|
|
Paweł Chojecki Akurat Policja zachowała się bardzo porządnie - szybko i grzecznie. Co do reakcji "naszych" mediów - no comments...
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Kiedy oblano niejakiego Kubę Powiatowego coca-colą przerobioną w "mediach głównego ścieku" na silnie żrący kwas (chlebowy?) mówiła o tym cała "salonowa" Polska. Kiedy przebito opony pastora ostrym narzędziem dając do zrozumienia, ze "my się patyczkować nie będziemy" media nie tylko te "głównego, ściekowego nurtu" milczą.
Pewnie policjanci też mieli niezły ubaw, że im tu pastor głowę zawraca jakimś "flakiem" - przecież od tego gwiazdki u przełożonych nie dostaną to co się będą zajmować jakimiś odciskami palców. Żeby przynajmniej jakiś trup był (najlepiej oczywiście właściciela tego auta) to może wtedy ściągnęłoby się tych techników z "kryminalnej" - ale czy to by i coś pomogło to na wiele bym nie liczył - teraz policja ma ważniejsze sprawy na głowie jak choćby ustalenie dokładniej listy narodowców i ich zwolenników wybierających się 11 listopada na Marsz Niepodległości (tu z pewnością o awans w razie wykrycia jakiegoś "faszysty" będzie znacznie łatwiej).
Pozdrawiam |
|
|
Paweł Chojecki Jak można spodziewac się takich metod po naszej policji - przecież ona nawet nie potrafi złapać morderców swego komendanta. TO XIX wiek...
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Czy w ramach tych odpowiednich czynnosci zabezpieczono tez odciski palcow?
Pisanie palcem po szybie nie moze pozostac bez pamiatkowych "papilarow"
... o charakterze i stylistyce pisma nie wspomne |
|
|
Paweł Chojecki optymistyczny scenariusz.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Paweł Chojecki Parafrazując starego księdza z filmu Hubal: "Stare lewackie metody..."
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Paweł Chojecki Bez Boga ta sprawa nie ma żadnych szans w naszym praworządnym kraju. U nas prawo i sprawiedliwość to zjawiska cudowne...
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Paweł Chojecki Tam, przy świadomości sił, które za tym stały, nie było konfliktu deklarowanych wartości pomiędzy obydwoma podmiotami. Tu jest. Inaczej mówiąc, oba podmioty nie mogą działać równolegle - jeden musi zmienić nazwę, by nie tracić na wizerunku przez działalność drugiego. A Palikot był drugi...
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
To byłby piękny scenariusz: Palikot "spalony" po procesie z małą Fundacją. Pocieszające, że Bóg nie stroni od podobnych scenariuszy. |
|
|
Ameryki nie odkrywam, ale chyba próbują Pana zastraszyć. Buraki myślą, że coś tym wskórają. |
|
|
Palikot myślał pewnie, że nie staniecie do walki. Przeliczył się. |
|
|
to była wyraźnie wykształcona osoba znająca języki i sztukę. |
|
|
Paweł Chojecki Przedstawiona przez Panią alternatywa nie jest właściwa. Te dwa "obszary" - trawka i żołądkowa - się nie wykluczają wzajemnie. W wydaniu biłgorajskim wręcz idą w "jednopłciowej parze"...
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |
|
|
Jezeli przedstawione na zdjęciu zdarzenie ma faktycznie związek z powyższym sporem, to trzeba zadać pytanie , na co zarabiał, młody zapewne jeszcze, bojownik o wolności przeróżne, dokonując tego iście heroicznego czynu? Czy na trawkę czy może na flaszeczkę Żołądkowej Gorzkiej? |
|
|
xena2012 w przypadku PJN ? Przecież ta partia też bezprawnie zawłaszczyła nazwę. |
|
|
sugeruje autentycznie lewacki autorament. Tego się nie da podrobić. |
|
|
przez Palikota i jego ekipę to oczywiste naruszenie dóbr osobistych fundacji, takie samo jakim byłoby np. nazwanie goryla w warszawskim zoo nazwiskiem polityka i czekanie aż dzieci zaczną wołać "O, małpa" na widok tegoż polityka w telewizji. Tylko czy słowo "oczywiste" znaczy jeszcze coś w tym kraju? Oby... |
|
|
Paweł Chojecki To są na razie "delikatne formy perswazji" z bogatego arsenału lewactwa...
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki |