|
|
Paweł Chojecki "Jak Pan widzi głosy są różne." - Właśnie o tę różnorodność mi chodzi - wyraziłem to w tytule. O tych tematach się obecnie na polskiej prawicy nie dyskutuje - stąd między innymi jej mizeria intelektualna.
"Co do samego protestantyzmu dziś - wiele jest nieprawidłowości w Kościele katolickim ale to i tak pikuś w porównaniu do tego co dzieje się w kościele protestanckim (patrz "Postęp po Szwedzku")." - To fałszywe uogólnienie. Bierze Pan skrajność i czyni ją normą. To tak, jakby napisać, że wszyscy księża są jak ks. Sowa i pastorzy w porównaniu z nim to herosi polskości. Protestantyzm nie stanowi monolitu organizacyjnego.
"Proszę mi powiedzieć - jako chrześcijanin jak mogę zgodzić się na pastorów sodomitów dających śluby kościelne parom homoseksualnym?" - to dyskusja z poziomu; "Jak Pan może przyjmować Komunię z ręki księdza pedofila?"
"Panie Pawle - "źdźbło w oku bliźniego zobaczycie w swoim belki nie widząc". Zarzut nieprawdziwy. O odstępczych pastorach i kościołach protestanckich pisuję z jeszcze większa odrazą.
"Pax między chrześcijany" - chyba nie zwrócił Pan uwagi na mój wpis o soborze trydenckim. Kościół Rzymski odciął się wtedy od fundamentu chrześcijaństwa - wystarczalności Ofiary Jezusa na Krzyżu dla naszego zbawienia.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
PS
Za żaden kościół nie warto oddawać życia - tylko dla Chrystusa! Stąd nasi przodkowie mieli na sztandarach nie "Kościół, Honor, Ojczyzna", ale co innego. Tu tkwi fundamentalna różnica.
|
|
|
Panie Pawle - Episkopat w głowie mi nie miesza ponieważ podobnie jak wielu księży (tych z nizin hierarchicznych - np. ksiądz Małkowski) uważam, że skoro 350 lat temu powiedziało się "A" przyjmując Maryję Pannę na Królową Polski to należy powiedzieć "B" nadając Chrystusowi podobny tytuł.
Zdanie co do Episkopatu wie Pan jakie mam - i jeśli atakuje Pan biskupów, którzy sprzeniewierzyli się wspólnocie religijnej wybierając pałace i zaszczyty to słusznie Pan robi ich atakując.
Proszę jednak nie traktować taką samą miarą wszystkich katolików - może i większość z nich to tzw. "letni" ale dziś w okresie europejskiej laicyzacji demoralizującej naszą młodzież są dwie rzeczy za które warto oddać życie:
- Polska i Kościół.
Uważam, że bez jednego jak i drugiego nie możemy mówić o przetrwaniu.
Rozmawiając z jednym zakonnikiem, który zarzucił mi nieposłuszeństwo, a tym samym odstępstwo od katolicyzmu powiedziałem:
"Posłuszni, letni katolicy kiedy palikociarnia dorwie się do władzy nie staną w waszej obronie, nie zasłonią was własnymi piersiami. Zrobią to ci, których dziś odzieracie od czci i wiary za to, że nie chcą podporządkować się głosom niektórych biskupów". |
|
|
Co do historii i protestantyzmu ....
W 1655 roku Rzeczpospolitą zalała protestancka Szwecja doprowadzając do ruiny szlachtę, która odtąd za miskę soczewicy zaczęła sprzedawać swój głos w sejmikach u możnowładców.
Najbardziej agresywnym, a jednocześnie najbardziej zdradzieckim zaborcą Rzeczpospolitej były Prusy - również państwo protestanckie.
Wiele więc krzywdy z pewnością zaznali protestanci w Polsce, ale i wiele tej krzywdy do Polski przynieśli.
Co do klęsk spowodowanych wybraniem katolicyzmu ....
Niektórzy mówią:
"Koronowanie Maryi Panny na Królową Polski nic nie dało! Polska i tak wszystko straciła, przegrała, upadła! Cóż to więc za królowa, która pozwala na upadek swoich poddanych?".
Inni odpowiadają:
"Upadliśmy tak jak upadł Chrystus. Ale może to właśnie dzięki sprawstwu Królowej Polski odrodziliśmy się w XX wieku jako naród i jako państwo?".
Jak Pan widzi głosy są różne.
Co do samego protestantyzmu dziś - wiele jest nieprawidłowości w Kościele katolickim ale to i tak pikuś w porównaniu do tego co dzieje się w kościele protestanckim (patrz "Postęp po Szwedzku").
Proszę mi powiedzieć - jako chrześcijanin jak mogę zgodzić się na pastorów sodomitów dających śluby kościelne parom homoseksualnym?
Panie Pawle - "źdźbło w oku bliźniego zobaczycie w swoim belki nie widząc".
Pozdrawiam
ps. Panie Pawle - Pax między chrześcijany. |
|
|
Paweł Chojecki Doskonale Pan wie, że Pańskie stronnictwo w KK jest nieliczne i traktowane jak niebezpieczna sekta - wiec argument, że Panu "nie miesza" jest pozbawiony podstaw.
Co do istoty sporu - proszę zwrócić uwagę na komentarz Pst - wyraża on również moje przekonania. Reformacja miała na celu uzdrowienie katolicyzmu - to prawda. Ale nie napisał Pan jak KK na nią zareagował - wyklęciem lutra i soborem trydenckim, który uchwalił m.in. to:
Jeśli ktoś twierdzi, że wiara usprawiedliwiająca jest tylko ufnością w miłosierdzie Boga, który odpuszcza grzechy ze względu na Chrystusa, albo że ta ufność jest jedynym źródłem usprawiedliwienia – n. b. w. sobór trydencki kanon 12 (za Breviarium Fidei str. 328)
W tym momencie KK zamknął sobie drogę do reformy (dekrety soborów mają klauzulę nieomylności, a więc i niezmienności). Protestanci uważają za Biblią, że usprawiedliwienie z grzechów jest tylko i wyłącznie w zaufaniu Chrystusowi. Katolicyzm uznał to za herezję. Nie ma pola do zgody.
Napiszę z innej strony. Wyobraźmy sobie, że nasi przodkowie nie usłuchaliby ks. Skargi i poszli za protestantyzmem. Czy dzisiaj, po wiekach klęsk, jakie spadły na nasz naród i państwo od tamtych czasów (zakładając ten sam rozwój wypadków historycznych), nie byłoby w obowiązku polskich patriotów wołać: To przez protestantyzm Bóg nawiedził nas tymi klęskami! Czy i w takim przypadku nazwałby to Pan "wzywaniem do wojny religijnej"??????
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Paweł Chojecki Szanowny Panie Józefie!
Mój blog przeznaczony jest dla osób o pewnym poziomie wiedzy historycznej i zdolności do logicznego myślenia.
Z należnym poważaniem,
Paweł Chojecki |
|
|
Bawaria nie jest najbogatszym landem, ale jak to się ma do treści powyższego artykułu?
A co do Polski to warto dokladnie prześledzić kiedy do Polski uciekano, i skąd (i przez kogo był wyganiany) a także kiedy i kogo z Polski wyganiano. |
|
|
Panie Pawle - dobrze Pan wie, że jako "natankowiec" jestem za koronowaniem Chrystusa na Króla Polski więc w mojej głowie Episkopat nie miesza.
Nie będę odpisywał na inne zarzuty osób, które w ogóle mieszają chrześcijaństwo i katolicyzm pisząc jakieś bzdety o Rzymie i o jakiejś polityce.
Widać od razu, że te słowa pisze antychrześcijanin i ateista.
Wracając do Pana słów, że nie chce Pan unikać pewnych tematów - proszę ich nie unikać tylko kiedy zajmiemy się Polską skoro będziemy budować teraz religijne barykady przeciw sobie? |
|
|
Owszem, początkiem tego, co nazwano później protestantyzmem była próba reformowania katolicyzmu, ale szybko okazało się, że nie ma takiej możliwości. Są to dwa całkowicie odminne sposoby pojmowania Boga. Tam, gdzie są dwa rózne opinie na ten sam temat, przynajmniej jedna strona sporu nie ma racji. Nie może Pan oczekiwać od protestanta, że przyjmie zasadę "Katolicyzm tak - wypaczenia nie". Jednym z możliwych sposobów rozstrzygnięcia sporu katolicyzmu z protestantyzmem jest sądzenie "po owocach". |
|
|
Nieznajomość realiów historii nie boli. Zawsze można pisać swoje. Zygmunt nie wysłał Władysława do Moskwy z obawy o jego życie. Dynastia "Zygmuntowiczow" dobre sobie, już widzę jak walczący o tron bojarowie wielbią cara Władysława i go nie trują. Podane przyczyny upadku Rzeplitej wręcz kuriozalne. Widać i tak można. |
|
|
Paweł Chojecki Kim jest pastor Paweł Chojecki? http://www.konserwatyzm…
Na tym samym portalu umieszczane są tego typu artykuły:
"Cyryl I – KGB – Kościół prawosławny" http://www.konserwatyzm…
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
|
|
|
Paweł Chojecki To przykład braku zdolności Polaków do krytycznego myślenia - episkopat niedawno potępił działania na rzecz intronizacji Chrystusa Króla, a jednocześnie w kościołach odmawia się litanie do Maryi Królowej Polski...
