Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

J.Goebbels o nagrodzonym filmie:"Wstrząsający i wzruszający"

chatar Leon, 23.02.2015
    „Film jest wstrząsający i wzruszający zarazem." - tak mówił Joseph Goebbels na temat obsypanej nagrodami (Puchar włoskiego Ministerstwa Kultury, niemiecka nagroda Film Narodu) superprodukcji "Powrót do ojczyzny".
   Doceniony przez Goebbelsa film jest jednym z tych dzieł, które - wyrażając się pełnym wdzięku gazetowowyborczym językiem sił postępu - śmiało i odważnie podejmują trudne, wstydliwe tematy polskiej historii, a dokonując rozliczenia naszej pamięci, dobierają się do zbiorowej podświadomości. Film mógłby w sumie nosić tytuł "Sąsiedzi". Koniec lat trzydziestych. Polska prowincja. Pracowici, kulturalni, miłujący pokój Niemcy prześladowani są, z coraz większą brutalnością, przez nie kogo innego ale swych sąsiadów: żądnych krwi Polaków, którzy antyniemieckość wyssali z mlekiem matki. Sugestywnie pokazane sceny nieludzkich zbrodni, z mistrzowsko stopniowaną grozą, są tak poruszające i wierne historycznej prawdzie, jak ukrzyżowanie młodego Stuhra na drzwiach stodoły w równie wybitnym "Pokłosiu". Kto ogląda tego rodzaju produkcje, dopatrzy się zapewne zresztą wielu podobieństw. W filmie zagrali m.in. polscy aktorzy, których obsadę zorganizował Igo Sym.
   Powrót do ojczyzny (Heimkehr), 1941, reż. Gustav Ucicky, Gerhard Menzel, w roli głównej Paula Wessely

(źr. ilustracji: Wikipedia, Stopklatka.pl)
  A OTO WYBÓR CO BARDZIEJ INTERESUJĄCYCH SCEN
(wskazane fragmenty można obejrzeć uruchamiając film oraz wskazując kursorem na podany czas)
*   Prymitywny, dziki polski motłoch demoluje niemiecką szkołę, wyrzucając i paląc wyposażenie, zamalowując niemieckie napisy. W budynku ma się znaleźć posterunek polskich żandarmów - minuta 4.45.
*   Bohaterskie niemieckie dzieci po dzielnej walce ratują z rąk polskich wyrostków ptaszka w klatce, którego barbarzyńska słowiańska młódź chce żywcem spalić - minuta 5.25.
*   Odważna niemiecka nauczycielka, Marie, główna bohaterka, protestuje u bezdusznego polskiego polskiego burmistrza, u którego nader wymownie, groźnie warczą i poszczekują polskie psy - minuta 7.00.
*   Marie bezskutecznie pragnie dostać się do polskiego wojewody. Chwile później widzimy ją, jak razem z niejakim Fritzem, idzie do kina. Polscy widzowie wstają, by odśpiewać polski hymn, po czym linczują Fritza, który, ciężko pobity przez polskich oprawców, wyrzucony na ulicę, nieprzyjęty przez polski szpital, umiera (wiadomo, patriotyzm to faszyzm). - najciekawsze od minuty 31.30.
*   Polski antygermanizm nasila się. Pogromy staja się coraz bardziej okrutne. Scena z polskim ministrem zwodzącym niemieckiego ambasadora przeplatana jest z mrożącymi krew w żyłach ujęciami ukazującymi polskich oprawców i ich niemieckie ofiary. Jakieś polskie bachory strzelają z ukrycia do jadącego bryczką Niemca, którym okazuje się być ojciec głównej bohaterki, doktor Thomas. Słychać przeraźliwy krzyk oślepionego w wyniku strzału... Konie ponoszą bryczkę w siną dal... Oto znowuż odrażający, rechoczący na całe gardło Polak łapie młodą, uciekającą przed agresywnymi polskimi dziećmi Niemkę, z dziką rozkoszą zrywając z niej piękny naszyjnik ze swastyką (bo ci wstrętni Polacy nie tylko mordują, ale rabują mienie swych ofiar). Dzieciaki dokonują wkrótce ukamienowania swej ofiary. Odpowiednia do sceny muzyka... - oba kawałki - minuty 45-46.
*   1 września 1939 r. grupa Niemców, która w stodole słucha przez radio przemówienia Hitlera, zostaje aresztowana przez polskie wojsko i osadzona w więzieniu - minuta 48.50.
*   W kulminacyjnej scenie filmu, stłoczonym w celach Niemcom (oczywiście kobiety i dzieci, inwalidzi..., straszne warunki zgotowane przez Polaków, niektórzy Niemcy umierają z wycieńczenia... itede, itepe...) Marie niesie nadzieję, opowiadając o świecie, w którym... nikt nie będzie już mówić po polsku... - od godz. 1.01.45.
Warto znów zacytować Josepha Goebbelsa:
"(...) scena w piwnicy polskiego więzienia jest według mnie w ogóle najlepsza ze wszystkich, jakie kiedykolwiek nakręcono.”
*   Wydaje się, że nie ma już żadnej nadziei. Pijani Polacy rozpoczynają brutalne rozstrzeliwanie niemieckich skazańców. Wtedy rozlega się ryk samolotów. To nadlatuje Luftwaffe, niosąc upragnioną wolność i zwiastując powrót do niemieckiej ojczyzny. - od godz. 1.11.00. Ciekawostką jest, że w pierwotnej wersji uwięzionych przez polskich zbrodniarzy Niemców wyzwalać miała Armia Radziecka, jednak wybuch wojny niemiecko-radzieckiej 22.06.1941 pociągnął za sobą zmianę koncepcji.
/O filmie pisałem już jakiś czas temu, jednak akurat dziś nie mogłem sobie odmówić. Dlatego zdecydowałem się znów zamieścić wpis z niewielkimi modyfikacjami./
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7108
Sir Winston

Sir Winston

23.02.2015 10:14

Bez powodu nie wydali tych pieniędzy. Mam na myśli oczywiście Heimkehr. 

Dziękuję za link. 
Teraz mogę być podwójnie dumny i wzruszony promocją Polski, jak to trafnie ujął rezydent Komorowski.

Pozdrawiam w bulu i nadzieji

Janko Walski

Zbigniew Gajek vel Janko Walski

23.02.2015 10:21

Powinno pobudzić wyobraźnię.
Jeszcze parę takich produkcji i zaczniemy sami w nie wierzyć.
Andrzej W.

Andrzej Wolak

23.02.2015 16:24

Bardzo dobrze, że Pan wpis powtórzył. Pasuje idealnie.
Pozdrawiam.
Domyślny avatar

marekagryppa

23.02.2015 20:24

Czy to nie w tym filmie zagrał krewny naszej gwiazdy Marka Kondrata?
chatar Leon
Nazwa bloga:
z Europy Środkowej

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 461
Liczba wyświetleń: 1,964,079
Liczba komentarzy: 2,327

Ostatnie wpisy blogera

  • Mądry Żyd o swołoczy mającej się za "polską inteligencję"
  • Jak bezczelny szachraj Schudrich mataczył w śledztwie
  • Mówi żyjący świadek niemieckiej zbrodni w Jedwabnem

Moje ostatnie komentarze

  • Każda infekcja sezonowa "tak ma". Większość smarka przez tydzień lub dwa, jest pewien odsetek, który przechodzi gorzej, są też tacy, którzy nigdy nie złapią wirusa albo nie mają objawów. Zawsze też…
  • No właśnie, infekcja jak infekcja. Jak przechodzę takie infekcje, to też czasem czuję jakbym umierał. Późną jesienią 2019 brat przywlókł toto z delegacji z Azji. Połowa rodziny chorowała i czuła…
  • Hahaha, Jeszcze ktoś tu broni tych cudownych szczepionek na nieśmiertelność? Nieskuteczność tych nieprzebadanych eksperymentalnych preparatów była widoczna w statystykach (podawałem przykłady 3 lata…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Banderowcy" atakując Żydów nagle przechodzą na rosyjski...
  • Antypolskie marsze w Budapeszcie! Roszczenia Węgier wobec RP
  • Leśne korytarze Rosjan. Skąd Codzienna wzięła te brednie…

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, I to jest najprawdziwsza prawda o stanie prawa w Polsce Tuska. 
  • EsaurGappa, Trzecia światowa to sequel,jakby nie patrzeć jest taki naród który swemu Ballowi złożył wielką ofiarę.
  • Siberian Dog Husky, W Polsce jest wolność wypowiedzi, ale nie ma gwarancji wolności, po wypowiedzi.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności