Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy pstrokata koalicja zatopi sejm?

Sekator, 07.12.2023

Trwa adwent, także polityczny. Populacja czeka na chleb i igrzyska. O chlebie fama głosi, że może być czerstwy. Koalicja zdążyła już namącić w sprawie prądotwórczych wiatraków. Egzaltowanej sąsiadce próbowałem wyjaśnić, że te ponad stumetrowe giganty w niczym nie przypominają dawnych młynów.
„I bardzo dobrze, bo tam tylko straszyły czarty”, stwierdziła z ulgą.

Rozmaite obietnice wyborcze, jak chociażby zwiększenie kwoty wolnej od podatku do sześćdziesięciu tysięcy, w kraju zrujnowanym przez pisowską nieudolność, oddalają się w czasie. Pora zatem na igrzyska.
Onegdaj wypożyczyłem więc z rekwizytorni zaprzyjaźnionego teatru tunikę rzymskiego plebejusza. Początkowo zamierzałem na czas igrzysk przywdziewać senatorską togę, ale obciachowo przypominałbym w niej trzecią osobę w państwie w minionej kadencji parlamentu, chociaż wdzianko nie miało żadnych kieszeni.

Teraz przyodziany starożytnie sposobię się w wolnych chwilach do widowiska na cyrkowej, wróć, sejmowej arenie. A uszyma wyobraźni słyszę echa okrzyków rzymskich gladiatorów, być może samego Spartakusa: Ave Caesar! Morituri te salutant! Tylko przed wiekami o tym, którzy z nich polegną na oczach tłuszczy, decydowały, jak to w sporcie, śmiertelne zmagania. Zaś wyniki starcia sejmowych komisji śledczych z pisowską patologią są z góry przesądzone.
Zatem gdy tylko strażacy wypompują wodę z areny, nastanie czas igrzysk. No, chyba, że jak to bywało w Koloseum, najpierw koleżeństwo sejmowego zespołu propagowania bitew morskich dowodząc swej racji bytu, zaprezentuje na przykład rekonstrukcję bitwy pod Oliwą, gdzie flota polska pokonała szwedzką. Polecałbym także marynistyczne fajerwerki spod Akcjum, Trafalgar, Cuszimy czy Midway. A jeśli taki zespół jeszcze nie powstał, to może jakieś kreatywne osoby sejmowe wykorzystają mój pomysł.
Chyba nieco przeszarżowałem z luźnym strumieniem skojarzeń, bo jednak felieton to nie improwizacja jazzowa. Wyłuszczę więc literalnie swe aluzje.

Symboliczny potop w sejmie, tym bardziej znaczący, że premierowy w dziesiątej kadencji, spowodowała dyskusja na temat refundacji z kasy państwowej zapłodnienia In vitro. I od razu zastrzegam, że mam do tej metody stosunek ambiwalentny. Z jednej strony rozumiem pragnienie rodzicielstwa. I znam wspaniałe dzieci poczęte w ten sposób. Ale z drugiej nie podzielam hurra entuzjazmu uszczęśliwiaczy bezpłodnych par, którzy z minami Katonów potępiają głosy sceptyków ostrzegających przed eugeniką, próbami klonowania, wykorzystywaniem zbędnych zarodków w produkcji kosmetyków, lub spuszczanych w klozetach. Prowokacyjnie demonizujący poczęcie na szkle poseł Grzegorz Braun nie jest, wbrew pozorom, szaleńcem.
Och, te dygresje. Wracam do przyczyn symbolicznego zalania Sali plenarnej parlamentu. Przez mównicę przeparadował korowód klonów i klonek pstrokatej koalicji. I wszystkie z rapsodycznym uniesieniem recytowały tę samą Mantrę. Hańba pisowskiej ideologi godzącej w szczęście par spragnionych potomstwa! Od dziś bieda nie będzie bruździć tym marzeniom! A biało-czerwona opozycja apelowała do pogłębionych refleksji egzystencjalnych tej materii.
I tak przez wiele godzin urzeczywistniała się obietnica marszałka Hołowni o swobodnej, niczym(poza jego stoperem) nie skrępowanej debacie. Podobno na wszelki wypadek sejmowa administracja zamówiła dla osób poselskich akwalungi. Bo jak amen w pacierzu, wróć, na zicher, mantrowe zawodzenie baby siejącej mak, to już sejmowa norma.

