Otrzymane komantarze

Do wpisu: Islamska Turcja walczy z... islamizacją?
Data Autor
Nie od dzis wiadomo ,ze te twistery,pejsbuki i inne "media" sa tuba propagandowa i miedzynarodowym sygnalem SMS-u.. do robienia "spontanicznych akcji" i "dawania odporu" silom ciemnogrodu przez wiadome Biura i Sluzby Wlasnego Interesu. "Polscy Ekolodzy","Postepowi Europejczycy" czy Wyzwolone (od rozumu) Lemingi daja wlasnie "odpor Islamistom" WIEM , ze pan rozumie co ja rozumie.. A autentycznej zainteresowanej reszcie,pragnacej wiedziec "o co naprawde chodzi" z ta Turcja,moge "wytluszczyc" w nastepnym moim tutaj komentarzu,jezeli znajdzie sie jakis "jeden sprawiedliwy"..Pozdrawiam i gratuluje swietnego refleksu politycznego.
Marcin Tomala
Niestety sam nie mam znajomych czy przyjaciół przebywających w Turcji a relacje medialne jak widzimy, są mocno ograniczone (lub średnio obiektywne). Pozdrawiam!
tagore
To co przekazała Pani znajoma w połączeniu innymi dostępnymi informacjami sugeruje ,że Erdogan pragnie złamać siłą opozycję i naruszyć konstytucję co może grozić wojną domową. W tym świetle prowokacje na Syryjskiej granicy ,mogą świadczyć o chęci odwrócenia uwagi społeczeństwa od wydarzeń w kraju i związania rąk armii. tagore
Zapytałam moją znajomą Turczynkę, co się dzieje w Turcji, bo widzimy dramatyczne zdjęcia w internecie. Ona ma ok. 26 lat, mieszka w Istanbule. Odpowiedziała mi tak (przepraszam, jeśli tłumaczenie nie jest doskonałe, piszę na gorąco): -Our media is censorred: We are only allowed to watch, read what the media which is controlled by the government, wants, allows us to Nasze media są cenzurowane. Wolno nam oglądać i czytać tylko to, co jest kontorlowane przez rząd, co rząd chce, pozwala nam oglądać. -Our law aint working: Journalists and generals of the Turkish army are arrested for some years without proper evidences and reasons Nasze prawo nie działa. Dziennikarze i generałowie tureckiej armii są aresztowani od kilku lat, bez dowodów i zarzutów. -Police attacked people protesting peacefully by using violence and chemical gases Policja zaatakowała demonstrujacych pokojowo ludzi, uzywając przemocy i gazów chemicznych. -Some provocators are damaging some properties, but believe it, they are not the people protesting, we believe that they are sent, to build a self defending image for the police Jacys prowokatorzy niszczą mienie, ale, wierz mi, nie są to protestujący, uważamy, że sa to ludzie podstawieni, aby zbudować obraz broniącej się policji. -Everyday new restrictions are getting defined by the islamic government and they are trying too humiliate and underestimate the founder of Turkish Republic: M. Kemal Ataturk, which our nation can never accept! Islamski rząd codziennie ustanawia nowe restrykcje, oni próbują poniżyć / obniżyć szacunek dla M. Kemala Ataturka - twórcy Republiki Tureckiej, czego nasz naród nigdy nie zaakceptuje! Please share, spread this, if you hear people messaging, talking, tweeting or hear about it in the news. Proszę, podziel się tym, przesyłaj, jeśli słyszysz, że ludzie rozmawiają o tym lub słuchają o tym w wiadomościach. Thank you.
tagore
i dlatego sądzę ,że dąży do konfrontacji ze spadkobiercami Młodo Turków gdyż wprost nie jest jeszcze w stanie wystąpić przeciwko temu co leży u podstaw Republiki Tureckiej tj. ideom Ata Turka . Ten fundament umocnił on krwią co najmniej kilkuset tysięcy islamistów. tagore
Nie wiem, co się dzieje w Turcji. Chcę wierzyć, że jest to powstanie przeciwko islamizacji kraju (na miejscu parku miał powstać meczet - pal licho centrum handlowe). Tak czy inaczej - pozwolę sobie stwierdzić, że jest to świetny wpis. Mnie też zastanawia ten brak sensownych wiadomości i interpretacji w mediach, szczególnie polskich. W BBC była mowa m. in. o ekologii, ale nie żartujmy sobie:)
Do wpisu: Wyborcza wznosi toast za "wolność i akceptację"
Data Autor
żeby utrzymać się w strefie wysokich zarobków.
Emilian Iwanicki
Wznosza toast za swoje zwyciestwo nie NASZE!Wpadli juz w taki trans ze ci co jeszcze nie obrzezani beda sobie nawzajem "krawaty" POdcinac!Oczywiscie co by nie obrzydzac.Pozdrawiam.
Do wpisu: Słów kilka o kupowaniu srajtaśmy w niedzielę
Data Autor
NASZ_HENRY
@tipsi na blogu @elig podał link do mapki jak hipermarkety pracują w Europie https://www.facebook.com… I co widać na tej mapce? Właściciele hipermarketów u siebie w niedzielę nie handlują. Co innego w koloniach ;-)
cytat " - Do tego dochodzi aspekt sklepików małych, których właściciel sprzedając towary w niedzielę może nadrobi fakt, że i tak mocno dostaje w kość od sąsiedniego supermarketu. " Czyli niszczenie konkurencyjnego drobnego handlu. Dochodzi do tego - chciwosc wlascicieli marketow. Dochodzi do tego - nastepny krok w lamaniu prastarej polskiej tradycji - nakazujacej "dzien swiety swiecic". Oczywiscie, ze ten caly problem, to nie jest zaden problem. Dopoki nie zostanie uchwalony nakaz pracy w niedziele, albo zakaz pracy w niedziele. Obowiazujacy juz nie tylko w handlu. Rozsadek wskazuje, ze nie powinno sie popierac chciwosci milionerow, a jezeli juz, to tylko za 200 procentowym wynagrodzeniem pracownika.
DO dogard Oczywiście,że tylko straszą likwidacją stanowisk pracy w hipermarketach,czy też centrach handlowych. Powszechnie bez względu na to,czy jest to markowy sklep czy tzw.spożywka stosowany jest przez pracodawców tzw.równoważny system rozliczania czasu pracy.Oznacza to ,iż nieważne czy pracujesz w sobotę,niedzielę czy środę, godzina pracy jest tak samo wynagradzana.Na ogół jest to wynagrodzenie tzw.ustawowe minimum czyli 1600 brutto.W dużej części sklepów--połowa pracowników z umowami stałymi,reszta na umowę-zlecenie. Rynek pracy jest "nienormalny" a duża część społeczeństwa nie ma świadomości,że zatrudnione w skepach wielkopowierzchniwych panie zasuwają w przysłowiowy świątek,piątek i niedzielę za marne pieniądze.
Stefek Burczymucha
Skoro tak martwią się o ludzi ,którzy stracą maja stracić pracę w przypadku zakazu handlu w niedzielę to niech szanowne towarzystwo od wyzysku i poniżania pracowników handlu wezmą się za pracę w niedzielę. TuSSek ,Guz
Marcin Tomala
Zresztą troszkę inaczej rozumiemy pojęcie slangu więziennego. A do niektórych tematów nie sposób podchodzić poważnie, zresztą nie zawsze odnosi to zamierzony efekt. To co przeszkadza jednym, może w końcu trafi to tych, do których powinno? Polecam do rozwagi, zwłaszcza w kontekście Naszych Blogów.
Mnie to przeszkadza. Bardzo.
dzien pracy w niedzele jest odbierany w tygodniu, wiec liczba pracownikow bedzie ta sama , bo pracuja po 6 dni w tygodniu.Tak bedzie i teraz.Proste...
Do wpisu: Marzenia polskiego studenta, pracownika... niewolnika?
Data Autor
heja, konkret uwzględniając koszty życia, dostęp do tanich usług, bliskość rodziny i łatwiejsze życie czy jeśli zagwarantowane byście mieli full pakiet medyczny i 7tys a po jakimś czasie 10tys co miesiąc na koncie za pracę dla was obojga nie przeprowadzilibyście się do kraju? musielibyście żyć w większym mieście ale godzina drogi do rodziny moglibyście ich przeprowadzić do siebie moglibyście wynając w tymże mieście mieszkanie duże za jakeiś 1,5k w dogodnym punkcie tuż przy pracy, lub od biedy rzucić się w kredyt (kwestia filozofii) praca gwarantowana wybralibyście wtedy Polskę? t/n? ew. czego by wam brakowało? przy jakich minimalnych zarobkach możecie się zgodzić tu żyć (na rękę)
Do wpisu: Smoleńsk to maskarada - Borat na kartoflisku
Data Autor
tagore
Administracja Obamy radykalnie zmieniła priorytety polityki zagranicznej USA wobec Rosji. Ujawnienie faktów niewygodnych dla Rosji trochę za mocno by zamieszało,a jeśli dotyczyło by to rządu Tuska ,jego nagły upadek i radykalne działania nowego Polskiego rządu dały by taki sam efekt. Tak jak w wypadku Katynia czy masakry Żydów postąpią tak jak im wygodniej.Silni robią to co mogą ,a słabi to co muszą ,to w kwestii wychodzenia z aktualnych sojuszy. tagore
Marcin Tomala
Sprowadzając sprawę do wręcz absurdalnego poziomu zawsze podaję przykład buszującego w domu złodzieja/złoczyńcy, sąsiad słyszy, może i widzi przez okno, co się dzieje. Z tym, że właściciel rabowanego domu siedzi spokojnie na kanapie, ba, pomaga zanieść co cięższe rzeczy, podpowiada co i jak. Po co się zatem trudzić i wznosić larum, prawda? Jeszcze się to jakimś cudem obróci przeciwko nam, a może można to będzie w odpowiednim momencie, korzystnym dla nas, wykorzystać? Nie jestem znawcą polityki zagranicznej USA, ale laik dostrzeże zmianę ich linii frontu w ostatnich latach. Poza tym ich agencje wywiadowcze i służby bezpieczeństwa działają bardzo często całkiem od siebie niezależnie. Otwartą pozostaje natomiast kwestia, co możemy/powinniśmy zrobić, by sprawę Smoleńska poruszano na jak największej liczbie debat, dyskusji, rozpraw - także międzynarodowych. Dziękuję za opinię i pozdrawiam serdecznie.
Marcin Tomala
Wiesz z iloma takimi aroganckimi typkami miałem już na wszelakiego rodzaju forach zabawę? Jak w przedszkolu - "ty to jesteś gupi, ale nie mam czasu i ochoty z tobą rozmawiać i ci tłumaczyć dlaczego! Tatusiu, ten pan mnie bije i na mnie krzyczy, aaaaaa!". Powodzenia w dorosłym życiu, zakładając, że kiedyś dorośniesz. Zastrzegam także, że jest to także moja ostatnia odpowiedź na podobnych trolli, z reguły tego nie robię - proszę sobie zrobić kopiuj/wklej powyższego i już. Szkoda klawiatury ;)
Kto cie obdarzył takim rozumem ?Piszesz jak znawca , ale same bzdury. Nie masz pojęcia o meandrach polityki.Jakieś wnioski zupełnie głupie.Szkoda czasu na tłomaczenie .Przemyśl to i nie pisz więcej.
Panie Marcinie.Prosze zapoznac sie i z ta opinia:"czy odpowiednie służby USA znają rzeczywiste przyczyny katastrofy? Znają czy nie? Otóż Amerykanie - bez najmniejszej wątpliwości (chodzi o odpowiednie agencje - np. wywiad wojskowy) - sprawę katastrofy BADALI. Wszak jesteśmy członkiem NATO. Wszystko można o Amerykanach mówić, ale nie to, że nie dbają o własny interes. Bez wątpienia odsłuchali rozmowy prowadzone między załogą a wieżą kontrolną, rozmowy prowadzone między wieżą kontrolną a Moskwą oraz między Jarosławem i Lechem Kaczyńskimi. Mają bowiem ów Eszelon - w Polsce blisko granic Rosji. A jest to system z dużymi możliwościami. Bez wątpienia przejrzeli swoje zdjecia satelitarne (i wojskowe i cywilne). Bez wątpienia przejrzeli materiały polskie i rosyjskie (oficjalne). Bez wątpienia mają swoich agentów w Polsce. Zatem - Amerykanie znają rzeczywistą przyczynę KATASTROFY. I teraz - gdyby to był zamach - np. ze strony Rosji. Czy Amerykanie informowaliby nas- członka NATO czy nie? Oczywiście informowaliby. Inaczej myśleć nie można. Inne myślenie oznaczałoby, że należy przerwać przynależność do NATO - bowiem byłoby to samookłamywaniem siebie. Rosja zatem - nie dokonała zamachu. Bo Amerykanie poinformowaliby i nas i inne kraje NATOwskie - i podjęliby działania na niwie międzynarodowej przeciw Rosji. A może to polskie władze dokonały zamachu? Co Amerykanie wtedy by zrobili? No - tu sprawa jest mniej jasna. Pytanie jednak można postawić, czy Amerykanie akceptowaliby sytuację, w której rząd usuwa w ten sposób prezydenta i generalicję? Oczywiście nie akceptowaliby. Gdyby bowiem akceptowaliby taki sposób - tzn. że należałoby się pożegnać jak najszybciej z takim 'partnerem'. Reasumując - ci którzy mówią o zamachu i o ukrywaniu tego przez USA - powinni również żądać wyjścia z NATO. Albo my wychodzimy, albo żądamy wyjścia USA. No - ale w NATO jest nie tylko USA. Inne kraje przecież też były zainteresowane wyjaśnieniem tej sprawy. To, że oficjalnie się nie interesowali - to nie znaczy, że nie działały wywiady. Zatem - nie było żadnego zamachu. A jeśli był - to mamy 'partnerów' z którym należy sie pożegnać raz na zawsze. I wyjazdy - takie jak wykonuje Macierewicz - do USA - to tylko strata czasu i udawanie zainteresowania. I bicie piany."..Serdecznie pozdrawiam
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
Klucz zdumiewająco czytelny, tak jak zdumiewająca jest ich wściekła nienawiść (jest ich sporo, obok Machulskiego, Wajda, Opania, Kociniak, Materna, Kutz, Młynarski, Fedorowicz itd., sami nasi ulubieńcy z dawnych czasów), Co ciekawe, podobną nienawiścią do  najwybitniejszych polskich polityków i Bohaterów Narodowych  (Wyszkowski, Gwiazdowie, bracia Kaczyńscy, Macierewicz) pałają dawni towarzysze, których cezura staniu wojennego skłoniła do opowiedzenia się po stronie narodowej wspólnoty, przeciwko partii, której byli członkami.
My Polacy juz ta Prawde znamy.Zludzeniem jest oczekiwac "zainteresowania tematem" wspolwinnych temu Mordowi.Mieszkasz tam i juz wiesz co to za "spoleczenstwo" i "demokracja".Prawda i swiadomosc otaczajacej Rzeczywistosci nie jest na liscie ich priorytetow..Ci zainteresowani taka "kolejnoscia rzeczy" jak zawsze udaja , ze to "padajacy deszcz"..Robia to od stuleci..Podejrzewam, ze u nich jest to juz genetyczne .Gratuluje wrazliwosci.
Mikołaj Kwibuzda
Trudno sie łudzić, że rosyjska agentura nie będzie próbowała urabiać opinii publicznej poza Polską, zwłaszcza teraz, gdy kłamstwo powoli sie rozpada. Trzeba jednak sobie powiedzieć, że to są wypowiedzi przykre wprawdzie, ale kompletnie pozbawione znaczenia. Trzeba robić swoje. Zaś wypowiedź Machulskiego tylko w Polsce nie jest traktowana jako zepsucie powietrza w towarzystwie. W każdym demokratycznym kraju taki człowiek, mówiący tak o własnym, również demokratycznym państwie, jest skompromitowany. Proszę się przyjrzeć w swoim otoczeniu, jak zareagowałoby na np. Francuza, Hiszpana czy Włocha w takiej roli.
Do wpisu: Michnik przegrywa walkowerem
Data Autor
1 Czy jest Pan wstanie odnieść się do stosowanych na tym portalu oskarżeń o komunizm, żydokomunizm, agenturalność etc... 2 Słowo "oszczerca" w mojej wypowiedzi nie padło. 3 Osóbka, która wypowiada się o "trafnym doborze słownictwa" zdradza, że być może, jedyny kontakt z komponowaniem zdania w języku polskim miała w szczątkowym okresie istnienia WUML.