Kaczyński desygnował Andrzeja Dudę na swojego sukcesora ?

Kazik , rockman „”Urząd prezydenta w Polsce jest pomyślany ni w chuj, ni w oko, że tak brzydko powiem. Nie może tworzyć prawa, a może je negować, ma siłę destrukcyjną …..(więcej)

Słowa szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że nowy premier "powinien złożyć u prezydenta dymisję bez daty" nie mają umocowania w konstytucji - oceniają konstytucjonaliści. Gdyby jednak traktować je jako zapowiedź - mówią - to zmiany ustrojowe szłyby w kierunku systemu prezydenckiego. „...”Również prof. Marek Chmaj ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej ocenił, że wypowiedź Kaczyńskiego należy rozumieć "w kategoriach politycznych, bo to nie jest wypowiedź ustrojowa". "Prezes PiS podkreślił, że przyszły premier ma być zakładnikiem w rękach prezydenta. To jest pozaprawne i nieprzewidywane przez konstytucję" - dodał. „...”Prezes PiS Jarosław Kaczyński w czwartek w wywiadzie cytowanym na stronie TV Republika powiedział, że w lipcu partia zaprezentuje ekipę, która - jeśli PiS wygra wybory - pokieruje poszczególnymi dziedzinami życia. Zapytany o to, kto tą ekipą pokieruje, odpowiedział: "Ekipą będzie kierował ten, którego wskaże najważniejszy człowiek w polskim życiu publicznym, czyli Andrzej Duda". „..”"Partia desygnuje tego, kogo wskaże. Andrzej Duda jest człowiekiem, który już dokonał w Polsce zmiany i jest człowiekiem, który ma przeprowadzić Polskę ku lepszym czasom, dlatego musi mieć prawo do podejmowania decyzji. Nie wiem, kto będzie premierem, ale powinien on od razu złożyć u prezydenta dymisję, tyle że bez daty. Uważam, że to, czego dokonał, daje mu taką legitymację, której nikt nie ma" – mówił Kaczyński. „...”Według eksperta, można by też odczytywać słowa J. Kaczyńskiego, jako zapowiedź próby przebudowy ustroju państwa w kierunku systemu prezydenckiego. Trzeba jednak pamiętać - dodał - że nie da się zmienić konstytucji nie mając większości 2/3 w Sejmie. "Jeśliby potwierdziłyby się sondaże mówiące o tym, że potencjalna koalicja PiS i ruchu Pawła Kukiza miałaby taką większość, to oczywiście można takie wrażenie mieć. Tym bardziej, że przecież PiS opowiadał się zawsze za wzmocnieniem pozycji prezydenta" - zaznaczył Uziębło.
Jak mówił, dwa podstawowe modele ustroju prezydenckiego to model amerykański bądź francuski. Według eksperta na model amerykański, w którym prezydent nie odpowiada przed parlamentem, w Polsce szanse są niewielkie. "Możemy natomiast wzmocnić prezydenta na wzór francuski, na przykład poprzez wprowadzenie podwójnej odpowiedzialności rządu, zarówno przed parlamentem, jak i przed prezydentem, czyli dążenie w kierunku systemu prezydencko-parlamentarnego" - powiedział konstytucjonalista.”...(źródło )

Jarosław Kaczyński „"premierem będzie ten, kogo wskaże Andrzej Duda". - To on ma legitymację do zmiany w Polsce. Ja wcale nie muszę być premierem „...” Nie wiem czy będę premierem. Jednak ktokolwiek nim będzie powinien złożyć Prezydentowi Andrzejowi Dudzie podpisaną dymisję bez daty.-  A jeśli Pan będzie premier to czy złoży Pan taką dymisję? - zapytała Katarzyna Gósjka-Hejke. - Oczywiście. To czego dokonał ( Andrzej Duda - red.), to niezwykłe poparcie społeczne, daje mu legitymację, której nie ma nikt inny - odpowiedział polityk. „ „...(więcej )

„ Wipler powiedział ,że konstytucja III RP jest żenująca ,że wstydzi się że na nią przysięgał . „...(więcej )

2012 rok „ Polska potrzebuje nowej konstytucji- ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konferencji poświęconej 15-leciu polskiej ustawy zasadniczej
W ocenie Kaczyńskiego, są przesłanki, by w obecnej kadencji parlamentu wrócić do kwestii zmiany konstytucji. Jego zdaniem, świadczy o tym sytuacja Polski w Unii Europejskiej i zmiany zachodzące we wspólnocie, które "trzeba oceniać negatywnie".
To, co zdarzyło się przeszło 23 lata temu, to powstał system, który prof. Jadwiga Staniszkis określiła jako postkomunizm - powiedział Kaczyński. Jak dodał, jest to system antyrozwojowy, który został spetryfikowany przez obecnie obowiązującą konstytucję.
Jak mówił, usytuowanie władzy wykonawczej w ustawie zasadniczej uniemożliwia m.in. zmianę tego systemu. Jego zdaniem, kształt konstytucji "utrudnia realizację części praw obywateli".Jak przekonywał, Polska potrzebuje nowej konstytucji. - Musimy tego dokonać– podkreślił.”.....(więcej )

Michnik:Najmniej prawdopodobny scenariusz to ten z konstytucyjną większością PiS. Ale to wykluczone nie jest, bo na Węgrzech wyglądało, że jest niemożliwe, a okazało się możliwe. I dziś Orban ma pełnię władzy.Smolar:Ale tam była taka megaautokompromitacja. W Polsce tego nie będzie.Michnik:Oby Bóg mówił przez twoje usta...(więcej ) 

Antoni Dudek” Zaletą tej konstytucji była jej spójność i zwięzłość. Spójność wizji ustrojowej wynikała z założenia, że najlepszy dla Polski jest system prezydencki. Ustrój państwa został zbudowany wokół urzędu prezydenta, który miał pozycję arbitra, jego uprawnienia były bardzo szerokie. Zdaniem niektórych zbyt szerokie, wprowadzały bowiem pewien rodzaj dyktatury prezydenckiej. „...”Konstytucja kwietniowa była najkrótszą ze wszystkich, które mieliśmy w dziejach Polski. To niewątpliwy plus, obecna konstytucja jest za bardzo rozbudowana. „...” Prezydent był zwierzchnikiem władzy wykonawczej, mógł w dowolnym momencie rozwiązać Sejm i Senat. Władza sądownicza była od niego zależna, nominował sędziów. Miał też prawo wydawania dekretów, co czyniło z niego główny ośrodek władzy. Z konstytucji wynikało również to, że prezydent jest odpowiedzialny przed Bogiem i historią – czyli nie przewidywała odpowiedzialności prawnej prezydenta przed jakimkolwiek organem. Do tego dochodziła jeszcze siedmioletnia kadencja i skomplikowany sposób powoływania prezydenta, który tylko w jednym wypadku zakładał wybory powszechne „...”Normalnie prezydent miał być wybierany przez Zgromadzenie Elektorów złożone z 80 osób. Ale jeśli ustępujący prezydent skorzystał z prawa wskazania swojego kandydata, wówczas dochodziło do wyborów powszechnych. O urząd ubiegali się kandydat prezydencki i kandydat Zgromadzenia Elektorów. Prezydent miał więc zasadniczy wpływ na to, kto zostanie jego następcą „...”Gdybyśmy się zdecydowali na powrót do systemu prezydenckiego, to kilka z nich. Np. to, że prezydent jest zwierzchnikiem władzy wykonawczej albo ma możliwość wydawania dekretów. Nie mielibyśmy wówczas sporów wynikających z dzisiejszej dwugłowej władzy wykonawczej. Z tym że dziś większość klasy politycznej chce systemu parlamentarno-gabinetowego.  „...(więcej )

Leszek Miller „ Jestem zwolennikiem dokonania zmian w konstytucji – i to w sprawach zasadniczych. Uważam, że w pierwszej kolejności należy ustalić relacje między prezydentem i rządem. Musimy wyjaśnić, czy w Polsce obowiązuje demokracja parlamentarna czy ustrój prezydencki. „...”Uważam, że dla sprawności państwa należy zmniejszyć kompetencje i wagę urzędu prezydenta. Za zmianą uprawnień ustrojowych powinna pójść zmiana sposobu wyłaniania prezydenta. Zamiast wyborów powszechnych prezydent powinien być wybierany przez Zgromadzenie Narodowe, czyli Sejm i Senat. „...”Obecna konstytucja popycha do konfliktu. Prezydent ma bardzo silny mandat pochodzący z wyborów powszechnych i stosunkowo niewielkie kompetencje. „...” Prezydent powinien mieć funkcje reprezentacyjne w kraju i za granicą, ale bez możliwości podejmowania decyzji w negocjacjach międzynarodowych. Powinien zachować rolę zwierzchnika sił zbrojnych, ale powinna być ona czysto tytularna, bez prawa do nominacji generalskich i wyznaczania oficerów na kluczowe stanowiska w armii. Prezydent musi także zachować rolę arbitra w sytuacji, gdy załamuje się większość parlamentarna. Mógłby aktywnie interweniować, przejmując misję tworzenia rządu. „...” prezydent powinien zachować prawo inicjatywy ustawodawczej. „...”Gdy byłem w Chinach, zapytałem, czym tamtejsza słynna socjalistyczna gospodarka rynkowa różni się od kapitalistycznej. Usłyszałem: „Różnica jest podstawowa. U nas bank centralny wchodzi w skład rządu". Uważam, że w naszych warunkach NBP powinien pozostać niezależny od rządu. Za to jeśli chcemy wejść do euro, to i tak musimy zmienić konstytucję w kwestii uprawnień banku centralnego. „...(więcej )

Bogusław Chrabota „ Potrzebna nowa Konstytucja „....”Państwo polskie w zaklętym kręgu niemożności". „Państwo polskie w systemowym dryfie". To częste opinie o Polsce drugiej dekady tego wieku. Obok komentarzy o „pułapce średniego rozwoju" może najczęstsze. „...”nie radzimy sobie z reformami, legislacją, standardami wymiaru sprawiedliwości, rozwiązywaniem pilnych problemów społecznych i aparatem urzędniczym „....”Myślmy o nowej konstytucji, by wzmocniona władza mogła podjąć nowe, trudne wyzwania „...”Rządzący w większości spraw są sparaliżowani koniecznością zawierania zgniłego kompromisu. Parlament gubi sens zadumy nad dobrem publicznym w krzyżujących się interesach partii. Politycy stali się beneficjentami systemowych przywilejów, a reformatorzy ich zakładnikami. Skąd ten dryf ćwierć wieku po odrodzeniu się polskiej państwowości? Czy aby nie ma związku z systemem sprawowania władzy? „...”Początek lat 90. to budowa zrębów polskiej niepodległości. Odnowiciele nowoczesnego państwa mieli z jednej strony pasję i zapał do reform, z drugiej uzasadnioną niechęć do państwa autorytarnego. Wiara w demokrację i teorię Fukuyamy o końcu historii kazały wybrać kierunek reform w stronę systemu parlamentarno-gabinetowego, z rozproszoną władzą, skazanymi na trudną koabitację prezydentem i premierem, finezyjnym mechanizmem wzajemnych ograniczeń i parlamentem odpowiedzialnym za inflację prawa.Uchwalona w 1997 r. konstytucja była zwieńczeniem takiej filozofii.”....” Nie mam wątpliwości co do jednego. Geopolityka rozstrzygnęła, że Polska zaczyna doświadczać tzw. momentu konstytucyjnego, w którym w interesie dobra publicznego trzeba myśleć o radykalnej zmianie systemowej państwa. „...”Nie chcemy przesądzać, czy powinien być nim system prezydencki z głową państwa z powszechnego wyboru i szerokimi kompetencjami władczymi czy system kanclerski ze wzmocnioną rolą premiera, z prezydentem wybranym przez Sejm i sprawującym funkcje reprezentacyjne. „ ...(więcej )

Biskup Dydycz „Dydycz „Najwyższe władze Rzeczypospolitej są chore - mówił. Sejm powinien być rozwiązany, bo nie wypełnia swojej podstawowej misji: nie kontroluje rządu. To rząd steruje wbrew konstytucji Sejmem, a nawet może nie rząd, tylko partia. Opozycja jest torpedowana. Większość rządowa kontroluje każda inicjatywę, w ten sposób powraca liberum veto, groźniejsze niż kiedyś. To hańba i wstyd dla rządzących. Kiedy siedzicie w sejmowych ławach, stać was tylko na cyniczneuśmiechy i gromy rzucane na posłów usiłujących pełnić swoją rolę i was kontrolowaćTraktujecie ich jak chłystków, z obrzydliwą wyższością. Nie da się niczego poprawić, jeśli nie będziemy mieć ludzi sumienia.„....(więcej)

2009 rok Bratkowski „Pozwolę sobie powyższych adresatów poinformować, że projekt zmian w konstytucji proponowanych przez premiera omawiano bardzo szeroko, i to od dość dawna, na forum Konwersatorium "Doświadczenie i Przyszłość". Inicjatywa, przypomnę, wyszła od trzech członków Rady Programowej DiP, byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego Marka Safjana, Jerzego Stępnia i Andrzeja Zolla”…” W DiP mam akurat najmniej entuzjazmu dla obecnej konstytucjiTo akt prawny zredagowany nieprecyzyjnie, chaotycznie”…Propozycja naprawcza jest bardzo umiarkowana. Wybór prezydenta (bez uprawnień do blokowania pracy rządu) przez Zgromadzenie Narodowe jest prostszy, tańszy (o setki mln zł) i nie kwestionuje woli suwerennego narodu, wyrażonej w wyborach do Sejmu. Którą to wolę Sejm wyraża, powołując rząd.”… DiP nie zaproponował w sensie ustrojowym niczego nowego. Proponuje ustrój kanclerski, który obowiązuje wzorcowo w Niemczech. To rząd pani kanclerz Merkel decyduje o rządzeniu Niemcami, a nie prezydent Niemiec,”…” Grzegorz Miecugow spytał konstytucjonalistę przeciwnego zmianom w konstytucji, czy zna posła ze swego okręgu? Oczywiście nie znał. A znałby go na pewno, gdyby go wybierał w systemie wyborów większościowych w jednomandatowym okręgu wyborczym. Myślę, że jest to najprostszy argument za - przynajmniej - ordynacją mieszaną. Jestem od początku za jednomandatowymi okręgami wyborczymi, systemem uczciwszym - bez posłów ze zwycięskiej listy partyjnej, wybranych kilkuset głosami (bo i tacy byli). Zwolennicy jednomandatowych okręgów wyborczych zebrali w swoim czasie blisko milion podpisów!”…” Ostatni raport DiP to projekt zmian w konstytucji. Dostępny jest nawww.dip.org.pl.” ...( http://naszeblogi.pl/54237-slaby-urzad-prezydenta-komorowskiego-zagrozeniem-dla-polski

Dominik Konieczny „Pomimo spadku dynamiki wzrostu PKB celem strategicznym Pekinu nadal pozostaje podwojenie wielkości swojej gospodarki w latach 2010-2020. Żeby to osiągnąć, średni jej wzrost w tej dekadzie powinien wynieść ok. 7% (zgodnie z tzw. regułą 70, poddana działaniu procentu składanego liczba podwaja się – w przybliżeniu – po 70/n latach). Ostatnie dane statystyczne wskazują, że w 2014 r. chiński PKB przekroczył 10 bilionów USD. Wzrost o 7% odznacza, że gospodarka ChRL w bieżącym roku zwiększy się o 700 mld USD, czyli poziomu zbliżonego do Szwajcarii (PKB Polski w ubiegłym roku to ok. 550 mld USD). „...” Inną poza wzrostem PKB ciekawą miarą rozwoju chińskiego gospodarki jest zużycie energii elektrycznej. W porównaniu do USA w 1900 r. ChRL wykorzystywała 0,01% zapotrzebowania amerykańskiego, w 1950 – 1,2%, w 2000 – 34%, a od 2011 r. Chiny wytwarzają więcej energii elektrycznej niż Stany Zjednoczone. Oczywiście poziom dochodu na osobę jeszcze przez wiele dekad będzie niższy w Państwie Środka niż w USA, ale pod względem oczekiwanej długości życia czy poziomu wykształcenia kraje te bardzo się do siebie zbliżyły. „...”Mają to umożliwić m.in. zwiększające się w Chinach w tempie dwucyfrowym średnie pensje „...(źródło )  

Decyzja Rafała Ziemkiewicza oznacza, że nie będzie wspólnego kandydata Ruchu Narodowego i Kongresu Nowej Prawicy. Kandydatem narodowców jest Marian Kowalski, a prezes KNP Janusz Korwin-Mikke przyznaje, że jego kandydatura nie jest zagrożona. „...”Jak dowiedział się portal wPolityce.pl kończy się okres zabiegów i negocjacji prowadzonych przez Kongres Nowej Prawicy w sprawie kandydata tej partii na prezydenta. Przez długi czas działacze mieli nadzieję na start publicysty i pisarza, niegdyś rzecznika Unii Polityki Realnej, Rafała Ziemkiewicza. Autor „Polactwa” jednak nie przyjął tej propozycji.„...”Działacze KNP bardzo mocno liczyli na tę kandydaturę. Miała im dać poczucie poszerzania zasobów, rozpoznawalną twarz i zaskoczenie „ „...(więcej )

„Rafał Ziemkiewicz miał zostać kandydatem Ruchu Narodowego w nadchodzących wyborach prezydenckich.”...”Nie kandyduję ze względów osobistych. Kowalski ma wielki potencjał, bo jest jak każdy Kowalski „...”Dość wyraźnie mówiłem, że nie chcę zmieniać zawodu. Odpowiedź jest krótka – odmówiłem ze względów osobistych. Mam rodzinę mam dzieci, muszę o nich myśleć. A ogłoszenie takiej decyzji byłoby biletem w jedną stronę. „...”Gdybym się kierował sprawami publicznymi, to sądzę, że takie połączenie Ruchu Narodowego i KNP byłoby bardzo dobre dla Polski i dawałoby jakąś szansę i nadzieję. Być może rzeczywiście byłbym najlepszym człowiekiem, żeby to zrobić. Ale jak powiedziałem, przeważyły względy osobiste. „...”Nie wiem jeszcze, na kogo będę głosował. Kowalski jako kandydat podoba mi się z wielu względów. Znam go od dawna z dawnych czasów Unii Polityki Realnej. Po drugie, uważam, że ma ogromny wizerunkowy potencjał, bo on nie tylko nazywa się Kowalski, ale on naprawdę jest Kowalskim. Jak jeżdżę po Polsce, a jeżdżę naprawdę dużo, to prawie w każdym mieście znam takiego człowieka, jakiegoś lokalnego działacza, który próbuje coś tam zrobić, biznes prowadzi, użera się z urzędami skarbowymi, jakimiś miejscowymi sitwami, a jednocześnie próbuje robić klub obywatelski, czy jakieś stowarzyszenie lokalne czy to pod szyldem większej organizacji czy to mniejszej. I prawie w każdej miejscowości jest taki Kowalski, który wygląda jak Marian Kowalski, myśli jak Marian Kowalski, także uważam, że to kandydat, który wbrew temu co myślą ludzie zamknięci w rogatkach wielkich miast, ma coś do powiedzenia Polakom. I może coś w tych wyborach ugrać, czego mu życzę. Wprawdzie bardziej bym się cieszył, gdyby był to kandydat wspierany i przez Ruch Narodowy i KNP, ale obawiam się, że KNP będzie chciał wystawić swojego kandydata i to mnie troszkę martwi. Ale ja nie zamierzam w to ingerować – w życie tych partii, nie mam takiego moralnego prawa, skoro odmówiłem. „...”Marian Kowalski i Andrzej Duda są lepsi niż Komorowski?Każdy jest lepszy niż Komorowski. Każdy kto nie jest z Platformy będzie lepszy na tym stanowisku niż Bronisław Komorowski. „ ….(więcej )

2014 rok Europoseł PiS Ryszard Czarnecki jest gotowy do udziału w wyborach prezydenckich. - Mój start jest bardzo prawdopodobny, jeśli partia podejmie taką decyzję - zadeklarował polityk.„...”Na antenie Radia Plus eurodeputowany znów poruszył kwestię prawyborów prezydenckich w PiS. Jak stwierdził, „nie ma żadnej wypowiedzi publicznej prezesa na ten temat, poza tą na konferencji gdy premier Kaczyński powiedział, że to ciekawy pomysł”.Polityk zapowiedział, że decyzję o tym czy takie prawybory się odbędą PiS podejmie po wyborach samorzadowych. Sam Czarnecki jest ich goracym zwolennikiem. Jako pierwszy zgłosił ten pomysł na łamach tygodnika „wSieci”. To według mnie okazja do pokazania alternatywy, programu PiS, okazja do pokazania osobowości. PiS jest bogaty ludźmi —argumentuje dziś polityk. Mój start w wyborach jest bardzo prawdopodobny, jeśli PiS podejmie taką decyzję. Jako zdyscyplinowany członek partii  się  podporządkuję „...”„Rz” informowała, że Jarosław Kaczyński, który długo rozważał pomysł przeprowadzenia prawyborów miał ostatnio zmienić zdanie w tej kwestii. Na posiedzeniu Komitetu Politycznego partii zapowiedział, że nazwisko kandydata wskaże sam.Czarnecki zaprzeczył też doniesieniom „Newsweeka”, jakoby Jarosław Kaczyński na tym samym posiedzeniu mówil  o swoim odejściu z partii, jeśli PiS przegra wybory parlamentarne. Według Czarneckiego takie słowa nie padły.Przynajmniej ja tego nie pamiętam, PiS wygra wybory, a nie przegra. Ja takich słów sobie nie przypominam. Prezes wedle mojej pamięci takiej kwestii nie poruszał, wierzy w zwycięstwo w wyborach samorządowych i parlamentarnych— mówił w Radiu Plus Czarnecki.„Rz” twierdzi jednak, że prezes PiS rzeczywiście mówił o swoim odejściu, ale w innym kontekście. Nie miała być to zapowiedź poddania się w razie porażki wyborczej, ale ostrzeżenie dla członków partii, że jeśli listy parlamentarne będą równie słabe, co te do sejmików wojewódzkich, to on zostawi partię i jej problemy.” …...(więcej ) 

--------
Ważne

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w czwartek w wywiadzie cytowanym na stronie TV Republika powiedział, że w lipcu partia zaprezentuje ekipę, która - jeśli PiS wygra wybory - pokieruje poszczególnymi dziedzinami życia. Zapytany o to, kto tą ekipą pokieruje, odpowiedział: "Ekipą będzie kierował ten, którego wskaże najważniejszy człowiek w polskim życiu publicznym, czyli Andrzej Duda"....”"Partia desygnuje tego, kogo wskaże. Andrzej Duda jest człowiekiem, który już dokonał w Polsce zmiany i jest człowiekiem, który ma przeprowadzić Polskę ku lepszym czasom, dlatego musi mieć prawo do podejmowania decyzji. Nie wiem, kto będzie premierem, ale powinien on od razu złożyć u prezydenta dymisję, tyle że bez daty. Uważam, że to, czego dokonał, daje mu taką legitymację, której nikt nie ma" – mówił Kaczyński.

Jarosław Kaczyński „"premierem będzie ten, kogo wskaże Andrzej Duda". - To on ma legitymację do zmiany w Polsce. Ja wcale nie muszę być premierem „...” Nie wiem czy będę premierem. Jednak ktokolwiek nim będzie powinien złożyć Prezydentowi Andrzejowi Dudzie podpisaną dymisję bez daty.-  A jeśli Pan będzie premier to czy złoży Pan taką dymisję? - zapytała Katarzyna Gósjka-Hejke. - Oczywiście. To czego dokonał ( Andrzej Duda - red.), to niezwykłe poparcie społeczne, daje mu legitymację, której nie ma nikt inny - odpowiedział polityk. „ „...(więcej )

Mają to umożliwić m.in. zwiększające się w Chinach w tempie dwucyfrowym średnie pensje
-------------
Mój komentarz

Desygnacja następcy przez Kaczyńskiego , człowieka , który pod jego patronatem będzie przejmował w paroletnim procesie władzę w Obozie Patriotycznym jest sprawą bardzo ważną . Kaczyński desygnując Dudę piecze dwie pieczenie przy jednym ogniu. Desygnuje następce i może spróbować stworzyć system prezydencki w Polsce.

Bez desygnacji przez Kaczyńskiego swojego sukcesora , jednoczącego Obóz Patriotyczny PiS czekają za parę lat ostre walki frakcyjne i rozpad.. Zresztą już teraz, już za chwilę Gowin i Ziobro powalczą o przejęcie kontroli nad obozem prawicy .

Duda jest zbyt młody , ale ma charyzmę ,pokazał że potrafi i wygrywać, nie ma na niego haków , jest katolikiem i patriotą . Pod tym względem jest to kandydatura idealne. Bo wyobraźmy sobie że Takim następcą byłby na przykład rozwodnik Czarnecki , który zresztą pchał swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich . Nie jestem zwolennikiem programu społecznego Dudy ani większości programu gospodarczego. Ale ponieważ mój blog jest niszowy i z pewnością nie jest adresowany do mas mogę sobie pozwolić na komfort krytyki Dudy nie bojąc się ,że będzie to miało jakikolwiek wpływ na wynik wyborów jesiennych do Sejmu .a warto ,że by je wygrał Kaczyński .

Warto zwrócić uwagę ,że na przykład takie portale jak wpolityce szerzą wręcz kult Dudy. Tak jakby pojawił się nowy półbóg. Kult jednostki zaślepia ludzi i stwarza ryzyko akceptacji absolutnie wszystkiego co Duda wymyśli .Ten prymitywny kult może zdemoralizować samego Dudę, który może uwierzyć w to że jest nieomylny, ze jest geniuszem ,że zawsze ma rację. Z drugiej strony karmione takim kultem masy wyborcze są bardziej uodpornione na lewacką reżimową propagandę

Wracając do haków , to Duda temu właśnie że jest porządnym człowiekiem i ojcem rodziny pośrednio zawdzięcza nominacje, bo wielu polityków PiS i to prominentnych ze strachu przed hakami pewnie zrezygnowało. Przykładem rezygnacja Ziemkiewicza z bycia wspólnym kandydatem KNP Korwina Mikke i narodowców

Kluczową prawą dla Polski jest obalenie postkolonialnej konstytucji i stworzenie silnego ośrodka politycznego , do czego system prezydencki najlepiej się nadaje. I tutaj tandem Kaczyński Duda może to osiągnąć . Bez silnego ośrodka politycznego nie można ani właściwie kierować państwem , ani dbać o jego interesy ,ani przeprowadzić jego modernizacji . Dlatego obca agentura i przedstawiciele lichwiarstwa tacy jak Michnik, Smolar , czy Kuczyński zawzięcie bronią kolonialnej konstytucji państwa i sprzeciwiają się systemowi prezydenckiemu.

Dlaczego właśnie stworzenie takiego ośrodka jest warunkiem sine qua non , bez którego żadne zmiany ani reformy nie będą mogły być przeprowadzone .

Kaczyński z pewnością mianując Dudę do wyścigu prezydenckiego wykazał się genialną intuicja polityczna. Więc miejmy nadzieję ,że teraz mianując go na swego sukcesora wykazuje się taka samą intuicją. O ile rzeczywiście mamy do czynienia z rozłożonym w czasie namaszczaniem Dudy na przyszłego przywódcę Obozu Patriotycznego przez Kaczyńskiego .

video dr Marian Szolucha PIRAMIDA FINANSOWA ZUS I ODWRÓCONA HIPOTEKA
video Antoni Macierewicz o zwycięstwie Andrzeja Dudy i Komorowskim 
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewic z Twitter 
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1
„ Dobre złego początki „ Na końcu którego będzie o bogini Kali „ Nienależynerwosolu pić na oko „ O rzeźbie Niosącego Światło Impreza Starskiego „ Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „ „ Anne Vanderbilt „ „ Fenotyp rozszerzony.amborghini„ 10. „ Spisek w służbach specjalnych „11. Marzenia ministra ołapówkach „ 12. „ Niemierz i kontakt z cybernetyką „
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska
Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe
Nazwa banku Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 39 7999 9995 0651 6233 3003 0001 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

30-05-2015 [10:59] - NASZ_HENRY | Link:

Aby mieć większość konstytucyjną to ile procent trzeba uzyskać w wyborach ;-)

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

30-05-2015 [13:51] - Marek Mojsiewicz | Link:

Kaczyński razem z Kukizem uzyska większość konstytucyjną

"W toku jednego z ostatnich spotkań wyborczych w Koszalinie Paweł Kukiz wypowiedział się o „systemie prezydenckim”:
„Prezydent jest osobą, która ma przede wszystkim reprezentować interes obywatelski i tak koordynować, czy próbować wpływać na pracę rządu i parlamentu, aby dbać o interes ludzi i kontrolować rząd. Do tego ma Radę Gabinetową, inicjatywę ustawodawczą, może podpisać albo nie podpisać ustawę. Ja zmierzam do takiego systemu, by po wprowadzeniu Jednomandatowych Okręgów Wyborczych zająć się też zmianą systemu na system prezydencki, ale to w przyszłości. Najpierw musimy wprowadzić JOW-y, które pozwolą oddać państwo obywatelom”. ( http://jow.pl/pawla-kukiza-sys... )

Obrazek użytkownika Jabe

30-05-2015 [12:03] - Jabe | Link:

Rafał Ziemkiewicz nie jest politykiem PiS-u. Moim zdaniem na kandydata się poprostu nie nadawał i chyba zdał sobie z tego sprawę. Jakie były na niego haki?

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

30-05-2015 [14:00] - Marek Mojsiewicz | Link:

warto czytać między wierszami

Rafał Ziemkiewicz miał zostać kandydatem Ruchu Narodowego w nadchodzących wyborach prezydenckich.”...”Nie kandyduję ze względów osobistych....”Dość wyraźnie mówiłem, że nie chcę zmieniać zawodu. Odpowiedź jest krótka – odmówiłem ze względów osobistych. Mam rodzinę mam dzieci, muszę o nich myśleć. A ogłoszenie takiej decyzji byłoby biletem w jedną stronę. „...”Gdybym się kierował sprawami publicznymi, to sądzę, że takie połączenie Ruchu Narodowego i KNP byłoby bardzo dobre dla Polski i dawałoby jakąś szansę i nadzieję. Być może rzeczywiście byłbym najlepszym człowiekiem, żeby to zrobić. Ale jak powiedziałem, przeważyły względy osobiste.( http://naszeblogi.pl/51757-czy... )

Obrazek użytkownika Jabe

30-05-2015 [16:42] - Jabe | Link:

Wykręcił się. Nic więcej nie można z tego wyczytać. Moim zdaniem, rozsądnie postąpił, bo kandydatem byłby marnym. Sytuacja w KNP była niepewna, JKM ma swoje ambicje, narodowcy też nie są jednolici, w jakieś przepychanki by się wpakował. Na co mu to było? Nikt mu nie groził, bo swoją kandydaturą nikomu by nie zagroził. Chyba że chodzi o coś zupełnie innego.

Obrazek użytkownika Valdi

30-05-2015 [21:52] - Valdi | Link:

Jerzy Łojek w książce "Dzieje zdrajcy Szczęsnego" opisuje Szczęsnego Potockiego - osobę o kluczowyn znaczeniu dla upadku Rzeczpospolitej. W zasadzie, zdaniem Łojka, pozostali zdrajcy odgrywali podrzędne role w tym dramacie.
Co łączy "osobę głowy państwa" jak mawia o sobie Komorowski ze Szczęsnym Potockim ?
Wydaje się, że zasadnicze podobieństwo polega na bardzo niskim poziomie intelektualnym.
Prymitywne zainteresowania, słabo wykształcony poziom moralny. To decyduje o specyficznym doborze otoczenia w jakim obraca się magnat, które z kolei kieruje jego fatalnymi dla Polski wyborami politycznymi. Łojek próbując dociec pierwotnych przyczyn działań magnata upatruje ich właśnie w nedzy jego umysłu.
Jaki jest stan umysłu Komorowskiego, jakimi ludźmi otacza się, co zrobił jako prezydent i czego nie zrobił ... Jedna, wielka analogia !
Miejmy nadzieję, że historia powtarza sie tylko jako farsa :)))