Funkcjonariuszka służb telewizyjnych, usiłowała mnie parę minut temu podekscytować meldunkiem, że w Brukseli nadano nazwę Esplanade Solidarność 1980, jakiemuś kawałkowi asfaltu.
Informacja była ozdobiona (to dobre słowo) skeczem (to jeszcze lepsze słowo) w wykonaniu srebrnowłosego statysty (to już słowo wręcz wyjątkowe), znanego z roli w przedstawieniu pod tytułem (niektórzy twierdzą, że pod kryptonimem) : 4 reformy.
Żeby nie przynudzać, chodziło w tym wszystkim o rozwalenie za jednym zamachem polskiej służby zdrowia, oświaty, systemu emerytalnego i integralności terytorialnej.
Dodam – z pełnym sukcesem.
Ale ja nie takie już skecze w życiu widziałem, toteż mnie bardziej interesuje, na ile kasy nas Bruksela stuknie przy okazji haraczu „od CO2”, albo na ile nas, pardon – wycycka, przy okazji paktu na rzecz dofinansowania banków zachodnioeuropejskich (kryptonim Euro Plus )
A ponieważ i stuknie i wycycka, i to jak Amen w pacierzu, mam postulat, stanowczy bardzo:
w imię prawdy historycznej, w imię elementarnej przyzwoitości, w imię czegokolwiek, postuluję nadanie połowie tego kawałka brukselskiego asfaltu nazwy Esplanade PZPR 1989.
A obie części wspomnianego asfaltu musowo połączyć (tak, połączyć, nie oddzielić) grubą kreską.
Grubą, jak teczki Ojców Założycieli III RP.
Nie, nie skórzane – takie tekturowe, na sznurek zawiązywane i z napisem TAJNE .
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2434
Onegdaj był beton partyjny. Teraz mamy asfalt. Jest to jakaś różnica w gęstości materii. Coś się rozrzedza. Może jest zatem dla nas jakaś nikła szansa na przyszłość. Choć tak sobie myślę, ze gdybyśmy byli normalnym społeczeństwem to po "betonach" i "asfaltach" nie powinien zostać ślad. Ale chyba nie jesteśmy. Ariadna wyprowadziła Tezeusza z labiryntu dając mu nić. My dostaliśmy sznurek z ubeckiej teczki. Nawet tego nie potrafimy wykorzystać. Będziemy pisać teraz latami grube kreski na pisaku. A czas sobie będzie płynął i działał na nasza niekorzyść. I tak dzięki betonowi, asfaltowi i sznurkowi stajemy się zadupiem Europy, albo podnóżkiem. Jak kto woli. Jedynym dobrem narodowym jest duża ilość błaznów. Eksport w tej dziedzinie kwitnie.
Pozdrawiam
"Głupia Historia"- nie wymyśli czegoś nowego mądrego, tylko powtarza się. Już Jan Kochanowski po spustoszeniu Podola przez Turków napisał:"Po tym zdarzeniu nową przypowieść Polak sobie kupił, że i przed szkodą i po szkodzie głupi". I nie pomogły prośby, grożby mądrych ludzi: Andrzej Frycz Modrzewski, ks. Piotr Skarga, Obóz Patriotyczny Sejmu Czteroletniego, Tadeusz Kościuszko,Jan Kiliński. Następny poeta "wprzągł" moce tajemne do sprawy niepodległości, niejaki Stanisław Wyspiański. I cóż z tego, jak cham zgubił złoty róg, czapkę porwał wiatr. Następna powtórka z "rozrywki"??? Tańczcie POlachy na tym wulkanie, że co ,że nieczynny? Żebyście nie rozczarowali się!!!!!!
ze wszelkimi tej podmianki konsekwencjami
To "w temacie" nie jest wazeliną. Pomyślałem, że ten wpis mnie dotyczy-nie wiem jak ocenić, czego się domyślać.? Osoby o tych nazwiskach wybitnie żle kojarzą mi się. Mógłbym "dorzucić" jeszcze kilka nazwisk, które poznałem dzięki lekturze Gazety Polskiej, Naszego Dziennika,a także TV Trwam. Lista byłaby zbyt długa. Wymieniłem kilka osób pozytywnych w moim wpisie-powszechnie znanych, jest dużo, dużo więcej Takich, co kierując się hasłem: "A jako kto może niech ku pożytku dobra wspólnego pomoże".
skoro zaproponował Pan dyskusję o "gęstości materii", to pozwolę sobie się nie zgodzić z konkluzją iż, "po "betonach" i "asfaltach" nie powinien zostać ślad."
Ależ nie tylko powinien, ale już jest widoczny: po "betonach" i "asfaltach" zostaje z Polski jedno wielkie g....
European Gendarmerie Force - stacionuja w pn. Wloszech. Podobnie na wzor Ukladu Warszawskiego moda zadzialac dla przywrocenia porzadku w kazdym kraju Ukladu, w kraju ktory wysuwa sie ponad szereg Unii. LEX PACIFERAT (prawo przynosi pokoj). W/g ustawy unijnej jednostke te mouna wyslac do kazdego kraju Unii, azeby w tym kraju w celu przywrocenia ladu nie musialo interweniowac wlasne wojsko. W/g art. 4 Traktatu Zalozycielskiego "ochrona ludnisci i wlasnosci, utrzymania porzadku publicznego w przypadku ogolnych wystapien i zamieszek".