Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Pożar na POkładzie...nawet dwa szkielety sie reaktywowały.
Wysłane przez Niezalogowany (niezweryfikowany) w 21-04-2020 [19:33]
Następne szkielety na NB...jeden został odkopany po 5 latach...a drugi też się nagle wykopał z sarkofagu.
Obaj mają nicki na "S" łatwo sprawdzić...
Zobaczę jak to dalej sie potoczy...na razie dwaj blogerzy wyszli po angielsku...@siukum balala i zaproszony przeze mnie @kemir.
Komentarze
21-04-2020 [19:41] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Wzorem kilku blogerów na tym
Wzorem kilku blogerów na tym portalu...nie będę odpowiadał na komentarze.
Niestety...już jest więcej chamskich i ordynarnych trolli,niż czynnych blogerów.
Tym trollom powiem w ich języku:auf wiedersehen
22-04-2020 [01:37] - paparazzi | Link: Gréfnÿ rektór troll jek ôt
Gréfnÿ rektór troll jek ôt Rejchu Niémce robote swó wchalim. Sorry, próbuje po mazursku specjalnie dla rolnika z Mazur pt. WODZU PROWADŹ. Ten ma mniemanie o sobie, chyba bije Bolka.
22-04-2020 [08:37] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Szybciej ego Gowina...albo
Szybciej ego Gowina...albo Tuska? :-))
22-04-2020 [04:48] - jazgdyni | Link: Aż mnie korciło, żeby tu
Aż mnie korciło, żeby tu kwieciście nabluzgać. Tak dla jaj. Lecz nie chciałbym kiedykolwiek być uznanym za trolla, lub nie daj Boże, za hejtera.
Poza tym cenię ten kontakt. I może Szanowny Trot (to taki fajny lemowski skrót) coś wie i mi pomoże z Bosco Verticale. Poszukuję pięknego zdjęcia i na tapetę i do druku. Mam taką jedną ścianę, którą chciałbym zalesić.
Ciao i pozdro
22-04-2020 [08:35] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Ja omijam Milano...taka
Ja omijam Milano...taka atmosfera...:-))
Mogę Ci tylko podrzucić link;
https://www.google.pl/search?q=bosco+verticale&tbm=isch&source=univ&sa=X&ved=2ahUKEwjioIuTtPvoAhUqlosKHXJJCG0QsAR6BAgKEAE
Ciao
PS.Widzę,że też zaczytywałeś się w Lemie...mój nick z "Kongresu futurologicznego"...tak czy inaczej...to 22 :-)))
22-04-2020 [11:18] - jazgdyni | Link: Te akurat zdjęcia to mam :-((
Te akurat zdjęcia to mam :-(((. Ale dobra... pogrzebię sobie.
No nie... Lem to bożyszcze młodości. Zazdrośnik Philip Dick napisał nawet, że to nie może być człowiek, że to jakaś komunistyczna zmyła i albo zespół ludzi, albo, jak wtedy nazywano - mózgi elektroniczne. Pamiętam do dzisiaj, że najgorętsza dyskusja i spory były nad "Głosem Pana".
22-04-2020 [15:53] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Lem to klasyka gatunku..
Lem to klasyka gatunku...kiedyś do naszego klubu przyjechał rosyjski tłumacz książek Lema...miód mu sie lał z ust...i wtedy ja mu zadałem pytanie:
Czy Pan tłumaczył ...w ogóle próbował tłumaczyć CYBERIADĘ.?
Pan tłumacz się zmieszał...cos tam mruczał...ale koledzy moi go zaczęli naciskać...i w końcu wydukał: NIET!
Ja w ramach dobranocek czytałem córkom Bajki robotów i Cyberiadę...Opowieści o Pilocie Pirx-ie już same sobie czytały...jak inne SF...no i Sapkowski w Fantastyce miesięczniku.
Egzemplarze o Smokach...zaczytane...samo białe zostało :-)))
Addio
23-04-2020 [04:44] - jazgdyni | Link: Kuede,
Kurde,
ja całą fantastykę, nawet nie wykluczając fantasy, czytam na okrągło (no... może nie całą - Harry Potter mnie zdecydowanie wkurzył - czysta, chamska komercja). Kompletuję wszystkie niedługie i rewelacyjne opowiadania Terrego Pratchetta (dziś powinno być Sir Pratchetta, bo brytole, w tym królowa, go uwielbiają), który, nie wątpię, w oparciu o Lema, stworzył ten swój Świat Dysku, z całym purenonsensownym humorem naszego Mistrza. Po przeprowadzce cały mój zbiór Lema i Dicka mam w strzępach, a także w opłakanym stanie są ojcowie sci-fi jak Asimov i Arthur C. Clarke, Bradbury, czy Simak. To temat rzeka... a doprowadzili do tego Swift, Verne, a w moim przypadku, Edgar Allan Poe, Ambrose Bierce i oczywiście H. G. Wells. Czytało się wszystko i sporo się pamięta. Biblioteka Taty, to ponad 10 tysięcy tomów, nie licząc jego medycznych książek.
Ech...
Serdeczności