Czy należy nałożyć polityczne wędzidła Kulczykowi ?

Tomasz Furman „Biznesmen jak nikt inny w Polsce zna się na inwestycjach surowcowych. Być może dlatego kupuje Ciech, „....”Pomysł wprowadzenia Ciechu do Afryki może sugerować, że inwestor jest zainteresowany tamtejszymi bogatymi złożami trony, czyli tzw. sody naturalnej. Potężne rezerwy tego surowca ma np. Botswana, mniejsze – Kenia czy Uganda. Ciech mógłby wykorzystywać surowiec do produkcji w swoich fabrykach. „....”Afrykański kierunek
Kulczyk jak nikt w Polsce zna uwarunkowania, jakie panują na kontynencie afrykańskim”....”Jan Kulczyk jest pierwszym krajowym biznesmenem, który kupił w Afryce udziały w koncesji wydobywczej. Chodzi o inwestycję w nigeryjskie złoża ropy OML 42. Za mniejszościowe udziały zapłacił niepełna miliard złotych. „....”Kulczyk jest też posiadaczem stosunkowo dużego pakietu akcji Ophir Energy, firmy realizującej 20 projektów poszukiwań ropy i gazu w ośmiu afrykańskich krajach „....”ej akcje są notowane na giełdzie w Londynie. Biznesmen inwestuje też w Afryce poprzez spółkę Serinus Energy, notowaną na giełdach w Warszawie i Toronto. Firma wydobywa ropę w Tunezji. Na wschodniej Ukrainie pozyskuje gaz. „....”W różnych krajach europejskich i afrykańskich koncesje poszukiwacze posiada San Leon Energy. W Polsce jest stosunkowo dobrze znane ze względu na intensywnie prowadzone poszukiwania gazu w skałach łupkowych. Podobnie jak PGNiG posiada 15 koncesji na poszukiwania takich złóż. To najwięcej spośród wydanych przez resort środowiska. „....”Wspólnie z Uniwersytetem Ekonomicznym i Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu tworzy afrykańską katedrę, aby lepiej wykorzystać gospodarcze i społeczne synergie między oboma kontynentami. „....”Kulczyk inwestuje również w złoża innych surowców. Poprzez Ncondezi Energy jest posiadaczem koncesji poszukiwawczej dotyczącej węgla kamiennego i koksującego w Mozambiku. Biznesmen zainwestował ponadto w złoża rud żelaza w Kongo Brazzaville oraz kopalnię złota w Namibii.W Afganistanie posiada koncesję poszukiwawczo-wydobywczą obejmującą złotonośny obszar Qara Zaghan i koncesję na złoża miedzi. Jest udziałowcem firmy produkującej srebro w Turcji.”....”Od co najmniej kilku lat myśli o zbudowaniu największej nad Wisłą prywatnej grupy energetycznej. Na razie powoli przejmuje różne przedsiębiorstwa działające w tej branży. Konsoliduje je pod marką Polenergia. Pod koniec 2012 r. przejął m.in. kontrolę nad giełdowym PEP, specjalizującym się w tworzeniu farm wiatrowych. W portfelu biznesmena jest KI Energy Trading, handlujące energią elektryczną w Niemczech, Polsce, Czechach, na Słowacji, Węgrzech i w Rumunii. Największym jego projektem jest jednak Elektrownia Północ, budowana w gminie Pelplin na Pomorzu. Węglowe bloki mają osiągnąć łączną moc do 2 tys. MW. „....”Jest aktywny w realizowaniu różnych projektów o charakterze edukacyjnym, społecznym, ekologicznym, naukowym czy nawet sportowym. „...(źródło )

Zygmunt Solorz Żak „ Dla wspólnej sieci podporządkujmy się polityce państwa” …..” Zgłaszam koncepcję budowy jednej wspólnej sieci współdzielonej przez wszystkich operatorów na rynku telekomunikacyjnym z szybką transmisją danych „....”Rząd przyjął Program Zintegrowanej Informatyzacji Państwa, Narodowy Plan Szerokopasmowy i Program Operacyjny Polska Cyfrowa na lata 2014–2020. Jak łatwo zauważyć, dominują tu słowa plan, program, narodowy i państwo – niezwykle istotne słowa, tylko warto sobie zadać pytanie – jak to wszystko zrealizować. I od razu odpowiadam – przy obecnej polityce państwa i jego administracji pozostanie to tylko na papierze. Państwo musi mieć nie tylko plany i programy, ale też narzędzia i przede wszystkim partnerów – mających te same cele – do ich realizacji. „....”Kopiuj/wklej... Dotychczas traktowano nasz kraj jako idealne miejsce do stosowania zasady: kopiuj z Zachodu/wklej w Polsce. Nowoczesne technologie wymyślone w Polsce? Nie do pomyślenia – Polacy to świetna i tania siła robocza – ale innowacje czy wyznaczanie trendów nowoczesnej gospodarki – to obszar zarezerwowany dla ZACHODU. Czy nie czują państwo irytacji, kiedy informacja o sukcesie Polski w obszarze nowoczesnych technologii traktowana jest jako sensacja? Dlaczego nie może to być po prostu normalne? „....”Postanowiłem zainwestować w technologię LTE już w 2009 roku „.....”to polska firma pod moim kierownictwem dała Polakom jako pierwsza w naszym kraju możliwość korzystania z tej technologii. Po raz pierwszy od wielu lat to nasz kraj i nasi obywatele mogli uważać się za pionierów i liderów innowacyjności i nowoczesnych technologii. Polacy wreszcie nie musieli czekać na nowości z Zachodu, nie musieli oglądać nowości jedynie w telewizyjnych wiadomościach i nie byli skazani wyłącznie na czytanie o nich na portalach internetowych. Po raz pierwszy od wielu lat to Europa i zagraniczne firmy musiały zacząć naśladować i kopiować rozwiązania polskiej firmy, aby dorównać jej ofercie. „....”Co oni tam w tej Polsce wyprawiają? Wywołało to jednak niepokój zagranicznych koncernów działających na naszym rynku. Jak się okazało – nie do pomyślenia była bowiem sytuacja, w której polska firma śmiała rzucić wyzwanie zagranicznym potężnym korporacjom wspieranym przez ich rodzime rządy. Nasze wyzwanie spotkało się z odpowiedzią tych koncernów – jednak nie była to nowa oferta nowoczesnych usług. Koncerny te zamiast próbować dorównać nam, wybrały inną drogę. W ostatnim czasie z niepokojem obserwuję działania, które zaburzają uczciwą konkurencję na rynku, a których skutkiem może być zdominowanie wartego ponad 50 mld zł rynku przez dwa kontrolowane przez zagraniczne koncerny z udziałem niemieckiego i francuskiego skarbu państwa i współpracujące ze sobą podmioty – T-Mobile i Orange. Niestety to budowanie dominacji odbywa się w warunkach przyzwolenia i bierności ze strony organów państwa połączonego z brakiem reakcji na działania Orange i T-Mobile.”....”Polska jest niemal 40-milionowym krajem, szóstym pod względem liczby ludności w UE. Premier zapowiada, że w ciągu kilku lat dogonimy Wielką Brytanię i wejdziemy do G20 – największych gospodarek globu. Tylko według jakiego kryterium? Pod względem PKB na mieszkańca zajmujemy 52. miejsce. I na pewno nie pod kątem siły i wartości naszych narodowych firm. Reprezentuję ostatnią dużą polską firmę w bardzo ważnej branży telekomunikacyjnej. I co to dla mnie oznacza ze strony naszego państwa? Jak się okazuje – głównie kłopoty. Państwo i jego urzędy robią wszystko, żeby pomagać nie swoim firmom, ale tym zagranicznym. Nie rozumiem, dlaczego polska firma jest gorzej traktowana od zagranicznych. Dlaczego urzędnicy tak bardzo martwią się o interes T-Mobile i Orange? A z drugiej strony robią wszystko, co mogą, żeby utrudniać życie polskim firmom? Czy to wciąż są jakieś kompleksy, bo to, co zagraniczne, oznacza lepsze? Dlaczego np. nowoczesne pociągi produkowane w Polsce wygrywają na tak trudnym rynku jak niemiecki, a przegrywają na swoim rodzimym? Współpracuję z wieloma zagranicznymi firmami – szanuję ich pracę i osiągnięcia, uważam, że wykonują równie wspaniałą pracę dla naszej gospodarki i społeczeństwa, ale podstawą jest to, że jesteśmy partnerami i działamy na równych i tych samych zasadach. „....”Teoria gdybalizmu Często urzędnicy czy politycy mówią: gdybyśmy tylko wiedzieli, to byśmy zareagowali i zrobili inaczej. Dzisiaj więc apeluję do naszej klasy politycznej: pomyślcie państwo przed szkodą. Zastanówcie się i spróbujcie zapomnieć na chwilę o najbliższych wyborach i skupcie się na Polsce i jej przyszłości. Jesteśmy już w XXI wieku – za chwilę Urząd Komunikacji Elektronicznej ponownie rozpocznie konsultacje w sprawie nowej (poprzednia została odwołana z powodów formalnych) aukcji na częstotliwości LTE, dzięki którym operatorzy telekomunikacyjni będą oferowali Polakom szybki internet. I chcę powiedzieć otwarcie, że nie chodzi o to, który koncern uzyska przewagę na rynku. Ja nie potrzebuję posiadać tych częstotliwości, nie zależy mi, aby posiadać ich więcej niż inni. Prawda jest bowiem taka, że nie jest to konflikt korporacji o zyski, tylko fundamentalna różnica w myśleniu o państwie, teraźniejszości i przyszłości rozwoju gospodarczego Polski.”.....”Cele generalne
Apeluję do polityków i władz naszego kraju o wpisanie kwestii częstotliwości i zapewnienia powszechnego dostępu ogółowi społeczeństwa do internetu na listę celów generalnych o fundamentalnym znaczeniu dla interesu narodowego naszego kraju. Wizja taniego powszechnego dostępu na terenie całego kraju do szybkiej transmisji danych na miarę XXI wieku jest realna już w Polsce i to nawet w 2014 roku. Ale wizja taka wywołuje gwałtowne sprzeciwy ze strony międzynarodowych koncernów telekomunikacyjnych. Dzisiaj polski rząd stoi w przededniu podjęcia decyzji o tym, czy dać Polakom szansę na prawdziwy skok cywilizacyjny w obszarze telekomunikacji, budując infostradę do transmisji danych, czy krótkowzrocznie stworzyć kilka osobnych wąskich dróg cyfrowych. Potężne i wpływowe firmy z Francji i Niemiec będą starały się zrobić wszystko, żeby przekonać polski rząd, iż to one wiedzą lepiej, jak powinna wyglądać cyfrowa przyszłość Polski. Dotychczasowe działania rządu i urzędów pozwalają bowiem sądzić, że T-Mobile i Orange przyznana została niemal koncesja na budowę autostrady internetowej, podczas gdy inni zostaną przez to samo państwo ograniczeni do możliwości wytyczenia lokalnej drogi szutrowej. Tego typu preferencji Orange i T-Mobile nie mają w żadnym innym kraju. I dlatego twierdzę, że przyszłość gospodarcza leży dziś właśnie w rękach polskiej administracji.”.....”Jedna sieć dla wszystkich Unikalne częstotliwości LTE, jakie stanowią część zasobów narodowych naszego społeczeństwa, mogą posłużyć do skoku cywilizacyjnego i gospodarczego Polski. Mogą spowodować, że na całym terenie państwa wszyscy będziemy mieli dostęp do narzędzi, jakie są niezbędne dla nowoczesnej gospodarki. Nawet w najmniejszej miejscowości mogą powstać firmy mogące prowadzić działalność na terenie praktycznie całego świata, bo cyfryzacja to nie tylko tworzenie e-podręczników dla uczniów, informatyzacja urzędów i tworzenie baz danych. Dlatego zgłaszam publicznie koncepcję budowy jednej wspólnej sieci współdzielonej przez wszystkich operatorów na rynku telekomunikacyjnym z szybką transmisją danych (225 Mb/s, a docelowo do 1 Gb/s, co jest najlepsze dla prawdziwej cyfryzacji kraju). Zamiast kilku sieci stwórzmy razem jedną, Zamiast kilku polnych dróg zbudujmy autostradę. Wówczas zarówno my, jak i nasi koledzy z T-Mobile, Orange i Play konkurowalibyśmy wyłącznie na oferty, a nie na ilość posiadanych częstotliwości.Zgodnie z zasadami poprzedniej, dopiero co odwołanej aukcji, Orange i T-Mobile mogły kupić łącznie 20 MHz, a Polkomtel 5 MHz. Jest to sytuacja absurdalna. Jak już pisałem, na koniec powinna powstać jedna sieć. I w realizacji takiej koncepcji chętnie wezmę udział. TTylko niezbędną i integralną częścią dokumentacji musi być dołączony projekt decyzji na rezerwację, który jednoznacznie definiuje, czy to ma być jedna sieć 30 MHz, czy ewentualnie dwie sieci po 15 MHz. Reszta zaręczam, że zadziała. „....”Urząd administracji nie powinien samotnie decydować o tym, że najcenniejsze i najważniejsze zasoby dla rozwoju cywilizacyjnego Polski mogą niemal w całości trafić do koncernów pośrednio kontrolowanych przez odpowiednio niemiecki i francuski rząd. Chyba że sam polski rząd uzna, że jest mu to wszystko jedno. „....”Dla realizacji wizji wspólnej sieci jesteśmy gotowi podporządkować się polityce państwa, współpracując z konkurencyjnymi koncernami w zakresie użytkowania wartościowych częstotliwości LTE. „...(źródło )

