Szanowni Państwo!
Sytuacja na Ukrainie zmienia się niezwykle dynamicznie i przybiera obrót, który przywołuje najczarniejsze doświadczenia naszej niedawnej historii. Tak jak niegdyś Stalin, Hitler, a teraz Putin pod pozorem obrony własnych obywateli, którym ponoć dzieje się krzywda, Rosja dokonuje agresji na suwerenny kraj.
Jeśli cały wolny demokratyczny świat nie przeciwstawi się zdecydowanie takim działaniom, będziemy mieli do czynienia z taką samą sytuacją jaka miała miejsce po Monachium 1938 r., gdy świat nie powstrzymał Hitlera, stosującego te same metody, co dziś Putin.
„Solidarność” od samego początku wspiera naród ukraiński nie tylko gestami poparcia, ale również konkretną pomocą materialną. Wysyłamy leki, materiały opatrunkowe, środki do odkażania ran, środki do dezynfekcji i czystości, oddajemy krew. I nadal będziemy to robić.
Ale dzisiaj trzeba iść dalej. Dlatego „Solidarność” organizuje w najbliższą sobotę, tj. 8 marca o godz. 14.00 ogólnopolską pikietę przed ambasadą Rosji w Warszawie. Chcemy pokazać nasze poparcie i nazwać rzeczy po imieniu. Agresora nazwać agresorem, ofiarę ofiarą. Musimy Ukrainie okazać naszą solidarność.
Marek Lewandowski
Rzecznik prasowy Przewodniczącego KK
NSZZ "Solidarność"
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3619
http://3obieg.pl/rzad-od…
Przypominam Panu ,ze p. Duda caly czas deklarowal ,ze nie zajumuje se polityka i lepiej by bylo zeby nie tracil czasu zwiazkowcow tylko zajal sie naszym polskim podworkiem i zrobil trzepanie dywanow w Polsce. Ukraincy poradzili sobie bez niego bo maja prawdziwych przywodcow narodu w swoim gronie.
Pan Duda natomiast za kazdym razem kiedy cos w Polsce sie dzieje biega po porady do ambasady USA w W-wie, gdzie jak mniemam uzyskuje cenne wskazowki jak biegac z kukla Tuska po kraju , tak aby tylko nie obalic tego rzadu, albo wtracac sie do polityki miedzynarodowej. Pan Millaband ,ktory jest szefem Labour Partii w UK wydal oswiadczenie potepiajace agresje Putina na Ukrainie, i tyle wystarczy, reszte czasu zajmuje mu organizacja elektoratu przed wyborami oraz poruszanie problemow pracowniczych.
Przypominam, ze p. Duda tak "oblegal" nasz sejm podczas glosowania nad przedluzeniem wieku emerytalnego, ze wszyscy poslowie PO zostali przepuszczeni i gdy ustawe uchwalono, zwiazkowcy rozeszli sie w spokoju do domu. Przypomianm rowniez, ze p. Duda nie reaguje od kilku tygodni na bezczeszczenie zwlok Anny Walentynowicz i tragedie jej rodziny. Tylko w tej ostatniej sprawie powinien odbyc sie strajk ostrzegawczy. Zamiast tego p. Duda bawi sie w polityke miedzynarodowa, prawdopodobnie aby podreperowac swoja pozycje przed wyborami w Solidarnosci.
Doradzalbym zwiazkowcom aby wybrali kogos z mniejsza masa miesni ale za to z wiekszym sercem i rozumem.