Otrzymane komantarze

Do wpisu: Oświadczenie Stowarzyszenia RKW w sprawie „Dobrej zmiany”
Data Autor
Odszczekuje się Pan i to mało świątecznie. Dopiero po naszych reakcjach, komentarzach, zaczyna Pan operować nazwiskami. Ale zamiast nam podziękować za inspirację, grozi Pan. Nawet, jeśli cel jest święty, to środki przez Pana używane, uświęcone nie są.
Gniewko
Nie jestem z PiS, jak Pan próbuje sugerować, ale sugerowałbym skupić się na krytyce w szczegółowych sytuacjach czy decyzjach, a nie całości. Rząd PiS-u nie ma lekko i można go krytykować, ale nie można go zwalczać totalnie.
Mikołaj Kwibuzda
Chętnie bym Pana w tym celu zdenerwował, bo konkretne nazwiska pozwalają na konkretne działania. Nie wszyscy wiedzą to, co Pan.
Józef Darski
miałem okazję i doskonale wiem jak się tłumaczyć z przyjmowania ubeków (tak jak Pan), tylko ich nie przyjmowałem
Józef Darski
wystarczy wyjść poza własny kalendarzyk. Dowód: Radio Olsztyn jest wyrzucony za poparcie lustracji Warot ale ma być mianowany Sobański, który go wyrzucił bo daje gwarancje lizania d. wojewódzkiemu boronowi PiS Szmitowi. czy mam dawać przykłady woj. po woj. nazwisko po nazwisku, jak mnie zdenerwujecie dam pełną listę, a potem czekam na odszczekiwanie pod stołem komentatorów specjalistów od czekania na ubeków bo nie mona kalać własnego gniazda, trzeba milczeć lub kłamać. Musimy wziąć tego ubeka od PiS, bo jak nie to przyjdzie Targowica i ona go mianuje - to Wasza logika. Wam myśleć zakazano...
Po przeczytaniu Pana komentarza mam wrażenie ze PiS jest u władzy druga kadencję. Przykro mi ale musze to napisać "zepchnal" Pan , to o co właściwie chodzi , na bok i jeszcze to Pan "pudruje". To jest absolutnie mylne i nieprawdziwe co Pan , Panie Zygmuncie napisal. Mamy dni skupienia i modlitwy. Dni zadumy , nie będę się rozwodzil dlaczego. Dlaczego tak uważam. Będzie na pewno okazja wrócimy do tego. Myślę że możemy się różnić w ocenach i nie będziemy wrogo przez to nastawieni. Jeżeli napisałem jakieś nazbyt ostre słowo , "Swiatecznie" proszę przebaczyc. Proszę przyjąć Życzenia Świąteczne. Henryk
Jabe
Znowu od 13⁰⁰? Czasy młodości wracają!
Gniewko
Wszystko słuszne, ale gdzie znaleźć takich ludzi, którzy by zastąpili lewaków. Na to potrzeba czasu. Poza tym każda zmiana w mediach lub w innych instytucjach jest zaraz oprotestowana od lewa do "prawa" a to, że nie profesjonaliści jak w wypadku stadnin koni, a to jako po linii partyjnej, chociaż profesjonaliści jak w wypadku żony ministra Ziobry. Trzeba się zdecydować, czego się chce, a nie ciągle narzekać. Budowanie kadr wymaga czasu.
Mikołaj Kwibuzda
Pan Darski sugeruje, że to wojsko jest, ale zostało odstawione na bok. Ja tam nie wiem, z mojego gumna widzę tylko to, co widzę. Rzeczy zdawałoby się, proste (typu Sznepf lub ustawa Wilhelma Zdobywcy), okazują się niemożliwe do realizacji, zamiast tego rząd zajmie się godzinami sprzedaży alkoholu.
Zygmunt Korus
Tekst pana Targalskiego, z którym sam miałem jakiś czas temu nie po drodze (dał mi roczny ban za moje za duże przykładanie wagi do krytykowania nazbyt nachalnego panoszenia się w Polsce filosemitów - czyli za wpis pt. "Bezduszny koszer"; odprysk i finał tej "historii" jest nadal nad moim zdjęciem), w tym wypadku wydaje mi się jak najbardziej na miejscu. Autor podaje wystarczającą ilość nazwisk, których nominacje są absolutnie nie do przyjęcia. W tym wypadku należy postawić pytanie: a kto, u licha, ma o nich władze poinformować? Środowiska takim stanem i sposobem przechwytywania dawnych wpływów zainteresowane? Natomiast akapity opisujące sprawy szersze, lepiej lub gorzej wyartykułowane, ale bezwzględnie trafnie rozpoznane jako pola zaniechań co najmniej nieuzasadnione, także każdemu, co ma jakiekolwiek rozeznanie w polityce, także dają podstawy do trafnego oglądu przez Autora, by je przyjąć z szacunkiem. Pan Targalski ma rację: winna być na prawicy grupa ludzi, która z radykalniejszej strony patrzy na ręce władzy. Taka frakcja "niecierpliwości i akceleracji" dobrze robi rządzącym , bo nie tylko pilnuje i dopinguje, ale także zdejmuje odium "oszołomstwa" nieprzystojący dostojnikom i urzędom. Ktoś w końcu głośno poglądy mające na celu zrobić kategoryczne zmiany w kierunku zdecydowanej naprawy państwa powinien wyrażać! I na koniec sposób wypowiadania się... Proszę zauważyć, jak niewiele osób potrafi NASZYM językiem mówić w państwowym OKIENKU o co dotychczas walczyliśmy i jak tę projektowaną Polskę sobie wyobrażamy... Nieco Rachoń, czasem Targalski, Gadowski, trochę Gmyz, a potem (i nadal) długo, długo nikt... Jak bez zdecydowanej zmiany przekazu, co muszą zrobić konkretni ludzie (i oni są, bo w sieci tylko na nich się przecież opieramy), możemy liczyć na pożądany efekt?! Rozważmy wyraźnie widoczne dobre intencje (ale i mocne racje) Autora w spokoju przy świątecznym stole.
Jabe
Przed wyborami była mowa o 2 tysiącach patriotów, którzy w pełnym rynsztunku czekają by zająć kluczowe stołki. Wymiana ludzi miała być podstawą reformy, by nie powiedzieć, że ona się do tego miała sprowadzać. I gdzie to wojsko? Może i jest, ale nie każda posada jest wygodną synekurą.
Gniewko
Też bym chciał bardziej zdecydowanych ruchów PiS i rządu, ale niech się wszyscy spokojnie zastanowią, do czego to może prowadzić. Teraz trzeba uspokoić sytuację i dotrwać do grudnia. Każdy chce zdecydowanych ruchów personalnych, ale jak na przykład zostali wymienieni prezesowie w stadninach koni to odezwały się nagonki na rząd od lewa do "prawa". Zbyt gwałtowne ruchy dają paliwo przeciwnikom „dobrej zmiany” !!!
Es
Proszę Pana ilość chętnych do zasiadania na tej ławce rośnie proporcjonalnie do prognoz zbliżających się wygranych wyborów.Ilu merytorycznych ludzi skłonnych do siedzenia na niej kilka lat i wykonywania ciężkiej pracy,znosząc często upokorzenia znajdzie Pan wokół siebie na przykład.Zgoda co do niektórych decyzji kadrowych,ale to czego Pan oczekuje to zaciąg ludzi z łapanki , totalna rozpierducha i postawienie "kordonu sanitarnego" na granicach.I pal diabli jakieś agencje ratingowe.Proszę rozpocząć starania o referendum wktórym znaczna większość Polaków zgodzi się na zaciśnięcie pasa i otwartą wojnę z całym światem.A tymczasem może jednak postarać się w czymś pomóc zamiast pluć zza węgła i wyrażać zdziwienie,żektoś może powiedzieć "spadaj". PS Jak pamiętam o upadku SOwietów i zjednoczeniu Niemców powiedziałem jeszcze w uczniowskich dyskusjach ładnych parę lat przed tymi faktami więc możemy się przerzucać zdolnościami profetycznymi ,tylko,że historia toczy się w oparciu o bardziej przyziemne zdarzenia niż wizje paru nawiedzonych gości siedzących całe zycie na kanapie.
Środowisko było świadomie prostym przykładem. Można przyjąć np.obronę narodową, ochronę zdrowia, wymiar sprawiedliwości czy inny dowolny sektor administracji lub gospodarki. Wszędzie ekipa B. Szydło zastała stan albo skostnienia albo rabunku albo wręcz ruiny. Z zarobaczoną obsadą personalną stanowisk decyzji i kontroli. Pierwszy wymiar sprawy, to wiedzieć co zrobić, drugi - jak, trzeci - kim, czwarty - za ile. Na to trzeba czasu. Jeżeli nie miał Pan okazji sterować dużym, otwartym systemem - po jego funkcjonalnym załamaniu, albo też okazji do w pełni świadomej obserwacji takiego systemu od środka - to pojawia się łatwość krytyki, której próbkę z dużą swadą Pan tu zaserwował.
A przyszlo panu do glowy ,ze sa ludzie nie stowarzyszeni z RKW ? ze sa ludzie ktorzy nie potrzebuja cudzych okularow aby dostrzegac to co oczywiste ? I co z tym wspolnego maja Chinczycy czy ludzkie ambicje ? Pieprzysz pan po prostu...aby zaistniec...
jazgdyni
Przecież Pan wie, że tak nie jest. Fakt, kolesiostwo jest i będzie. Lecz to właśnie pańska rola i waszej organizacji, indywidualnie i z nazwiska wytykać takie numery. Oczywiście po dokładnym przestudiowaniu sprawy, żeby nie było tak, jak z dwoma ministrami odwalającymi kawał dobrej roboty - Jurgelem i Szyszko, a którym już szemrana propaganda przypięła łaty. Waszczykowski też jest dobrym ministrem MSZ. Lecz jak na razie, ilu on ma tam swoich ludzi? Panie doktorze - pilnujcie, ale też uważajcie na konsekwencje swoich wypowiedzi. Będę sprawdzał onet i NEon.ru, by zobaczyć, kiedy ukażą się teksty, jak to Targalski zaczął PIS rozwalać. Szacunek
ant.an
...
ant.an
Kiedyś Chińczycy ostrzegali Amerykę, a Mroźek oglądał świat przez swoje okulary. Dzisiaj, jeden z RKW-owów zaczyna skromniej - od oświadczenia, co zobaczył przez okulary dra Targalskiego. Ale, że ambicji im nie brakuje, więc ani chybił CDN.
Ptr
Z jednej strony zwycięstwa wyborcze uchroniły nas przed kontynuacją szkodliwych działań. Można sobie wyobrazić co byłoby , gdyby naród nie wybrał większości sejmowej PiS ze wsparciem Kukiz'15. A z drugiej strony PiS nie może pozwolić sobie na trzymanie na stanowiskach Janusów o dwóch twarzach, udających lojalność, gotowych za pół roku, rok, zmienić front jak ze świata, w szczególności Ameryki, zawieje inny wiatr. Nie wątpię , że ciemne siły cały czas zastanawiają się i knują jak odbić Polskę wszelkimi sposobami. I dlatego PiS powinien przyjrzeć się tej sytuacji od strony potencjalnych zagrożeń w tym 1066. PiS musi to zrobić.
..."Potrafcie być tylko rabami, zero samodzielności w myśleniu. Nadajecie się jedynie do społeczeństwa plemiennego do Papuasów, choć oni nieco ewoluowali"... Niezle zes pan pojechal po bandzie.. Tak jak w przeszlosci z Orbanem czy Ks.Isakowiczem-Zaleskim... Kto jest Rabem ? kto "Papuasem" ? Zacznij pan uzywac swoj potencjal intelektualny we wlasciwy sposob..bo mozna zuwazyc symptomy jego niezaleznosci od ...rozumu. Nikt z nas w 1981-1982 nie byl Kaszpirowskim aby widziec co zes pan juz wtedy dostrzegal. Nie zyjemy w 1981 roku a w 2016 gdybys pan zapomnial.. Konstruktywna krytyka Tak ! Obrazanie "papuasow" Nie ! Doskonale pan wie ,ze przyszlosc Panstwa i Narodu w obecnej chwili balansuje na krawedzi 4 glosow w Sejmie. Po co wiec to "bicie piany" ?..aby zostac zauwazonym ?..Komu sluzy ten podzial w RKW ? Jaka pozycje spoleczna chce pan budowac na "Hamletyzowaniu" wlasnego : " a nie mowilem" ? Kaszpirowskich u nas za duzo...za malo ludzi zdolnych do poswiecen i pojednania...
Józef Darski
mianujmy sbeków to będzie szczyt naszego sprytu. Pan widzi spryt tam, gdzie są tchórzostwo, kolesiostwo, rozgrywki klanowe i niekompetencja lub głupota. Proponuję Rotfelda na MSZ, po co ma rządzić zza kotary. To będzie dopiero sprytne.
Józef Darski
Krótką ławkę ma ten co chce ją mieć i szuka tylko wśród 5 swoich BMW. Rozumiem, że krótka ławka ma tłumaczyć wybór ubeków, TW, złodziei, TVNowców itp., itd. Ciekawe, że zawsze słyszę te same zarzuty. Ostatnio w 1989 i 1990 roku, a potem potępianie, tego co się wielbiło. 1989 - przeszkadzasz w porozumieniu, 1990 - oni się uczą, za krótka ławka muszą wziąć Kiszczaka itp., itd. Za rok dwa przypomną wszystkim te dzisiejsze bredzenie. Zarchiwizowałem. Na razie wzywam do apelu tych, którzy nazywali mnie wariatem, bolszewikiem, harcerzem i agentem, gdy krytykowałem "S" z 1982-1983 za kapitulację i przewidywałem czym się skończy, gdy pisałem, że komunizm upadnie w perspektywie 5-7 lat, a Związek Sowiecki rozpadnie się - to byą powód do określania mnie jako agenta KGB i żądania bym wyjechał z Polski to Solidarność się porozumie z władzą (Bujak). Wyjechałem i sią porozumieli. Cieszyce się. Każdy by się cieszył i dlatego chcecie powtórki. Poczekam, będę miał ubaw z Waszego biadolenia za rok. Potrafcie być tylko rabami, zero samodzielności w myśleniu. Nadajecie się jedynie do społeczeństwa plemiennego do Papuasów, choć oni nieco ewoluowali.
Przy calej swej prywatnej niecheci do Targalskiego,obiektywnie stwierdzam,ze potrzebne jest publiczne przypominanie o koniunkturalistach,oportunistach ktorzy moszcza sobie calkiem wygodne i intratne gniazdka w RZADZIE i podleglych mu Ministerstwach. Wiele z tych "gniazdek" to agentury wiadomo kogo. Mozna Targalskiemu wiele zarzucic,ale nie mozna go uwazac za ignoranta. Doskonale zdaje sobie sprawe ,ze tylko PIS jest partia zdolna przeprowadzic tak konieczne reformy i naprawe panstwa. Kontrowersyjny List o ktorym mowa nie oceniam jako "atak na PIS" jak niektorzy sugeruja.. Jest on dla mnie wskazowka i przypomnieniem Rzadowi (calkiem slusznie)o pewnych ludziach. ktorzy sa tam gdzie nie powinni byc. Rzad,Prezydent ma nasze zaufanie en masse a Konstruktywna krytyka moze mu tylko pomoc a nie zaszkodzic. "Nic o nas bez Nas" ja jeszcze pamietam ten glowny postulat Solidarnosci 1980. Nie stracil on nic z waznosci....czy Wy tez jeszcze go pamietacie ? Pytanie to kieruje do "goracych glow",ktore nie rozumieja potrzebe i waznosc "konstruktywnej krytyki" i jej pozytywnego wpywu na ludzi ktorych przeciez rowniez Targalski i inni mu podobni obdarzyli mandatem do rzadzenia Polska. Strukturalnemu i "oddolnemu" RKW sugeruje znalezienie jakiegos wspolnego kompromisu dla naszego wspolnego dobra. Dajcie dobry przyklad ,ze mimo roznicy w opiniach mozna sie laczyc i mowic wspolnym glosem dla naszego wspolnego dobra.
A jakie rozwiązania podsuwa Pan Darski? Ma ludzi na te "źle"obsadzone stanowiska, czy tylko marudzi? Dlaczego pokazuje tylko błędy, a nie pisze o sukcesach? Kontrola to oba fronty!
Gniewko
Uważam, że najlepszym sposobem zintensyfikowania działania naprawczego rządu jest zwiększenie poparcia społecznego dla jego działań, a nie jego osłabianiu. Bardzo niedobrze się stało, że Ruch Kontroli Wyborów zabrał się za politykę bieżącą.