Otrzymane komantarze

Do wpisu: IZRAEL O POWSTANIU W GETCIE - SZKODA, ŻE NIE POLSKA...
Data Autor
Paweł Chojecki
"Na prawicy króluje debilizm i jednoprzyczynowe wyjaśnianie wszystkiego. Żydzi to już strach, więc pozostawiono ich Nowemu Ekranowi. Masoni są bezpieczniejsi (Anglików Coryllusa pomijam jako marginalnych, podobnie USA - na tym odcinku pracuje rosyjska agentura). Plecie o nich Kościół, plecie Braun, pełno bredni Krajskiego i są wielce popularne u umysłów prostych, więc Suski postanowił rozszerzyć swoją bazę wyborczą. Jakby to były lata 60-te i popularny byłby Däniken, to usłyszelibyśmy o złoswieszczych kosmitach. Suski kompromituje się w naszych oczach, ale my i tak na niego nie zagłosujemy, a u umysłów poczciwych zdobędzie zwolenników, bo mówi językiem  dla tych umysłów zrozumiałym. Masoni i basta, a nie jakieś sprzeczne interesy, państwo sieciowe, grupy oligarchiczne, służby. Ostatnio od zacnego księdza z Łodzi słyszałem, że masoni rządzą GRU i FSB. To jest zabawne w istocie. Im powszechniejsze zdebilnienie, tym mniejsze szanse zwycięstwa obozu niepodległościowego. Okazuje się, że ludzie walczący w słusznej sprawie, są w dużej części niepełnosprawni umysłowo. I nic na to nie poradzimy. Powinienem Suskiego wywalić za propagowanie kretynizmu. Ale kto wtedy by został?" http://naszeblogi.pl/37745-posel-suski-pomija-rzeczy-najwazniejsze Teraz Pan rozumie, dlaczego jeszcze tu jest? Pozdrawiam, Paweł Chojecki
historia warszawy i jej dziejami, wie dokladnie,ze wlasnie na ' gesiowce' oddzialy AK uwolnily bojownikow zydowskich z tej organizacji.Mozna ich nazwac prawicowcami, sami tak o sobie mowili.Ogladalem film o nich ,sami sie tez w nim wypowiadali.Wiadomo rowniez,ze w geccie prym wiedli zydowscy gestapowcy, mordercy i grabiezcy swych braci--ciekaw jestem czy w muzemu zydowskim o nich wspomna.
Do wpisu: CHRZEŚCIJANKA POLITYK
Data Autor
NASZ_HENRY
Nie doczytał pastor, z podanego źródła http://www.przewodnik-ka… z dwudziestu określeń wybrał pan najbardziej dwuznaczny nagłówek. Trzeba było wybrać "Ojciec całego chrześcijaństwa" ale tego to pańska klawiatura by zapewne nie zniosła ;-)
Paweł Chojecki
Pierwszy raz to widzę u siebie na blogu, ale poczytuję to za dobra monetę na przyszłość. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Opisuje Pani sielski obrazek: "nie widzę żadnych uprzedzeń czy pogardy.Szanujemy wzajemnie nasze przekonania wiedząc,że przyjacielskie stosunki opierają się nie tylko na płaszczyźnie wiary,ale i na wspólnych zainteresowaniach czy podejściu do problemów." Proszę zatem zinterpretować działanie na tym naszym patriotycznym forum indywiduów w rodzaju osobnika ukrywającego się pod pseudonimem "Dogard". Przecież oni tu funkcjonują za zgodą Redakcji. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Dziękuję za zachętę! Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Moim zdaniem jest to rzeczywisty problem - osobiście obserwowałem go np. w starym UPR-e. Ściany siedziby obwieszone portretami protestantów i Żydów zasłużonych dla konserwatywnego liberalizmu i jednoczesne określanie protestantów terminem "sekta", "heretycy" - np.: "Skandal! Heretyk szefem UPR na Lubelszczyźnie"  Proszę zwrócić uwagę na datę tej dyskusji. Sprawa nie jest wcale nowa. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
gorylisko
Pan też nie jest ekspertem w tej dziedzinie... ale w dziedzinie wbijania szpilek KK tudzież przemilczania faktów historycznych jest pan dość biegły...może nawet przebiegły... ;-) jeśli rzeczywiście chciałby pan coś szczerze napisać, to wystarczyłoby się powstrzymać od tych przytykw ale nie wszystko jest doskonałe...może warto by wspomniec co sądziła o modnym dziś temacie homosiów... i proszę nie palić głupa... mnie jako katola nie interesowało czy ona jest metodystką, ewangelikiem, adwentyastka  czy anglikanką... tym co było ważne to postrzeganie komunizmu proszę pana... KK był konsekwentnie przeciwko komunizmowi od samego początku...czego nie można powiedzieć o protestantach...przykład ? tatuś Angeli Merkel... a może pochwali sie pan o modłach za zdrowie adolfa hitlera w czasie II WŚ jakie zanoszono w kościołach protestanckich... co do zaburzeń...panie, albo pan odpowiadasz prosto i na temat albo uprawiasz pan mowę od złego...z tego co wiem, mowa wasza tak, tak a nie, nie...obowiązuje  każdego uczciwego człowieka...nieważne czy jest katolikiem czy ewangelikiem czy adwentystą...
" państwo to nie kościół, a polityka to nie ewangelizacja." - swietne podsumowanie problemu kompromisu w polityce. Pozdrawiam!
Paweł Chojecki
Nie mam na myśli jakiegoś konkretnego zdarzenia z ostatnich dni. To raczej oczekiwanie, które zawsze jest, a teraz postanowiłem o nim otwarcie napisać ("BEZ NAS NIE WYGRACIE!"). Oceniłem, że nadszedł na to właściwy czas. Jeśli zdominowany przez katolików obóz patriotyczny nie zrozumie, że potrzebuje szerokiego frontu sojuszników, będzie w defensywie - to dla mnie "proste, jak budowa cepa". Szerokiego frontu nie będzie dopóki Polacy-katolicy nie zrozumieją, że my nie godzimy się na miejsce w przedsionku, gdzie nam pozwoli się łaskawie przycupnąć. Nie zadowoli nas nic innego niż pełne partnerstwo i równe prawa. Przykładowo, gdy uważam, że JP2 przyczynił się do okrągłego stołu i do przetrwania komunizmu w Polsce, to mam prawo o tym pisać i mówić dokładnie tak samo, jak ten patriota, który uważa, że JP2 obalił komunizm i jest święty. Przykłady dyskryminacji z ostatnich paru lat pokazałem w tekście. mam ich dużo więcej, ale nie o nie tu przecież chodzi. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Może opisze Pastor co go takiego spotkało ostatnimi czasy? Śledzę od dłuższego czasu blog, dobrze oceniam większość tekstów , szczególnie lubię wywiady z Marianem Kowalskim . Jednak od wpisu "Bez nas nie wygracie" widzę że musiało się coś wydarzyć . Ja w pracy mam kontakt z inna religią niż moja katolicka , konkretnie z Świadkami Jehowy, oni mnie nawracają ja ich , ale nie obrażamy się na siebie za to że próbujemy się przeciągać na swoja stronę . Po wpisach Pastora wnoszę że zaszło jakieś przykre wydarzenie lub cała seria wydarzeń, jak stały czytelnik chciałbym się więcej dowiedzieć. Ciężko oceniać tylko po notce "Bez nas nie wygracie" jak konkretnie wyglądały te sytuacje.
Paweł Chojecki
Po owocach ich poznacie... Pozdrawiam, Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Proszę nie udawać pokrzywdzonej - sugeruje Pani u mnie zaburzenie psychiczne i jeszcze ma pretensję: "po co te złośliwości". Żal.pl Paweł Chojecki
Determinacja ww. polityków ma (miała) oparcie na solidnym fundamencie, stąd ich siła i skuteczność, a także pomyślność kraju pod rządami każdego z nich.
xena2012
napisałam jedynie komentarz oparty na moich własnych doświadczeniach.Napisałam zupełnie szczerze o swoich relacjach ze znajomymi i przyjaciółmi z których nie wszyscy są katolikami ,a wcale to nie przeszkadza w serdecznych stosunkach .Być może Pan ma inne doświadczenia mniej przyjacielskie,czy w jakiś sposób bolesne będących podstawą takich wniosków.Uważam jednak,że używanie tak mocnego słowa jak pogarda to sztuczne stwarzanie konfliktu po co ?
Paweł Chojecki
Zanim następnym razem zarzuci mi Pan niekompetencję, proszę przynajmniej sprawdzić to w Interencie. Inaczej się Pan kompromituje i uniemożliwia merytoryczną dyskusję. Pomagam: Przewodnik Katolicki Zastępca Chrystusa "Aktywność papieża jest kontynuacją działania Chrystusa. To w Jego imieniu prowadzi on Kościół i szerzy w sercach ludzkich posłannictwo Ewangelii. Tę funkcję zastępcy Chrystusa eksponują nazwy: "Zastępca Pana Jezusa", "Zastępca Chrystusa", "Zastępca Chrystusa na ziemi", "Zastępca Zbawiciela", "Namiestnik Chrystusa", "Namiestnik Chrystusa Pana", "Namiestnik Chrystusowy", "Namiestnik Chrystusowy na ziemi", "Namiestnik Pana", "Namiestnik Nieba". W centrum tych połączeń znajdują się wyrazy "Zastępca" oraz "Namiestnik", obudowane określeniami wskazującymi wprost (Pan Jezus, Zbawiciel i in.) lub niebezpośrednio ("Niebo") na Tego, w którego imieniu sprawuje papież władzę." Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Czy uważa się Pani za eksperta w dziedzinie tego, jak w Polsce traktowani są protestanci? Proszę o referencje. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
NASZ_HENRY
W kościele RK papież jest następcą św. Piotra! Ale pastor wie lepiej ;-)
xena2012
nie może się Autor powstrzymać od przypięcia łatki polskim katolikom rzekomo pogardliwie traktujących protestantów.Doprawdy to juz chyba jakaś fobia,albo ja obracam się w wyjątkowym srodowisku.Mam bowiem wielu znajomych kolegów,przyjaciółek będących wyznawcami różnych religii,a także niewierzących i nie widzę żadnych uprzedzeń czy pogardy.Szanujemy wzajemnie nasze przekonania wiedząc,że przyjacielskie stosunki opierają się nie tylko na płaszczyźnie wiary,ale i na wspólnych zainteresowaniach czy podejściu do problemów.
