Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Kochający Polskę inaczej Rejtan „totalnej opozycji”

Krzysztof Pasierbiewicz, 22.09.2018

Kompozytor poinformował, że „nie zamierza spotkać się z przedstawicielami obecnej władzy” (fot. Ernesto S. Ruscio/Getty Images/tt/@mmagierowski)


Waleczni KODomici biadolący na płycie krakowskiego Rynku

Ilustracja muzyczna: „Ballada o rdzawym oku”: https://www.youtube.com/…;

Portal internetowy TVP- INFO – vide: https://www.tvp.info/391… podaje, cytuję:

„Preisner obraził się na Polskę. Ambasada RP w Izraelu odpowiada. Zbigniew Preisner poinformował, że odbierając jedną z izraelskich nagród „nie zamierza spotkać się z przedstawicielami obecnej władzy”. W odpowiedzi ambasador RP w Izraelu Marek Magierowski poinformował, że – chcąc uszanować jego polityczne wybory – rezygnuje ze swojego wystąpienia, aby Preisner „nie czuł jakiegokolwiek dyskomfortu, słuchając słów przedstawiciela Rzeczypospolitej…”, koniec cytatu.

Choć nie można Zbigniewowi Preisnerowi odmówić sporej dozy racji, to czytając powyższą informację przypomniałem sobie pewne zdarzenie, które, żeby było sprawiedliwie teraz Państwu opowiem, lecz proszę o dyskrecję na poziomie poufności typu „Top Secret”.

Otóż na przełomie lat 70.80. ubiegłego wieku wracałem do Polski swoim zdezelowanym maluchem z saksów we Francji. Na granicy RFN z NRD zoczyłem z oddali, że enerdowscy celnicy zatrzymali Wartburga pewnego Krakusa, którego znałem z widzenia z kręgów Piwnicy pod Baranami i wiedziałem tylko, że ma na imię Zbyszek. Na mój widok ów Zbyszek doskoczył do mnie z przymilnym uśmiechem na twarzy jakbyśmy byli najbliższymi kumplami od zawsze i poprosił, żebym mu pożyczył czterdzieści marek enerdowskich, bo mu na cło zabrakło, - a ja oczywiście poratowałem krakowskiego „kumpla”. Sęk wszakże w tym, że ów Zbyszek mi tego długu do dzisiaj nie zwrócił, a odkąd rozeszło się po Krakowie, że prowadzę blog prawicowy łypie na mnie spode łba rdzawym okiem (vide ilustracja muzyczna: https://www.youtube.com/…) ..., koniec opowieści. 

No cóż, tak już mają ci „KOD-omici Walczący”. 

I tylko nie mówcie, że jestem antysemitą!

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptum
Teraz już rozumiem, dlaczego w TVN24  już we wrześniu, po kilkanaście razy dziennie reklamują koncert "Zbigniew Preisner i Przyjaciele. Stare i nowe kolędy 2018". Przy okazji zapraszam do lektury mojej  notki pt. "To już nie moje miejsce i nie moi ludzie" - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3259
Lektor

Lektor

22.09.2018 19:31

Pan, panie Krzysztofie pisze bardzo dobre notki. Nawet opisany pański przypadek ze Tbyszkiem jest dobry. Podpowiem panu tylko, że ten cały Zbyszek nie oddał panu pieniędzy bo należy do PO. To oni obiecują a nic nie robią i nie dotrzymują obietnic.
P.S. Tylko panie Krzysztofie prosimy żadnych notek o polityce w Polsce.
Vadim Niżyński

Vadim Niżyński

22.09.2018 22:08

Zgrrroza! Jak mógł ktoś taki jak znany w świecie muzyk nie mieć ochoty na spotkanie się z przedstawicielem obecnej wadzy?! Zwłaszcza, że jak wiedzą to w całym Tel Avivie i Krakowie nie oddał on długu z przed dziesięcioleci  komuś takiemu jak nasz ulubiony konfabulujący bloger? Tym bardziej  odkąd się rozeszło po całym Krakowie, a pewnie i Tel Avivie, że się bloger ów sprawiczył - no, no...
paparazzi

paparazzi

23.09.2018 03:31

Dodane przez Vadim Niżyński w odpowiedzi na Zgrrroza! Jak mógł ktoś taki

Dług jest dług. Honor jest honor. Jak nie miał to mógł pożyczyć od Rosenzweita a Rosenzweit pożyczył by od Goldberga a Goldberg od Preisnera a Preisner od Pasierbiewicza a Pasierbiewicz od Rosenzweita. Wiec jaki dług?
angela

angela

23.09.2018 13:28

Pan Wojtek Smarzowski, chcial sie spotkac z prezesem TVP,  pan Preisner z wladzami nie chcial, a karawana jedzie dalej, Polska rosnie w sile, czyszczenie z POzostalosci idzie,  i o to chodzi. 
Ci ludzie powini jednak  pamietac, ze czasami robi  sie rzeczy, ktorych nie da sie potem  niczym  wymazac,  i mozna  za to gorzko zalowac.
Bo zycie jest dynamiczne, sytuacja zmienia sie z godziny na godzine, I okazuje sie,  ze jest sie po prostu swinia. Co do notek autora rowniez. /przepraszam swinie/.
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,499
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności