Otrzymane komantarze

Do wpisu: Przewrót
Data Autor
Ijontichy
Pychota! :-))) Wszelkie podobieństwa do osób,lub zdarzeń...są niezamierzone przez Autora...
Do wpisu: Miks prawdy z wyobraźnią
Data Autor
tsole
A ja Panią z celnych komentarzy :)
sake2020
Pamiętam Pana z fantastycznych fotografii z kosmosu przed laty.
tsole
Dokładnie tak. A dobry scenariusz może spowodować, ze film polubią nie tylko przeciętni ale także wyrafinowani odbiorcy.
Nadeszły czasy, kiedy dla przeciętnego "odbiorcy" obraz przemawia z dużo większą siłą niż słowo pisane czy czytane przez kogoś. Dlatego film zrobi więcej niż biografie- najlepszym przykładem jest genialna produkcja Milosa Formana, którego Amadeus zrobił więcej dla popularyzacji Mozarta niż setki koncertów. Podobnie film "Dziewczyna z perłą", oparty na świetnej książce Chevalier, dla malarstwa Vermeera.
tsole
Dziękuję za przychylną opinię, a jeśli miałbym zarekomendować moje recenzje, to większość z nich jest  tutaj: http://portalliteracki.pl/modules.php?name=BookCatalog&op=reviewer&rid=2
Kazimierz Koziorowski
po takiej recenzji napewno przeczytam. szanowny autor zapewne mógłby tu zarekomendować dluższą listę lektury której otwarte umysły nie powinny przeoczyć
Do wpisu: Rachunek Ekonomiczny
Data Autor
sake2020
@Tsole......Takie społeczeństwo przyszłości przedstawia opowiadanie Julii Nideckiej ,,Wilki na wyspie'' z 1982 roku.Tam człowiek podlega nieustannej kontroli a wszelkie odstępstwa w wyglądzie czy inteligencji(nawet większej) traktowane jako przekroczenie normy i czyni człowieka sklasyfikowanym jako mutanta.
tsole
Pisałem "antyutopia" nie "autoutopia". Rzeczywiście te koty muszą rozrabiać :) Antyutopia (czyli utopia negatywna) to utwór przedstawiający społeczeństwo przyszłości, którego organizacja polega na ograniczaniu wolności jednostki poprzez całkowite podporządkowanie jej systemowi władzy (za Wikipedią). Człowiek jest może potężniejszy w swoich możliwościach, lecz nie jest wcale lepszy w swojej moralności. Jeśli te dwie drogi będą się rozchodzić, to czeka nas w końcu zagłada. Samozagłada. T.S. Eliot pisał: "Oto tak kończy się świat. Nie z hukiem tylko ze skowytem". I tak będzie.
sake2020
@Tsole......Fakt pomyliłam daty,ale koty przeszkadzają w pisaniu.Tyle że to chyba nie autoutopia ukazana jest w opowiadania a czekająca nas przyszłosć może nie tak znowu odległa.Myślę że w obliczu ostatnich wydarzeń warto podjąć dyskusję jak wyobrażamy sobie świat w następnych latach.Nie w kwestii wyzwań jakie nas na świecie czekają ale jakie mogą nas czekać.Jako wielbicielka literatury science -fiction przez lata spotykałam się z futurystyczną wizją świata.Ale nigdy nie sądziłam że wszystkie zmiany będą odbywały się tak jak teraz-oparte na kłamstwie,arogancji,bezczelności i totalitaryzmie nazywanym jak na razie demokracją.
tsole
Przede wszystkim nie w 1963 tylko w 1983 roku. Oczywiście, że się nie spodziewałem! Chciałem napisać antyutopię przedstawiającą specyficzną odmianę totalitaryzmu. Pokazać, że każdy system może ewoluować w kierunku totalitaryzmu, nawet ten piękny, hamerykański :) Skąd ten pomysł? Żeby to zrozumieć, trzeba podkreślić, że opko było pisane w mrocznych czasach stanu wojennego. W czasach, gdy Polacy wzdychali nie tylko za amerykańskimi dolarami, ale i za amerykańską wolnością. Na potęgę rosły mity o tej krainie mlekiem i miodem płynącej. Opowiadaniom o USA towarzyszył całkowity bezkrytycyzm. Pamiętam jak jeden z moich kolegów po powrocie ze Stanów (był tam służbowo, na szkoleniu) zachwycał się wszystkim, nawet takimi drobiazgami: wiesz, tam z kranu leci ciepła woda, nie tak jak u nas – odkręcasz i parzysz się wrzątkiem. Ja na to: a jeśli ktoś potrzebuje wrzątku? Zapowietrzył się w tym miejscu. Pomyślałem wtedy o takiej odtrutce na te mity. Uważałem (i do dziś uważam), że totalitaryzm rodzi się tam, gdzie dochodzi do zideologizowania pewnych aspektów życia społecznego. Nawet takich jak wolnorynkowość, rachunek ekonomiczny. No i w jakimś sensie wykrakałem... :)
sake2020
Nowe Ekonomiczne Społeczeństwo......Czy pisząc to opowiadanie(kapitalne) w 1963 roku spodziewał się Pan,że stanie się aktualne dwadziescia lat później.Motto Reagana też odnosi się do obecnej sytuacji w świecie.
NASZ_HENRY
Komunizm w USA instalują te same siły co instalowały Lenina w Rosji, wtedy tylko nie nazywały się pejsbooki ☻  
Do wpisu: Rozmowy z Cieniem: Dlaczego pomyślność?
Data Autor
Tomaszek
@Jabe  Po Tobie to widać . Ale ręce jeszcze piszą i kasę biorą .
Jan1797
Być może pomyślność chrześcijan teraz od wsparcia Chorwacji zależy, w ukróceniu samotności poszkodowanych zawarta?  
marsie
Może pozostaną, ale czy tutaj akurat? Zapraszam do https://biuletynnowy.blo… - może pomyślą?
tsole
Dziękuję bardzo za wizytę i komentarz. Być może zostanie to chrześcijaństwo przetrzebione, ale pozostaną najwytrwalsi, najszlachetniejsi. Wierzę w to. Pozdrawiam!
Jabe
Ryba psuje się od głowy.
sake2020
Tak dawno Pana nie było.Pamietam piękne zdjęcia z kosmosu ( to dygresja).Myślę że duch chrześcijański już upadł.Młodzi ciekawi świata i wrażeń nie szukają ich w Kościele.Jeszcze tolerują tradycję-chrzciny,ślub pogrzeb,świeta ale jak długo?
Do wpisu: Houston, tu Baza Spokoju...
Data Autor
tsole
Czytałem tę książkę i uważam że jest znakomita. Nie interesują mnie plotkarskie okoliczności, nie chcę też nikomu zaglądać ani do kieliszka ani do łóżka. Nie oceniam dzieła po tym, jak się ktoś prowadzi.
Do wpisu: Rozmowy z Cieniem: Dlaczego liturgia?
Data Autor
Ludomir
Ta Tradycja Kościoła uchwalona w 1600 lat po śmierci Jezusa i nakazująca zrównać ją z Pismem św.jest dla wielu katolików bardzo  kontrowersyjna (podobnie jak celibat), gdyż głosi  wiele tzw, prawd , o których Jezus nawet nie wspominał, a czasem i sprzecznych z Jego nauczaniem i Pismem św.  A w Tradycji mieszczą się i wojny religijne w imię Chrystusa, i św.Inkwizycja i prześladowania żydów, a  także innych innowierców (palenie na stosie) i wiele wojen zaborczych...
Czytając Pana komentarze pod innymi artykułami nie widzę możliwości porozumienia. Widzimy wszystko całkiem inaczej. Jeśli Pan uważa, że pustoszenie kościołów wynika z bogatych szat liturgicznych a nie rewolucji marksistowskiej (czego pochodną są homo w seminariach) i totalnemu zaprzeczeniu  stanowczej linii moralnej głoszonej przez wieki (Tradycja)- to o czym rozmawiamy. Radziłbym posłuchać red. Lisickiego na You Tube.
tsole
Pogodzę Panów :) Kościół z pewnością nie powinien podążać za współczesnym światem tylko za Ewangelią. Powrót do źródeł to także do skromności i ubóstwa jakie cechowało ziemskie życie Zbawiciela i Jego uczniów, a przysłowiowe "bizancjum" z pewnością nie jest krokiem w tym kierunku. Niemniej, w moim tekście chciałem uświadomić, że liturgia to coś znacznie wykraczające poza sam obrzęd; widać nie do końca mi się to udało.
Ludomir
@ruisdael Czyli Kościół powinien nadal kostnieć i jego świątynie coraz bardziej pustoszeć?
Ludomir
P.S. Powinienem jeszcze dodać, że przepych panujący w kościele (te szaty!),ale chyba tylko w Kościele polskim,coraz bardziej razi współczesnego człowieka. Byłem wiele razy na Mszach św. w kościołach francuskich, np. w w Katedrze Notre-Dame ówczesny metropolita Paryża kard.Lustiger (zresztą niezwykle popularny we Francji) na uroczystej Mszy św. połączonej z wyświęceniem diakonów,miał na sobie bardzo skromne, bez zbytecznych ozdób szaty i mitrę biskupią, za pastorał służył mu prosty krzyż z 2 deseczek. Innym razem na Mszy Wielkanocnej w innym francuskim mieście celebrans miał na sobie jedynie białą albę. Papież Franciszek dlatego jest tak lubiany  i popularny w świecie, że wręcz "promuje" prostotę i skromność i do niej nawołuje. Te nawoływania szczególnie w Polsce pozostają "niestety",  bez echa...