będzie za nimi zdążyć.
14-10-2011 [00:50] - kanadyjczyk (niezweryfikowany) | Link: Kto z krzyzem wojuje, ten od krzyza ginie.
,,Kto z krzyzem wojuje, ten od krzyza ginie", jak pisal zmarly poeta. Pierwszym obronca sejmowego krzyza, bedzie ani chybi, sam jego zalozyciel, imc pan posel Niesiolowski, ksywa ,,niesiol", a w kuluarach zwany ,,dziurawy Stefan". Historia kolem sie toczy i tak po latach, nasze ,,bochaterskie hero", podobnie jak Rejtan, uwali sie w drzwiach sejmowych i rozdzielajac koszule na piersiach, zaryczy straszliwie: po moim trupie! Cos mu w krzyzu lupnie i skonczy tak, jak przed wiekami,wiekow.Amen.
Pozdrowionka Seawolfie
ps. Juz czekam z nieciepliwoscia, na Pana jutrzejszy wpis, o super jajach, Jasnie nieoswieconego Komorucha pierwszego, pokazanych dnia dziesiatego(roku panskiego).
14-10-2011 [10:05] - Anna M (niezweryfikowany) | Link: Sprostować pozwolę sobie...
Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie
Włóż miecz swój do pochwy; wszyscy bowiem, którzy miecza dobywają, od miecza giną.
Converte gladium tuum in locum suum: omnes enim, qui acceperint gladium, gladio peribunt. (łac.)
Źródło: Biblia, Ewangelia według św. Mateusza, 26, 52
Opis: słowa Jezusa do Piotra, który stanął w obronie Jezusa i odciął ucho Malchosowi, słudze arcykapłana.
14-10-2011 [20:57] - kanadyjczyk (niezweryfikowany) | Link: To bylo pisane wezykiem.
Pani Anno, prosze traktowac moje wpisy, tak troche na pol serio. Juz taki jestem, ze na powaznie, komentowac pewnych rzeczy, ktore dzieja sie w Polsce naprawde nie moge. Dziekuje jednak Pani, za sprostowanie w temacie miecza i krzyza.
Pozdrawiam.
ps. znam jeszcze inne powiedzenie: ,,kto z Mieciem wojuje, ten od Miecia(Rakowski) ginie.
14-10-2011 [07:22] - ~łatos11 (niezweryfikowany) | Link: Znowu awantura o Krzyż....
Wejście Palikota do Sejmu jest według mnie zaprogramowane przez tajne,
zakulisowe środowisko moderatorów życia politycznego III RP. Podjął się on
zadania, siania fermentu w przestrzeni parlamentarnej i zgodnie z deklaracją niejednokrotnie formułowaną, walczyć z ostatnim już Kaczyńskim!?. Dlatego projekt uchwaly PIS-u w sprawie sejmowego Krzyża winien być pierwszym i ostatnim, wyrażonym stanowiskiem partii w tej kwestii. Są bowiem pewne zasady, poza które ludzie honoru i idei nie pozwolą wykraczać!. Tak pewnego czasu postąpił Prymas Tysiąclecia kard.Wyszyński mówiąc słynne "Non possumus" komunistycznej agenturze Stalina w Polsce. Wszelkie podejmowanie utarczek, inspirowanych w reżimowych mediach z tym "panem" uważam za bezcelowe i służyło by jedynie
jego dowartościowaniu. Należy zdecydowanie dalej nie ulegać medialnym podjudzaniom, a jedynie twardo bronić stanowiska sformułowanego w projekcie "uchwały".
14-10-2011 [09:09] - Zatroskany (niezweryfikowany) | Link: Medialne marionetki
Popieram Pana apel.Szary Lud już obarcza PIS o wywołanie awantury o krzyż,reszta Go nie interesuje,zresztą i tak na niczym się nie zna.
14-10-2011 [08:47] - Gosia (niezweryfikowany) | Link: Nawet ja, przecietniak, ciemniak, bydło,katol
widzę to dokładnie tak jak Pan pisze. Niech o obecność krzyża walczy Gowin i ksiądz Dziwisz. Głupka biłgorajskiego IGNOROWAĆ!
14-10-2011 [10:02] - Anna M (niezweryfikowany) | Link: "Kaczyński chce wywołać kolejną awanturę o krzyż"
(Nie , nie to nie moje tylko Palikota!)Właśnie taki przekaz ma dotrzeć do przeciętnego Polaka.Wywołać skojarzenie PiS = oszołomy spod Krzyża, z pochodniami jak NSDAP.
To co działo się w zeszłym roku na Krakowskim ,a przede wszystkim słowa nowowybranego prezydenta i postawa hierarchii KrK oraz obecna akcja Palikota są ze sobą mocno związane.I nieprzypadkowy był ostatni przedwyborczy spot PO ukazujący "obrońców Krzyża" w wiadomym świetle.
Myślę,że pomni na czas stanu wojennego i noszone wpięte oporniki ,powinniśmy zacząć nosić widoczne krzyżyki ( mówię oczywiście do tych, dla których Krzyż jest symbolem wyznawanych wartości).
14-10-2011 [10:15] - Darek (niezweryfikowany) | Link: PIS
PIS okaze sie banda glopcow jezeli da sie wciagnac te prowokacje.
Wystarczy zadeklarowac jasno i wyraznie ze nie zgodzi sie na zdejmowanie Krzyza ze sciany sejmowej. Bez zadnych dyskusji, po prostu jasna, bezdyskusyjna deklaracja.
PIS od razu moze zapytac jak w takim przypadku postapi "konserwatywna" partia PO. Wtedy cala dyskusja przeniesie sie na PO, a PO bedzie ja chciala jak najszybciej zdusic, czyli temat umrze sam pod wlasnym ciezerem.
Ale jezeli PIS da sie wmanewrowac w pyskowki na ten temat, to okaza sie banda idiotow niewartych mojego glosu.
14-10-2011 [23:18] - Vinganca (niezweryfikowany) | Link: Seawolf
Bardzo sluszne spostrzezenia, rady dla PiSu i zdiagnozowanie manipulacji.
Nie bedzie to proste w 100% uniknac prowokacji, ale Pis MUSI bardzo rozwaznie do tego podejsc