Wbrew jednak opinii Elig to działanie było optymalne. Formalnie, Budzanowski był bezpośrednio odpowiedzialny za skandaliczny list intencyjny i rozmowy prowadzone przez państwową spółkę. Z tego punktu widzenia PiS nie mógł inaczej zareagować, zważywszy strategiczne znaczenie prowadzonych potajemnie przed opinią publiczną i... Budzanowskim rozmów. Były też inne istotne powody takiej reakcji. Żądanie dymisji trudno w mediach pominąć, dzięki czemu więcej ludzi dowiedziało się o skandalu. Po drugie ostra reakcja powstrzymała kolejną zdradę Tuska, przynajmniej na jakiś czas, tak jak wcześniej nagłośnienie sprawy wstrzymania budowy elektrowni (ukłony dla pana Pospieszalskiego). Jestem przekonany, że ten dokładnie wiedział co po cichu wyrabia się. Po trzecie wreszcie, biorąc pod uwagę, że wszystkie wnioski PiS odrzucane są automatycznie, WSZYSTKIE, paradoksalnie, wniosek PiS de facto sprzyjał szukaniu innego niż Budzanowski kozła ofiarnego. To, że został odwołany potwierdza moją wcześniejszą pozytywną o nim opinię, przypuszczam, że również liderów PiSu. Od początku nie pasował do tej camorry zdrajców rządzących Polską, podobnie jak na przykład Grzegorz Michniewicz.
Dla Putina Budzanowski był czarną owcą w rządzie Tuska. Wyrok na niego zapadł w momencie, gdy ośmielił się zablokować wrogie przejęcie przez Putina polskich wiodących zakładów chemicznych, co dodatkowo wiązało się z pogłębieniem uzależnienia od rosyjskiego gazu, jako że zakłady te zużywają znaczne ilości tego surowca. Była tylko kwestia JAK to zrobić. Posłużono się klasyczną KGBowską prowokacją, jak zwykle smażąc parę pieczeni na jednym ogniu. Oprócz dostarczenia pretekstu Tuskowi do usunięcia Budzanowskiego, poczyniono pierwsze kroki w sprawie do tej pory odrzucanej jako sprzecznej z polską racją stanu! Będzie trudno z tych zobowiązań wyplątać się, a jeśli się jakimś cudem uda, to będzie to sporo kosztowało. Informacja o tajnych rozmowach wyszła od... Putina, a zatem znów Tusk dostał dyscyplinującego kopa w d., przypominającego mu, że jest dla Putina zerem. Bo Putin tak jak Stalin i Lenin każdą kukłą, którą wysługuje się, gardzi i akurat to mnie nie dziwi.
PS. Pani Elig, bardzo proszę o nie linkowanie dezinformacji gadzinówek!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5341
To oczywiście nie wyczerpuje tematu. By zrozumieć jak to działa trzeba wcielić się w przeciętnego odbiorcę i jego oczami wtopić się w cały przekaz portalu. To jednak bardzo długa historia. Wiele osób próbuje jakieś trybiki manipulacji odsłonić. Namiastką wiedzy o niej mogłyby być komentarze czytelników portalu wp.pl i zastanowienie co je wywołuje. Pominę przyczynianie się do wzrostu klikalności, czyli kasy dla dysponentów gadzinówek.
"Sam Jackiewicz nie znał prawdopodobnie jeszcze jego uzasadnienia."
i jedyne co mógł powiedzieć to, " że obecny minister skarbu kompletnie się skompromitował, że rząd jest nieudolny, bo nie wie co się dzieje w podległych mu spółkach" ?
Spotkanie z panem Gadowskim było tylko pretekstem dla pani Elig by wyrzucić z siebie to co ją bulwersuje.
Pozdrawiam serdecznie,
JW
Oczywiście kwestią otwartą jest czy człowiek przyzwoity może być członkiem PO lub działać na rzecz PO obserwując od 13 lat co dzień to co PO robi z Polski, najpierw jako potencjalny koalicjant, później opozycja i wreszcie partia rządząca. Czy przyzwoity człowiek może spokojnie przyjmować kagiebowskie kłamstwa smoleńskie, specjalnie grube kłamstwa, żeby sponiewieranie Polski i Polaków było jak największe. Czy przyzwoity człowiek może spokojnie przyjmować uwikłanie liderów PO w zbrodnię smoleńską?
W ocenie poszczególnych działaczy PO mierzę od średniej dla tej partii. Są tam tacy, dla których istnieją granice sku..nia.