Otrzymane komantarze

Do wpisu: „OGNIEM I KOLTEM”, czyli Sienkiewicz na Dzikim Zachodzie...
Data Autor
NASZ_HENRY
,.,.,....... Bardziej niż na dzikim zachodzie Henryk Sienkiewicz wzorował się na Ludwiku Kubali 😉
sake2020
@Silentium Universi....Sama nazwa Dziki Zachód wskazuje ,że to nie miejsce dla mięczaków, gringo a ludzi twadych a nawet gagatków. Ale dla ciekawych tego miejsca już wcześnie organizowano tzw. pokazy walk, życia wśród niebezpieczeństw ,pokazy strzeleckie i konne. z udziałem legend Dzikiego Zachodu. Calamity Jane,wodzowie indiański niegdyś słynni teraz popisywali się w rekonstrukcjach niczym w cyrku.Później już po latach Jack London ciągnął tę legendę ale sceneria już była inna,poszukiwacze złota,rosnące i tracone fortuny,złowrogi Yukon. My też mamy swoje legendy, swoich bohaterów,swoje walki i powstania.Tylko nie możemy żadnej z tych ,,legend'' przekazać bez kłótni i obrzydzania.Każde obchody są pasmem krytyki, każdy polski bohater bandytą, każdy marsz okrzyczany jako faszystowski i utrudniany.
Silentium Universi
James Fenimore Cooper to był dobry gagatek. W realu to pogańscy Irokezi wymordowali katolickich Huronów
sake2020
Dla ówczesnych decydentów nie liczy się czy edukacja ma być nudna czy ciekawa-ma być lewacka.Dlatego tak dziś ignorują Sienkiewicza o dostają szału że literatura może być też i dla ,,pokrzepienia serc'' a i pokazaniem tradycji. Teraz pewnie młodzież zaprowadzi się do teatru,żeby zamiast ,,nudy'' na lekcji obejrzała sztukę  ,,Pan Tadeusz'' reżysera Klemma gdzie zamek Horeszków jako centralny punkt sceny to wychodek do którego włażą wiecznie pijani Polacy, Zosia jest w ciąży z niedźwiedziem,a Tadeusz idiotą. Teraz pewno ten niemiecko-polski reżyser weźmie się i za Sienkiewicza. i chamsko sparodiuje jego pobyt w Ameryce.                     PS..Raczej nie skłaniam się do teorii że pisząc Trylogię Sienkiewicz sięgnął po wątki z własnego pobytu.W Polsce na przestrzeni wieków też były walki,różne sytuacje polityczne i bohaterowi.
Lech Makowiecki
@sake2020Chyba nie! Ale był blisko oskalpowania... Jego karawanę wozów traperskich "pilotowali" Indianie. Nasz pisarz akurat był chory i leżał pod plandeką bez świadomości... Minął się też (na szczęście) z masakrą wojsk płk. Custera w bitwie z Siedzącym Bykiem i Szalonym Koniem.
sake2020
Czy przebywając na Dzikim Zachodzie Sienkiewicz poznał osławionego Buffalo Billa?
Marek Michalski
Sienkiewicz był czytany w Ameryce - jak się właśnie dowiaduję - dzięki sieci kolportażu Polaka Gwiżdża, który jako A.A.Paryski wydawał Ameryka Echo. Raczej była to Trylogia, niż Listy z podróży do Ameryki. W każdym razie ku pokrzepieniu serc.https://gabriel-maciejew…
Do wpisu: Patriotyzm czasu pokoju
Data Autor
Lech Makowiecki
@sake3. Polecm jedno z mich widowisk (scenariusz, teksty ballad) NAUKA O MIŁOŚCI, ODWADZE I KRZYŻU https://www.youtube.com/live/X0exs6WW1bw?si=LD8gcvDaDQG7GhqT&t=514
wielkopolskizdzichu
"Murowanej Gęślinie" Murowanej Goślinie!