Nic dziwnego, że TVN i GW tak łatwo mieszają w głowach narodu.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Paweł Chojecki "Nigdy tak na te polskie losy nie patrzyłam" - stąd tytuł...
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Paweł Chojecki Dziękuję za poruszenie bardzo ważnej kwestii - Polacy małpują zewnętrzne "błyskotki" świata zachodniego bez głębszej refleksji na temat źródeł jego potęgi i postaw obywatelskich.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
przez niektorych protestantow.Jednoczesnie jest smieszna, bo u niemiaszkow najbogatszym landem jest katolicka bawaria, dystansujaca protestanckie kraje.Wiec nie tedy droga. Malo to krwi przelali twoi bracia w wierze?Co do POLSKI to mala poprawka historyczna.Z calej europy, ba ze swiata , uciekali do tej wstretnej,katolickiej ziemi zbiegowie roznych religii, rugowanych przez pobratymcow.Nie graj ta falszywa talia kart.Dostatecznie jest zgrana, mosci pastorze. |
|
|
Paweł Chojecki Analiza historii pod kontem konsekwencji wyborów religijnych nie jest nawoływaniem do żadnej wojny, ale do rozsądku. Gdy godzimy się na tematy tabu, żegnamy się z nim.
Z poważaniem,
Paweł Chojecki |
|
|
"Katolicyzm jest, był i będzie korzeniem skąd wyrasta nasz naród." - z tego co pamiętam z historii to nie Rzym zakładał Państwo Polskie, chrzest był po to, aby Niemcy na nas nie napadli, a Bolesław Chrobry musiał ustanowić w Polsce biskupstwo aby państwu podnieść znaczenie. W związku z tym religia katolicka w Polsce to wynik polityki, a dopiero później wiary.
"który zarzuca koronowanie Maryi Panny na Królową Polski - już nie." - czy jako katolik nie wolałby Pan koronowanie Chrystusa na Króla Polski?
Pozdrawiam |
|
|
Dzięki za tą analizę. Nigdy tak na te polskie losy nie patrzyłam. Ciekawe co na to powiedziałby Sienkiewicz, u którego na talerzach protestantów diabeł hulał, a obrona Częstochowy była kluczowym punktem w wojnie Polsko-Szwedzkiej. |
|
|
Panie Pawle - kiedy atakuje Pan konkretnych biskupów za konkretne winy - zgoda.
Kiedy jednak "wali" Pan w czambuł w katolicyzm jako taki tu zgody być nie może.
Nie rozpoczynajmy wojny religijnej, ale wojnę na argumenty z konkretnymi osobami i przeciw konkretnym osobom.
Nie będę się długo rozpisywał, więc napiszę tylko w kilku punktach:
1. Powstanie miało sens:
- powstrzymało "brankę" z której po 15 letniej służbie wojskowej wracało do domu jedynie 10% "poborowych" (skoro już ginąć to lepiej za Ojczyznę, czy w służbie carowi gdzieś na turkmeńskich stepach?).
- pozwoliło postawić jasną i klarowną linię w podziale na "my" i "oni" (plewy zostały rozdzielone od ziarna - do powstania styczniowego współpraca z caratem była powszechna i nie w pełni ganiona)
- zbudowany został fundament na budowanie polskiego narodu, który już wkrótce odrodzić się miał po 120 latach niczym feniks z popiołów (choć i to określenie jest nie do końca właściwe, gdyż do powstania styczniowego można mówić raczej o szlachcie, chłopach i mieszczanach niż o narodzie polskim)
- powstańcy byli jak biblijne ziarno, które spadło na ziemię. Wszystkim się zdawało, że zgniło, że zmarniało a ono po latach stukrotny plon wydało.
2. Katolicyzm jest, był i będzie korzeniem skąd wyrasta nasz naród.
Ani ja, ani Pan tego nie zmienimy.
Radzę zauważyć, że protestantyzm nie powstał po to aby katolicyzm zniszczyć ale po to aby zreformować i naprawić jego niektóre wypaczenia.
Dlatego takiemu "protestantyzmowi" rękę jako "katol" mogę podać.
Takiemu jednak, który w katolicyzmie widzi samo zło, który zarzuca koronowanie Maryi Panny na Królową Polski - już nie.
3. Nie katolicyzm był przyczyną upadku Rzeczpospolitej lecz upadek szlachty po "potopie szwedzkim".
4. Zgoda co do błędu Zygmunta III Wazy na temat braku przyzwolenia przyjęcia przez Władysława (IV) prawosławia i koronowania go na cara Moskwy.
To tyle.
Pozdrawiam i po raz kolejny o opamiętanie się przed wstrzymaniem wojny religijnej proszę. |