Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Prezydent zachęca w orędziu do emigracji?

Marcin Tomala, 01.01.2014
Nie będę się znęcał nad oratorskimi zdolnościami prezydenta Bronisława Komorowskiego. Widocznie takim go właśnie Polacy uwielbiają - swój chłop, gadać za bardzo nie potrafi, byka ortograficznego strzeli, parasolkę zabierze, tyłek na przyjęciu pierwszy usadzi, żarcik rubaszny opowie. Wymaganie zatem, by noworoczne życzenia w jego wykonaniu okazały się inspirujące, wygłoszone z pasją i autentycznym przejęciem to nieporozumienie. Jakby to grzecznie ująć - jaki koń jest, każdy widzi.

Szczerze jestem zdziwiony natomiast, że grupa ekspertów odpowiedzialnych za przygotowanie treści samego orędzia, wykonała swą pracę w tak leniwy, mało logiczny, momentami zabawny sposób. Życzenia, które prezydent złożył w tym roku Polakom w założeniu miały zawierać w sobie odrobinkę zdrowej refleksji, połączonej z silną, udokumentowaną nadzieją. Szkoda zatem, że wybrane fragmenty same sobie zaprzeczają (nie wspomnę o zaprzeczaniu rzeczywistości).

Z jednej strony żyjemy w kraju, który dzięki zaangażowaniu polityków, europejskiej integracji, sukcesów gospodarczych i infrastrukturalnych (Bronisław jeździ po kraju i widzi przecież, ponad 100 miejscowości odwiedził!) znajduje się na ścieżce godnej pozazdroszczenia. Rozwój, bezpieczeństwo. Z drugiej strony jednak, spostrzegawcza głowa państwa dostrzega, iż "jeszcze nie wszyscy odnaleźli godne miejsce w zmieniającym się kraju". Bieda i słabość w jednym akapicie, rozwój i sukces w drugim. Można rzec, że dysproporcja wyrażona w orędziu jest prawie równa dysproporcji, jaka coraz mocniej dotyka polskie społeczeństwo. Grupa ludzi, która dzięki koneksjom i specyficznie pojmowanej uczciwości radzi sobie świetnie, inni... No cóż, sami wiecie najlepiej, na analizę tego, z czym musi się dziś użerać przeciętny Kowalski nie starczyłoby porządnej rozmiarów rozprawki.

W życzeniach znalazło się także miejsce na troskę o polską rodzinę, dla której pojawiły się podobno ostatnio nowe szanse. Skoro tak wyglądają szanse (Bratkowska u Lisa i "głupi biskupi piszący o tym wstrętnym genderze") to aż się boję wyobrażać, jak wyglądałyby zagrożenia. Ręka w górę natomiast, kto w swojej rodzinie lub wśród znajomych nie ma nikogo, kto by rezygnował z tego polskiego sukcesu (pacany, prawda?) na rzecz budowania swej przyszłości w "obcych krajach." 

O tym także, choć nie bezpośrednio (oraz zapewne nie celowo) wspomniał prezydent Komorowski. 25 lat wolności i budowania prawdziwie wolnej ojczyzny. Narodu, z którego możemy być dumni (ten czekoladowy orzeł i polska polityka historyczna zagraniczna w wykonaniu obecnych, potulnych władz - tak, to brzmi dumnie!), ma się stać powodem, by dwie polskie autostrady nazwać imieniem solidarności (z północy na południe) oraz wolności (z Warszawy na zachód). Krzyżujące się dwie najważniejsze wartości, z których możemy być dumni, które pokazują siłę i nadzieję, sukces naszego kraju. To już chyba nawet trudno nazwać oderwaniem od rzeczywistości, a szczyty hipokryzji w wykonaniu polskich polityków są osiągane z drugiej strony tak często, że przestały być już zauważane.

Udała się jednak prezydentowi metafora jak mało która. Droga wolności. Na zachód. Daleko i szybko, bo goni nas czas. Komorowski na koniec życzył rodakom, by ich plany i sukcesy stały się motorem napędowym dla całego naszego kraju. Dorzucę od siebie, by w tych planach znalazło się miejsce na odrobinkę refleksji, za jakich to głupków mają nas obecnie rządzący. A przemyślenia te staną się faktycznie motorem, by coś z tą bandą w końcu zrobić. Do siego roku!






 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4576
Domyślny avatar

patriota

02.01.2014 01:37

jaki rezydent takie orędzie........srali muszki będzie wiosna, będzie lepiej trawka rosła.......,w budzie komoruskiej!!!!!!!!!!!!!!!
Marcin Tomala
Nazwa bloga:
Okiem emigranta
Zawód:
Tęskniący, sceptyczny marzyciel
Miasto:
Marden

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 314
Liczba wyświetleń: 1,698,732
Liczba komentarzy: 1,900

Ostatnie wpisy blogera

  • Czas pogardy wg PiS-u
  • Gdy (jeszcze raz) opowiem córeczce o Smoleńsku...
  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli zagubienie ma oznaczać samodzielność ocen to wolę się jednak zgubić. Nie mogę się doczekać odpowiedzi na konkretne pytania, w zamian się mnie obraża lub wykazuje arogancja. Co więcej te…
  • Pani umie czytać ze zrozumieniem? Czy ja uznaje pomoc dla dzieci za niesprawiedliwa czy to,że jedne dzieci na to pomoc wg państwa zasługują a inne nie? I te lepiej sytuowane są stawiane ponad biedne…
  • Nieufnie mnie się wyzywa od wrogów ojczyzny, matek, dzieci; idiotów, zdrajców itp. Nieufność, hmm.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?
  • Polska na skraju wojny domowej?
  • Jak naga Radwańska wykiwała mainstreamowe media

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Tak nie jest, bo to zamieszanie szkodzi PiS-owi, a nie pomaga. Nawet miernota to pojmie.
  • mjk1, Panie Marku, co Pan za farmazony plecie. Polska z Litwą miała kiedyś wspólną armię. Które z tych Państw straciło suwerenność? Dlaczego niby nie możemy przyjąć prawa, czy jakichkolwiek rozwiązań,…
  • Anonymous, Ponieważ własne siły zbrojne są elementem koniecznym suwerenności nie możemy mieć armii wspólnej. Tak samo prawo i inne dziedziny musimy zbudować, nikt za nas tego nie zrobi. W sprawie podatków nikt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności