czyli ŻYWOT I MĘCZEŃSTWO ŚW. WOJCIECHA LEMAŃSKIEGO
PRZEZ REDAKTORÓW Z CZERSKIEJ OPISANE
Cóż złego uczynił? Rozmawiał z Żydami, biednym pomagał...


Na zdjęciu święty Wojciech Lemański, który - jak informuje nas GW - w Kurii biskupiej usłyszeniem decyzji biskupa okrutnie był męczon

A to chyba już dokumenty na proces kanonizacyjny...
Hierarchia niszczy świętego Wojciecha Lemańskiego, bo przestraszyła się miłosierdzia, dialogu i ... rewolucji.
Święty odmawiał potępienia tych, którzy urodzili się z metody in vitro...
(hmmm... ciekawe, kto taki w Kościele potępia dzieci urodzone w wyniku in vitro? - taki mój przypis)
Mordercze skłonności, sadyzm, pedofilia - czyli przypadki nieobce klerowi... (to akurat nie o świętym Wojciechu Lemańskim, ale o tych INNYCH)

A to z kolei dzisiejsze komentarze na forum GW, wraz z bilansem kliknięć wymownie wyrażającym entuzjazm czytelników danego komentarza. Swoją drogą interesujące, czy są to spontaniczne reakcje topniejących fanów michnikowego medium, czy może jest to rodzaj ustawki. Treść wpisów jest tak "intelektualnie ubogacająca", jak i sama gazeta:
Gniazdo żmij i pedofilów, głoszące "idiotyczną etykę obyczajową" - to o Kościele. Watykan to wrogie państwo, które nie tylko "się wtrąca" ale uczyniło Polskę swoją kolonią.
Ks. Lemański ostatnim promykiem nadziei...


może adam michnik da obywatelowi Lemańskiemu etat w gazecie wybiórczej...
więc proszę się nie dziwić bo fakty to najbardziej uparta rzecz na świecie