|
|
"bo jest UDOWODNIONA! :-)" - Ipse dixit!
- Toś mnie Pan rozbawił. Sokół...! Orzeł! I to mało powiedziane :)
Sorry. Jeśli Pan nie rozumie pojęcia "naukowość" ("bo jest UDOWODNIONA"), rozumności aktu ("bezrozumnej ewolucji"), to rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać.
Pozdrawiam, choć współczuję, a na odchodne proponuję poszerzyć (dwukrotnie wspomniany) swój księgozbiór, o drugą półkę autorów, nie należących do sekty.
PS.
Choć z jednym się jednak zgodzę:
"Z Darwinem kłócą się tylko głupcy" - reszta się od lat śmieje.
(nie licząc dużej grupy tych, którzy wstąpili do pseudonaukowej sekty "ewolucjonistów międzygatunkowych") |
|
|
Ptr Zauważenie i opisanie jakichś zależności w przyrodzie to piękno nauki, (bo nie neguję przesłanek/odkryć/faktów ewolucji). Interpretacja naukowa pozostaje jednak zawsze na jakimś poziomie ograniczoności czekając na dalsze odkrycia. Racjonalistom i materialistom wzięcie tego od razu za dobrą monetę wzmacnia ich ideologiczne przekonania. Przecież nowoczesne totalitaryzmy starały się być bardzo racjonalne i naukowe.Nie brały pod uwagę tego czego nie mogły wiedzieć, a co wydawało im się nieracjonalne. Działały jednak w pewnej przestrzeni stworzonej przez naukę. A nauka Darwina mówi ( pośrednio) wyeliminuj konkurenta i postaw na prokreację , bo to jest podstawowe prawo życia. Żadnych konsekwencji. Bardzo pociągająca ideologia dla prostych umysłów. I to zadziałało w praktyce. Masy to kupiły i kupują do dzisiaj.
Czy symulowane cybernetyczne modele ewolucji prowadziły do wytworzenia dużo lepszych cyber-organizmów ?
Nauka nie umie stworzyć ani jednego żywego organizmu, więc lepiej nie orzekajmy o tym co leży u podstaw życia jeszcze.
Człowiek żyje w świecie materialnym, nasze ciała są umieszczone w materialnej rzeczywistości być może objawiającej się efektami Dawinowskimi, a umysły szybują sobie w innej rzeczywistości, a ta ma swoje prawa, trochę inne. |
|
|
Jakże się myliłem sądząc ,że upiory wychodzą tylko nocą,nastały takie czasy czasy ,że i niedziela im nie straszna... |
|
|
Lech "Losek" Mucha Bardzo fajne. Muszę to zapamiętać. :-) |
|
|
Lech "Losek" Mucha A. I jeszcze jedno. Myli Pan trochę pojęcia porównując dowody na Tarota z ewolucją. Teoria Ewolucji jest teorią NAUKOWĄ, czego nie można powiedziec o Tarocie... |
|
|
Anonymous @autor
Gratuluję zawodowej cierpliwości w dyskusji z głosicielami lewicowej teorii, że ewolucji nie stworzył Bóg. |
|
|
Lech "Losek" Mucha Szanowny pan ekstrapoluje teorię ewolucji wewnątrzgatunkowej na międzygatunkową
To nie ja, to Karol Darwin i setki współczesnych biologów, genetyków, paleontologów, mikrobiologów... :-)
Na jakiej podstawie?
Na podstawie licznych dowodów kopalnych i genetycznych opisanych w licznych książkach, które można kupić w licznych księgarniach wysyłkowych i nie tylko, a których z braku miejsca nie mogę przepisać, choć mam kilka w domu. Więc można śmiało liczyć na następne notatki :-) skoro pod tą zgromadziło się tyle fajnych wpisów i tylu komentatorów-jastrzębi!
"chcąc obalić Teorię Ewolucji" - teorii się nie obala, ale UDOWADNIA.
UDOWODNIONĄ teorię można już tylko obalić, bo jest UDOWODNIONA! :-)
nie mają żadnego wyboru i chcąc przetrwać jako gatunek MUSZĄ SIĘ ZMIENIAĆ!".
Warunkiem ROZUMNEJ zmiany jest ROZUMNY byt działający (przyczyna)
Nigdzie w tym zdaniu nie jest napisane, że zmiana jest rozumna. Jakkolwiek, moim zdaniem u samego początku wszechświata istnieje rozumna przyczyna, która jako praprzyczyna wszystkiego jest również stwórcą mechanizmu bezrozumnej ewolucji.
|
|
|
"muszą się do niego przystosowywać!" - i owszem, przystosowują się - WEWNĄTRZGATUNKOWO.*
- Szanowny pan ekstrapoluje teorię ewolucji wewnątrzgatunkowej na międzygatunkową. Na jakiej podstawie?
Dlatego, w wymienionym przykładzie, wąż nadal pozostaje wężem, a ślimak nadal będzie ślimakiem. Prawu zmian wewnątrzgatunkowych adwersarz teorii (dzisiaj to raczej ideologii) darwinistycznej nie przeczy.
Ewoluują "samochody, samoloty, okręty, żelazka,"?
- Nie. One nie ewoluują.
Jedynie myśl (niedoskonałego) TWÓRCY się rozwija (ewoluuje). Samochód sam z siebie nie ma mechanizmu autorozwoju. RACJA ZMIAN LEŻY POZA NIM.
"chcąc obalić Teorię Ewolucji" - teorii się nie obala, ale UDOWADNIA.
To, że uznałbym teorię za prawo, to tylko oznaka mojego fanatyzmu (pseudonaukowego w najlepszym przypadku).
Dowodem prawdziwości teorii ewolucji ... są pozycje w księgarni wysyłkowej.
- Powalający argument :)
Proszę wpisać np. NLP, tarot, czy marksizm. Efekt podobny. "Naukowość" pojęć zbliżona.
"nie mają żadnego wyboru i chcąc przetrwać jako gatunek MUSZĄ SIĘ ZMIENIAĆ!".
Warunkiem ROZUMNEJ zmiany jest ROZUMNY byt działający (przyczyna).
W którym narządzie obu stworzeń (tu: ślimaka i węża) jest umiejscowiony organ decydujący o tym, że ON "nie ma wyboru i musi"? Jeśli by taki został odnaleziony, to skąd się tam wziął?**
___________________
* - chętnie usłyszę choćby o jednym przypadku zaobserwowanej naukowo naturalnej przemiany gatunkowej
** - Istnienie ZMIANY, wymusza istnienie PRZYCZYNY/WŁADZY zdolnej do dokonania takiej zmiany, jeśli zmiana jest rozumna, przyczyna musi być rozumna - nie można dać tego czego się nie ma |
|
|
NASZ_HENRY Stworzenie świata Jacek Kaczmarski
https://www.youtube.com/…
7 dnia odpoczywam ;-) |
|
|
Lech "Losek" Mucha Człowiek ciekawy świata? :-)) |
|
|
Lech "Losek" Mucha Proszę uważać,bo Darwin jest nośnikiem potwornych treści
Na przykład jakich? Jedną taką "treść" poproszę uprzejmie! |
|
|
Lech "Losek" Mucha Tylko nie wiem po co mi Pan to mówi. Ja nie jestem materialistą. Darwnizm mówi tylko jak powstają gatunki. Jak istniejące przystosowują się do nowych środowisk, jak powstają nowe. Nic nie mówi o powstaniu pierwszego życia, ani wszechświata. Natomiast to, co mówi to UDOWADNIA z dużą pewnością! Jest to jedna z najlepiej udokumentowanych teorii naukowych.
|
|
|
Poprzednio zarzucił mi Pan naiwność, a teraz popisał się Pan totalną głupotą!
To, że organizmy żywe mają zdolność do przystosowywania się do nowych warunków ma świadczyć o tym, że świat powstał w wyniku ewolucji?
Przecież żeby coś mogło ewoluować, musi najpierw powstać.
Czy pierwiastki chemiczne też ewoluują?
Materializm, to religia oparta na wierze, że świat materialny powstał samoistnie z niczego, a więc przypisująca cechy boskie samej materii. Taką wiarę może mieć tylko człowiek zupełnie ślepy na rzeczywistość (prawdę) go otaczającą. Darwin widocznie widział idiotyzm takiego założenia i wymyślił swoją teorię, która z gruntu jest idiotyczna i nie ma żadnych podstaw naukowych, czyli jest taką przysłonką dla wiary fundamentalnej, a więc wiary że materia sama się.
Materializm to religia diabła, ponieważ jej cechą główną jest egoizm. Po cóż miałoby się być sprawiedliwym i ponosić jakieś trudy, jeżeli po śmierci nie ma nic?
Religia jest to światopogląd określający cel życia człowieka (wg którego człowiek postępuje aby ten cel osiągnąć), który oparty jest na wierze (bo wiedzy nikt nie ma) w przyczynę i źródło powstania świata materialnego, ponieważ bez wzięcia pod uwagę tego, nie można logicznie określić celu życia. Krótko mówiąc, religia jest logicznym następstwem wyznawanej wiary w przyczynę i źródło powstania świata materialnego. |
|
|
Lech "Losek" Mucha Szczególnie podoba mi się ten fragment:
"Czy katolikom wolno było opowiadać się za teorią ewolucyjnego pochodzenia człowieka dopiero począwszy od dnia owego papieskiego przemówienia z 30 listopada 1941? Otóż jakkolwiek ogólna atmosfera w Kościele była ogromnie krytyczna wobec darwinizmu, to niezmiernie znamienny jest fakt, iż Urząd Nauczycielski Kościoła ani razu nie wystąpił wprost przeciwko tej teorii, zaś wśród ludzi Kościoła już w XIX wieku nie zabrakło takich, którzy dopuszczali możliwość jej prawdziwości. To zapewne dlatego dzieło Darwina „O powstawaniu gatunków” - mimo gwałtownych oporów, jakie budziło - nie zostało nawet wpisane do indeksu ksiąg zakazanych, a w owych czasach naprawdę z nadmierną łatwością takich wpisów dokonywano." |
|
|
Lech "Losek" Mucha A kto powiedział, że nie obserwujemy? |
|
|
Zabawne. Zamiast rzetelnej wiedzy pycha i przekonanie o własnej nieomylności.Zamiast przyznać się do błędu i przeprosić, brniemy dalej. Proszę zatem do woli używać wielkich liter, proszę używać słowa "akapit" zamiennie z "paragrafem", proszę dalej pleść androny o sporze protestantów ze scjentystami i wytykać innym niepopełnione błędy. Proszę nadal trwać w przekonaniu, że racja leży po Pańskiej stronie i czule pielęgnować swoje napompowane ego.
PS. W sprawach nazewnictwa religijnego radzę skorzystać z, opublikowanych w 2003 roku przez Komisję Języka Religijnego Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN ,"Zasad pisowni słownictwa religijnego" - par.2.ust.14.
Dodam jeszcze, że "Zasady..." zostały skonsultowane z Radą Naukową Konferencji Episkopatu Polski oraz z Komisją ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski.
Ale Pani i tak wie swoje...;-) |
|
|
Lech "Losek" Mucha Ależ myli się Pan i to bardzo. Teoria Ewolucji mówi wyłącznie o tym jak powstało materialne ciało. Nie ma w niej ani słowa o etyce, o duszy, o Wolnej Woli. Tymi sprawami zajmują się całkiem inne nauki. Pomiędzy ewolucjonizmem, a materializmem, albo racjonalizmem jest przepaść! |
|
|
Lech "Losek" Mucha Ma Pan trochę racji, że totalitaryści próbowali zawładnąć tą teorią i wykorzystać ją do swoich celów, ale nie można powiedzieć w żadnym wypadku, że TE legła u podstaw totalitaryzmów! To jest grube nadużycie.
Muszę panu powiedzieć, że kilka takich modeli ewolucji zostało stworzonych. I świetnie działało. |
|
|
Lech "Losek" Mucha A ja myślę,że Pan się pogubił w swoich. Pisze Pan, że nie ma ochoty na wywody naukowe, i - bez obrazy - to widać! Teoria ewolucji pokazuje jak z pojedyńczej komórki wyewoluowały wszystkie stworzenia. Oczywiście, że żaden człowiek nie urodzi małpy, ani odwrotnie, jest to klasyczny argument ludzi zupełnie nie rozumiejących o czym mówi TE. Tymczasem bardzo dobrze udokumentowano zarówno wykopaliskami, jak i badaniami genetycznymi, jak zwierzęta wyszły na ląd, z ryb wykształciły się płazy, jak powstały gady, ptaki ( które w ścisłym tego słowa znaczeniu są właściwie gadami ) i ssaki. Potem wiele z nich wróciło do wody, i powstały morskie gady i ssaki ( walenie, manaty diugonie, morsy foki,) Proponuję poczytać trochę. To są całkiem fascynujące lektury, i w dodatku całkiem niesprzeczne z Wiarą. |
|
|
Lech "Losek" Mucha Mówię, o ewolucji gatunków. Tylko o tym mówi ewolucja, o niczym innym, niezależnie od tego, co kto twierdzi. Nic nie mówi o powstaniu świata, o powstaniu życia, ani o niczym innym. Tłumaczy tylko powstawanie gatunków. |
|
|
Lech "Losek" Mucha Ewolucja wspólnego przodka syren ( diugonie i manaty ), nie jest udokumentowana aż tak dokładnie, ale też znane są skamieniałości stworzeń, które są ogniwem pośrednim, a w każdym razie bardzo bliskim krewnym takiego zwierzęcia, jest to Pezosiren, czyli chodzący manat, który żył mniej więcej wtedy, kiedy żył przodek walenia Ambulocetus. Znane są również skamieniałości zwierząt będących pośrednimi ogniwami w ewolucji fok, lwów morskich i morsów. Jest to Puijila darwini. Takich przykładów jest całe mnóstwo, a one są dodatkowo uzupełnione badaniami genetycznymi.
Wracając do obrazka. Na rycinie którą wcześniej wysłałem, pokazane są stworzenia, który żyły w odpowiedniej kolejności, w odpowiednich czasach, znajdowane w odpowiednich pod względem wieku pokładach skał. Pokazują one nie to, jak hipopotam zamienił się w walenia, ale to, jak od wspólnego przodka hipopotama i walenia, wyewoluowały walenie! Żaden waleń, jak Pan był uprzejmy napisać, nie zamienił się w hipcia!
Nie wiem jak jeszcze można przekonać do czegoś katolika, jeśli zdanie wyrażane wprost przez dwóch wielkich papieży na przestrzeni 50 lat nie jest wystarczające. I nie wiem po co mnie Pan atakuje osobiście... Sprawiło mi to osobistą przykrość, ale trudno. Darwina też tak atakowano...A racjonalizm jest mi obcy. Racjonalizm jest w ogóle wewnętrznie sprzeczny. |
|
|
Samochody "wyewoluowały z końskich powozów"? Warto może zadać sobie pytanie w jaki sposób? Drogą zmniejszania się konia, czy może dlatego, że "ktoś" dołożył im silnik? Dodge Viper wprawdzie nie przypomina swego przodka, ale wciąż pozostaje tym samym gatunkiem - samochodem.
Choćby nie wiem jak żuchwa pańskiego węża się wydłużała, to i tak nigdy nie stanie się trąbą słonia ani niczym innym poza żuchwą ślimakożera.
Więcej pokory. |
|
|
Na dodatek pan straszysz dalszymi notkami |
|
|
Teoria darwina jest równie prawdziwa jak rozpowszechniania wiara ,że każda istota ludzka ma inny kod DNA tak jak wiara nr2,że wszyscy ludzie mają taką samą liczbę chromosonów |
|
|
Ta ideologia ma jednak moc bo i zadziałała na Ciebie Gorolu skoro wdajesz się w wywody!Pozdrowienia. |