sake2020
@LechMakowiecki....Jest odpowiedź na tytuł pańskiego wpisu. ,,Orzeł i Krzyż'' -widowisko w Murowanej Gęślinie w Wielkopolsce jest podróżą po naszej historii.Zrealizowane przez wielu wolontariuszy jest też świadectwem patriotyzmu.Rozmach, efekty specjalne, kilkuset aktorów i tysiące widzów w Parku Dzieje cechują ten spektakularny przekaz,, Od Mieszka po czasy współczesne'' ma nie tylko walor widowiskowy ale i edukacyjny. Oglądał go też prezydent -elekt Karol Nawrocki owacyjnie witany i wzruszony  jako jeden z nas ,uczestnik historii tej współczesnej. 
Lech Makowiecki
@Zofia. Niech idzie w Polskę i poucza... Pozdrawiam!! :)))
Zofia
@Lech... Pozwoliłam sobie przepisać wspaniały felieton i rozpropagować go wśród znajomych i młodych ludzi. Mam nadzieję, że autor nie będzie miał nic przeciw temu. Niech idzie w Polskę i poucza.
Lech Makowiecki
@Zbyszek_S. I "polskość to normalność"! :) Polecam mój ostatni felieton: EUROPEJSKOŚĆ TO NIENORMALNOŚĆ! Ta parafraza dewizy naczelnego ojkofoba III RP da się racjonalnie udowodnić. Europa wymiera! Krzyczą o tym fatalne prognozy demograficzne dla białej rasy. Jest to wynik dewastacji rodziny, upadku moralności i bezpłodnej ideologii gender/LGBT+, forsowanej przez światowe lewactwo. Zielony Ład skutecznie niszczy przemysł i energetykę Starego Kontynentu, a umowa UE-Mercosur likwiduje unijne rolnictwo. Przejęcie szkolnictwa przez postkomunistów owocuje upadkiem edukacji i demoralizacją młodego pokolenia. Wypracowany w cywilizacji łacińskiej kanon prawdy, dobra i piękna jest negowany i rugowany. Forsowana seksualizacja dzieci deformuje ich prawidłowy rozwój. Rozbuchany erotyzm zaburza również dorosłym właściwe postrzeganie rzeczywistości; nie wszyscy dostrzegają zagrożenia wojenne i naszą militarną mizerię... Jakby tego jeszcze było mało – fundujemy sobie samobójczą politykę migracyjną... „To pierwszy raz w historii ludzkości, kiedy naród karmi, kwateruje, opiekuje się i edukuje najeźdźców, którzy chcą zniszczyć jego kulturę i wartości, a także go zabić.” – podsumowuje ten absurd Philippe de Villiers, francuski polityk i eurosceptyk. Polskie społeczeństwo jest totalnie rozbrojone, niezorganizowane i bezbronne. Zamiast skrócić/zreformować szkolenie żołnierzy rząd PO-PSL zlikwidował w 2009r. zasadniczą służbę wojskową, pozbawiając mężczyzn umiejętności niezbędnych na współczesnym polu walki. Dziś do Polski wtłaczani są masowo młodzi, bitni i bezwzględni migranci z Afryki i Azji. Jeśli dorzucimy do tego istniejące już struktury mafijne (ukraińskie, gruzińskie i in.) – opowieści o bezpiecznym kraju można będzie wkrótce włożyć między bajki. PS Nie sądzę, aby polscy policjanci, Straż Graniczna czy żołnierze zawodowi nie zdawali sobie sprawy z zagrożeń, jakie rząd ściąga również na ich rodziny. Jeśli natychmiast nie wprowadzi się szczelnej blokady granic, grożą nam skutki katastrofalne, z krwawymi samosądami włącznie...
Zbyszek
Fajny wideo blog. Poza tym, patriotyzm czasu pokoju to Młoda Polska, to Pozytywizm, to budowanie tego, by Polacy mogli nawzajem na sobie polegać :)
wielkopolskizdzichu
"gotowość do podjęcia ogromnego trudu prokreacyjnego" Tej, Panie Piosenkarz, masz tyle samo dzieci co Tusk. Tym samym chcesz powiedzieć Panie Piosenkarzu, że i Tusk, i Ty podjęliście ogromny trud prokreacyjny?  
Lech Makowiecki
@sake3. Zwiedzanie Polski z odpowiednim komentarzem - to jeden z elementów edukacji patriotycznej. Tu pełna zgoda.
wielkopolskizdzichu
"Sęk w tym, że Polacy nie chcą mieć dzieci" Dlaczego nie chcą mieć trzeba się zapytać Panią Pawłowicz i Pana Kaczyńskiego. Jako wzorce Prawdziwych Polaków i Polek na pewno dysponują wspaniałą pulą genetyczną.
Lech Makowiecki
I jeszcze wybrane link do ballad, traktujące o tym, że ojcostwo i macierzyństwo - to nie "udręka" (wg Tuska) - lecz błogosławieństwo...  Rozmowa z synem: https://www.youtube.com/watch?v=C9CKDADOkwk Pieluszki: https://www.youtube.com/watch?v=BXWct9AgRSE
Lech Makowiecki
I jeszcze jeden mój stary felieton z "Sieci" na poparcie tezy, że największym zadaniem patriotyzmu czasu pokoju jest posiadanie i właściwe wychowywanie dzieci: NIE PYTAJ, JAKA POLSKA... Zagrożenia populacji naszego kraju biorą się stąd, że większość potencjalnych polskich mam nie garnie się do prokreacji, bo … nie lubi dzieci! Ideologia gender, wokeizm, wojujący feminizm i zaprzedana im tzw. kultura masowa zdemolowały mózgi i serca potomkiń niegdysiejszych matek-Polek. Dotychczasowe prognozy liczebności Polaków na koniec XXI wieku (Eurostat – 27,7 mln, World Populations Prospects – 19 mln, czy 14,5 mln wg eksperta Mateusza Łakomego) odchodzą do lamusa. Demografowie biją na alarm: będzie znacznie gorzej! Przeprowadzony na przełomie lat 60/70 ubiegłego wieku eksperyment dr Calhouna (gorąco polecam test zwany „mysią utopią”) przewidział te trendy. Wymieranie to nie tylko nasz problem: w 2.100 roku ludność Chin ma skurczyć się o połowę i spaść poniżej 650 mln. Prognozy dla Korei Płd. są jeszcze bardziej dramatyczne: spadek z 50 mln do 3 mln! Jak temu zaradzić? Można ściągać migrantów – takich, którzy chcą się jeszcze mnożyć – i za ich pomocą dokonać wymiany narodu, przyspieszając tym samym zagładę starzejących się, bezdzietnych i nikomu niepotrzebnych tubylców. Ale można też próbować odwrócić niekorzystne trendy, promując w edukacji szkolnej tradycyjny model rodziny oraz sprzyjające dzietności wiarę i patriotyzm. A w szeroko rozumianej popkulturze (filmy, teledyski itp.) przypominać piękno miłości heteroseksualnej, opiewać szczęście rodzinne i dar posiadania dzieci. Ogromne pieniądze i darmowe mieszkania oddawane nielegalnym migrantom powinny trafić do polskich, wielodzietnych rodzin. Za wychowanie conajmniej trójki dzieci należałoby uhonorować emeryturą ich matkę. Albo ojca. I surowo karać za nazwanie rodziny wielodzietnej patologią! PS Piosenkę „Roman Dmowski – testament” zbudowałem z cytatów tego wybitnego męża stanu. Puenta utworu poraża aktualnością swego przesłania: Nie pytaj, jaka Polska, lecz czy w ogóle będzie... – pisał ponad wiek temu ojciec-założyciel II RP. ROMAN DMOWSKI (testament) https://www.youtube.com/watch?v=xrzHbNQdFRA
Lech Makowiecki
@paparazzi. Na osłabieniu Polski zależy naszym wrogom. O demograficznej wojnie hybrydowej pisałem już wcześniej. Oto jeden z moich ostatnich felietonów w "Sieci": ZAMOŻNOŚĆ A DEMOGRAFIA To, że jesteśmy zawdzięczamy płodności naszych przodków. Gdyby w tłumie naszych praojców i pramatek zabrakło jednej tylko osoby – nie byłoby nas na tym świecie! W przeszłości wojny i zarazy dziesiątkowały Rzeczpospolitą, ale dzięki nadzwyczajnej witalności odradzaliśmy się z każdej zapaści... W czasach szwedzkiego potopu – w wyniku działań wojennych, chorób i głodu – ubyło nam aż 40 % populacji! A jednak wciąż odradzaliśmy się jak Fenix z popiołów... Kanclerz Bismarck rwał sobie włosy z głowy, widząc eksplozję demograficzną Polaków w germanizowanej Wielkopolsce! W okresie międzywojennym ojcem chrzestnym każdego siódmego syna w rodzinie zostawał „z klucza” prezydent Ignacy Mościcki... A było tych prezydenckich chrześniaków (sprawdzanych do czwartego pokolenia) około tysiąca! Hekatombę drugiej wojny światowej też „odreagowaliśmy” powojennym wyżem demograficznym… I to w biedzie, bez wsparcia programu 500+… Cóż, skłonność do posiadania dzieci nie wiąże się z zamożnością społeczeństwa; wręcz przeciwnie… Ta odwieczna misja człowieka – gotowość do podjęcia ogromnego trudu prokreacyjnego – rodzi się w naszych głowach i w sercach. Liczne i po bożemu wychowane potomstwo było niegdyś gwarancją bezpiecznej starości dla rodziców, dla dziadków... Gdy ciężar utrzymania seniorów przejął ZUS (czyli państwo) – nie rodzenie dzieci, lecz aborcja na życzenie stała się podstawowym prawem kobiet! Ale ta „kalkulacja” działa w obie strony... Kto zechce dziś bronić przed eutanazją samotnych, schorowanych i nikomu niepotrzebnych staruszków? Wiem, że i tak nie przekonam współczesnych młodych „Europejczyków” do „bezsensownego mnożenia się jak króliki”. Egoizm nakazuje im „realizować się” i żyć „tu i teraz”. Po nas – choćby potop! Każdy, kto zrozumiał sens posiadania dzieci wie, że jest to uczucie nieporównywalne do żadnego innego. Macierzyństwo/ojcostwo nie jest udręką! Jest naszą największą radością… I to tylko po nas zostanie...
Lech Makowiecki
@sake3. Sęk w tym, że Polacy nie chcą mieć dzieci. Większość młodych kobiet - na pytania w sondażach - odpowiada, że ... nie lubi dzieci...  Mit matki-Polki upada. Bo dzieci to trud, koszt, poświęcony czas, nieprzespane noce... A to przeszkadza w samorealizacji i zwiedzaniu świata...  
wielkopolskizdzichu
"Czy mówiący gwarą Kaszub lub Ślązak nie może być gorącym polskim patriotą?" Język tzw. obrońców granic tych od Bączkiewicza to jaka gwara?
paparazzi
Absolutna prawda, i patriotyzm to wiara w Rząd RP, wiara w sprawiedliwość , to zaufanie do Policji, to zaufanie do organów państwowych w ramach kataklizmów itd. To jest cementowanie silnego państwa. Komu na tym zależy żeby tego nie było ?
Lech Makowiecki
@u2.  Dziękuję za ten link.... :)  
sake2020
@Lech Makowiecki......Posiadanie  dzieci i poznawanie kraju nie są ze sobą sprzeczne, a wręcz się uzupełniają. Czyż nie jest patriotyzmem pokazywanie im tego co nas zachwyca ? W taki sposób uczymy i dzieci patriotyzmu. To co my im przekażemy to z czasem i one przekażą swoim dzieciom.