'Nie zważam
Na mody byle jakie
Piszę wyłącznie, piszę wyłącznie
Uczuć starym drapakiem
Rzeczywiście tak jak księżyc
Ludzie znają mnie tylko z jednej
Jesiennej strony'
La la la, la la la, la la...
Trochę się poetycko zamyśliłem...
Trochę chciałem Wam dziś napisać o takim jednym chamie, co to się wbił na stanowisko i teraz trzeba będzie bydlaka siłą przegonić...Potem stwierdziłem, że przecież i tak już wszyscy chama widzieli i opiszą...I że cham boi się sam.
Na samym końcu dotarło do mnie, że pisanie jest ogólnie bardzo fajne, a słowo to potęga mury krusząca...a jednak za słowem musi pójść czyn.
Chyba tego nam jeszcze brakuje, ale wierzę...
Wierzę, iż już dojrzewa Las ten z Szekspira, lecz dziś chcę Wam rozpalić dusze do działania przy pomocy konkretu! I sobie chyba też.
Jestem prawdomówny, a swoich poglądów potrafię bronić, oraz przed obroną nie stronię. Nie stronię też przed atakiem ;)
A wiedzieć musicie, że nie jestem sam. Baa – są dużo lepsi ode mnie i jest ich wielu.
'Także ten, noo' – Ludzie znają nas tylko z jednej, jesiennej strony ;) Że tak powiem Wam poetycko ;)
Natomiast jest jeszcze ulica i tam oglądanie ludzi z poziomu normalnego chodnika, nie zza stołów konferencji, wieców, telawizyjnych studiów. Na tej ulicy – w Polsce, ale też i poza Nią ( o czym zaraz ) - nasza pozycja jest ustalona i jest to pozycja dominatorów :)
'Nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza...' - że się posłużę takim jednym chłystkiem. No, Miłosza na pewno nie ma na moim piedestale...A na ulicy nie ma lewaków, nihilistów, liberałów, dupolizów, oraz chudych gryzipiórów.
Jesteśmy my! ;) 'Fizyczni', 'prymitywni', 'polscy bandyci' ;) W ogóle niewrażliwi na 'problem dyskryminacji mniejszości seksualnych' i na 'potrzebę walki z klerykalizmem', 'parytetów', 'multikulti', 'przemocy wobec kobiet', czyli ogólnie definiowaną 'lewicową wrażliwość'. Nic nas to nie rusza i ( to straszne!!! ) śmiejemy się z politycznej poprawności, życząc jej, by poszła do diabła skąd przyszła.
Są ludzie, którzy się po prostu nie boją i mają w dupie system. Tak jak ci kibice – akurat tym razem – z Wrocławia, którzy wynieśli na zasłużony panteon Annę Walentynowicz...No bo przecież Inka już jest świętą!...Ale ja dziś nawet nie o oprawach chciałem. Przejdźmy do czynu...
'Nadciąga grabarz skurwysynu, pierdolony łopatolog, człowiek czynu!' - tak rymował kiedyś niezbyt mądry Liroy.
...Publicyści piszą, zarabiając tym na chleb dla swych dzieci i kobiet. Profesorowie analizują, poszukują, myślą, nauczają. Politycy muszą kłamać, niestety...
A my, 'fizyczni' bijemy po mordach, na ulicy dokonujemy sprawiedliwości ;)
To, że komuś z nas, jakiś czas temu niemieccy lewacy zafundowali szpital, nie znaczy, iż jest to zasadą. Powiem więcej – zasada jest dokładnie odwrotna ;)
Jakkolwiek, anons jest taki: Dziś, przypadkiem ;) dowiedziałem się o pewnym zawłaszczeniu pewnych 'wartości', do którego doszło na drodze 'brutalnego rozboju' ;)
'Wartości', pod postacią czerwonej szmaty z sierpem i młotem, oraz prymitywnym hasełkiem, 'się zdewaluowały', co - by powiedzieć wprost, oznacza zmianę właściciela tych 'imponderabiliów' ;)
Mówiąc jeszcze bardziej wprost, tak że już się bardziej nie da:
Dziś, pewna grupa, że nazwę ją KKK – od Katolik, Konserwatysta, Kontrrewolucja – weszła w posiadanie flagi/bannera jednej z lewackich grup z Berlina :) Nie wiem, czy muszę dodawać, ale dodam dla jasności: Napastnicy nie pochodzą z Niemiec, Czech, Szwecji, czy Chin, a z Polski ;)
Także widzicie już jasno, iż Polacy to są strasznie nietolerancyjni bandyci, nie pozwalający 'innym ludziom' na demonstrowanie swoich 'poglądów' ;)
No nie pozwalamy i jest nam z tego powodu niezmiernie radośnie! :) Nie pozwalamy i nie pozwolimy!
Proletariusze wszystkich krajów, z tego powodu nie połączyli się na tej Ziemi i nie połączą :) Będzie to miało miejsce dopiero w piekle, gdzie odeszli już ich mistrzowie – Stalin, Lenin, Hitler, niedawno Oleksy, a wkrótce Urban.
Wszystko przez tych Polaków! Uparli się na Wolność i Wiarę! Pomimo 'światłych' nawoływań z Zachodu. Pomimo Szczuki, Środy, Michnika, Palikota...
Niniejszym oddaję do Waszej dyspozycji i kontemplacji, 'świeżą' szmatę ze znakami diabła, która już wkrótce spłonie – o czym nie omieszkam Was Ludzie poinformować fotograficznie :)
KKK – Katolik, Konserwatysta, Kontrrewolucja! Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
Ręce palą się do zadawania ciosów! Mięśnie spina energia! Fajnie jest być wysportowanym i silnym, ciemnogrodzkim i 'zacofanym', 'prymitywnym osiłkiem' :)
Optymista1930
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2804