Otrzymane komantarze

Do wpisu: Na skróty – Kanał Panamski
Data Autor
Zapewniam Pana że opis Kanału Panamskiego jest bardzo rzetelny i nawet dla całkowitego laika (jakim zapewne Pan jest) doskonale oddaje "klimaty" tamtych stron. Po przeczytaniu wpisu zamarzyłem sobie żeby mieć taką pamięć i zdolności jak szanowny "jazgdyni" w pisaniu "morskich opowieści", a miałbym o czym pisać po 27 latach spędzonych na morzach i oceanach całego globu. "Seawolfa" też czytałem regularnie i nie widzę tu prób konkurencji "jazgdyni" vs "seawolf". Chyba że.... ten typ (czyli "Wiktor Stachowicz") - tak ma i musi się czepiać, nie dociekając meritum opisywanych treści.
Czekam więc z niecierpliwością!
Ostatni Pana artykuł przeczytałem jednym tchem ( o Kanale Panamskim). Jakiż to świeży oddech po ciągłych przepychankach politycznych. A że "nie dorasta Pan Seawolfowi"? Koń by się uśmiał!
jazgdyni
Dziękuję Panie Józefie.
jazgdyni
Dlaczego pan mnie prześladuje? Z uporem maniaka wchodzi pan na moje teksty, wyraźnie ich nie znosząc, tylko po to by zostawić głupi, osobisty komentarz. Nie urządzam wyścigów ze śp. Seawolfem. On miał swoje przeżycia, a ja mam swoje. Piszę już o morzu od lat. I staram się to robić rzetelnie. Bo dla otwartej głowy każda nauka jest dobra. Niestety, zakuty łeb tego nie zauważy.
Józef Darski
albo uwagi merytoryczne, albo czepianie się, a wtedy czepiactwa nie będą tolerował.  Nie podoba się - to udowadniamy kiepski styl, błędy merytoryczne, nudny temat itp. Nie podoba się, to Pan nie czyta. Czy zamierza Pan czepiać sią każdego blogera czy tylko Pana "ulubionego"?
Do poziomu nieodżałowanego Seawolfa nigdy się pan nie zbliży nawet. Sądzi pan, że jest czytany po liczbie wejść a powinien pan po liczbie opinii, głosów wyrażonych pod tekstem. W większości sam pan jako pierwszy rozpoczyna niby dyskusję. A zresztą nie wiadomo ile z tych wejść to pana własne. Piszcie jzg może w końcu się nauczycie tej trudnej sztuki. Piszcie, klawiatura wiele wytrzyma.
NASZ_HENRY
Zachodnie wejście na wschód od wschodniego ;-)
jazgdyni
Witam Jeżeli spodoba się ten temat morskich opowieści, to bedę go kontynuował. Najpierw o niebezpiecznych i ciekawych przejściach - La Manche, Kanał Sueski, Cieś. Mallaca, A następnie o przemytniczych przygodach za komuny. Pozdrawiam
Do wpisu: Donald chamski i prostacki
Data Autor
Od zawsze wszyscy się dziwimy, jak to możliwe? Jak to jest możliwe że taki socjo-, psycho-, albo inny -pata doszedł do najwyższych stanowisk np. w państwie (także ma to miejsce w innych strukturach). Dla mnie osobiście jest to bardzo proste. Mamy Zło i Dobro. Które jest lepiej ubrane, głośniejsze, "atrakcyjniejsze", sypiące komplementami, mówiące to, co większość chce usłyszeć? Za którym posuwa się fala dworzan, pochlebców. Proszę spojrzeć na historię. O kim się dzisiaj mówi najwięcej? O przedstawicielach Dobra? Tylko Kościół Katolicki wyświęca Dobro na swe ołtarze. Wszyscy inni hołdują Złu!
Do wpisu: Kłopoty z dziadkiem kombatantem, który nielegalnie dobiera s
Data Autor
jazgdyni
Taaaa... To były niezapomniane kreacje...I pomyśleć, że najmłodszy z nich - Maurycy/Maciej Zembaty odszedł pierwszy. Pozdrawiam (a ja jeszcze jabłuszko)
Krzysztof Pasierbiewicz
Oj! Łza się w oku kręci na wspomnienie "Rodziny Poszepszyńskich" autorstwa niezapomnianych Zębatego i Janczarskiego. Chyba pójdę do kuchni zjeść kromeczkę chleba z dżemem. Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof Pasierbiewicz
Do wpisu: Niepewność, która zabija szczęście
Data Autor
jazgdyni
Lekkomyślnie podałem - obibok na własny koszt to postać dwuznaczna w Gdańsku. Gdzież tam! Wybitnie jednoznaczna! Ludzie dobrze pamiętają. Będzie ciekawa opowieść o tym gostku, co się sprawdzał w IPNie. Pozdrawiam
jazgdyni
Panie Ja już więcej z panem nie rozmawiam. W każdym cywilizowanym kraju byłby pan skazany za stalking, a wrzucanie mimochodem uwag o rodzinie, to stare ubeckie i mafijne metody mówiące: - Uważaj, my sporo o tobie wiemy! A szanowne alter ego, obibok na własny koszt, postać równie dwuznaczna w Gdańsku, ma aż cały blog z moim życiorysem (fakt, że zmyślonym, ale co tam...) - polecam. Już więcej się nie będę odzywał, a spamowanie zgłoszę administracji. EOT
Jest pan tutaj obecny 2-tygodnie i czujesz sie juz pan przesladowany ? Merytorycznoscia wzbogacaj pan NB a nie powtarzanie czyichs frazesow i truizmow.. To co sie pisze ,a nie kto co pisze jest tutaj oceniane..a z tym pan duzy klopot.. Ukierunkowany na mnie Sarkazm to moze pan sobie zachowac dla ludzi panskiego pokroju. Rozne o panu kraza historie w Sieci..Osobiscie dostrzegam pana klopot z ustaleniem parametrow wlasnego zyciorysu ,ktory ma wlasciwosci gumy do zucia.. Tylko personal integrity moze tutaj pana na NB uratowac..
Widzę, że pouczania maluczkich ciąg dalszy. To w ramach tego, co cytuję poniżej? --------------------- @Ryszard Opara 20:34:00 Panie Ryszardzie! Ludzie nie potrafią się w tym połapać. Róbmy wszystko, by zaistniał ład i prządek. Nie tylko semantyczny, ale ten zwykłu - ludzki. Pozdrawiam jazgdyni 05.01.2014 22:44:08 ----------------------- A te dowody na grożenie przeze mnie panu to pan już znalazł? Ciągle czekam. Publicznie rzucił pan oskarżenie, nie przeprosił więc nie ma pan podstaw do żalenia się, że pana prześladuję.
jazgdyni
Witam i dziękuję Już od dosyć dawna zastanawia mnie fakt, ze żaden z polityków, tak naprawdę nie dba, ba, nawet nie myśli o dobrobycie obywateli. Tworzy się społeczeństwo z wyraźnym przewężeniem, tam, gdzie szeroko powinna rozwijać się klasa średnia. Cały czas od społeczeństwa wymaga się churchill'owskie "krew, pot i łzy", nigdy nie mówiąc, że chce się ludziom jakoś polepszyć. Bogiem, a prawdą, jest to przecież naczelna zasada państwowości - tworzenie dobrobytu i bezpieczeństwa obywateli. Coś tu cały czas ucieka... Pozdrawiam
jazgdyni
Czy Pan mnie przypadkiem nie prześladuje? Czyta Pan z wielką niechęcią, a potem wyraża ex cathedra połajanki. Na czym ja się znam, to Pan nie wiesz. A tak a'porpos, to co za tytuł ten PHD??? Może chodziło o Doctor of Philosophy Ph.D. ? PHD to Polskie Hurtownie Dachowe sp. zoo. Pozdrawiam jazgdyni - tylko MSc.
Krzysztof Pasierbiewicz
Mimo kompilacyjnego charakteru, bardzo ważna i ciekawa notka. Brawo! Pozdrawiam Pana serdecznie, Krzysztof Pasierbiewicz
Kogo tutaj na NB chcesz pan edukowac? Profesjonalistow z tytulami PHD jak ja czy inni ? Kopiowanie informacji z Wikipedii i wklejanie ich tutaj,jakiemu celu ma sluzyc ? Rozumiem,ze chcesz pan tutaj "blysnac"swoim "entelektem" Pisz pan o tym na czym sie pan znasz jak np.zarzadzaniu i konserwacja systemow elektrycznych na statkach..etc. bowiem panskie proby podpowiadania mnie jak zyc i byc szczesliwym:"obowiązkiem państwa jest pomnażanie szczęścia swoich obywateli. Popieram ją jak najbardziej."...sa jak najbardziej zalosne.. Slyszal pan o takim czlowieku jak Jezus Chrystus i Dobrej Nowinie ? To jest wlasciwa osoba i droga do rozwan w kontekscie Zycia i Szczescia tutaj i na wieki wiekow..
Do wpisu: AAAAALKOMATY - Tanio !!!
Data Autor
jazgdyni
To jest proszę państwa tęgi łeb. Nikodem Dyzma wysiada. Najtańszy alkomat to ok. 200 zł. Prasa podaje - co drugi Polak ma samochód. Czyli na samych osobowych jest do zrobiena 200 x 20 000 000 = 4 mld zł na szybko!!! A gdzie jeszcze ciężarówki, autobusy, tramwaje i pociągi??? No, no czapki z głów panie Donald !
Do wpisu: Cisi poplecznicy Tuska
Data Autor
w polityce pl. "Granie konfliktem. W reakcji na agresywny jazgot sporo osob rezygnuje zainteresowania sprawami publicznymi. I o taka wlasnie reakcje obecnie rzadzacym chodzi". " Niesiolowski i Palikot-polityka obrzydzania"......ktora przynosi bardzo dobre wyniki bo prawie 50 procent uprawniontch do glosowania nie chodzi na wybory i nie zadaje pytan KTO CO i DLACZEGO??? Dlaczego najwieksza partia opozycyjna nie zadba o to zeby z tych 50 procent nie glosujacych poszlo zaglosowac chociaz 15 procent??? Wydaje mi sie ze politykom wszystkich opcji zalezy na tym zeby Polacy nie byli ROZPOLITYKOWANI zeby byli tylko WYZNAWCAMI poszczegolnych partii albo nie szli na wybory... Czemu ma sluzyc ta " mlocka " od kilku dni na NB i KTO tu robi DYM???? Czy to co dzieje sie na NB od kilku dni nie jest to " granie konfliktem"??? " W zarzadzaniu konfiktem spolecznym Trzecia Rzeczpospolita nadal wygrywa z obozem patriotycznym. Jezeli to ma sie zmienic zacznijcie , Drodzy Patrioci od cwiczen z zakresu samokontroli. Cwiczen ktore utrudnia estabilismentowi Trzeciej Rzeczpospolitej tania gre naszymi emocjami".... Tyle prof. Zybertowicz ( szkoda ze nie pisuje juz na niezaleznej) od siebie dodam ze moze zacznijmy zadawac proste pytania NASZYM WYBRANCOM i domagajmy sie od nich odpowiedzi na te pytania.... Matematyka KROLOWA NAUK....wiec nauczmy sie tez liczyc....bo ta umiejetnosc przyniesie wiecej pozytku jak zawodzenie i spiewanie piesni ....
Ptr
zaczepki w tym stylu nie są w stanie mnie obrazić. A blog niczym zainteresować. Sam Pan jest w stanie emocjonalnego rozedrgania, o którym Pan pisze. A jak Pan się uspokoi to proszę zacząć myśleć, nie oskarżać zbiorowo o agenturalność, oraz indywidualnie każdego, kto krytycznie zabierze głos.
sprint
A pan kolejny dzień podekscytowany bredzi, wyrzuca z siebie frazesy i banialuki z szybkością karabinu maszynowego, obraża, pomawia i robi wiele szumu. Trzyma pan wiaderko tych samych pomyj i miesza w nim nadając tylko kolejnym wpisom nowe tytuły a odważnych adwersarzy oblewa zawartością swego dyżurnego kubła. Tak, pan jest nad wyraz atrakcyjny, zwłaszcza gdy wali z grubej rury pomawiając ludzi w oparciu o wyssane z brudnego palucha insynuacje. Chciałby pan być śledzony, prześladowany, ale niestety, swoim tego służby nie robią. Stwarzane przez pana pozory są dziecinne i śmieszne. To co pan robi na różnych forach to są kacapskie metody walki z wrogami władzy, drogi panie, pod hasłami patriotyzmu. KACAPSKIE! Objawił się nam Janusz Odnowiciel, Jedyny Patriota, Mędrzec nad Mędrcami. Guru, a raczej góró przed którym wszyscy mamy padać na kolana. Czy aby nie jest pan resortowym dzieckiem, bo przemawia przez pana wyjątkowa buta i arogancja, a do tego ma pan niejakie problemy z własną biografią opisywaną w różnych miejscach różnie?
jazgdyni
Dziękuję panu za to,że zmusiłem go do wyrażenia swojej opinii. Niestety, tylko takiej sobie. Pełnej pseudo-patriotycznego bla, bla, bla. A już, co znaczy "...budzi moje niegatywne emocje." doprawdy nie wiem. Podejrzewam, że po freudowsku, mimowolnie przeszedł pan na swój język ojczysty. Cóż zdarza się. Proponuję panu takie słowa, jak Patriota, Flaga (z dużej litery koniecznie) i Bóg, Honor, Ojczyzna, wsadzić do najlepszej kasetki i zamknąć na kluczyk. Inaczej się panu wytrą i jaki z pana będzie patriota?