Inna sprawa, że osoby poselskie wieściły w kółko na wysokim C tę samą frazę w niemal pustej izbie. Być może więc frekwencja zajmowała się w tym czasie czymś pożytecznym, na przykład piciem kawy.
Owe osoby poselskie to In gremio płcie wszelakie i organizmy amorficzne, których nie należy dyskryminować staroświeckim zwrotem panie i panowie. Dlatego wśród namaszczonych przez elektoraty 460 wybrańc… Zastanawiam się nad nieuwłaczającą końcówką… -ów? -czyń? -y? -ow?, znalazł się już prekursor tender nawijki. W tym duchu, wróć, w tej manierze, proponuję uniwersalną inwokację: szanowna osobo marszałkini, lub Szanowna osobo marszałkinie, szanowne posłaństwo…
Ciekawe, jak te słowotwórcze perełki oceniłby profesor Witold Doroszewski, językowy liberał, który dowodził, że w praktyce polszczyznę kształtuje ulica. Stąd wprawdzie poprawną formą czasownika iść, jest szedłem, ale i tak przegra ze szłem, czyli jak powiadał sam wódz: szedłem, szedłem, aż doszłem.

Teraz wszak ulicę usiłuje wypierać progresywna elyta, unikająca jak diabeł święconej wody, wróć, jak ognia, identyfikacji płciowej, genetycznego kodu naszego gatunku. W kontrze osoby modernistyczne lansują płeć kulturową, taką świnkę morską socjologii, która w istocie nie jest ani świnkę, ani morską. Lecz cóż, agresywne, wróć, progresywne wyzwiska, wróć, wyzwania, wymagają takiegoż języka.
Na marginesie, żeby nie wyjść na dyletanta zaznaczam, że słyszałem też o osobach przyrodniczych. Ten zbiór obejmuje ponoć żywioł wszelki, od mamutów, przez rafę koralową, po patyczaki i ameby, od baobabów i sekwoi, po dmuchawce i źdźbła traw. Ale zgłębiam dopiero zagadnienie przynależności do tego uniwersum fauno-flory osób poselskich.

Na koniec powrócę do hipotetycznego zespołu miłośników bitew morskich, który praktycznie uszedłby w tłoku już istniejących bytów, wybornie akuratnych do multiplikowania. Taki dajmy na to zespół poselski miłośników drzew aż pulsuje potencją do wygenerowania podzespołów miłośników krzewów, kosodrzewiny czy oczeretów.
Parlamentarnych przyjaciół ma najmarniej sześć autostrad. Legalizację marihuany popierają niezależnie od siebie dwa zespoły. Jeden dba o język śląski. Ale kaszubski, kociewski, łemkowski, praski, góralski, mazurski, Pałucki, bałucki czekają dopiero na wsparcie. Nikt także chwilowo nie interesuje się językiem ciała, parlamentarnym, giętkim i nienawiści.

Ku memu zaskoczeniu troska o przyrost naturalny minus aborcja, również nie zaowocowała jakimś poselskim wzmożeniem w stylu lebensborn. Skończyło się na darmowym In vitro. I dawcy życiodajnych płynów ustrojowych, przydatnych przy tej metodzie, zostali pominięci w katalogu honorowych wspomożycieli dzietności. A przecież działają już zespoły protektorów dawców krwi oraz szpiku kostnego.
Zaś zespół byłych członków Stowarzyszenia Ordynacka ma nawet swój hymn. „Bo na Ordynackiej, u Staniewskich braci, był cyrk na sto fajerek”.
Czym zajmuje się zespół do spraw wprowadzenia w Polsce własności warstwowej, dopiero dociekam.
 
Sekator
 

PS.
- Ale jeśli na arenie zjawi się jakiś Ursus, to może pokrzyżować szyki imperatorowi - sugeruje mój komputer.
- Kto wie, kto wie, mój Eustachy - kiwam głową w zadumie.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1996
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

07.12.2023 16:52

Darmowe In vitro to jak randka w ciemno 🌼
u2

u2

07.12.2023 17:01

nie skrępowanej debacie
Jak pokazuje afera wiatrakowa w pełomafii nie ma komunikacji z frajerami. Śmierć frajerom !
Za to jest ścisła hierarchia i podporządkowanie po-mniejszych capów pod capo di tutti cappi. Zamiast komunikacji jest omerta i zakaz mówienia. Mogą być za to wręczane kwiaty dla zmyłki, zamiast podrzucania końskich łbów. Mecenas kuń może spać spokojnie. Królują torebki z sieciówek typu Biedra, koperty wyszły z mody, są za mało pojemne. Torebki najlepiej wrzucać przez okno samochodu, kiedy stoi na czerwonych światłach. Nigdy nie wręcza się torebek per łapy. Stosuje się starą angielską zasadę, never complain, never explain.
Ryan

Ryan

07.12.2023 17:46

Dodane przez u2 w odpowiedzi na nie skrępowanej debacie

Znacznie spadły akcje Bartłomieja Sienkiewicza w Platformie Obywatelskiej. Zarzucono mu, że tankuje na Orlenie. Poseł tłumaczy się, iż na stacji tylko kupił, a tankował już w domu.
u2

u2

07.12.2023 17:57

Dodane przez Ryan w odpowiedzi na Znacznie spadły akcje

tankował już w domu
Bo na Wiejskiej to jego drugi dom :-) :-) :-)
Ryan

Ryan

07.12.2023 18:34

Esbeki podniosą głowę, prenumerata GW i Newsweeka w spółkach skarbu państwa. W TVP Dobrosz Oracz, Tadla i Orłoś. Do mojej ulubionej Trójki wrócą TW Niedźwiecki i inne Olszańskie.
Po prostu świetnie, żyć nie umierać
RinoCeronte

RinoCeronte

07.12.2023 19:11

Dodane przez Ryan w odpowiedzi na Esbeki podniosą głowę,

A Polska tonie w ciszy...
Zofia

Zofia

07.12.2023 20:01

Dodane przez RinoCeronte w odpowiedzi na A Polska tonie w ciszy...

@Rino.....
"A Polska tonie w ciszy..."
 To zdanie mówi o całej sytuacji w której znalazła się Polska. Aż ciarki przechodzą. Przypomnę słowa Świętego Jana Pawła II - milczenie jest przyzwoleniem. Polacy milczą i dlatego to podsumowujące zdanie powinno przerażać i skłonić do refleksji. Ta większość parlamentarna nie musiała długo pracować nad odczłowieczeniem społeczeństwa i wyjałowieniem z patriotyzmu czyli z szacunku i miłości do własnego Kraju.
sake3

sake2020

07.12.2023 21:41

Dodane przez Zofia w odpowiedzi na @Rino.....

Polacy milcza bo czekaja na obiecane igrzyska,a teraz mają kabaret pod nazwą ,, Wesoły Sejm''.Jest co oglądać tylko pośmiać jakoś nie bardzo.Posłowie koalicji zachowują się jakby byli na gazie,marszałkowie zabawiają się dowcipkując,ubliżając wyłaczając mikrofon,albo nie dopuszczając do głosu posłów i nie znając Regulaminu Posłowie koalicji nawet nie wysilają się  na znajomość projektów i wniosków ł nie wiedzą za czym głosują.Po co zresztą mieliby co robić piszą je przecież lobbyści i bezceremonialnie wchodzą na salę tłumacząc co napisali.Wkrótce bedzie jeszcze weselej ,bo nowy marszałek chce Sejm adaptować na żłobki,przedszkola,klubikl,szkoły.dla dzieci nieludzko zapracowanych i ubogich posłów.Nam tak wesoło nie będzie bo te remonty,przeróbki musimy jako podatnicy finansować.Myślę że dobrym rozwiązaniem byłoby przygotowanie pomieszczeń.dla lobbystów i osobnych dla psów których obecności domaga się pani wicemarszałek Niedziela.
RinoCeronte

RinoCeronte

08.12.2023 15:32

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Polacy milcza bo czekaja na

Śmieszno i równoczesnie straszno. Dziwne uczucie...
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

08.12.2023 08:45

70 urodziny obchodzi dzisiaj Władysław Kozakiewicz - 30 lipca 1980 zdobył tytuł mistrza olimpijskiego w skoku o tyczce w Moskwie z wynikiem 5,78 m (RŚ). Pamiętany z powodu gestu, który dwukrotnie wykonał w stronę gwiżdżących kibiców sowieckich.
Wszystkiego Najlepszego!
https://pbs.twimg.com/media/GAzsVuMW8AAOKr8?format=jpg&name=small
Sekator
Nazwa bloga:
Sekator

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 481
Liczba wyświetleń: 1,105,765
Liczba komentarzy: 2,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy Czarzasty wtaszczy Jaruzelskiego na cokół?
  • Czy żurkowe komando łowców głów wykorzysta doświadczenia Mosadu?
  • Afera działkowa, czyli jak zrobić wodę z mózgu populacji

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowny Polemisto, sprawa jest bardziej złożona niż się Panu wydaje. Proszę prześledzić sytuację polityczną w Radomsku w ciągu ostatnich, powiedzmy, dziesięciu lat. I sprawdzić kto potrafił wysyłać…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Skowyt sfory
  • Radomsko - bastion PiS
  • Kogo kryje Tusk

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Magdalenka. mówi Ci to coś?
  • Hornblower, W trakcie debaty nad kandydaturą Czarzastego opozycja skandowała z werwą: precz z komuną! Opozycja składająca się głównie z posłów PiS. Zastanawia mnie jednak, dlaczegóż ta opozycja nie skandowała z…
  • Ijontichy, "...A jak wiadomo, pacta sum servanda, czyli sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało, wróć,"Ten błąd to specjalnie,czy palec sie omsknął na klawiaturze? Pacta sunt servanda ,to tak powinno wyglądać…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności