Przejdź do treści
Menu
menu-top1
Blogerzy
Komentarze
User account menu
Moje wpisy
Zaloguj
Primary tabs
Widok
Moje wpisy
Moje komentarze
Otrzymane komentarze
Otrzymane komantarze
Do wpisu:
Czy jest sens walczyć z Facebookiem o wolność słowa?
Data
Autor
03.11 [15:18]
Ptr
Rząd ma dziesiątki ministerstw i agencji finansowanych z podatków między innymi po to , aby dbać o interes społeczny i narodowy. Akcje społeczne to działanie akcyjne, nietrwałe i stosunkowo kosztowne. A poza tym na dłuższą metę nieskuteczne w stosunku do korporacji. Poza tym od razu jest interpretacja polityczna i pole do taktyki politycznej. Jedyna korzyść to wzrost świadomości wagi problemu. Sprawa musi być monitorowana przez instytucje , bo inaczej doprowadzimy do utraty kontroli nad przekazem , barwą emocjonalną i oceną faktów, co w dużym stopniu miało przez ostatnie lata i jeszcze ma miejsce. To znaczy mniej więcej tyle ,że kampanie wyborcze będą zakłócane przez tak dużą ilość źródeł zewnętrznego wpływu, że ludzie będą zdezorientowani i zniesmaczeni. Nie będą rozumieli o co chodzi. Nigdy nie będą mogli sobie tego poukładać.
03.11 [13:29]
3rdOf9
Ja akurat rządowi się nie dziwię - istnieje kilka powodów, które ostrożność w zaangażowaniu rządu uzasadniają: 1. Facebook to prywatna firma. Jeśli czegoś od prywatnej firmy domagają się korzystający z jej usług - to jest OK. Jeśli jednak na działalność prywatnej firmy usiłuje wpływać rząd - łatwo to zaczepić. 2. Narodowcy bynajmniej nie są środowiskiem, na którego poparcie rząd PiS może liczyć. Chodziłoby tu więc o zajęcie przez rząd stanowiska w konflikcie interesów pomiędzy jedną grupą Polaków a drugą grupą Polaków, przy czym obie te grupy to nie są wyborcy PiS. Co innego, jeśli chodziłoby o zaangażowanie na rzecz interesu wszystkich Polaków na arenie międzynarodowej - ale to nie jest ten przypadek. 3. W państwie demokratycznym oglądanie się na rząd nie jest zbyt dobrą praktyka w ogóle: państwo demokratyczne opierać się powinno na samorządności obywateli... której zresztą ładny przykład daliście w sprawie facebooka, czego serdecznie gratuluję. Polska jest wprawdzie obecnie na etapie odchodzenia od modelu państwa "teoretycznego", niemniej działania interwencyjne rządu widziałbym raczej w takich dziedzinach, w których zwykli obywatele są zbyt słabi, by coś poradzić: na przykład kiedy trzeba zdyscyplinować prokuraturę, albo zrobić porządek w policji. Reasumując: ja tu nie odczuwam niedosytu - cieszę się, że środowisko patriotyczne pokazało siłę.
03.11 [07:35]
Może rząd zastosował zasadę, że "młyny sprawiedliwości Bożej mielą powoli". Rozwaga czyni cię...poważniejszym.
Do wpisu:
Mistyfikacja
Data
Autor
Stronicowanie
Pierwsza strona
Poprzednia strona
…
Wszyscy
11
Wszyscy
12
Wszyscy
13