Paweł Chojecki
Który element tego zdania Pan kwestionuje: 1) w KRK papież jest uważany za zastępcę Chrystusa 2) Benedykt XVI poszedł na emeryturę? Jeśli nie potrafi Pan zakwestionować żadnego, radzę udać się na konsultacje ze zdrowym rozsądkiem. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
NASZ_HENRY
"Zastępca Chrystusa poszedł na emeryturę" z marcowej okładki "idź POD PRĄD" to samodzielna twórczość czy po konsultacji z ziomkiem Palikotem ;-)
Do wpisu: 10.04.2010 - MOJA REAKCJA
Data Autor
Wszystko się zgadza - ale nie rozróżnia Pani cały czas Polaków od antypolaków i "tumiwiszących".
Pani Daf - no to tu ma Pani 100% racji. Żeby rozliczyć się z tym o czym Pani pisze Polacy muszą przejąć władzę. A jak na razie antypolacy i "aborygeni" nam to niestety uniemożliwiają. Reformy rolne, o których Pani pisze nie dokonywali "rdzenni Polacy" tylko komuniści (antypolacy). A komu tę zagrabioną ziemię dawali? Właśnie w większości ojcom i dziadkom "tumiwiszących". Dlaczego to zrobili? Aby uwiarygodnić swoją władzę przejętą w sposób przestępczy musieli zrobić z większości społeczeństwa przestępców. Wtedy złodziej złodzieja będzie krył, gdyż ma w tym interes. Niestety dziś rozmowa na ten temat z "tumiwiszącymi" powoduje w nich wściekłość i kończy się przerwaniem jakichkolwiek dyskusji. Wiem, ponieważ sam nieraz próbowałem rozpoczynać ten temat i zawsze spotykałem się z olbrzymią agresją. Oni w głębi duszy wiedzą, że w sposób nieuczciwi ich ojcowie otrzymali tę ziemię, ale poprzez agresję próbują z siebie tę świadomość wyprzeć. A jednocześnie w 90% potomkowie chłopów pańszczyźnianych to właśnie ci "obdarowywani" przez reformę rolną a zarazem ojcowie "tumiwiszących". Pisze Pani, że tego powinno domagać się całe społeczeństwo - a widziała Pani, żeby złodziej domagał się oddania majątku okradzionym? Ja mogę się domagać - Polacy mogą się też domagać. Ale nas jest 20% a antypolaków i "tumizwisających" jest 80%. I demokracja znów wygrywa. Pozdrawiam
Link o z tematu o którym Pani mówi: http://niezalezna.pl/402… Pisze Pani wciąż, że Polacy to, Polacy tamto ... to już zaczyna brzmieć jak prowokacja. Ja Pani kół nie przebiłem. A że polactwo jest zawistne to i owszem - w swoim czasie też miałem porysowany samochód ze zwykłej złośliwości. Ale wiem, że nie zrobili tego POLACY! Tylko tubylcy. A we francuskich dzielnicach arabskich czy murzyńskich brakuje tego typu tubylców z podobnymi zrachowaniami? Tam nie tylko by Pani samochód porysowali ale cały spalili. Ale tam Pani nie powie, że ci okropni Francuzi tylko "emigranci". A ja nie widzę mentalnościowo żadnej różnicy pomiędzy naszymi "polskojęzycznymi aborygenami" a arabskimi emigrantami we Francji. "Niemcy się ze swoja przeszłością rozliczyli - kiedy zrobią to Polacy ?" - z czego mamy się rozliczyć? Z Jedwabnego? Z Grossowych "Żniw"? Znów Pani się wpisuje w "Michnikowe" tony. Ze względu na osobisty szacunek do Pani pragnę wierzyć, że zupełnie przypadkowo.
Jak podała o 15:35 TV Republika niemiecka stacja ZDF planuje w najbliższym czasie wyemitować specjalny program, w którym "wyprostuje" tezy zawarte w serialu "Nasze matki, nasi ojcowie" a dotyczące tematu polskiego antysemityzmu podczas okupacji.