https://ostatniakohorta…
Nadejszła to wiekopomna chwila, gdy oto Brąk będzie musiał stanąć przed kamerami i odpowiadać na pytania niekoniecznie spolegliwe, a co więcej podjąć dyskurs ze swoim oponentem, z czym – przyznam – wiążę swoje osobiste nadzieje na bardzo rozrywkowy wieczór, kupę śmiechu, zamiast kupy kamieni :) Brąk jest mówcom w swojej klasie niezrównanym/niezrównoważonym, aczkolwiek i niestety dla Brąka, dziś wieczorem będzie zmuszony (sic!) wystąpić przed normalnymi ludźmi i dla normalnych ludzi, a nie dla kabotynów, czy umysłowo niedorozwiniętych.
'Swobodna wypowiedź' jest w wykonaniu Brąka zazwyczaj zbyt swobodna – stąd dowiedzieliśmy się o ciupadze, lewatywie, szogunie, specjaliście od kur...lub nie tylko od kur ( tu kryje się pewna tajemnica, heh ), oraz o pani, która lizała Brąka w plecy i to w miejscu publicznym! Przyznam, że z tej strony go nie znałem! Co na to Dziadzia...? No fakt że Jowita do zbyt pięknych nie należy, ale żeby tak na chama, na mieście?!
'Swobodna wypowiedź' Brąka jest dla niego niestety koniecznością, przed którą starał się uciec, acz wszystko do czasu. Teraz przymuszony i na tabletkach, dzisiejszego wieczoru stanie w świetle kamer, by pokazać na co go stać. I ja mu życzę by pokazał dokładnie na co go stać. Telawizjom zaś życzę, by miały jak największą oglądalność – Może i kryminaliści, oraz największe przygłupy, zrozumieją (sic!), że...ktoś ich zawstydza, że tak powiem :)
Kiedyś, w ogólniaku, z powodu mojej niesubordynacji antyradzieckiej, pani major z milicji, straszyła że wyślą mnie na zamknięte leczenie...ale nic nie mówiła o szkole specjalnej...!
Tymczasem dziś, po '25 latach wolności', staję przed sytuacją taką, że ktoś mi proponuje człowieka niedorozwiniętego umysłowo na prezydenta i ten ktoś czyni to na poważnie!
Chce wmówić że kura to orzeł.
Uwłacza to mojej inteligencji i zdrowemu rozsądkowi. I to nawet nie z powodu absolutnego renegactwa kandydata/urzędującego, co po prostu jego pułapu mentalnego, że – znowu – tak powiem. Ten pułap nie gwarantuje zachowania ciągłości państwowej, co zostało potwierdzone w ciągu 5 lat 'urzędowania' Brąka, a mnie nie gwarantuje psychicznego zdrowia.
Gdy okazuje się, że prezydentem może być nie tyle każdy, co starannie wybrany, „wybitny” „Dyzma”, to znaczy, że cały system wartości i wizja świata walą się w gruzy!
Na czym opierać etos pracy, wychowania, starań o to, by siebie udoskonalać, skoro na urzędzie prezydenta siedzi zezowaty Brąk, który ewidentnie nie posiada świadomości, nie tylko polskiej racji stanu ( i woli jej wykonywania ), ale i ortografii! - że sparafrazuję słowa George'a Ponimirskiego z wiadomej powieści.
Może jestem dziwnym człowiekiem, może i socjopatą. Być może zagłębiam się w rozmyślania i mało kto chce mnie rozumieć. Może różnię się od innych...tak jak wszyscy...
Ale nie jestem niedorozwinięty umysłowo i w związku z tym, nie chcę na urzędzie prezydenta, człowieka dramatycznie ograniczonego intelektualnie! O kwestiach duchowych nie warto nadmieniać...
Oby 25 lat wolności od samodzielnego myślenia, od wychowania w zasadach i 25 lat wolności od niepodległości, wkrótce się skończyło.
Teraz następne 25 lat, zajmie nam wychowanie porządnych i świadomych ludzi, na Polaków i obywateli, którzy będą kochać Ojczyznę, a nie się z Niej przygłupio śmiać za murami pohańbionych obecnością tam zdrajców, urzędów.
Jeśli się uda, to będzie początek drogi, która miała rozpocząć się 26 lat temu...ale się nie rozpoczęła! Bo Brąk i jemu podobni renegaci, dogadali się z komunistycznymi bandytami – przez co sami bandytami zostali.
Hańba 'czeciej erpe' jest tak wielka, że tylko z tego powodu potrzeba nam zmienić nazwę tego państwa, szczegóły Godła, nazwy urzędów, prawo i konstytucję wreszcie. Tylko z powodu hańby, o reszcie nie zaczynając.
Krystyna Prońko śpiewała kiedyś taką piosenkę 'Czekamy na wyrok', więc ja, jej tytuł teraz dedykuję wszystkim szubrawcom 'czeciej erpe'.
Optymista1930
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4127
Trzecie koło ratunkowe Bronka, przed drugą turą, telefon do przyjaciela ;-)
Debata prezydencka: Następny samobój, no bo ani kartki z której można czytać, ani suflerki Jowity Kacik, ani szoguna czy kardiologa pzry sobie. Pierwsza tłusta „dama” jak również ich stado lemingów nie pomogą. A mógłby przynajmniej ten strażnik Ursusa coś pomóc. Nic – pod deklem również zero. Nawet Donek przyjechał pomóc, ale na debatę nie wpuszczą – za durny. Ależ się otoczył „kanałem”. Sam jak palec – a w głowie pusto. Po prostu samobój !!!
Podpowiadamy: Lewatywę zrób sobie pan przed debatą – to pomoże !!!
Panie Mario Komorowski pseudonim „Litwin”– pana czas już minął !!! Pan obnażyłeś swoje oblicze wystarczająco dokładnie. Niech pan pakuje manatki i nie mąci, bo jesteś pan dla Polaków (tu nie mówię o polakopodobnych osobnikach – lemingach) chory umysłowo. Ponadto pan ma nieczyste sumienie i kompromituje nasz kraj.
Przyjacielu ratuj!!! Oni twierdzą, że soi i kukurydzy będę miał pod dostatkiem! A ja chciałem tylko pokarmić tymi nasionkami polaczków.
Ależ panie... Bul będzie znał pytania, czyli będzie miał przygotowane odpowiedzi. Poza tym są techniczne możliwość zdalnego sterowania Bulem przez słuchawkę w uchu (radiowo, BT, GSM), na wypadek gdyby ktoś go zapytał "poza protokołem". Pytanie czy są dyskretne możliwości zagłuszenia takiej komunikacji, albo co lepsze - przejęcia kanału i podpowiadania dyrdymałów :)
Jakoś do tej pory - pomimo początkowych sygnałów o kompromitacjach, nikt tych cudownych możliwości w życie z bulem nie wprowadził...Widać jest to kandydat wyjątkowo odporny.
Nie przeceniajmy technologii, nie bądźmy tak durni, by sądzić że technologia może wygrać z Prawdą...
Dobrze pan pisze o tym bucu. Zgadzam się całkowicie... A kto tam śpiewa oprócz Prońko? To chyba Majka Jeżowska stylizowana na Cyndi Lauper. A facecika to kompletnie nie kojarzę.
Mam wrażenie, że macie spore problemy z pamięcią. Uważacie, że Komorowski nie jest w stanie w debacie nic pokazać, ani w żaden sposób sobie poradzić. Przypominam więc, że ten sam Komorowski 5 lat temu debatą wygrał wybory z Kaczyńskim.
Taa, 'wygrał'...ale raczej smoleńskim szokiem i niepokazywaniem Dziadzi...Poza tym, co ma Kaczyński do możliwości duchowych Dudy...?
Słuszna uwaga. Nie lekceważyłbym tego głupka. On nie przystąpi do otwartej walki, np z 10 innymi kandydatami albo na nieznanym sobie gruncie czyli u Kukiza, w TV Republika albo TV Trwam. On występuje tam, gdzie wszystko będzie przygotowane pod niego. A ludzie kupią to co zobaczą, nie zastanawiając się nad otoczką.