Zsolt Zsebesi „Szybka korekta budżetu „.....”W razie potrzeby podniesiona może być również stopa nadzwyczajnego podatku obciążającego przede wszystkim banki oraz wprowadzony byłby nowy, progresywny podatek od dochodów reklamowych mediów. Ten ostatni oznaczałby miliardowe ubytki w dochodach netto największych na Węgrzech zagranicznych firm medialnych takich jak Axel Springer, Ringier, czy RTL. „.....””Chociaż minister gospodarki Mihály Varga dał do zrozumienia, że te nadzwyczajne oszczędności i nowe przychody dla budżetu nie są potrzebne, a ich ewentualne zastosowanie mogłoby odbywać się stopniowo, w zależności od takiej, czy innej realizacji budżetu, to premier oznajmił, że nie chce ryzykować. Dlatego rząd planuje jednorazowe wprowadzenie wszystkich nowych środków „....”W tym modelu poczesne miejsce zajmowałyby tzw. środki „niekonwencjonalne”, pod czym można rozumieć umacnianie ingerencji państwa w procesy rynkowe, rządową regulację cen, upaństwowienie kluczowych gałęzi, czy też wprowadzanie nadzwyczajnych podatków służących „ponoszeniu równych ciężarów”, co oznacza w praktyce faworyzowanie firm węgierskich i utrudnianie działalności wielkich firm zagranicznych. Pojawiają się w tym kontekście hasła tworzenia warstwy tzw. narodowych kapitalistów, a więc nacjonalizowania węgierskiej gospodarki. Cele te nie znajdują oczywiście poklasku w Brukseli. Eksperci z bardzo szczegółową wiedzą nt. Węgier wskazują, że w kraju, którego gospodarka jest otwarta i zależna od zagranicy w tak wielkim stopniu i zakresie, tzw. „niepodległościowa walka” Orbána i zwracanie się Węgier ku Wschodowi to nie tylko utopia, ale także wielkie potencjalne i rzeczywiste szkody.” ….(więcej )

Rzeczpospolita „Szefowie 13 koncernów z Niemiec, Austrii, Holandii, Czech i Francji (m.in. ING, RWE, CEZ, AXA i Allianz) zaapelowali do Komisji Europejskiej, by wytłumaczyła rządowi węgierskiemu, jak ważne dla biznesu są stabilne warunki jego prowadzenia, oraz skłoniła Węgry do wycofania się z niesprawiedliwych, zdaniem koncernów, dodatkowych obciążeń podatkowych”…..” Barroso poinformował wczoraj na stronie internetowej niemiecki dziennik "Die Welt". W liście zaapelowano do KE o wywarcie na rząd węgierski presji, by zrezygnował z nakładania "niesprawiedliwych obciążeń finansowych", które – według samego Deutsche Telecom – kosztowały jego węgierską filię firmy Magyar Telecom dodatkowo ok. 100 mln euro. Obciążenia te dotyczą właściwie firm zagranicznych, bo rodzime, najczęściej niewielkie, nie spełniają limitów dochodowych związanych z nowym podatkiem, jaki ma być płacony przez firmy do 2015 r.Węgrzy jesienią zmienili obciążenia podatkowe: zmniejszyli stawki PIT i CIT, ale zwiększyli obciążenia dla firm. Wprowadzili podatek bankowy oraz specjalną daninę od firm energetycznych, telekomów i dużych sieci sprzedaży detalicznej. „....(więce )

Węgierski rząd zapowiada dalszą obniżkę kosztów życia. „...”Nie wykluczył możliwości takiej zmiany prawa, by w przyszłości znieść kategorię profitu w działalności firm obsługujących ludność (dystrybucja energii, gospodarka komunalna). W praktyce musiałoby to oznaczać upaństwowienie tych przedsiębiorstw i zamianę ich w instytucje non profit. „...”Na mocy decyzji administracyjnych ceny gazu ziemnego i energii elektrycznej obniżono od początku roku o 10 proc. Od 1 lipca w podobnej skali zmniejszyły się ceny wody, gazu propan-butan i wywozu śmieci. „...”Szef urzędu premiera János Lázár nie wykluczył, że jeszcze przed rozpoczęciem sezonu grzewczego dojdzie do dalszego obniżenia cen energii. Rozważane jest także obniżenie z 27 do 10 proc. podatku VAT na mięso. „...”innym hasłem polityki Fideszu stało się zmniejszanie ciężaru kredytobiorców, którzy popadli w kłopoty z powodu brania kredytów w walutach obcych. Na Węgrzech, gdzie takich kredytów jest nadal ok. 550 tys., to szczególnie dotkliwy ciężar.
Rząd zamroził już kursy odniesienia walut poniżej wartości rynkowej i zezwolił na korzystną denominację kredytów hipotecznych w forintach (z możliwości tej skorzystała jedna trzecia kredytobiorców), obecnie zaś rozważa dalsze kroki. Niewykluczone, że umowy kredytowe w walutach obcych zostaną uznane za narzucane kredytobiorcom w złej woli i jako takie mogłyby zostać zmienione decyzją administracyjną.”....(więcej )

Teoria Misesa „Teoria monopolu Misesa kładzie główny nacisk na cenę monopolistyczną. Powstaje ona gdy sprzedawca ogranicza wielkość podaży (podnosząc przez to cenę dobra) poniżej poziomu równowagi rynkowej, zwiększając przy tym swój zysk. Cena monopolowa może wystąpić tylko wtedy, gdy w rozważanym zakresie cenowym krzywa popytu jest nieelastyczna (elastyczność cenowa popytu) i sprzedawca lub grupa sprzedawców (kartel) kontroluje całą podaż.Sam monopol, w sensie kontroli nad całą podażą określonego dobra, o ile nie prowadzi do powstania ceny monopolowej, nie ma większego znaczenia dla analizy Misesa. Jednak istnienie monopolu jest głównym czynnikiem wymaganym, by mogła zaistnieć cena monopolistyczna.Wpływ monopolu na rynekPowstanie ceny monopolowej jest jedyną sytuacją, gdy produkcja nastawiona na zysk różni się od produkcji na potrzeby konsumentów, sprzeciwiając się tym samym supremacji konsumentów (zjawisku występującym na rynku, w którym to konsumenci określają, co ma być produkowane i w jakiej ilości; producent chcący osiągnąć zysk musi przewidzieć i dostosować się do życzeń konsumentów inaczej szybko zbankrutuje), gdyż monopolista może produkować mniej, niż wynikałoby to z życzeń konsumentów i nie istnieje dla niego bodziec by zwiększyć produkcję i obniżyć cenę.Warunki występowania monopoluGłównym powodem powstawania monopolów i cen monopolistycznych w teorii Misesa są specjalne przywileje nadawane przez państwo (np. licencje) lub inne działania państwa (np. cła ograniczające konkurencję). Na wolnym rynku powstanie monopolu jest bardzo ograniczone, gdyż wszelkie próby żądania ceny monopolistycznej, lub ograniczania podaży będą spotykały się z reakcją konkurencji i będą przez nią kompensowane. Istnieje jednak pewna ograniczona możliwość powstawania monopolów na wolnym rynku, takich jak monopol surowcowy, ograniczonego miejsca, czy geograficzny.”. …..(więcej )

Jakub Woziński Gdyby wierzyć zapewnieniom chińskiego autora książki „Wojna o pieniądz” (cześć pierwsza dostępna tutaj; druga tutaj), Hong Song Binga, światem rządzi nieprzerwanie od 200 lat do dziś rodzina Rothschildów. Ile w tym poglądzie prawdy, a ile spiskowej teorii dziejów? „.....”Gdy 27 lipca 1836 roku umierał Nathan Rothschild, jego majątek wynosił ok. 3,5 miliona funtów. Dla porównania: obecny majątek Billa Gatesa wynosi ok. 0,49% amerykańskiego PKB, zaś majątek Rothschilda wynosił 0,62% PKB ówczesnej Wielkiej Brytanii. Aby zrozumieć, jak wielka była to potęga, pamiętajmy, że Nathan miał jeszcze czterech braci-partnerów, którzy dysponowali majątkiem o podobnej skali. James Rothschild, szef oddziału paryskiego, był królem europejskich kolei, zaś o rezydującym w Austrii Salomonie mówiono, że choć wprawdzie Austria ma cesarza Franciszka, to królem jest Salomon. „.....”Sukces Rothschildów polegał przede wszystkim na umiejętnym wykorzystaniu systemu państwowych obligacji dłużnych. Dziedzina ta stanowiła ich główny przedmiot zainteresowań – pożyczki dla sektora prywatnego wynosiły zaledwie 16% wszystkich udzielanych przez nich kredytów. Wszystkie rządy zwracały się właśnie do Rothschildów „....”niezwykle istotnym czynnikiem w akumulacji takiego kapitału była wola seniora rodu, Mayera Amschela, aby majątek nie przechodził na osoby spoza rodziny. Rothschildowie pobierali się między sobą i mieli nawet na tyle szczęścia, że uniknęli chorób genetycznych. Męscy członkowie rodziny nie noszący nazwiska Rothschild byli skrupulatnie odsuwani od rodzinnego biznesu. Bracia żyjący w różnych miastach zachowywali do siebie bezgraniczną ufność i ratowali siebie nawzajem w krytycznych momentach, przesyłając sobie złoto. Rodzinną solidarność cementowała nadto ich narodowość oraz judaizm, który przez długi czas utrudniał im objęcie oficjalnych stanowisk państwowych w chrześcijańskich krajach. „.....” Z kolei James Rothschild pomagał wojskom rosyjskim w tłumieniu powstań: listopadowego i styczniowego. W 1831 roku dostarczał Rosjanom broni i negocjował sporą pożyczkę, lecz ostatecznie wystraszył się, wiedząc, jak wielką sympatią cieszyła się sprawa Polska. Z kolei kampania wojsk rosyjskich z 1863 roku była finansowana z pożyczki udzielonej im w kwietniu 1862 roku „...(więcej )

List Braci Rothschildów do bankierów z Nowego Yorku 1863 rok…...„Tylkomniejszość potrafi zrozumieć zasady działania tego systemu ( kredytowego )Owa mniejszość to alboludzie ogromnie zainteresowani płynącymi zeń korzyściami finansowymi ,albo ludzie( politycy ) uzależnieni od jałmużny, która system ów zapewnia. Ludzie z tych dwóch grup społecznych nigdy nam się nie przeciwstawią. Natomiast zdecydowanawiększość ludzi nie jest stanie zrozumieć i pojąć owej władzyi wyższości nad innymi, jaką daje kapitał wytworzony i pomnożony w tym systemie.Ludzie ci znoszą ucisk bez słowa skargi , bez cienia świadomości , bez żadnych podejrzeń wobec systemu , który przynosi szkodę im i ich interesom„ Song Hongbing „ Wojna o pieniądz „ ..” 9 http://naszeblogi.pl/36918-wedlug-prof-wojciechowskiego-tusk-jest-zlodziejem )

Jendroszczyk „ „ Węgierski rząd chce uczynić z banku centralnego narzędzie swojej polityki gospodarczej „.....”Kłóci się to z systemem obowiązującym w państwach UE. Jak zapewnia jednak szef rządu węgierskiego, święta zasada niezależności banku centralnego nie zostanie naruszona, gdyż EBC jest zawsze dokładnie informowany o wszelkich działaniach banków narodowych. „....”Orban zarzuca bankowi centralnemu, że hamuje wzrost gospodarczy „....(więcej)

„Victor Orban chce na Węgrzech najtańszej energii w Europie „..”Według sondaży z końca stycznia na kierowane przez Orbana centroprawicowe ugrupowanie Fidesz zamierza głosować od 46 do 52 proc. wyborców o ustalonych już preferencjach. „...”Na dwa miesiące przed wyborami parlamentarnymi na Węgrzech premier Viktor Orban zapowiedział w poniedziałek obniżki cen energii, co według niego może wywołać konflikty z Unią Europejską i branżą energetyczną, która ma "bardzo duże wpływy w brukselskiej biurokracji".Rok 2014 będzie rokiem walki o ceny energii- zaznaczył Orban w wystąpieniu przed parlamentem. „....”Według niego przewiduje się utworzenie państwowego "nienastawionego na zysk energetycznego usługodawcy", by w ten sposób zapewnić "najniższe w Europie ceny energii".Do 1 kwietnia bieżącego roku cena gazu ziemnego ma się zmniejszyć o 6,5 proc., cena prądu od września o 5,7 proc., a cena energii cieplnej do ogrzewania domów od października o 3,3 proc. Parlament powinien wkrótce uchwalić ustawę w tej sprawie”. ..(więcej )

Sebastian Bojemski „Czas na polskie czebole „....”Odpowiedzialność za tworzenie polskich „narodowych czempionów” gospodarczych 
musi wziąć na siebie państwo 
 „.....”Po dwudziestu kilku latach Polski Niepodległej nie ma już wątpliwości, że siła państwa tkwi również w jego gospodarce, w polskich przedsiębiorstwach. To, co w latach 90. było traktowane jako „endeckie” majaki polityków Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, obecnie stało się doktryną całej klasy politycznej – jakże miło oglądać polityków Platformy Obywatelskiej mówiących językiem ZChN. „...”Jednym z elementów budowy silnej, a co za tym idzie, ekspansywnej gospodarki są „narodowe czempiony” – globalne przedsiębiorstwa pozostające pod bezpośrednią (własnościową) lub pośrednią (poprzez zamówienia) kontrolą państwa, które w zamian za „opiekę” odwzajemniają się wspieraniem zagranicznej i wewnętrznej polityki państwa. „Narodowe czempiony” to firmy mogące działać w przemyśle ciężkim (hutnictwo, stocznie), maszynowym oraz zaawansowanych technologii (telekomunikacja, biotechnologia); dodatkowo są tworzone w obszarach związanych z bezpieczeństwem ekonomicznym państwa (przemysł zbrojeniowy, elektroenergetyczny, paliwowy, bankowy). „.....”„Narodowe czempiony” są typem charakterystycznym dla organizmów państwowych, które mają ambicje wynikające albo z ich obecnej pozycji, np. USA, Francja, UK, Niemcy, „....”ich działania są bezpośrednio związane z realizacją strategicznych interesów państwowych w obszarach, które te państwa uważają za swoje dominia. „.....”Obecny kryzys gospodarczy dobitnie pokazuje, że gospodarka oparta na usługach, kredycie oraz konsumpcji jest skazana na upadek. „.....”Jeśli Polska ma rozwijać się i budować swoją pozycję polityczną i ekonomiczną w Europie, to stoi przed nami wyzwanie reindustrializacji kraju. Zapewne brzmi to dziwnie po latach rabunkowej deindustrializacji i trudno sobie wyobrazić, że mielibyśmy otwierać pozamykane huty, stocznie itp. Tym, na co warto postawić, to nowe technologie, które można pozyskać dzięki zwiększeniu nakładów na badania i rozwój oraz wykorzystaniu naturalnych możliwości biznesowych państwa w postaci np. zakupu systemu obrony antyrakietowej przez Ministerstwo Obrony Narodowej. „.....”Oczywiście organizacja liderów gospodarki jest zależna od lokalnej specyfiki. W Japonii są to keiretsu 
– sieć firm połączonych horyzontalnie. Korea wspierała rozwój czeboli – konglomeratów firm prywatnie zarządzanych z większościowym udziałem prywatnego kapitału „.....”Z historii poszczególnych państw wynika, czy ich gospodarczy liderzy są spółkami kontrolowanymi przez państwo, czy też mogą być zdominowane przez instytucje należące do osób prywatnych lub prawnych, które mają – ze względu na tradycje – zakorzenioną lojalność wobec państwa (np. Santander, Shell, czy Danfoss). W przypadku Polski, po 45 latach socjalizmu i niszczenia indywidualnej własności, państwo musi wziąć na siebie odpowiedzialność za tworzenie „narodowych czempionów” w tych sektorach, które – na arenie międzynarodowej – stanowią o jego potencjale. „....”Z publicznie dostępnych danych wynika, że największe nakłady na badania i rozwój mają miejsce w firmach, które są traktowane przez rządy własnych państw jako „narodowe czempiony”. W 2012 r. najwięcej środków na ten cel przeznaczyła Toyota Motor – 7,7 mld euro, tuż za nią plasuje się Microsoft – 7,5 mld euro, oraz Volkswagen – 7,2 mld euro. „....”Według rankingu „Rzeczpospolitej” w tym samym roku na badania i rozwój najwięcej przeznaczyły Asseco i Comarch, po ok. 100 mln zł, czyli 24 mln euro! Być może – jak na Polskę – jest to znacząca suma. Jednak w zestawieniu ze światową czołówką jest to mniej niż 1 proc.! „....”Po 23 latach bycia przedmiotem przejęć Polska i Polacy muszą zmienić się w konkwistadorów. Jest to trudne ze względów zarówno technicznych, jak i mentalnych. Dobrym przykładem przełamywania własnych słabości w tej dziedzinie jest przejęcie kanadyjskiej spółki wydobywczej Quadra FX przez KGHM (przy tej okazji trzeba przypomnieć ataki ze strony byłego ministra Skarbu Państwa na zarząd KGHM za tę transakcję). Dzięki temu przejęciu polskie przedsiębiorstwo, posiadając kopalnie w Chile, USA i Kanadzie, stało się spółką globalną, wydobywającą nie tylko miedź, ale również metale ziem rzadkich istotne m.in. w przemyśle zbrojeniowym. Co więcej, kopalnie to możliwość wpływania na amerykańskich i kanadyjskich polityków.”.....”Nie może być tak, że Zbigniew Jagiełło, prezes największego polskiego – kontrolowanego przez państwo – banku PKO BP SA ma problemy z przejęciem Banku Pocztowego, ponieważ państwowa Poczta Polska nie wyraża na to zgody. Tego typu klincze paraliżują potencjał budowy europejskiej grupy finansowej, której centrum decyzyjne jest w Warszawie. Powtórzę jeszcze raz: przy dzisiejszym zamieszaniu w Unii Europejskiej mamy szansę na zmianę naszego miejsca w unijnym szeregu. Jeśli nie wykorzystamy tej szansy na budowanie własnego potencjału przemysłowo-finansowego, okrętów flagowych polskiej gospodarki, to zamiast partnerem dla państw zachodnich, będziemy jedynie – jak w dużej mierze jest obecnie – rynkiem taniej siły roboczej i zbytu, czym się skażemy, jako naród, na wegetację „...(więcej )

Maciej Olex-Szczytowsk „ Komisja Europejska sprzyja koncernom zbrojeniowym ze starej Unii. Może się to skończyć dramatycznym pogłębieniem przepaści technologicznej dzielącej nas od Zachodu„....”Podczas niedawnego grudniowego szczytu Rady Europejskiej zajmowano się m.in. przemysłem obronnym Unii. Niektóre skrajnie euroentuzjastyczne pomysły, na przykład, aby UE rozwinęła własne systemy uzbrojenia, przepadły. „...”Nawet francuscy przywódcy, oficjalnie orędownicy mitycznej już koncepcji wspólnej polityki obronnej, prywatnie w nią nie wierzą i forsują swój sojusz z brytyjskim przemysłem zbrojeniowym „....”Szkopuł w tym, że plany Komisji sprzyjają głównie koncernom ze starej Unii, a czysto polityczne poparcie Polski dla działań KE może przyczynić się do dramatycznego pogłębienia przepaści technologicznej dzielącej nas od Zachodu. Wciąż jednak nie jest to przesądzone. Wszystko zależy od zaangażowania państwa w rozwój polskiego przemysłu obronnego i właściwej koordynacji działań. „...”Jak działają koncerny Przemysł obronny to obecnie jedyna znacząca branża w Polsce, która w większości wciąż pozostaje w polskich rękach, jako własność państwa lub polskich prywatnych przedsiębiorców, mająca jednocześnie unikalny potencjał, by kreować technologie światowej klasy.”...”Dlaczego warto walczyć o mocny przemysł obronny? Tylko rodzime podmioty są w stanie konsekwentnie rozwijać i dostarczać Siłom Zbrojnym RP zaawansowane systemy uzbrojenia, gwarantujące suwerenną kontrolę operacyjną nad nimi (np. zapewniając dostępu do kodów źródłowych systemów informatycznych).„...”W szerszej perspektywie przyczyni się do zatrzymania w Polsce wysokiej klasy specjalistów, a przez to zwiększenia potencjału innowacyjności naszego kraju. Tego nie zapewnią firmy będące w rękach zagranicznych, które w Polsce z reguły mają znaczenie marginalne. „...”Polityka MON w zakresie wielkich projektów w planie modernizacji Sił Zbrojnych zakłada ustanowienie "liderów" konsorcjów polskich firm. Zagraniczne koncerny mają być partnerami konsorcjów w rozwoju oraz ewentualnie też produkcji nowoczesnego sprzętu na potrzeby Sił Zbrojnych.  Założeniem jest, że zamówienia będą oparte na projektach B+R, w związku z czym wg nowych regulacji będą mogły być udzielane przemysłowi obronnemu na preferencyjnych zasadach. „....”Często będzie się też okazywać, że wojsko nie otrzyma pełnej suwerenności operacyjnej nad kluczowymi systemami (patrz casus F-16). Może tak się zdarzyć w przypadku dostawców z USA, Niemiec lub Izraela, gdyby wybrano ich do programów dotyczących tarczy antyrakietowej, ale taka sytuacja może również wystąpić w innych newralgicznych obszarach, np. uzbrojonych bezzałogowych statków powietrznych oraz ofensywnych i defensywnych cyberbroni. „...”Koło zamachowe
Wielkie międzynarodowe programy obronne ustanawiane są przy udziale rządów. Krajowe czempiony często otrzymują rządowe dofinansowanie na badania i rozwój. Państwa często udzielają promesy zamówienia określonej liczby przyszłych systemów, a dla krajowych czempionów i ich krajowych podwykonawców negocjowana jest proporcjonalna część zadań (zasada „Juste retour").Wszystko to faworyzuje kraje, w których działają koncerny, posiadające doświadczenie we współpracy z władzami, również posiadającymi doświadczenie w przemysłowej kooperacji międzyrządowej. Są to przede wszystkim Francja, Niemcy, Hiszpania, Włochy i Wielka Brytania.” ….(więcej )

Andrzej Talaga „”Paweł Kowal w artykule opublikowanym w „Nowej Europie Wschodniej” zgłosił kontrowersyjny, ale wielce uzasadniony postulat, by uprawiać politykę nie tyle z siłami politycznymi na Ukrainie, ile z ich rzeczywistymi mocodawcami, czyli oligarchami. To klasa swingująca, raz patrząca w kierunku wschodnim, raz zachodnim, w zależności od doraźnych interesów, czego najlepszym przykładem najsilniejszy współczesny magnat Ukrainy Rinat Achmetow, mocno usadowiony w „ordynacji” donbaskiej „.....”Długofalowym gospodarczym oraz politycznym interesem czołowych sił oligarchicznych jest utrzymanie niezależności Ukrainy i najlepiej jej neutralności cywilizacyjnej pomiędzy Wschodem oraz Zachodem, ale jeśli okaże się to niemożliwe – marsz na Zachód. „...(więcej )

„„Biznesmeni i politycy w jednym - nad Dnieprem nie da się inaczej. Tworzą partie i kreują ministrów. Od ich finansowych kalkulacji zależy polityka państwa. Oto najwięksi oligarchowie Ukrainy. „....”Ale w ramach obozu rządzącego ścierają się różne grupy interesów. Trzy największe to: klan doniecki, klan gazowy i Familia. „....”Klan doniecki - numerem jeden jest tu niezaprzeczalnie Rinat Achmetow, najbogatszy Ukrainiec. Jego partnerem biznesowym jest Wadim Nowinskyj. Do tego klanu zalicza się też Borysa Kolesnikowa, swego czasu wicepremiera odpowiedzialnego za Euro 2012, wicepremier Raisę Bohatyriową, 1. zastępcę szefa administracji prezydenckiej Irinę Akimową czy zastępcę prokuratora generalnego Rinata Kuźmina. „....”Klan gazowy - nieformalnym liderem jest Dmytro Firtasz. Oprócz niego zalicza się do klanu gazowego Jurija Bojkę, Wałeryja Choroszkowskiego, Iwana Fursina i szefa administracji prezydenta Serhija Lowoczkina. Zdecydowanie prorosyjska grupa, co nie dziwi, bo to na interesach z Rosją, Firtasz et consortes dorobili się gigantycznego majątku. „....”Familia - za przywódcę grupy, którą buduje wokół siebie z krewnych i przyjaciół Janukowycz, uważa się jego syna Ołeksandra. Ale prawdziwym mózgiem klanu jest deputowany Jurij Iwaniuszczenko, biznesmen o szemranej przeszłości, z rodzinnego miast prezydenta. Do Familii zalicza się też wicepremiera Serhija Arbuzowa (nazywanego skarbnikiem rodziny Janukowyczów) i szefa MSW Witalija Zacharczenkę. „.....”Potęga biznesowa Achmetowa stoi na trzech filarach: metalurgii, elektroenergetyce, mediach. Większość majątku skupia się w utworzonym w 2000 r. System Capital Management (SCM). Aktywa SCM wycenia się na ponad 30 mld dolarów.Interesy Achmetowa w sektorze metalurgicznym skupiają się w Holding MetInvest, gdzie 1/4 udziałów należy do Wadima Nowinskiego (Smart Holding). MetInvest to największy w kraju producent rudy żelaza, wytwarza 40 proc. stali na Ukrainie. Inwestuje za granicą (USA, Bułgaria, Włochy, W. Brytania). Jeśli chodzi o energetykę, to główną rolę odgrywa Doniecka Kompania Paliwowo-Energetyczna (DTEK) zatrudniająca ponad 100 tys. osób. Zakłady kontrolowane przez DTEK produkują ponad 30 proc. energii elektrycznej zużywanej na Ukrainie. Achmetow jest też wielkim magnatem medialnym. Należąca do niego Media Grupa Ukraina kontroluje m.in. ogólnokrajowy kanał TV Ukraina, regionalną TV Donbass, dwa kanały sportowe. Achmetow jest też właścicielem kilku tytułów prasowych. Najbogatszy Ukrainiec inwestuje także w inne sektory. Ma m.in. dwa banki, udziały w największych operatorach telefonii komórkowej, mnóstwo nieruchomości, firmy rolne i sieć stacji paliwowych”....”Dmytro Firtasz (klan gazowy)„.....” Swoje aktywa Firtasz skupia w Group DF i obejmują one przemysł chemiczny i tytanowy, sektor gazowy i finansowy. Zakłady chemiczne należą do spółki Ostchem Holding i są niemal monopolistami na rynku nawozów sztucznych na Ukrainie. Swego czasu spółka Firtasza Emfesz sprzedawała gaz na Węgrzech i w Polsce. Firtasz ma udziały w wielu prywatyzowanych spółkach dostarczających gaz do odbiorców komunalnych i indywidualnych. Ma też bank i terminal portowy. „....”Petro PoroszenkoNajpierw należał do klanu kijowskiego, jednego z najpotężniejszych za Kuczmy. Od 2002 związany z Juszczenką, opowiedział się od razu za "pomarańczową rewolucją". W latach 2007–2012 przewodniczący rady Narodowego Banku Ukrainy. Był szefem MSZ na przełomie 2009 i 2010 r. Załapał się na parę miesięcy na posadę ministra gospodarki w rządzie Azarowa. Poroszenko był jednym z najbliższych współpracowników Juszczenki, były prezydent jest resztą ojcem chrzestnym obu córek biznesmena.Do Poroszenki należy koncern Ukrprominwest, który kontroluje szereg przedsiębiorstw głównie w przemyśle samochodowym oraz spożywczym. Szczególnie znana jest korporacja Roshen – zajmuje pierwsze miejsce na Ukrainie w przemyśle cukierniczym. To dlatego Poroszenkę nazywa się "królem czekolady". Poroszenko kontroluje też telewizję informacyjną Kanał 5 – w początkach "pomarańczowej rewolucji" była jedyną, która poparła opozycję.” ...(więcej )

------
Mój komentarz

Wiktor Orban „„Budujemy kraj, w którym ludzie pracują nie dla zysku obcokrajowców. Kraj, gdzie to nie bankierzy i zagraniczni biurokraci mają mówić, jak mamy żyć, jaką mamy mieć Konstytucję, kiedy możemy podnosić płace czy emerytury. Budujemy kraj, w którym nikt nie może narzucać Węgrom, by służyli interesom innych. „...”Na innowacje i badania przeznaczymy docelowo 4-5 proc. PKB. Kilka naszych uniwersytetów wprowadzimy do 200 najlepszych na świecie. „...”Stworzymy 10 tysięcy konkurencyjnych węgierskich przedsiębiorstw średniej wielkości wytwarzających także na eksport. Powołanie 15-20 węgierskich spółek działających w skali międzynarodowej, da siłę węgierskiej gospodarce, by zaznaczyła się na poziomie globalnym, a w tym samym czasie zadłużenie państwa zredukujemy do 50 proc. PKB. „...( http://naszeblogi.pl/36600-orban-deficyt-niewolnicza-praca-dla-lichwiarzy )

Jarosław Kaczyński „Zobowiązujemy się objąć ochroną dyplomatyczną i wsparciem finansowym zagraniczne inwestycje polskich firm. Nadszedł już bowiem czas, by nie tylko przyciągać zagraniczne inwestycje do Polski (ich szczyt przypadł na okres naszych rządów), ale także wspierać ekspansję polskich firm – takich jak Amica, Atlas, Fakro, Groclin, Maspex, Pesa, Rafako czy Solaris - na zagranicznych rynkach. To prowadzi nas do innego ważnego wniosku:Polacy nie zbudują własnego modelu kapitalizmu bez własnego kapitału. Kapitał nie ma bowiem narodowości tylko w teorii ekonomicznej. W praktyce biznesowej i politycznej pochodzenie kapitału zawsze jest istotne, ponieważ obok zysku, jest on ważnym narzędziem wpływu i kontroli. „...(więcej )
…..........................
Problem przejęcia kontroli lub prób przejęcia nad ośrodkami politycznymi takich oligarchów jak Rothschildowie , Abramowicz, Ahamatow , Vanderbiltowie , Morganowie i i inni nie jest omawiany .A na pewno nie jest on przedmiotem badan naukowych na uniwersytetach . Miejmy nadzieję ,że publikacja „Wojna o pieniądz „ naukowca chińskiego Hogbina, cytowana między innymi przez takie światowe sławy jak profesor Ferguson zmienią ten stan rzeczy . Ponieważ prawie cała prasę i uniwersytety Zachodu kontrolują rody oligarchów , to nic dziwnego ,że studia takie nie powstaną na Zachodzie. Przykładowo cytowany profesor Ferguson swoją sławę i pozycje zawdzięcza Rotschildom . Napisał panegiryk Rotschildów „ House of Rothschild . W jego książce „Civilisatin „ twierdzi ,że nastąpił nieodwracalny upadek zachodu ponieważ między innymi zlikwidowano chrześcijańskie podstawy aksjologiczne państw zachodnich., i ustanowiono w tych państwach represyjną „religią państwową „ ideologię politycznej poprawności . Ale czuć że Feguson boi się poruszyć temat zdominowania przez zachodnich oligarchów ośrodków politycznych , rządów , ba zrobienia z nich drugorzędnych ośrodków politycznych.

Cała teoria dotycząca roli i wpływu zachodnich oligarchów na politykę i ustrój państw oraz praktyka radzenia sobie tą patologią będzie pochodziła z Chin

Już teraz widać że Orba korzysta z chińskich doświadczeń , Koncerny, których właścicielami są oligarchowie są czynnikiem kluczowym do ekspansji politycznej i gospodarczej każdego państwa, oczywiście, jeżeli jaj w Niemczech ,USA, Japonii, Chinach , czy Indiach ich siedziba jest w tych krajach . W innym przypadku jak w dla przykładu Polska, Węgry czy wiele innych państwa, w których obce koncerny kontrolują gospodarkę mamy do czynienia z kolonizacją polityczno gospodarczą . Ukraina posiada własnych oligarchów , którzy przyczynili się do zapobiegnięcia przejęciu Ukrainy przez Rosję .

Zarówno Kaczyński jak i Orban dostrzegają potrzebę zbudowania rodzimych koncernów. O skali wyzysku ekonomicznego w wypadku przechwycenia kontroli przez Koncerny nad monopolami ,czy oligopolami świadczy fakt ,że pomimo tego iż Orban administracyjnie obniżył ceny energii ,wody i gazu o 30 procent !!! to nadal im się to opłaca .

O tymże Orban chce wdrożyć chiński nie dopuszczenia do potęgi politycznej oligarchów i ich koncerny jest tworzenie państwowych koncernów tam , gdzie istniej naturalny monopol , czy oligopol . I tak chce przejąc energetykę . Państwo buduje i wykorzystuje elektrownie jądrowe. Organ wzorem Chin chce przejąc od oligarchów posiadających koncerny bankowe kontrolę nad podażą specyficznego towaru jakim jest pieniądz oraz kierunkach jego podaży .

Każdy monopol jest nie efektywny , ale tworzy ogromne możliwości kontroli sceny politycznej, dlatego lepiej żeby był państwowy .

Paradoksalnie to w interesie oligarchów niemieckich , amerykańskich, żydowskich, japońskich wprowadzono model gospodarczy socjalizmu hitlerowskiego , którego współczesną wersje nazywa się socjalizmem niemieckim. To Hayek zdiagnozował ustrój hitlerowskich Niemiec jako ustrój socjalistyczny . To w interesie oligarchów nakłada się podatki

Koncerny i zdolni oligarchowie , tacy jak Kulczyk , czy Solorz są niezbędni państwu dla realizacji jego celów nie tylko gospodarczych ,ale i politycznych, ale to państwo musi być największym oligarchom ,posiadać kontrolę nad pieniądzem , monopolami , surowcami strategicznymi , zbrojeniowymi , czy nawet głównymi uczelniami .Państwo nie może dopuścić do powstania potężnych koncernów opartych na monopol i monopolizujących energetykę , paliwach , podaży pieniądza , porty. Bo potężne koncerny kontrolujące rządy to ograniczenie wolności gospodarczych Przypomnę ,że koncepcję podatku VAT wymyślił i opracował w 1925 roku … niemiecki koncern Siemensa i niemiecki oligarcha Siemens .

Z jednej strony państwo powinno wesprzeć Solorza i nie dopuścić , aby zmowa koncernu niemieckiego i francuskiego doprowadziła do załamania się jego firmy , a z drugiej strony państwo musi mieć narzędzia nałożenia wędzidła na Solarza , tak , aby nie mógł sięgnąć po kontrolę polityczną , po kontrole nad rządem .

Członkom rodów oligarchów pomieszało się w głowie od bogactwa i władzy. To oni stoją za próbami zastosowania inżynierii społecznej na gigantyczną skalę, która ma zakończyć się zbudowaniem nowego człowieka, nowego niewolnika . O tym jak rody zachodnich oligarchów są obłąkani i jak są oni groźni najlepiej świadczy tekst Jałowiczora.

Należy się zastanowić czy nie należy rozbić tych rodów oligarchów na przykład poprzez zakaz istnienia trustów , kumulujących majątki spadkowe tych rodów i nakaz samodzielnego zarządzania otrzymanym w spadku udziałami i akcjami .

W kontekście tego co pisze Solorz warto byłoby przyjrzeć się powodom , celom i sposobom blokowania rozwoju technologicznego . Na przykład zaniechanie eksploracji Księżyca i kosmosu po 1972 roku , blokowanie rozwoju energetyki jądrowej przemysłu samochodów elektrycznych i wielu innych.

Chińczycy planują na przykład przymusowe dywidendy dla udziałowców .

Jakub Jałowiczor „Krasnoludki nie płacą . Lewice sponsoruje biznes Coca Cola sponsorowała Paradę Równości, Microsoft finansował kampanie na rzecz „ ślubów” homoseksualnych, a Konfederacja Pracodawców Lewiatan szukała sponsorów Kongresu Kobiet. Rewolucja obyczajowa kosztuje miliony. Lewica dostaje je od kapitalistów. „...”Walkę o przywileje dla homoseksualistów popierają najważniejsze firmy informatyczne. W czerwcu tego roku w paradzie homoseksualistów w San Francisco wzięła udział 700-osobowa grupa pracowników Facebooka. Przewodził jej twórca serwisu Mark Zuckerberg. „....”W Microsofcie działa oficjalnie grupa pracowników będących homoseksualistami GLEAM. Podobna grupę, zwaną Gayglers, ma Google. Prezes Apple'a, Tim Cook znalazł się na pierwszym miejscu listy najbardziej wpływowych gejów Stanów Zjednoczonych opublikowanej przez adresowany do homoseksualistów magazyn „Out”. Tim Cook nie opowiada publicznie o swoich upodobaniach seksualnych, ale nie oponował wobec publikacji pisma „Out”, a jego firma jest znana z poparcia dla ruchu na rzecz przemian obyczajowych. Najlepszym tego przykładem było wyłożenie 100 tys. dolarów na rzecz kampanii na rzecz utrzymania „ślubów” homoseksualnych w Kalifornii. „....”„Małżeństwa” gejowskie ustanowiono w tym stanie w 2008 r. Po kilku miesiącach obrońcy rodziny zaproponowali poprawkę do konstytucji stanowej, mówiącą, że tylko związek kobiety i mężczyzny może być w Kalifornii uznawany za małżeństwo. Zorganizowano w tej sprawie referendum. Oprócz Apple w walce przeciw poprawce wzięło udział kilka dużych firm oraz celebrytów. Według serwisu Lifesitenews.com, Levi's wpłacił na ten cel 25 tys. dolarów, a 100 tys, dał emerytowany szef Levisa Robert Haas. Twórcy Google Sergey Brin i Larry Page przeznaczyli na kampanię 140 tys. dolarów. Po 250 tys. dołożyli: Pacific Gas & Electric, Kalifornijskie Stowarzyszenie Nauczycieli oraz Kalifornijska Rada Pracowników Usług. Telekomunikacyjna firma AT&T dorzuciła 25 tys, a po 100 tys. dali Steven Spielberg i Brad Pitt. „....”Microsoft wsparł także inne referendum. W 2009 r. w Waszyngtonie głosowano w sprawie nadania różnym związkom, w tym homoseksualnym, praw małżeństw. Jak podaje bizjournals.com, firma Billa Gatesa przeznaczyła na kampanię 100 tys. dolarów. Akcję wsparł także Boeing,Nike oraz mniej znane w Polsce Puget Sound Energy(elektryka i gaz), RealNetworks (oprogramowanie komputerowe) i Vulcan Inc (fundusz inwestycyjny należący do Paula Allena, jednego z założycieli Microsoftu). Na kampanię zebrano w sumie 780 tys. dolarów.Firmą z branży informatycznej wspierającą środowiska homoseksualne jest też IBM, który w 2010 r. został głównym sponsorem Parady Równości w Warszawie.”....”Paradę Pride London w 2012 r. wsparła sieć Tesco, a także Smirnoff. Kilka lat wcześniej podobny marsz w Bolonii finansował Mercedes Benz. W Brazylii, gdzie w tym roku ustanowiono „śluby” homoseksualne, tradycyjnym sponsorem marszów gejowskich jest naftowy gigant Pétrobras. Przedsiębiorstwo w 2011 r. zajęło 8. miejsce na liście najdroższych firm świata „....”Oprócz paliwowego molocha pieniądze na manifestacje wykłada rokrocznie państwowy bank Caixa Econômica. „....”Lista firm wspierających gejów w Polsce nie kończy się na wspomnianym już IBM. W 2006 r. Paradę Równości w Warszawie sponsorowała Coca Cola. „....”W 2010 r. do kieszeni sięgnęły Hotel Westin, biuro podróży Mazurkas Travel oraz First Class Fitness. W lewicowe projekty społeczne zaangażowana jest także Konfederacja Lewiatan. „. ….(więcej )

video Dr Rath - Polityczne perspektywy UE
video Gdański Klub Myśli Politycznej - Wykład o Mitteleuropie - dr Izabela Gaworowska-Burzyńska
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz  i Twitte

YouTube: