Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Tusk zarządza polskimi dziećmi jak swoim bydłem roboczym
Wysłane przez Marek Mojsiewicz w 08-11-2013 [13:24]
Noam Chomsky „UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI
Spraw, aby społeczeństwo było niezdolne do zrozumienia technik oraz metod kontroli i zniewolenia. „Edukacja oferowana niższym klasom musi być na tyle uboga i przeciętna na ile to możliwe, aby przepaść ignorancji pomiędzy niższymi a wyższymi klasami była dla niższych klas niezrozumiała (zob. Silent Weapons for Quiet War).”...(więcej )
Rafał Zaza „O co tu chodzi? To jaśniejsze, niż letnie słońce Jednoroczny tylko wpływ do budżetu z podatku PIT to ok. 38,1 mld zł (dane GUS za 2011 r.). Jeśli młodzi wcześniej zaczną szkołę, wcześniej też ją skończą , pójdą do pracy i zaczną płacić podatki rok wcześniej. Rok dłużej będą musieli pracować, by przejść na emeryturę, I o to przecież chodzi. „..(źródło )
Aleksander Piński „zakaz uczenia dzieci w domu jako alternatywy dla publicznej edukacji wprowadził w 1937 r. Adolf Hitler „...”Adolf Hitler zaszczepiał niemieckie poczucie wyższości już uczniom szkół podstawowych. W NSDAP najliczniejszą grupą zawodową byli nauczyciele nauczania początkowego „.....”jak silnym narzędziem indoktrynacji jest publiczne szkolnictwo. Było nim od samego początku. Nie jest przypadkiem, że kraj, który pierwszy wprowadził obowiązkową publiczną edukację (zrobiły to w 1794 r. Prusy, część dzisiejszych Niemiec), to kraj, który wywołał dwie wojny światowe i którego władze, przy braku sprzeciwu ze strony narodu, dopuściły się zbrodni na niespotykaną wcześniej skalę. „.....”Bez państwowej oświaty nie byłoby dwóch wojen światowych i Holokaustu „....”Piętnastu policjantów weszło do domu państwa Busekros w Norymberdze i siłą zabrało 15-letnią Melissę spod opieki rodziców. Wykonywali wyrok sądu będący reakcją na to, że Melissy nie uczono w publicznej szkole, ale w domu. Nie zdarzyło się to w trakcie dyktatury nazistów w latach 30. XX w., ale zaledwie pięć lat temu. Wolfgang Drautz, konsul generalny Niemiec w USA, oświadczył wówczas, że niemiecki rząd ma „uzasadniony interes w przeciwdziałaniu powstawaniu grup społecznych opartych na poglądach innych od głównie obowiązujących". ...(więcej )
Rokita „„„Polska szkoła wchodzi w okres degradacji, a uniwersytety nie pełnią misji cywilizacyjnej, gdyż tak bardzo zapadły się już w drugorzędność. „....(więcej)
video Korwina Mikke „ Dziecko niewolnika należy do Pana . Tak ma być w Unii Europejskiej „ ...(więcej)
Pawel Lepkowski „„Wysyłając do szkoły dzieci w wieku od trzech do sześciu lat, czynimy im potworną krzywdę intelektualną i emocjonalną. Propagowanie tego łajdackiego pomysłu za pieniądze podatnikównabijających kabzę ośrodkom telewizyjnym uważam za szczególną nikczemność rządu Donalda Tuska „....”Jak każda przymusowa kolektywizacja życia społecznego, przynosi ono określonym grupom pokaźne korzyści. „....”To model znany z historii: janczarzy, Hitlerjugend czy stalinowscy pionierzy ze swoim upiornym bohaterem Pawlikiem Morozowem. W Imperium Otomańskim wprowadzono prawo, które nazywało się dewszirme. Oznaczało ono specjalny pobór dzieci z rodzin chrześcijańskich, które musiały oddać w niewolniczą służbę sułtanowi”....”Pierwsze miejsce zajmowała indoktrynacja, która ze zbieraniny kilkunastoletnich chrześcijan tworzyła doborowe oddziały ślepo oddanej sułtanowi piechoty tureckiej „.....(więcej )
