|
|
Anonymous O medale nie chodzi. Rzecz w tym, że biblijny ojciec nie rzucał kłód pod nogi synowi, który został by zwielokrotniać plon. Obecna polityka ekonomiczna sprowadza się do regulacji eliminujących efektywność synów niemarnotrawnych i daniny uniemożliwiające kumulację kapitału, a marnotrawnych się utwierdza na kredyt spłacany przez tych pierwszych. Stąd szyderczy pomysł plewów - zgodny z doktryną ekonomi, która panuje - ale przynajmniej te plewy winny być zmuszone by się bilansować, a zysk z emisji pieniądza na bazie długu i kredytu pod inwestycje państwa mógłby być kumulacją kapitału dla "obu braci" - właścicieli banku (osób fizycznych). Rzeczywistość jest inna: marnotrawni szastają ziarnem pod zasiew. |
|
|
Ptr Niemarnotrawni synowie są chlubą domu, choć nikt medali nie daje. A swoje odbiorą nie przed zbiorem, ale z wielokrotnego plonu , gdy ziarna będzie dużo i gdy wielu nie będzie się już chciało siać. |
|
|
Andrzej Wolak @Natura Polaca
Oto przykład egocentrycznego debilizmu. Debil- egoista napisał bowiem uprzednio:
"Pana śmieciarza to nie trzeba mieć za idiotę, sam się świetnie prezentuje."
Nie żadna tam Natura Polaca tylko egocentryczny przygłup wyznający zasadę Kalego. |
|
|
Andrzej Wolak Z przemyśleń "trawy":
"O to właśnie chodzi, że każdego kiedyś skoszą, PiS też. A następny prokurator generalny, który może już nie być taki dobry jak min. Ziobro, dostałby jego kompetencje, czyli prawie nieograniczoną władzę."
Nie mam podstaw, aby uważać Panią "trawę" za jakąś płatną manipulatorkę. Pozostaje, wobec tego uznać Panią "trawę" za ofiarę manipulacji. Hasło tej manipulacji, w najszkaradniejszej, a zarazem najbardziej debilnej wersji brzmi: " nie dać narzędzi prokuratorowi Ziobro, bo po nim przyjdą inni".
Cały zamysł tej manipulacji został zawarty w pierwszej części hasła. Chodzi o to, by nie dać "narzędzi" temu konkretnemu Ministrowi. Chodzi o "tu i teraz". "Troskę o przyszłość" to można złożyć w zasób "przemyśleń trawy" albo ...pani Romaszewskiej. |
|
|
trawa "Trawa przed skoszeniem", tak! Nareszcie napisał Pan na temat, bez przytyków osobistych, bez szydzenia z nicku rozmówczyni. O to właśnie chodzi, że każdego kiedyś skoszą, PiS też. A następny prokurator generalny, który może już nie być taki dobry jak min. Ziobro, dostałby jego kompetencje, czyli prawie nieograniczoną władzę. |
|
|
Anonymous Póki co ojciec trzyma w niepewności dzieci z prawego łoża, ilu marnotrawnych się może zgłosić, i co zamierza komu zapisać.
Ojciec jest marnotrawny też, gdy rozdaje obcym, wraca do niemarnotrawnych synów z paciorkami, a zaciąga kredyt z hipoteką na ojcowiźnie. |
|
|
Andrzej Wolak Żaden Kaczyński nie jest Najwyższą Instancją.
Dostrzegamy Prawdę albo jej nie dostrzegamy; ergo: albo jesteś poszukującym albo jesteś sk........m.
Wybieraj. |
|
|
Andrzej Wolak Taki, katalog "prowadzi" "Trawa" przed skoszeniem. |
|
|
Ptr Idiotyzmy na miarę brukselki. |
|
|
Jabe Nie zgadzamy się dlatego, że dla Pana to Jarosław Kaczyński jest najwyższą instancją, od której spływa na poddanych łaska sprawowania urzędów. Prezydent ma być lojalny wobec wyborców. Czy jest, czy nie, to inny temat. |
|
|
Jabe Parlament jest od uchwalania praw, nie od bieżącego rządzenia. Panu się to pomyliło. Ponadto w systemie parlamentarnym da się „zdobyć jednoosobową kontrolę nad państwem za pomocą zakulisowych działań”. Temu właśnie prezydent stanął na drodze. |
|
|
Natura Polaca Panie amerykański ex Wrocławianinie! Skoro nie może Pan zdzierżyć, pozostaje wizyta u specjalisty, zanim Admin wybanuje Pana za chamskie zachowanie. |
|
|
OLI Wciąż myślę o tym samym, pani to wyłożyła najjaśniej i najprościej.
Złożenie tak potężnej władzy w ręku jednego człowieka w państwie tak nieokrzepłym jak nasze - to polityczne samobójstwo.
Już tego doświadczamy, choć władza prezydenta nie jest tak rozległa, jakby sobie życzył.
Mam nadzieję, że PiS się nie ugnie. |
|
|
Natura Polaca Czy pan pełnosprawny na umyśle były Wrocławianin potrafiłby jakoś przekonująco wykazać na czym polegają brednie w moim komentarzu, np. na przeinaczaniu faktów czy ich zmyślaniu? Raczej wątpię, bo pan rzekomo pełnosprawny na umyśle potrafi tylko wyzywać i się zapieniać i nie stać go na jakieś merytoryczne argumenty - taki z niego "ignoramus". |
|
|
trawa Cóż, zapewne prowadzi Pan również katalog Andrzejów Argumentujących Pozamerytorycznie. |
|
|
Andrzej Wolak "Ze względu na dużą możliwość wpływania na jednego człowieka, czyli prezydenta, przez różne siły obce, lub możliwość zastraszania nie powinno być w Polsce systemu władzy prezydenckiej."
To jedno zdanie oddaje wszystko!
Pozdrawiam.
|
|
|
Ze względu na dużą mozliwość wpływania na jednego człowieka, czyli prezydenta, przez rózne siły obce, lub mozliwość zastrszania, nie powinno być w Polsce systemu władzy prezydenckiej. Jeżeli nie, to nie nalezy w nowej konstytucji umieszczać zapisów, że prezydent jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, nawet na czas wojny. Bo czy wtedy wiecej wie o wojsku niż minister, czy naczelny dowódca sił zbrojnych.? Rola Prezydenta powinna być jedynie reprezentacyjna, promujaca wartości intelektualne i kulturowe. Wtedy wiemy gdzie jest osrodek władzy. Prawo weta powinno być jedynie powodem do dyskusji, a nie blokowania ustaw i to niezależnie od tego, która opcja poliytyczna rzadzi w Polsce. |
|
|
Ptr Dopóki nie pojawia się syn marnotrawny podział ról jest do uzgodnienia. Czyli dopóki majątek pozostaje w gestii ojca to sprawa powinna być do załatwienia. Jeżeli pojawia się syn marnotawny historia może się potoczyć gorzej. Syn marnotrawny wraca jako nikt, a majątek ojca przejęty przez bauera. |
|
|
Andrzej Wolak Ależ proszę Trawy, niech Trawa sobie niczego nie ujmuje.
Całość wypowiedzi Trawy, cytuję - "Zofia Romaszewska nie porównywała Ziobry do komunistycznego prokuratora, tylko zakres władzy prokuratora generalnego w PRL i w zawetowanej ustawie. Może to brzmi nieprawdopodobnie, ale po Ziobrze przyjdzie ktoś inny, być może nawet nie z PiS, i też będzie, jak mówi p. Romaszewska, "mógł wszystko"." - z pewnością wejdzie do katalogu traw dowciapnych. |
|
|
Andrzej Wolak Całe szczęście, że się archiwizuje; zawsze będzie można sięgnąć i wykorzystać np. do pracy doktorskiej pt. "Wpływ języka komunistycznej propagandy w wydaniu redaktorów Tumanowicza i Milewicza na język i opinie lewicujących blogerów".
O ile ktoś zechce się w tym babrać, to towarzysz Domasuł stanowi egzemplifikację jak znalazł. |
|
|
Andrzej Wolak Nie ma sensu wdawać się w dyskusję z Tobą, gdy mogę się pod Twoimi opiniami tylko podpisać. Jak na razie; nie zawsze tak będzie :)
Nikogo nie przekreślam. |
|
|
Andrzej Wolak "To Andrzeja Dudę wybrano. Na tym polega prezydencja."
Dla Ciebie może i polega. Jak dla mnie "prezydencja" to nie jest absolut, tylko zlecone zadanie. A to wiąże się z takimi moralnymi nakazami, jak wierność, lojalność , wdzięczność etc.etc.
Duda wszystkim tym zobowiązaniom zaprzecza, bo mówi: "prezydencja".
Jesteś człowieku bez uczuć. Strasznie mi Cię żal. |
|
|
michnikuremek Po co wdajesz się w dyskusje z tym przemądrzałym dzieckiem? |