Otrzymane komantarze

Do wpisu: KONSTYTUCJA. HYMN.
Data Autor
Bogumił Gostkowski
Piłsudski maszerował z Austriackiego do Polskiego Krakowa. A obecnie mam większy szacunek do kasztanki Marszałka niż do przebierańców tzw. Komitetu Obrzydzania Demokracji.
Bogumił Gostkowski
Mój Bolek nie miał TW przed imieniem.
darstan
Witam. Popieram przedmówce, ze Bolek się złe kojarzy a poza tym niezbyt wypada mówić na ty jednemu z największych królów w naszej historii. Mam propozycje z nawiązaniem do czasów w jakich żyjemy JAN SOBIESKI pasuje jak ulał. Pozdrawiam
Anonymous
@autor Słusznie prawisz. Jesteśmy w okresie przejściowym - w drodze do odzyskania niepodległości.
Jabe
A to konstytucja kwietniowa była legalna? Prawo nie jest legalne, gdy podpisze je człowiek o podejrzanym życiorysie? W tym przerobionym hymnie chodzi o to, że Piłsudski maszerował z Krakowa do Polski? No i czy rzeczywiście Bolek się kojarzy lepiej, niż Bonaparte? Może poprostu potrzebna jest inna pieśń.
polski prawdziwek
z tym Bolkiem to bym byl raczej ostrozny, bo jest taki jeden co wezmie to doslownie bo zna tylko jednego i masz babo placek, jak mu tlumaczysz ze to nie o niego chodzi, to krzyczy ze bedzie palowal.
Do wpisu: OSTATNIA DESKA RATUNKU
Data Autor
xena2012
czy naprawdę wierzy Pan,że ogłupionemu ,zmanipulowanemu społeczeństwu,które nawet nie wie co to demokrakcja i które pobiegnie manifestować za trochę wyżerki darmowej można zadać takie pytanie?
Do wpisu: JESZCZE DWA GROSZE W SPRAWIE EMERYTUR
Data Autor
Bogumił Gostkowski
Szanowny Panie TKJ, pisząc "grupa zawodowa" miałem na myśli takich jak ja pracowników fizycznych, którzy pracują od 15 roku życia, a pracę zaczynali w przyzakładowych ZSZ. Za komuny zarabiałem średnią krajową, a teraz trochę powyżej minimalnej, a z racji tego, że mam dość długi okres składkowy ewentualna emerytura będzie większa niż moje obecne marne zarobki. Pozdrawiam Pana serdecznie.
Bogumił Gostkowski
Pisząc o przywileju, miałem na myśli indywidualne składki danej osoby - jeśli jest zdrowa i ma chęci może pracować np. do 70 r.ż., jego kaprys. Pisząc o dwóch wariantach miałem na myśli pracownika jako podmiot, nie przedmiot, który ma prawo wyboru. Pozdrawiam
Szanowny Panie opisując swój osobisty przypadek używa pan sformułowania "Grupa zawodowa". Sam fakt uzależnienia wysokości emerytury od przynależności do jakiejś grupy zawodowej wskazuje, że nie rozmawiamy o Powszechnym Systemie Emerytalnym ale o jakimś 'biznesie'. Lepiej było by powiedzieć, że 'system emerytalny' to ileś tam 'funduszy', którymi zarządza grupa ludzi. Zarządzanie polega na tym, że od jednych się bierze ich ciężko zarobione pieniądze i daje innym 'po uważaniu' zarządzających. Daje się tym więcej im jakaś "grupa zawodowa' jest bardziej potrzebna dla utrzymania zarządzających przy zarządzaniu odebranymi pieniędzmi. Jeśli zechce Pan porównać wielkość średniej "emerytury" w różnych 'grupach zawodowych' natychmiast Pan zauważy kto dla zarządzających odebranymi pieniędzmi jest bardzo ważny, trochę ważny, nie ważny a kogo się boją. Co najbardziej interesujące to to, że najważniejsi są ci, którzy do tego systemu nie wnoszą żadnych pieniędzy. Idea emerytury była bardzo prosta. Zauważono, że cześć obywateli, z różnych względów, nie ma możliwości odłożyć na "swoją starość". Należy zatem w cywilizowanym społeczeństwie takim ludziom [Obywatelom] wypłacić niezbędną kwotę pieniędzy umożliwiającą godne dożycie. Po wielu "uroczych przemianach" cała idea się 'wyrodziła' i dzisiaj dochodzi do sytuacji w której Matka trójki synów płaci składkę na emeryturę bezdzietnej 'bizneswoomen' a gdy Matka tych synów umrze [przeważnie w pracy] to płacić będą jej synowie pomimo, że 'bizneswoomen' ma na koncie grube tysiące i nadal 'dorabia'. I mamy ewidentny wyzysk wręcz feudalny! Emeryturę powinno wypłacać całe społeczeństwo [PAŃSTWO] z podatków tym, którzy nie mają środków do życia [oszczędności, pracy, ... ] i nie mogą pracować z nie swojej winy lub nie mogą utrzymać jej dzieci. Byłoby to dużo uczciwsze niż obecne absurdy emerytalne. Wycinkowe podejście do tematu 'emerytura' jest zasadniczo błędne. Pozdrawiam Pana serdecznie.
Jabe
„Emerytura to nie przymus czy obowiązek, lecz możliwość - jednym słowem przywilej odebrania części zarobków w postaci składek emerytalnych.” – Cóż ta wypowiedź ma znaczyć? Pobieranie emerytury chyba nie jest przymusowe, OK. Ale przywilej odebrania komuś zarobków? Przywilej!? Emerytury dostajemy na piękne oczy, nie za lata składkowe, bo kto, ile i kiedy dostanie zależy od państwa, tak jak wcześniej państwo brało, ile chciało. To nie jest wymiana. Emerytury nie dostaje się za coś. Składki są zresztą natychmiast przejadane.
Bogumił Gostkowski
Wypowiadałem się o emeryturach które dotyczą zdecydowanie największej części społeczeństwa w tym również mnie.W październiku bieżącego roku minęło mi 47 lat pracy.Z informacji ZUS wiem że moja emerytura będzie większa nisz obecne moje zarobki.Bardzo chętnie bym przekazał swoje stanowisko pracy komuś młodszemu ,ale nie mam jeszcze wieku emerytalnego .O innych grupach zawodowych nie chcę się wypowiadać ponieważ nie mam wystarczającej wiedzy.Pozdrawiam.
Bogumił Gostkowski
Wolny obywatel [PRACOWNIK]powinien mieć prawo aby samemu decydować o sobie ,w tak ważnej sprawie.Praca ,pracy nie jest równa .Pozdrawiam.
Najmocniej przepraszam ale skoro Pana wypowiedź "nie dotyczy wszystkich grup społecznych, np. służb mundurowych, rolników, czy górników". To komentowanie jej nie ma sensu. Chyba, że "są równi i równiejsi" i tak ma nadal być. Wtedy jakiekolwiek zmiany są niepotrzebne a wręcz szkodliwe. Niech nadal jedni dostają po 9-18tyś miesięcznej 'emerytury' a reszta niech się cieszy, że w ogóle dożyła emerytury w wysokości 900zł miesięcznie. Jednak gdyby przyjąć, że właśnie z tego powodu, że różne 'grupy społeczne' mają różne 'systemy emerytalne' ogromna większość emerytów 'zwykłych' po przepracowaniu 45 i więcej lat otrzymują porażająco niskie zasiłki na nieumarcie z głodu pod mostem lub w parku [nie nazwę tego emeryturą] to już by było o czym dyskutować. Wtedy proponowałbym rozpocząć rozważania od kwestii: Jaki jest cel emerytury w cywilizowanym społeczeństwie? To po odpowiedzeniu na tak postawione pytanie będziemy mieli niemal gotowe rozwiązanie obecnych 'problemów'! Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Bogumił Gostkowski
Najlepiej aby z ominięciem ZUS-u składki wpływały do banku z odpowiednim oprocentowaniem i z gwarancją Państwa.I zainteresowany,po spełnieniu pewnych warunków decydował by co z tą kasą .Z pustego to i Salomon nie naleje.Pozdrawiam.
Józef Skrzyszowski
Moim skromnym zdaniem nabranie praw emerytalnych powinno zależeć tyko i wyłącznie od wieku. Od okresu składkowego powinna zależeć wysokość świadczenia. Choć w minimalny sposób poprawiło by to sytuację ludzi zatrudnionych na tzw. umowach śmieciowych ,czy młodych osób latami przebywających na "bezrobociu".
NASZ_HENRY
A ja bym chciał aby rząd mniej zabierał i tyle dawał ile zabrał ;-)
Do wpisu: EMERYCI ZAPOMNIENI PRZEZ BOGA, PREZYDENTA I SOLIDARNOŚĆ
Data Autor
Strona wydarzenia "KPN-NIEZŁOMNI - kolejny proces w Nowym Sączu za sowiecki obelisk chwały": https://www.facebook.com…
Do wpisu: 'NIE' W SPRAWIE REFERENDUM
Data Autor
Bogumił Gostkowski
Ten cały Bronisław Maria ,to typ antykomunisty ,który najlepiej czuje się w objęciach towarzyszy.Pozdrawiam
Bogumił Gostkowski
Nie lubimy przechrztów . Pozdrawiam.
Obywatel
Ogłoszenie referendum przez Komorowskiego jest twórczym nawiązaniem do tradycji 1946 r. i zmyślną pułapką. Pozytywna odpowiedź na pytanie o JOW wymaga zmiany konstytucji. Z kolei zasada in dubio pro tributario jest powoływana od dawna w orzecznictwie sądów administracyjnych. Akurat prawo podatkowe najmniej nadaje się na materię referendalną. Nie idę na referendum, bo nie mam najmniejszego zamiaru uczestniczyć w przedłużającej się ponad miarę kampanii prezydenckiej czy przygotowywaniu gruntu dla sojuszu ludzi PO z ruchem Kukiza. Poprzez instrumentalne wykorzystanie referendum Komorowski jeszcze raz pokazał w całej krasie swoją "obywatelskość".
NASZ_HENRY
Komorowski olewał nasze referenda my olewamy referendum Komorowskiego ;-)
Bogumił Gostkowski
sorry, takie mamy czasy... pozdrawiam
"...i nie chcą pozwolić, aby coś nowego się urodziło..." --- no właśnie...
Do wpisu: PIERWSZA PODRÓŻ
Data Autor
Bogumił Gostkowski
Pekin to przyszłość .A Węgrzy to sprawdzeni partnerzy. Pozdrawiam.