Czy jest tak dobrze, bo Europejski Trybunał Praw Człowieka zezwolił na umieszczanie symboli religijnych mi. in. krzyża i obchodzenie świat religijnych we włoskich szkołach i przedszkolach? Nie! Wręcz przeciwnie. Jest tak źle, bo kwestią wolności wyznania muszą zajmować się unijne sądy.
Mimo decyzji Europejskiego Trybunału jest wciąż bardzo wiele problemów które dotykają przeciętnego chrześcijanina w Europie. Szczególnie w niektórych krajach zachodnich, wbrew pozorom poddaje się ich naciskom w bardzo wielu sprawach. Narzędziem jest tu tzw. polityka antydyskryminacyjna oraz niemal powszechne naciski na uznanie prawa do aborcji.
Na opresyjny wobec chrześcijan charakter liberalnej demokracji w Europie wskazał niedawno na forum Parlamentu Europejskiego poseł Konrad Szymański (PiS). Przypomniał, że liberalna demokracja, która zatryumfowała w Europie po wojnie na zgliszczach totalitaryzmów oparła się na koncepcji przyrodzonych praw człowieka, które należą do istoty ludzkiej z powodu urodzenia się człowiekiem i nie mogą być przedmiotem głosowania. Do tej grupy praw należą wolność religijna oraz swoboda sumienia.
Paradoksalnie to właśnie liberalna demokracja, zgodnie z kierunkiem swej ewolucji zaczyna być jednym z czynników zagrażających tym wolnościom. Według przytoczonych przez agencję ekai badań, w 2009 roku 84 proc. chrześcijan chodzących do kościoła w Wielkiej Brytanii zadeklarowało, że ma poczucie zagrożenia dla wolności religijnej. 82 proc. stwierdziło, że ich życie w zlaicyzowanym społeczeństwie staje się trudne. (Pollwatch, styczeń 2009). W tym samym czasie 67 proc. francuskich katolików deklarowało, że szkoły publiczne nie szanują wolności sumienia i wolności religijnej ich dzieci.
Sytuacja niestety nie jest zbyt wesoła, skoro mamy cieszyć się z decyzji o pozostawieniu w klasach krzyży. Tym bardziej, że panująca w naszym kraju jak i w całej UE poprawność polityczna narzuca nam ograniczenia przejawów wiary w życiu społecznym w imię poszanowania poglądów różnych mniejszości. O poszanowaniu prawa do wolności religijnej oraz do swobody sumienia coraz częściej w imię fałszywie rozumianej tolerancji się zapomina.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1475