Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Skowyt sfory

Sekator, 26.01.2016
Zacznę od okupacyjnej anegdoty. Na bocznicach Dworca Wschodniego w Warszawie często zatrzymywały się transporty pełne rannych Niemców z frontu wschodniego. Okoliczna ludność mimo ryzyka podchodziła jak najbliżej torów, by z satysfakcją oglądać wagony z rąbanką. Radosnym komentarzom nie było przy tym końca. Pewnego dnia wśród gapiów pojawiła się dystyngowana starsza pani.
I zaczęła strofować rozbawioną gromadę.
„Proszę państwa, ciszej na Boga, ciszej! Nie cieszcie się tak głośno!”
„A pani co, szkopów żałuje?!”, warknął zgorszony jeden z gapiów.
„Ależ skąd!”, oburzyła się dama. „Tylko nie słyszę jak jęczą.”
Ta pyszna historyjka przypomina mi się zwykle, gdy słucham jeremiad liberyjnych mediów o zagrożeniu demokracji przez brutalną (brunatną?) władzę, która siłą wymusza naszyzm, czyli, że nasze (pisowskie) zawsze musi być na wierzchu za wszelką cenę. Naszyzm to oczywiście odmiana kaczyzmu. Liberyjnym słowotwórcom poddaję pod rozwagę neologizm jeszcze bardziej jędrny. Jeśli nasi (pisowcy rzecz jasna) muszą mieć absolutną rację, mamy do czynienia z nasizmem! Tak, Polska zmierza ku nasizmowi!
Kosmopolityczne autorytety, w sumie garstka salonowców wzmocniona po wyborach przez jazgotliwy fraucymer pana Petru, przesiadając się z fotela na fotel w zblatowanych radiowęzłach i stacjach, do których wiodą ślepe tory, wieszczą grobowymi głosy Armagedon europejskich wartości, orbanizację do sześcianu, miks Białorusi i Korei Północnej nad Wisłą.
Zatroskani obywatele gdzie popadnie szukają wsparcia poza granicami zniewolonego landu. Nic nowego pod słońcem czy raczej pod ciemną gwiazdą. Jak to szło u Mickiewicza? „Dziś litewskie pany przychodzą własne oddawać nam kraje i zemsty szukać na swój lud znękany”, czyli Krzyżacy jako ostatnia deska ratunku dla elyt.
„Przy Twoim tronie najjaśniejszy panie trwać pragniemy…” To już cytat z wiernopoddańczego adresu elyt do cesarza w Wiedniu. A na drugim krańcu Europy imperatorowa świętej Rusi, z pochodzenia niemiecka księżniczka zresztą, nie może się opędzić od błagań targowiczan o protekcję. Sztafeta pokoleń trwa. I w Moskwie powstaje Związek Patriotów Polskich, nazwa w stu procentach załgana, bo ani patriotów, ani polskich, ani związek, tylko sojuz.
Od tamtych zamierzchłych czasów ludziom godnym szacunku, istnym torreadorom wolności (w skrócie TW) podpisującym swe  meldunki: Życzliwy, przybyło miejsc, gdzie mogą, ba, wręcz powinni, składać doniesienia na wrednych nacjonalistów i katoli kroczących ku nasizmowi. Obiektywne instytucje unijne, organizacje ponadnarodowe roszczące sobie, jakże słusznie, prawa do kategorycznych, jedynie sprawiedliwych osądów, opiniotwórcze redakcje gazet o światowym zasięgu, międzygalaktyczne wyrocznie poprawności politycznej, kantorki na zapleczach globalnych geszeftów, a w ostateczności Berdyczów. Do wyboru, do koloru.
Moja żona, która dostaje już alergicznej wysypki od tego chlustania kosmopolitycznym jadem, od wyziewów pogardy dla konserwatywnych ideałów, od plugawienia takich wartości jak naród, patriotyzm, historia, tradycja, religia, by rychtować kanon pojęć tworzących wspólnotę w relatywistycznych wirówkach na lewacką modłę, coraz bardziej stanowczo żąda: wyłącz wreszcie ten rynsztok! Uff, dawno nie napisałem tak długiego zdania.
Aby więc nie nadwyrężać starganych nerwów połowicy, zakładam słuchawki. Bo cóż poradzę, że z sadystycznym upodobaniem lubię słuchać bezsilnego skowytu salonowej sfory. Ale z tyłu głowy pulsuje mi niepokój. Rąbanka z frontu wschodniego  w sporej części, po wylizaniu się z ran, wracała do służby. I tacy rekonwalescenci pacyfikowali na przykład Powstanie Warszawskie.
Teraz też nie ulega najmniejszej wątpliwości, że mainstreamowe elyty uczynią wszystko, by odzyskać władzę. W tym przypadku wszystko jest określeniem tak pojemnym, że aż strach pomyśleć, co kryje mętna zawiesina buntu przeciw woli wyborców. Zwłaszcza, że salonowi rachmistrze już wyliczyli ile procent uprawnionych do głosowania poparło zjednoczoną prawicę. I wyszło im marne 18. A dołączając do rachunku resztę populacji, z ubezwłasnowolnionymi włącznie, jeszcze mniej. Jakże to słaba legitymacja do dyktatury.
Proponuję dalsze twórcze interpretacje. Wiadomo przecież, że na prawicę głosował ciemny lud, zaś szlachetny oświecony elektorat w stu procentach poparł modernistów, czyli Nowoczesną Platformę! I to ów szturmowy zaciąg otrzymał zatwierdzoną przez autorytety licencję na rząd dusz, wróć, serc… I rozumów, że tak sobie zażartuję. Warto więc sprawdzić czy numeru tej licencji nie poprzedzają dwa zera, co w tym przypadku nie oznaczałoby szaletu, lecz przyzwolenie na zabijanie. Chociaż na upartego można by oba warianty połączyć w glejt na topienie w szambie.
 
Sekator
 
PS. Jakiś emerytowany opozycjonista porównał KOD do KOR. Oczywiście KOD stanowi twórcze rozwinięcie KOR. Uczestnicy marszparad, uważajcie. Z KOR wyrósł Antoni Macierewicz. Zweryfikujcie szeregi, bo kto wie, kto kroczy obok was?
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13294
Domyślny avatar

Dorota M

26.01.2016 22:40

Trzeba dodać, że według zdania socjologów, np. prof. Zybertowicza, pozostała część naszego społeczeństwa, która nie poszła do głosowania, ma podobne preferencje wyborcze, jak ci co zagłosowali, tylko z jakiś powodów nie głosowali. Bardzo ważne byłoby zdementowanie bezczelnego twierdzenia pasożytów Nowoczesnej i PO, że cała reszta Polaków zagłosowałaby na nich. Gdyby tak było, to mieliby znaczną większość i rządzili samodzielnie w Polsce.
Domyślny avatar

Valdi

04.02.2016 04:53

Dodane przez Dorota M w odpowiedzi na Trzeba dodać, że według

No właśnie !
Janko Walski

Zbigniew Gajek vel Janko Walski

23.03.2016 09:53

Dodane przez Dorota M w odpowiedzi na Trzeba dodać, że według

Oni doskonale o tym wiedzą i co im zrobimy?
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

27.01.2016 10:33

Komitet Olewania Demokracji to POciotki PO ;-)
Sekator
Nazwa bloga:
Sekator

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 481
Liczba wyświetleń: 1,105,767
Liczba komentarzy: 2,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy Czarzasty wtaszczy Jaruzelskiego na cokół?
  • Czy żurkowe komando łowców głów wykorzysta doświadczenia Mosadu?
  • Afera działkowa, czyli jak zrobić wodę z mózgu populacji

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowny Polemisto, sprawa jest bardziej złożona niż się Panu wydaje. Proszę prześledzić sytuację polityczną w Radomsku w ciągu ostatnich, powiedzmy, dziesięciu lat. I sprawdzić kto potrafił wysyłać…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Skowyt sfory
  • Radomsko - bastion PiS
  • Kogo kryje Tusk

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Magdalenka. mówi Ci to coś?
  • Hornblower, W trakcie debaty nad kandydaturą Czarzastego opozycja skandowała z werwą: precz z komuną! Opozycja składająca się głównie z posłów PiS. Zastanawia mnie jednak, dlaczegóż ta opozycja nie skandowała z…
  • Ijontichy, "...A jak wiadomo, pacta sum servanda, czyli sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało, wróć,"Ten błąd to specjalnie,czy palec sie omsknął na klawiaturze? Pacta sunt servanda ,to tak powinno wyglądać…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności