Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Staszczyk - neutralizator

Piotr Grudek, 19.09.2011

Ideologia komunistyczna doprowadziła do perfekcji w kreowaniu i tworzeniu różnego rodzaju neutralizatorów wobec nieprzychylnych jej zjawisk. A to stworzono opozycję demokratyczną czy ugrupowania sojusznicze, dla ukazania rzekomego pluralizmu. A to ugrupowanie księży – patriotów, aby w ten sposób niweczyć wrogie knowania kościoła katolickiego. Taki neutralizator ma prosty cel. Niby przebrać się w szaty czegoś przeciwnego, walczącego z ideologią, tak by w ten sposób uwiarygodnić się jako przeciwnik systemu, po czym rzecz jasna głosić teorie jak najbardziej dla tego systemu korzystne.

W zeszłym tygodniu niepokorny z UK wskazał na wywiad jakiego w maju udzielił dla Nowej Trybuny Opolskiej Kazik Staszewski: http://niepokornyzuk.sal… i http://www.nto.pl/apps/p… Wywiadu w którym uczciwie Kazik przyznał się zaślepieniem obowiązkową w 2007 roku nienawiścią tudzież niechęcią do PIS. Rzecz nawet miała szerszy rezonans w salonie. No więc trzeba było odpowiednią ją zneutralizować i w tym celu sięgnięto po leadera grupy T. LOVE – Zygmunta Staszczyka, który oto udzielił wywiadu tygodnikowi „Wprost” – brak dostępnej, darmowej wersji w sieci.

Wywiad jak zwykle należy przeczytać w całości, a nie opierać się na streszczeniu z Onetu, które już szyje z niego swoją opowieść, o tym, że główna myśl Staszczyka jest taka, że Kaczyński to człowiek wojny, który żyje zamachem smoleńskim, a PO mimo, że coś tam coś tam nie najlepiej, to jednak dużo buduje i trzeba na nich głosować, a w ogóle to polityka to jedno wielkie bagno i nigdy pod żadnym pozorem nie wolno ufać wodzowi (czemu tym ludziom wódz kojarzy się tylko z Hitlerem, a nie np. z Piłsudskim, Sobieskim, Chrobrym, Juliuszem Cezarem, Churchillem, de Gaullem czy chociażby Mahatmą Gandhim).

Z wywiadu wyciągnąłbym takie fragmenty. Ten w którym Muniek dla swoje uwiarygodnienia, przyznaje się, że trochę przesadził w 2007 roku z tym strachem przed PISem i straszeniem nim innym, charakteryzuje dość pochlebnie Kaczyńskiego, że inteligentny i polityk, i jak wygra to tragedii nie będzie. Po czym jednak twardo deklaruje swoje poparcie dla PO, bo dużo jeździ po kraju i widzi, że dużo się buduje. Wielokrotnie było już wspominane, że hasło „Polska w budowie” jest w pewnym sensie majstersztykiem propagandowym i podprogowym, bo trudno powiedzieć, że w Polsce nic się nie buduje. Jeno człowiek inteligentny, odpowiedzialny za siebie, za innych i za państwo musi patrzeć szerzej i pytać, za ile to się buduje, po co się to buduje, jak to się buduje i czy to się ostatecznie zbuduje. Bo rozkopać kraj przed wyborami to nie sztuka, dokończyć tego (aż się ciśnie bon mot Leszka Millera) dzieła, to będzie dopiero podstawa całościowej oceny, a tu ja mam pewne poważne wątpliwości co do talentów tej ekipy do kończenia spraw. Bo to, że z hukiem oni start umieją ogłaszać, to doskonal wiemy (ileż to ofensyw było legislacyjnych, programów, obietnic) gorzej tylko u nich z wykończeniem.

Wniosek z tego płynie dla zwykłego objadacza polityki, że faktycznie jest lekka przesada z tym najeżdżaniem na Kaczyńskiego, ale głosować trzeba jednak na PO, co w efekcie końcowym jest jednak wyrokiem śmierci dla Rzeczypospolitej w postaci kolejnej kadencji „cudaków”.

Kwestia druga istotna to opowieść Kazika o tym, że gdy niegdyś w pociągu mocno deklarował swoje poparcie wyborcze dla Hanny Gronkiewicz-Waltz to przygodny podróżny zadeklarował mu, że nie kupi od niego żadnej już więcej płyty. I to ewidentnie Staszczyka zabolało, bo on bardzo chciałby oddzielić Staszczyka publicznego, publicznie głoszącego swoje poglądy, od Staszczyka muzyka, który żyje ze sprzedaży płyt. Niektórzy artyści mogli by się o takie rozdział obrazić, wszak sztuka przez nich wykonywana to ma być odzwierciedlenie własnego ja. Tutaj jednak chodzi o pieniądze. Wniosek jaki stąd płynie to właśnie konsekwentnie deklarować swoje przywiązanie i poparcie do PiS, Kaczyńskiego i realnej reformy naszej Rzeczypospolitej, a bronią bardzo skuteczną jest sięganie po bojkot ekonomiczny, towarzyski tych, którzy wierzą w obietnice cudaków, w to że największym zagrożeniem dla Polski są moherowe babcie, no i rzecz jasna wierzącym w to, że 130 tonowe samoloty rozwalają się o samotne brzozy.

Kwestia smoleńska, to kwestia trzecia z której widać, czego Staszczyki boją się najbardziej. Bo jeżeli padają jakieś komplementa pod adresem Jarosława Kaczyńskiego to zaraz są one neutralizowane tym, że w Smoleńsku dostał on polityczne paliwo, a przecież tam nie stało się nic innego jak zwykły wypadek, a i ogólnie państwo nasze zdało egzamin. Uparcie będę się trzymał tezy, że dla większość Polaków nie dopuszcza do siebie myśli o zamachu w Smoleńsku przed strachem o to, że kończy się dla nich i dla nas wszystkich epoka spokojnego i słodkiego życia. Dla Staszczyka to by oznaczało przede wszystkim koniec zarobków z jednak tak przyjemnego zarobku jakim jest granie.

Wreszcie kończąc znęcanie nad Staszczykiem. Warto jeszcze zastanowić się nad jego kręgosłupem artystycznym i tym czy artysta ten ma jakąś myśl do przekazania. Skoro uczciwie deklaruje, że nie będzie już pisał ani wykonywał szczegółowych i konkretnych tekstów dotykających naszej codzienności, a zajmie się jakimś ogólnikami i ponadczasowymi frazesami. To jak to właściwie z tymi ludźmi jest znają się oni na polityce – i można się ich myślami przejmować, poświęcać im uwagę i polemikę, czy są to jednak totalni ignoranci polityczni – nie godni żadnej uwagi, a przede wszystkim pieniędzy wydawanych na płyty.

PS
Swoją drogą z repertuaru T. Love najbardziej lubiłem kawałek Stokrotka, i chyba nawet na te wszystkie rozważania Mundkowe rzuciłbym te nonszalanckie: "Stokrotka, stokrotka, stokrotka..."
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3210
Domyślny avatar

łysy

19.09.2011 22:26

"większość Polaków nie dopuszcza do siebie myśli o zamachu w Smoleńsku przed strachem o to, że kończy się dla nich i dla nas wszystkich epoka spokojnego i słodkiego życia" - jak nie będziemy gotowi poświęcić życia dla ojczyzny to w krótkim czasie tej ojczyzny możemy nie mieć.
Domyślny avatar

Gosia

20.09.2011 13:15

A po to ,żeby wszystkie kanalie typu Muniek Staszczyk odkryly swoje brudne oblicza. Dzisiaj wynioslam kubel z plytami Staszczyka na śmietnik. Niech i wykonawca tam pozostanie....
Domyślny avatar

hera

20.09.2011 16:44

Jedzie se szofer ciezarowka. Zatrzymuje ja tzn. ciezarowke, ksiadz, bo mroz i do parafii daleko. Alisci szofer(tak sie wtedy mowilo) byl politycznie swiadomy, wiec pyta: Ksiadz patriota? No, niby tak. To zapierd..j sku ..nu na piechote!
Piotr Grudek
Nazwa bloga:
IT'S A LONG WAY TO TIPPERARY
Zawód:
taki jeszcze nienazwany
Miasto:
Poznań/Kielce

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 379
Liczba wyświetleń: 1,119,274
Liczba komentarzy: 852

Ostatnie wpisy blogera

  • Po co nam Sejm i wybory?
  • Zbiórka na Seicento a art. 438 kodeksu cywilnego
  • Adwokat Plus i informacja spekulacyjna

Moje ostatnie komentarze

  • Przy takiej szlachetności, pozostaje mi tylko skłonić się i oddać honor panu Mecenasowi. Względnie zaofiarować się jako świadka, który potwierdzi, że nie słyszał aby kolumna jechała na sygnale, bo…
  • O cytat z dokumentów, o tym że ktoś robił to nieświadomie, jest raczej ciężko. Jak sobie Pan wyobraża dokument o nieświadomości współpracy? Dla mnie wystarczającym jest oświadczenie Prof. Kieżunia o…
  • Tak stosujemy te same miary wobec wszystkich. Boni podpisał świadomie, wziął pieniądze. Spotykał się świadomie. Kieżun. Podpisał przy okazji, bez celu podjęcia współpracy. Nie wziął pieniędzy.…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Po co był trup Leppera?
  • Moja wolność kończy się tam, gdzie
  • Strajk legalny. Zarząd cwany

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Sejm nie jest miejscem debaty, niestety. Pytania poselskie są fikcją. Proszę porównać choćby z parlamentem brytyjskim. Tam jest, pytanie – odpowiedź. Ani PiS, ani PO, nie zmierzają do…
  • xena2012, Czy mało gadających głów w telewizji? Sejm jest od debat a rzad od rządzenia.Jak wygladają debaty z PO widzimy przy kazdej okazji.
  • Dark Regis, Lepiej bym tego nie ujął ;) Uszanowanie.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności