|
|
tricolour Międzynarodówka mnie mierzi. Gram "Deutschland, Deutschland ueber alles".
Taka rodzinna tradycja. Swiecka. |
|
|
RinoCeronte He, he , he. Trzeba by jeszcze wesprzeć Sebastiana K. bo mu zwinęli składkę na Seicento... |
|
|
paparazzi A jak grasz " Międzynarodówkę"? A-dur?
Bój to jest nasz ostatni,
..........
Gdy związek nasz bratni
.......... |
|
|
tricolour @xena
Dziękuję za zachętę. Zastanowie sie.
Jednoczesnie zwracam Pani uwage, ze pan Holdys nie jest grajkiem tylko gitarzystą legendarnej i jednej z najważniejszych grup rockowych w Polsce. Czego nie mozna powiedzieć ani o Pani, ani tez na przykład o mnie choć na gitarze grywam. Prosze zatem nie deprecjonowac realnych osiągnięć innych, bo wtedy osiagniecia własne - proporcjonalnie - nie wyjdą ponad poziom kałuży.
A strajkujących wesprę. Dziękuję za podsunięcie pomysłu.
PS. Hitlerowcy i Stalinowcy radośnie czepiali sie ludzi sztuki. |
|
|
xena2012 Tricolour! Stoi Pani/Pan przed życiową szansą wspomożenia strajku.Zamiast odgrażać się wolontariuszom goleniem głów a nawet straszyć ich wysyłaniem w zaświaty proszę wpłacać fundusze na podtrzymanie strajku.Hasło pana Broniarza ochoczo podjął już niejaki Hołdys zachecając do wpłat na k-to ZNP,może nawet smieszny grajek wystawi na aukcję swoje stare wyszarzałe kapelusze i czapeczki.Proszę więc zaczać namawiac do tej szczytnej akcji obrony etosu zwanego w czasach liberalizmu podwyżką pana Pasierbiewicza, hrabiego Levatzkiego i innych.Może wspólnymi siłami uda się Wam dotrzeć do samego Timmermansa z prośbą o oskarżenie Polski o brak praworządności z powodu odbytych egzaminów. Do dzieła! A panu Pasierbiewiczowi zdrowia życzę jako że słabuje od wczoraj.. |
|
|
Jaworowski >Jak zawsze, ja o chlebie, a Pani o niebie.<
Krzysio, wręcz odwrotnie. Xena jak zwykle konkretna, czyli o chlebie, waść w oparach absurdu nawet nie o niebie. Waść do jakiejś czarnej dziury jest zasysany.
Xena, dobra robota. Kobieta znowu ścięła Krzysia z nóg. Leży i kwiczy na dechach. Kobito daj mu jakieś fory. Te wasze pojedynki są zbyt jednostronne. Daj mu szansę, bo się zniechęci. |
|
|
Jaworowski Krzyś >I jak życie pokazuje Pan jest pierwszym, który dał się zrobić w konia. <
Krzysio kochany martwię się bardzo o waść. Albo waść niedorozwinięty, nierozgarnięty lub procesy życiowe na wykończeniu, ale myślenie u waści jest już w całkowitym odwrocie.
Bierzemy udział w grze, pewnej zabawie i nikt tu o zdrowych zmysłach nie traktuje hrabini jako bytu realnego. Tak samo nikt normalny nie traktował serio istnienia Tęczowej Gołębicy czy haaabiego Żalka-Żyłkę o zaszczytnym tytule krula stylu i formy. Udajemy dalej? |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz @xena2012
Wielce Szanowna Pani Xeno! Jak zawsze, ja o chlebie, a Pani o niebie. Serdeczności! |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz @jaworowski
Oczywiście bajer o bankiecie u fikcyjnej hrabiny to zmyślona bajeczka. Wczoraj brało mnie przeziębienie, więc postanowiłem to przespać. A przy okazji chciałem, jak widzę z pełnym powodzeniem, - podpuścić pozbawionych wyobraźni i poczucia humoru zawistników. I jak życie pokazuje Pan jest pierwszym, który dał się zrobić w konia. A teraz czekam na następnych. Serdeczności! |
|
|
tricolour @xena
I tak dobrze potraktowali zdrajców. Polska tradycja nakazuje najpierw ostrzegawczo ogolić na łyso głowę, a gdy nie pomaga, to w zaświaty. Z dziada pradziada tak jest. |
|
|
xena2012 A my -rodzice,dziadkowie dzieci dzięki inicjatywie wolontariuszy z okrzykiem BASTA pokazujemy gest Kozakiewicza strajkujacym nauczycielom i staremu awanturnikowi Broniarzowi. Warto bez wielkich słów i odnosników do J.Zamojskiego,Hytza czy Norwida na bieżąco przyjrzec się politycznej akcji nazywanej teraz strajkiem i podziwiać ,,etos''kierujacych szacownymi pedagogami. Zgierz-protestujący szarpali,wyzywali wulgarnie,obrażali wolontariuszy przybyłych na egzaminy. Białystok-w szkole nr.5 Iwona Jatucka mówi,,nie będziemy dopuszczać uczniów do egzaminów,nie klasyfikować,czy wydawać świadectw''. Gorzów Wielkopolski -w czasie trwania egzaminu strajkujacy nauczyciele towarzyszyli i bili brawo akcji KOD/KE puszczajacym głosno przez megafon pod oknami szkoły odgłosy trzody chlewnej i krów. Sosnowiec-Strajkujący ustawieni w szpaler z obraźliwymi transparentami i okrzykami ,,powitali'' wolontariuszy.Warszawa -pan Broniarz -poszukuje pedofili wśród wolontariuszy. Przytaczam tylko niektóre przykłady ,,etosu'' wygladającego jak jakiś zakrapiany show będący w rzeczywistoscia polityczną akcją dyżurnego Broniarza który podobno nie jest nawet politykiem przy skromnej pensyjce 12000zł /miesiecznie,może więc warto spojrzeć na to obiektywnie a nie obwiniac o wszystko rzad. |
|
|
Jaworowski Jak zwykle Krzyś przed "byciem" u hrabini, gdzie podobno podane zostaną policzki i ch.je wołowe w sosie truflowym, ośmiorniczki są już passe', jest jeden pewnik, że te cuda natury podane zostaną na Gazecie Wyborczej i podlane winem marki wino, czyli denaturatem, wszystko to będzie konsumowane przy wtórze jedynie słusznej zlewościekowej stacji TVN, spłodził swój antypisowski paszkwil wrzucając pisdzielców do jednego wora z targowiczanami, dewiantami, zdrajcami, umysłowymi debilami, mafiozami i innymi brunatno-czerwonymi kanaliami hartmanopodobnymi. Jak na dłoni widać, że u Krzysia po staremu, rozprostowanie zwojów mózgowych postępuje wraz z nasileniem akcji strajkowej broniarzopodobnych czerwonych wichrzycieli będących na usługach wrogów ościennych.
Krzyś>Sęk wszakże w tym, że przez zarośnięty gęstym szuwarem demagogii, kłamstwa i obłudy „przeziór” naszych polityków wszystkich opcji politycznych nie da się już przeprowadzić nawet jednej prostej.<
U Krzysia jakikolwiek "przeziór" również jest niemożliwy, gdyż geologiczno-ideologiczny muł w tak grubej warstwie dociska mu mózg, że przeprowadzenie prostej to marzenie ściętej głowy.
Krzyś>będę o Was nieustannie myślał, jak zawsze ciepło i serdecznie.<
Bardzo się wzruszyłem, naprawdę. Widać wyraźnie, że Krzyś przed "byciem" pociągnął sobie z piersióweczki dla dodania sobie animuszu przed wizytą " na salonach". |
|
|
RinoCeronte Mam nadzieje, że Pan Doktor nie wypije bruderszaftu z Broniarzem? Rozpłakałbym się... |
|
|
Krzysztof Pasierbiewicz @ALL Za chwilę wychodzę na od dawna proszony bankiet do mojej zaprzyjaźnionej krakowskiej hrabiny, więc bardzo Państwa proszę o okazanie zrozumienia, iż na napływające komentarze odpowiem być może jeszcze dziś późnym wieczorem, a jeśli raut się przeciągnie to przyrzekam, że odpiszę na każdy komentarz (oczywiście za wyjątkiem tych nienawistnie hejterskich) jutro, - jak tylko się zbudzę. Przepraszam Kochani, że muszę Was opuścić na parę godzin, ale hrabina ma podać kwiczoły w masełku truflowym, - więc chyba rozumiecie, iż nie mogłem się tej pokusie oprzeć. Ale zapewniam, że dziś wieczorem wypiję za Wasze zdrowie szampana i będę o Was nieustannie myślał, jak zawsze ciepło i serdecznie. |