1. Co się wydarzy 10 kwietnia? Jak to wpłynie na sytuację Polski i układ sił politycznych?
2. Jak władza może przeciwdziałać patriotycznym obchodom 10 kwietnia?
3. Czy należy się bać, jadąc na Krakowskie Przedmieście do Warszawy?
- pytamy gości gali zorganizowanej przez „Gazetę Polską” z okazji przyznania tytułu „Człowieka Roku Klubów Gazety Polskiej” Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, „Człowieka Roku 2010” Antoniemu Macierewiczowi oraz przyznania nagrody Grzegorza I Wielkiego ks. Stanisławowi Małkowskiemu
Antoni Macierewicz:
1.Nie sadzę, żeby jakikolwiek poszczególny dzień mógł zmienić sytuację Polski. Niewątpliwie jest jednak bardzo ważne, żeby Polacy dali wyraz swoim rzeczywistym uczuciom i swojemu rzeczywistemu stanowisku wobec dramatu smoleńskiego, a także wobec nieustannych prób zakłamywania tego, co naprawdę się wydarzyło, dali wyraz swojego sprzeciwu wobec oddania postępowania i śledztwa w ręce rosyjskie, wobec festiwalu fałszu i obłudy, z którym mamy do czynienia. Polacy mają prawo do prawdy i mają prawo do rządu, który broni państwa polskiego i jego obywateli, a nie oddaje ich los w ręce rosyjskie. To wszystko zostanie przywołane 10 kwietnia, w rocznicę tragedii smoleńskiej. Będzie to ważny dzień, ale przełom się dokonuje przede wszystkim w nas. To nie są poszczególne momenty, to jest cały długotrwały proces odbudowy państwa i odbudowy narodu polskiego.
3.Nie, na pewno nie należy się bać, jadąc na Krakowskie Przedmieście. Tam na pewno nic się złego nie może stać. Tam będą Polacy, którzy przywracają pamięć o swoim prezydencie, o swoich przywódcach, o swoich przyjaciołach i o tym, jakie powinno być państwo polskie.Naprawdę,nie lękajcie się.
cdn.
Na pytanie zamieszczone na wstępie odpowiadają:
Antoni Macierewicz, Cezary Gmyz, Joanna Lichocka, Ryszard Czarnecki, Adam Kwiatkowski, Rafał Rogalski, Paweł Zyzak, Zdzisław Krasnodębski, Jan Dziedziczak, Piotr Lisiewicz, Rafał Wieczyński, Joachim Brudzińsk, Katarzyna Łaniewska.
Zapis wypowiedzi pochodzi z bieżącego numeru miesięcznika "idź POD PRĄD".
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3926
nie, nie możemy się bać, uczczenie tej strasznej tragedii jest sposobem na zamanifestowanie naszego niezadowolenia z tego jak jest ono zakłamywane, nie możemy tego tak zostawić. To niewyobrażalne, żeby rząd tak podle zakłamywał prawdę smoleńską, nikt do tej pory nie poniósł kary za przygotowanie lotu. Nie możemy się na to godzić, aby nami rządzili mordercy, bo tak to należy nazwać.
To jest nasza ziemia,to jest nasza Ojczyzna,nasza Stolica. Jesteśmy u siebie.To byli nasi bliscy bo pracowali ofiarnie dla naszej Ojczyzny.UCZCIJMY GODNIE ICH PAMIĘĆ.
Po co wogóle zadawać takie pytania i straszyć niepotrzebnie ludzi?
przepraszam wkradł sie błąd - pytanie, chodziło mi o pytanie nr 3.
W czasach komuny bylo gorzej i straszniej i tez ludzie zbierali sie w miejscach publicznych by wysluchac przemowien dzialaczy struktur podziemnych czy tez zlozyc kwiaty pod stocznia w holdzie pomordowanym. Teraz mamy podobno demokracje wiec chyba nic nam nie grozi jedynie wyszydzenie przez TVN ,GW oraz krytyka rzadcow z Tuskiem na czele a tego akurat sie nie boimy.Przypominaja sie slowa piosenki: mowila mi mama bym sie nie bal chama bo cham to jest cham i boi sie sam.
Zawsze tak było,bo na Lud nie ma siły!!!!!!!!!!
Pamiętam - na pogrzebie ks. Jerzego- stali,uzbrojeni w armatki wodne,w bocznych ulicach,żeby nie prowokować Narodu,bo bali się rewolucji.Jeśli wtedy komuniści bali się Nas,to obecna władza niby demokratyczna-po prostu trzęsie gaciami!!!!!!.Nawet pomnik katastrofy smoleńskiej zaczynają budować - a co??? - znalazło się już miejsce w Warszawie???.
My Naród Polski- miejsce na pomnik wybraliśmy tuż po katastrofie i nikt Nam tu nie będzie rządził!!!!!!!!
TAKA JEST NASZA WOLA!!!!!!!!!! A krzyż musi wrócić na swoje miejsce!!!!!!!!!