|
|
Koteusz "31.03.2012 prosba o zamkniecie konta i blogu...odpowiedź Agaty Luśtyk---dobrze!"
Widocznie uwierzyli w moją fałszywkę, bo to był wpis żartobliwy. Ludzie bez poczucia humory u mnie nie mają szans. :) |
|
|
Koteusz Nie zamierzam kopać się z koniem. Ja zamierzam skopać konia. :) |
|
|
Gasipies takiej autoreklamie pozostaje tylko odliczać dni:).
Pozdrawiam, czekając na zapowiadany pierwszy poważny tekst w bulu i nadzieji, że te pytania bendoM ich nik-
czemnosci wyciągać skutecznie, chociaż nie przepadam za kopaniem się z koniem.
(Powitalny obrazek, poniekąd okolicznościowy - pochodzi oczywiście z fejsbuka) |
|
|
Przepraszam, ze na "TY" jade, ale znamy sie dosc dobrze z innego portalu (wiadomo jakiego), gdzie wystepowalem pod innym nickiem, do ktorego niejako zmusila mnie nijaka Agata Lustyk. Równiez i ja z niecierpliwoscia czekam na Twój pierwszy wpis, jednak nie tym chcialem napisac.
"Przy okazji dziękuję pani Teresie Bochwic, dzięki której procedury założenia tutaj bloga okazały się niezwkle łatwe. :)".
Niestety do dzisiaj nie wiem jak zalozyc bloga na tym portalu. Czy mozna prosic o jakies blizsze informacje?
Dzieki i pozdrawiam. |
|
|
Witaj,chyba niedługo wszyscy tu zawitamy:) |
|
|
xena2012 nie zasługuje na poważne potraktowanie już teraz ? Czy brakuje palących spraw i problemów o których należy pisać ,a nie czekać tylko dlatego,bo to poniżej ambicji?.Stwierdzenie,że przykładowo teksty w rodzaju ,,Tusk jest leniwy'' czy ,,ze Kaczyński jest oszolomem''nie są dla Pana priorytetem to prawda.Ale sytuacja się zmienia,jeśli wypowiadający je potrafi uzasadnić taką opinię i wykazac jej prawdziwość wtedy wymowa wypowiedzi staje się zupełnie inna.Nagminną bolączką dziennikarzy,blogerów,uczestników debat jest rzucanie w przestrzeń stwierdzeń bez ich rozwinięcia,bez poparcia argumentami, bez próby przekonania odbiorcy,ale w efektownej formie.Myślę ,że każdy piszący bloga nie jest wyłacznie zainteresowany osobistą ambicją lecz raczej kontaktem z odbiorcą. |
|
|
Paczula Z góry cieszę się na Twoje teksty :)
Serdeczności |
|
|
NASZ_HENRY może się przydać ;-) |
|
|
Koteusz Wiedziałem, że gdzieś na Ciebie się natknę. Jak nie tu, to tam, ale na pewno nie TAM. :)
Pozdrawiam równie serdecznie.
Koteusz |