Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
BLOGI, BLOGI...
Wysłane przez Marek Baterowicz w 28-06-2016 [03:23]
BLOGI, BLOGI…
- blogujemy drążąc tematy i sprawy, które należało załatwić w 1989, albo niedługo potem...27 lat lat straconych! Jak można było ufać tym szubrawcom z PZPR i urzędu Kiszczaka ??? Po jednej stronie stołu zasiedli dawni dysponenci morderstw i masowych egzekucji, bo jak nazwać strzelanie do strajkujących lub do demonstrantów ? A po drugiej stronie siedzieli zastraszeni ( albo odmóżdżeni ) dysydenci, bo jak można było wierzyć, że upadający niby reżim dotrzyma zobowiązań ? I że da się zbudować III RP z klocków PRL-u pozostawionych obficie w instytucjach państwa!? Naiwność to nadzwyczajna, byłą nomenklaturę należało odstawić na boczny tor, ustawą zabronić im udziału w życiu politycznym nowej Polski! I dzisiaj nie byłoby jakiejś „republiki rzeplińskiej”, która ( wraz z KOD-em itp) zatruwa nam tę niedokończoną III RP!
Na okrągły stół z zatrutym piernikiem
wspięły się generały i byłe „ka-cety”,
a z płacht jakże „wybornej” gazety
Powstał rząd mazowiecki z krakowskim rzecznikiem.
Rząd ten grubą krechą naród błogosławił,
ratując komunistów i dawne układy.
Czytając po latach tę moją starą fraszkę widzę nagle, że w r.1989 nie byłem zbyt precyzyjny pisząc „ratując komunistów”... Trzeba mi było napisać : „promując znów komunistów i dawne układy”! Bo taka była prawda po r.1989, a skutki naszej pokornej uległości wobec PZPR przy okrągłym stole - wkrótce stał się okrągłym korytem! - odczuwamy i dzisiaj. Nadal promowani komuniści dziś jeszcze manipulują bardzo mocno Polską, dość spojrzeć na kilku „sędziów” TK z prezesem Rzeplińskim ( ex-PZPR) na czele, także na skład osobowy Sądu Najwyższego. A prokuratura ? I inne urzędy...Nie żyjemy w III RP, ale w PRL-bis! I nic się nie zmienia, bo oni są wrogami „dobrej zmiany”. Rząd PiS-u wprawdzie wprowadza dobre ustawy ( jak 500 plus, program mieszkań, zniiesienie obowiązkowych wpłat do ZUS itd.), ale beton „republiki rzeplińskiej” nie pęka i snuje plany rebelii. Atakują wszędzie, nawet na blogach dręczą nas różni hejterzy albo jagódki, które nie odróżniają satyry od poezji, a konstytucji od skrzypiec! I nawijają według starych metod dialektyki marksistowskiej, a zwłaszcza odwracając kota ogonem...Ich infantylne zabiegi i bezczelne kalumnie uderzające w liderów PiS-u czy w Prezydenta Andrzeja Dudę budzą tylko politowanie. Niepokoi jednak ich nienawiść do Polski, są to bowiem antypolskie dziwolągi! A w dodatku nie potrafią zrozumieć pozytywnego programu reform i odbudowy Polski, realizowanego powoli przez PiS. Powoli, bo relikty PRL-u hamują jak mogą proces dobrej zmiany.
Trzeba zatem załatwić najpierw te sprawy, które odpuszczono komuchom w roku 1989!
Komentarze
28-06-2016 [23:37] - Jagoda147 | Link: Okazuje się, że Pan Doktor
Okazuje się, że Pan Doktor wcale nie na antypodach, ale w samej Polsce naszej nadwiślańskiej żyje, bo przecież pisze wyraźnie, że "żyjemy" (a nie "żyją" ci głupi Polacy) w PRL-bis, jak nazywa dzisiejszą Polskę, o której zresztą nie ma większego pojęcia. I jeszcze dodaje, że przy Okrągłym Stole czyli korycie po stronie opozycji zasiadali zastraszeni odmóżdżeni (a więc również i bracia Kaczyńscy). A potem już Pan Doktor idzie starą, za każdym razem powtarzającą się ścieżką określając przeciwników obecnej władzy jako zdrajców, wrogów Polski i t.p., bo przecież tylko PiS może klasyfikować Polaków na tych prawdziwych i patriotycznych i tych "pełniących obowiązki Polaków" czyli gorszego sortu. I jeszcze uwierzył w jakąś rebelię, którą rozgłasza "naczelnik państwa" - obaj panowie powinni chyba zajrzeć do SWO, żeby dowiedzieć się co to jest rebelia.Przy tej okazji i mnie się z lekka dostało, na razie tylko aluzyjką, ale pewnie na tym nie koniec...