Ziemkiewicz „„chcąc nie chcąc umocnimy w Polsce podział na dwa obiegi edukacyjne. Podział, któryod maleńkości naznacza tych lepszych, i tych trwale zepchniętych do motłochu. „.....””Oczywiście, fakt, że władza działała pod naciskiem lewackich idiotów, którzy w III RP skolonizowali wiodące media tak samo jak na Zachodzie, nie zdejmuje odpowiedzialności z Tuska. „.....(więcej
Oto co piszą Elbanowscy w swoim artykule w Rzeczpospolitej „ Dnia dziecka nie będzie „ „Co trzecie dziecko w Polsce objęte jest rządowym programem „Wychowanie do życia w biedzie", co oznacza, że jegorodziców nie stać na zapewnienie mu godziwych warunków do życia. Nasz kraj przebija w tej statystyce wszystkie państwa Unii, a kolejne rządy dbają o to, żeby ten stan utrzymać „...( http://naszeblogi.pl/35832-biedron-o-przepraszaniu-przez-kaczynskiego-gejow-i-lesbijek )
-----
Mój komentarz
Lewactwo wysyłając dzieci Polaków do szkól o rok wcześniej chce zrealizować za jednym zamachem dwa cele . Ekonomiczny, czyli zwiększenie wyzysku Polaków poprzez wcześniejsze pójście do pracy, bo pójście do szkoły o rok wcześniej oznacza pójście do pracy o rok wcześniej. Drugi cel związany jest z ustanawianiem ideologii politycznej poprawności religią państwową , religia panującą w Polsce. Oderwanie o rok wcześniej dzieci od rodziców pozwoli socjalistom uczynić z małych bezbronnych Polaków janczarów obłąkanej religii politycznej jaką polityczna poprawność .
W tym wypadku , czyli zapędzeniem małych polskich dzieci do pełnych przemocy,narkotyków, państwowych szkół Tusk musiał kierować się również ważnym interesem ekonomicznym i społecznych Niemiec .
Wcześniejsze ukończenie szkół przez Polaków oznacza szybsze dostawy polskiego robola do niemieckich fabryk , a do tego młoda osoba łatwiej ulega procesowi germanizacyjnemu.
Aby uczynić ideologię politycznej poprawności religia panująca , szkoły zostały oddane w ręce fanatyków tej świeckiej religii . Lewaków, pedofilów, homoseksualistów , socjalistów , i wszelkiej maści degeneratów .
Tusk i jego ferajna utrwalili socjalistyczny , hitlerowski model szkolnictwa. Polskie szkoły są faktycznie szkołami neohitlerowskimi w swej strukturze i w swych zadaniach .
Mamy czasy internetu , jest to ogromny postęp , są to narzędzia, które powinny zrewolucjonizować szkolnictwo i metody nauczania . Do tego niesamowity postęp technik audiowizualnych . W niektóre dni dzieci w ogóle nie musiałyby chodzić do szkoły wykłady on line, czy lekcje prowadzone w ten sposób , że dzieci odrabiają on line zadania i ćwiczenia w domu , a nauczyciel mając do dyspozycji kamery i mikrofony nadzoruje proces nauczania .
Ale lewactwo na siłę utrzymuje prymitywny hitlerowski model szkoły , gdyż szkoła przestała uczyć . Stał się miejscami kultu politycznej poprawności z maniakalną , chorą seksualizacją dzieci na czele i kultem socjalistycznego modelu państwa .
Polskie dzieci muszą być wyrwane z brudnych łap socjalistów, a socjalistyczny hitlerowski model szkoły zlikwidowany . Należy zacząć od bonu edukacyjnego , a potem całkowicie zlikwidować państwowe szkolnictwo. Być może warto zostawić ogólny nadzór państwa w postaci egzaminów.
Socjaliści piorąc mózgi Polaków posługują się lewackim zabobonem ,że rodzice , gdyby nie przymus państwa to w ogóle by nie posyłali dzieci do szkół. Jest to zwykłe kłamstwo . Zresztą konieczność zadawania egzaminów wyłowiłaby ten margines patologicznych rodzin
„Dodam ,że w Pekinie dzieciom imigrantów z interioru nie przysługuje prawo do szkoły , dlatego biedni wyzyskiwani imigranci ze wsi wysyłają swoje dzieci do szkól ….prywatnych . 4O procent pekińskich dzieci chodzi do takich szkół „...( http://naszeblogi.pl/36494-zarzadzanie-starcza-sila-robocza-przez-socjalistyczny-rezim )
video Przemówienie Hitlera do młodzieży.
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Twitte
Aleksander Piński „zakaz uczenia dzieci w domu jako alternatywy dla publicznej edukacji wprowadził w 1937 r. Adolf Hitler „...”Adolf Hitler zaszczepiał niemieckie poczucie wyższości już uczniom szkół podstawowych. W NSDAP najliczniejszą grupą zawodową byli nauczyciele nauczania początkowego „.....”jak silnym narzędziem indoktrynacji jest publiczne szkolnictwo. Było nim od samego początku. Nie jest przypadkiem, że kraj, który pierwszy wprowadził obowiązkową publiczną edukację (zrobiły to w 1794 r. Prusy, część dzisiejszych Niemiec), to kraj, który wywołał dwie wojny światowe i którego władze, przy braku sprzeciwu ze strony narodu, dopuściły się zbrodni na niespotykaną wcześniej skalę. „.....”Bez państwowej oświaty nie byłoby dwóch wojen światowych i Holokaustu „....”Piętnastu policjantów weszło do domu państwa Busekros w Norymberdze i siłą zabrało 15-letnią Melissę spod opieki rodziców. Wykonywali wyrok sądu będący reakcją na to, że Melissy nie uczono w publicznej szkole, ale w domu. Nie zdarzyło się to w trakcie dyktatury nazistów w latach 30. XX w., ale zaledwie pięć lat temu. Wolfgang Drautz, konsul generalny Niemiec w USA, oświadczył wówczas, że niemiecki rząd ma „uzasadniony interes w przeciwdziałaniu powstawaniu grup społecznych opartych na poglądach innych od głównie obowiązujących". „....” Nie bez powodu w 1806 r., po klęsce Prus w bitwie pod Jeną, przebudowę państwa rozpoczęto od zacieśnienia kontroli nad tym, kto i czego uczy w szkołach publicznych. Wprowadzono państwowe certyfikowanie nauczycieli oraz sankcje odebrania dzieci rodzicom, jeżeli nie dopilnują, by chodziły one do szkoły (sankcja istniejąca do dzisiaj także w Polsce). Niemiecki filozof Johann Gottlieb Fichte (1762–1814), propagator pruskiego systemu edukacji publicznej, twierdził w „Odezwach do narodu niemieckiego" z 1807 r., że „nie wystarczy mówić do uczniów, trzeba kształtować ich charakter w taki sposób, by sami z własnej woli chcieli tego samego co my" „.....”Rolę publicznego, obowiązkowego szkolnictwa w niemieckich agresjach militarnych zauważył także Erich Maria Remarque, autor słynnej (zakazanej i palonej na stosach przez nazistów) powieści z 1929 r. „Na zachodzie bez zmian". Twierdził, że powodem I wojny światowej była indoktrynacja dzieci w publicznych niemieckich szkołach. Także Dietrich Bonhoeffer, urodzony w 1906 r. luterański duchowny, znany z otwartego oporu wobec Hitlera (za co stracono go 9 kwietnia 1945 r.), uważał II wojnę światową za nieuniknioną konsekwencję niemieckiego szkolnictwa publicznego. „.....”W książce „Approaches to Auschwitz: The Holocaust and Its Legacy" (Podejścia do Auschwitz: Holokaust i jego spuścizna) historycy Richard L. Rubenstein i John King Roth piszą, że nauczyciele, zwłaszcza ze szkół podstawowych, byli największą grupą zawodową w NSDAP. Pochodziło z niej także 30 proc. kierownictwa partii (nauczycielami byli na przykład szef SS Heinrich Himmler i skazany na śmierć przez Trybunał w Norymberdze Julius Streicher, twórca antysemickiego tabloidu „Der Strumer"). Ich praca wśród młodzieży była wyjątkowo skuteczna. Do Narodowo-Socjalistycznej Organizacji Studentów, która m.in. wywołała antysemickie zamieszki w 1931 r. w Austrii i Niemczech, należało ok. 60 proc. wszystkich żaków, co świadczy o blisko dwukrotnie wyższym odsetku poparcia dla nazistów w tej grupie niż w całym społeczeństwie. „.....”skoro widzi się, jak silnym narzędziem indoktrynacji jest publiczna edukacja, powinno się jej konstytucyjnie zakazać „.....”publiczna edukacja prowadzona pod przymusem i przez państwowych nauczycieli równie skutecznie propagowała ideały III Rzeszy i Trzeciej Fali, co dzisiaj III RP „.....”Bez wieloletniego prania mózgu w szkołach politycy nigdy nie mieliby takiej władzy nad społeczeństwem. Nie bez powodu państwo przejęło pełną kontrolę nad szkołami w Prusach w 1794 r., gdy chłopi zbuntowali się przeciw panom feudalnym i trzeba było wybić im z głów nieposłuszeństwo. I dlatego, parafrazując Władysława Gomułkę, raz zdobytych szkół politycy nie oddadzą nigdy. „.....Matematyka nienawiściCzego uczyły państwowe szkoły w Niemczech w latach 30 XX. w. Przykładowe zadania z matematyki:Utrzymywanie chorej psychicznie osoby kosztuje ok. czterech marek dziennie. Obecnie jest 300 tys. chorych psychicznie pod opieką państwa. Ile kosztuje ich utrzymanie? Ile pożyczek dla nowożeńców o wartości 1000 marek każda można by udzielić za te pieniądze? „...(więcej )
Rafał Mierzejewski „Bon oświatowy. Tak nazywa się pomysł, który może rozwiązać wiele problemów polskiej oświaty. „....”dea bonu – niekoniecznie musi on konkretyzować się w formie papierowego dokumentu – polega na tym, że pieniądze z państwowej kasy przeznaczone na edukację idą za każdym uczniem do tej szkoły, którą on sobie wybierze. Niezależnie od tego, czy jest to szkoła publiczna – powołana przez państwo, czy społeczna – założona przez rodziców, czy też prywatna – utworzona przez przedsiębiorcę, który chce na nauczaniu zarobić. Bon każdego ucznia jest wart tyle samo i może on – np. w przypadku tańszej szkoły państwowej – pokrywać całość kosztów edukacji, lub w droższej szkole prywatnej – tylko część (resztę pieniędzy dopłacają wtedy rodzice).Głównym celem bonu jest wprowadzenie konkurencji do systemu edukacyjnego, zapewnienie – jak tłumaczył pomysłodawca tego systemu noblista Milton Friedman – rywalizacji między szkołami prywatnymi a publicznymi. Friedman w 2005 r., rok przed śmiercią, wyznał, że gdyby bony edukacyjne się upowszechniły, byłby to jego wielki sukces w dziedzinie polityki społecznej „...(więcej )
„Wymuszenia rozbójnicze, kradzieże, pobicia stają się w szkole codziennością. MEN nie reaguje. Szkoła to miejsce, gdzie zagrożone jest bezpieczeństwo uczniów. Lawinowo przybywa przypadków przemocy. „....”Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wynika, że szkoła zaraz po ulicy jest najmniej bezpieczną przestrzenią publiczną. „.....”Minister Szumilas z 6 mln zł, jakie miała w tym roku zarezerwowane na program „Bezpieczna i przyjazna szkoła", 4,5 mln zł przeznaczyła na kampanię informacyjną o obniżeniu wieku szkolnego, a 1,25 mln zł na... promowanie zdrowej żywności. Ile wydała na bezpieczeństwo? Jedynie 250 tys. zł. Pieniądze te trafiły na profilaktykę przeciwdziałania narkomanii „...(więcej )
Pod bokiem nauczycieli rozgrywają się dziecięce dramaty, które trwają miesiącami. „....”Przybywa też kradzieży, udziału w bójce i przestępstw narkotykowych. Alarmujące są także statystyki MSW dotyczące szkolnej przestępczości.
Wynika z nich, że w zeszłym roku blisko 35 proc. rozbojów, wymuszeń, kradzieży rozbójniczych popełniono na ulicy, a niemal 29 proc. - czyli 7,5 tys. - w podstawówce lub gimnazjum. Podobnie sprawa wygląda z bójkami, także tymi, które kończą się uszczerbkiem na zdrowiu, za czym kryją się uszkodzenia ciała czy połamane kończyny.”......”O tym, że szkolną przestępczość można ograniczyć, świadczą dane z 2007 r., kiedy spadła ona o kilkanaście procent. Ówczesny minister edukacji Roman Giertych przekonuje, że był to efekt przyjętego w 2006 r. rządowego programu „Zero tolerancji dla przemocy w szkole".Jego następczyni Katarzyna Hall z programu się wycofała, co natychmiast zostało odnotowane przez policyjne statystyki.”....(więcej )
„Lekcje seksu dla czterolatka”...”Edukacji seksualnej powinny być poddane już małe dzieci – wynika z konferencji współorganizowanej przez MEN „.....”Już sześciolatek powinien rozumieć pojęcie „akceptowalny seks",”....”Była poświęcona prezentacji „standardów edukacji seksualnej w Europie", które WHO opracowało z niemieckim Federalnym Biurem ds. Edukacji Zdrowotnej. „...”edukację należy rozpocząć przed czwartym rokiem życia. W tym okresie dziecko należy nauczyć umiejętności, takich jak „rozmowa dotycząca prokreacji z wykorzystaniem określonego słownictwa". Dziecko powinno umieć też „wyrażać własne potrzeby, życzenia i granice, na przykład w kontekście zabawy w lekarza". „.....”Standardy WHO określają, co w dziedzinie seksu powinny umieć dzieci w kolejnych przedziałach wiekowych. Między 9. a 12. rokiem życia dziecko powinno nauczyć się już „skutecznie stosować prezerwatywy i środki antykoncepcyjne w przyszłości". Powinno też umieć „brać odpowiedzialność za bezpieczne i przyjemne doświadczenia seksualne". „.....”WHO radzi, by dziecko miedzy 12. a 15. rokiem życia potrafiło samo zaopatrywać się w antykoncepcję. Zdaniem WHO młodzieży w wieku powyżej 15. roku życia można dodatkowo wpoić „krytyczne podejście do norm kulturowych/religijnych w odniesieniu do ciąży, rodzicielstwa itp.". „.....”Ryszard Legutko z PiS. – To wprowadzanie seksu w świadomość bardzo młodego człowieka. Eksperci WHO to szkodliwi durnie „.....”wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka, która złożyła w Sejmie projekt ustawy zakładającej edukację seksualną od pierwszej klasy podstawówki (obecnie wychowanie do życia w rodzinie są zajęciami nadobowiązkowymi od piątej klasy). „ „...(więcej )
Nowy trend w nowoczesnym wychowywaniu dzieci lansują psychologowie w Norwegii. Ich zdaniem, dzieci powinny oglądać pornografię! - podaje onet.pl.
Nowy trend w nowoczesnym wychowywaniu dzieci lansują psychologowie w Norwegii. Ich zdaniem, dzieci powinny oglądać pornografię!I to im wcześniej, tym lepiej. Arodzice powinni z nimi o tym dyskutować.”.....”Poglądom Lindskoga wtóruje terapeuta rodzinny i seksuolog Thomas J. Winther. – Ciekawość jest zdrową częścią rozwoju dziecka – przypomina starą prawdę. –Porno nie wywołuje traumy u dzieci – przekonuje dr Winther. „.....(więcej)
Hans Frank „Polska powinna być tak uboga, aby Polacy sami chcieli pracować w Niemczech” „...(więcej )
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Twitte
YouTube:
Komentarze
08-11-2013 [15:44] - Jęzory Pasiukowski | Link: Jak się temu przeciwstawić? Jakieś pomysły?
Jeśli nie poślę 6 letniego dziecka do szkoły to mi je prawdopodobnie zabiorą... Więc jak walczyć z tym lewackim dziadostwem?