|
|
wielkopolskizdzichu "Minęło kilkadziesiąt lat i ci sami ludzie pouczają mnie, jak mam dziś żyć."
Przygadał Pan Piosenkarz kociołkowi.
Każdy wpis Pana Piosenkarza to próba udowodnienia ze świat jest stosem gnoju na którym tylko On i inni Pisiorzy są wielkością samą w sobie. |
|
|
Mrówka SYSTEM do tego doprowadził. Zachłyśnięci "wolnością" po roku 89 ruszyły tabuny po dobrobyt ku przepaści. |
|
|
Adam66 @Mrówka
To nie tylko o czas na refleksję chodzi, to w całej okazałości wychodzi tzw. "murzyńskość Polaków" o której swego czasu tak głośno pewien obszczymurek rozprawiał. Niestety, zabory i okupacja zrobiły swoje, to jest po prostu zakompleksienie, mieszkam poza Polską od ponad trzydziestu lat i niestety, wciąż to się widzi. Jest to zjawisko przykre i żenujące ale niestety, "pedagogika wstydu" działa i ulega jej większość Polaków, bo o polaczkach to nawet szkoda gadać |
|
|
tricolour @LM
Proszę się nie obrażać choćby z tego powodu, że obrażanie się jest - w kategoriach psychologicznych - formą agresji. Powinno być nas stać na więcej.
Ze dwa tygodnie temu facet pisał, że rano robił zakupy w berlińskim Lidlu i kupił pomidory (Ursprungsland: Polen) w cenie 0,99 E/kg. Wieczorem dokupował w Warszawie, po powrocie do domu, te same pomidory (kraj pochodzenia: Polska) w cenie 12,99pln/kg.
Niemiec postawił sklep, żeby polskie pomidory sprzedawać Polakom w takiej cenie, by swoim niemcom dawać za pół darmo. A oni - ci Polacy - nie dość, że kupują pomidory od samych siebie płacąc niemcowi za pośrednictwo, to jeszcze dostawiają Aldi, by móc płacić więcej.
Proszę mieć to na uwadze gdy będzie się Pan chciał obrażać na mnie za to, że jeździ Pan Kią, a nie Izerą. Koreańskie dzieci są wdzięczne za pańską hojność i strzelistą narodowość, ja też z serca dziękuję. |
|
|
spike @EzE
Dziękuję za wiadomość.
Niech Spoczywa w Pokoju.
Podczas rozmowy, okazało się, że jednak świat jest mały.
Pzdr. |
|
|
Edeldreda z Ely @Spike
Pana Zygmunta Korusa nie ma już jakiś czas z nami. https://naszeblogi.pl/61… |
|
|
spike @Lech
"PS Chciałem być miły."
Panie Lechu, spokojnie, vituperatio stultorum laus est. :)
PS. "znajomy mojego znajomego, jest moim znajomym",
mielimy tu na NB byłego działacza Solidarności, @Korus (?), od jakiegoś czasu nie widać go, może coś wiadomo? |
|
|
Lech Makowiecki @sake3.
Jako "literat" musiałbym oceniać styl pisania. A tu przecież nie o to chodzi.
Pisałem - jako poeta:
(...) "Znałem ja ludzi prostych, o sercach przepięknych.
I profesorów, którym nie podałbym ręki (...)
Czyli talent jest dla mnie ważny, ale ważniejsze - jakiej sprawie on służy.
Na sukces Hitlera i Stalina też pracowało wielu wybitnych twórców...
Pozdrawiam!
PS Z jednym się zgadzam - brak kultury i skala kłamstw po stronie KO wołają o pomstę do nieba.
Żadnej finezji, poczucia humoru, kindersztuby...
Chamstwo przywiezione na ruskich tankach przyjęło się w tym kręgu szeroko.
Przykład - słynne ***** ***. Najbardziej ordynarny, kacapski bluzg... |
|
|
sake2020 Jak pan jako literat ocenia happeningi i zachowanie obozu ,,Trzaskowego'' a prawicy? Ciężkie ,nienawistne i ordynarne wypociny różnych Nitrasów,Lisów,Jaskulskich a dowcipne pojawienie się Zorro na dachu w Tarnowie i w TVRepublika? Jak nierównomiernie traktowani są obaj kandydaci na prezydentów- wszystkie służby w Polsce zatrudniono w poszukiwaniach legendarnego ,,Zorro'',a jednocześnie ordynarnie i kłamliwie znieważa się kandydata Nawrockiego. To chamstwo wlecze się zresztą stale za PO a teraz Koalicji i Lewicy. Obrzydliwe happeningi po śmierci Lecha Kaczyńskiego,małpeczki Palikota, gesty podrzynania gardla prawicy w wykonaniu prostaczki Gajewskiej czy rzucanie krzesłami symbolizowanymi jak tłuste pisowskie koty przez Gajewską -tylko na to stać ,,demokrację walczącą'' inspirowaną przez Brukselę. Czyżby reżim zamierzał zastosować Alert? |
|
|
Lech Makowiecki @tricolour.
Ja jestem narodowa rzecz.
Wystarczy.
Reszta - to tylko narzędzia.
PS Chciałem być miły.
I zażartowałem.
Niepotrzebnie.
Bez odbioru... |
|
|
Lech Makowiecki @Mrowka.
Próbowałem. Ale oni uważają się za lepiej zorientowanych.
Gdy rozmowa na argumenty nie daje rezultatu, zaczynają mnie obrażać.
A tu kończy się moja tolerancja... |
|
|
tricolour Dziękuję za informację. Amerykańsko-azjatycka onuca - jak się kolega sam nazwał - nie zasługuje na żaden szacunek.
Proszę zatem ani nie domagać się, ani nie oczekiwać, że ktokolwiek będzie miał ochotę okazywać coś, czego kolega nie okazuje sam sobie. A z wyliczanki wynika, że nie ma żadnej narodowej rzeczy.
Tak to właśnie działa w całym świecie... |
|
|
Mrówka @Lech M... - cyt:"Ale nie rozumiem tego bezmyślnego pędu, bezrefleksyjnego równania do europejskiego „raju” ludzi starszych, doświadczonych już przez jedną dyktaturę (co prawda czerwoną a nie tęczową, ale podobnie głupią, skorumpowaną, opresyjną i bezkarną)."
Odnoszę wrażenie, że ci ludzie nie mają czasu na refleksję, na coraz trudniejsze wyszukanie alternatywnych informacji. Zatroskani problemami dnia codziennego, zapracowani i zastraszeni bodnarowskim terrorem gdy tylko znajdą czas wolny, czas którego jest coraz mniej próbują "wyłączyć" się z bieżączki i szukają wytchnienia. Takiego z wyłączeniem się na chwilę od szumu mediów i codziennych problemów.
Wszystkie dotychczasowe formacje dały im poczucie szczęścia przyznając 13-te, 14-te emerytury, jakieś dodatki, jakieś ulgi. Biorą więc je i, o zgrozo, modlą się o więcej. O więcej ubezwłasnowolnienia.
Dlatego warto rozmawiać, pocieszać i uświadamiać tych ludzi.
Nie można pozwolić, by w tej życiowej rezygnacji pozostali w domu sami ze swymi problemami. |
|
|
Lech Makowiecki @tricolour.
Proszę bardzo.
Gitary: 6-tka "Takamine", dwie "Yamahy" (6- i 12strunowa).
Mikrofony "Shure", laptopy McIntosh, komórka Huwai...
Samochód KIA Sportage.
etc.
Azjatycko-amerykańska onuca! :))) |
|
|
tricolour "Na każdym kroku Niemcy, Francuzi czy Belgowie udowadniają nam, Polakom, gdzie jest nasze miejsce! I dlaczego w roli pariasów UE... Na każdym kroku niszczy się naszą konkurencyjność, demoralizuje młodzież, wykupuje gospodarkę, ratuje swój dobrobyt zadłużając III RP na pokolenia"
Jest inaczej - nie jest prawdą, że na każdym kroku wymienione nacje chcą nam zrobić kuku. Oni nas generalnie mają w dupie i dbają o swoje sprawy.
Zróbmy mały eksperyment: proszę szanownego kolegę, by wymienił markę swego samochodu, gitary i innych instrumentów oraz producentów sprzętu służącego do pracy nad materiałem muzycznym.
Proszę, tu jest miejsce... |