Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Orlątko. Słów kilka o Antosiu Petrykiewiczu

Zbigniew Girzyński, 31.01.2010

Orlątko

Słów kilka o Antosiu Petrykiewiczu

 

Kilkanaście dni temu minęło 91 lat od chwili śmierci Antosia Peterykiewicza. Gdy umierał miał 13 lat. Dziś jest postacią prawie nieznaną. A o tym, że to najmłodszy polski żołnierz, który odznaczony został Orderem Virtuti Militari nie wiem pewnie 99% żołnierzy, którzy służą w polskiej armii obecnie.

 

Antoś Petrykiewicz urodził się w 1905 r. Był uczniem II klasy lwowskiego gimnazjum gdy Polska poderwała się w listopadzie 1918 r. ku niepodległości. Dla niego i dla wielu jego rówieśników był to moment wielkiej próby. Ich ukochane, rodzinne miasto było otoczone przez Ukraińskich Strzelców Siczowych. Warto wspomnieć, że we Lwowie ludność polska stanowiła wówczas 60% mieszańców (10% to Żydzi, a ok. 10% Ukraińcy). W mieście nie było polskiego wojska. Lwów, ten sam Lwów w którym w 1656 r. śluby przed obrazem Matki Bożej Łaskawej składał król Jan Kazimierz podrywając w ten sposób Ojczyznę do walki z najazdem szweckim, który niczym potop rozlał się po całej Rzeczypospolitej był w niebezpieczeństwie.

 

Lwowska młodzież i dzieci wówczas w 1918 i 1919 r. poderwały się do walki, aby zachować swoje miasto dla odradzającej się Polski. Wielu z nich oddało Ojczyźnie swoje młode, dopiero rozkwitające życie. W naszej historii zapisali się jako Lwowskie Orlęta. Wśród tych lwowskich dzieci walczył 13 – letni Antoś Petrykiewicz. Późniejszy generał Roman Abraham, który dowodził oddziałem w którym walczył Antoś wspomina, że „w walce był nieustępliwy”. W dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia, 23 grudnia 1918 r. został ciężko ranny pod Persenkówką. Zmarł 3 tygodnie później w szpitalu w styczniu 1919 r. na skutek odniesionych w walce ran.

 

Za męstwo Naczelnik Państwa marszałek Józef Piłsudski odznaczył pośmiertnie szeregowego Antoniego Petrykiewicza Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari. Po dziś dzień pozostaje Antoś najmłodszym polskich żołnierzem, którego uhonorowano tym odznaczeniem.

 

To o takich chłopcach jak Antoś pisał w pięknym wierszu „Orlątko” Artur Oppman. 

 

O mamo, otrzyj oczy

Z uśmiechem do mnie mów,

Ta krew, co z piersi broczy —

Ta krew — to za nasz Lwów!...

Ja biłem się tak samo

Jak starsi — mamo, chwal!...

Tylko mi Ciebie, mamo,

Tylko mi Polski żal!...

 

Z prawdziwym karabinem

U pierwszych stałem czat...

O, nie płacz nad twym synem,

Co za Ojczyznę padł!...

Z krwawą na kurtce plamą

Odchodzę dumny w dal...

Tylko mi Ciebie, mamo,

Tylko mi Polski żal...

 

Mamo, czy jesteś ze mną?

Nie słyszę Twoich słów —

W oczach mi trochę ciemno...

Obroniliśmy Lwów!

Zostaniesz biedna sama...

Baczność! Za Lwów! Cel! Pal!

Tylko mi Ciebie, mamo,

Tylko mi Polski żal!...

 

Szkoda, ze wiersz ten, a właściwie piosenka bo napisano do niej muzykę jest prawie nieznana.

 

Na próżno szukać w polskich miastach ulic Antosia Petrykiewicza (o ile czegoś nie przeczyłem nie ma ani jednej) za to w wielu miastach ciągle straszą ulice Janka Krasickiego. Janek także zapisał się w naszej historii. A co ciekawe także ma w swojej biografii epizod lwowski. Gdy w 1939 r. Lwów wpadł w sowieckie ręce jako prowokator komunistyczny brał udział w mordzie NKWD na polskich studentach Politechniki Lwowskiej. Potem aktywnie dział w Komsomole. Został wytypowany do tzw. grupy inicjatywnej, którą przerzucono ze Związku Sowieckiego do Polski, aby zasilić tworzoną tam partie komunistyczną. To on w ramach porachunków wewnątrz komunistycznej konspiracji zastrzelił sekretarza PPR Bolesława Mołojca. To on także pomógł w przedostaniu się do Warszawy agenta NKWD, który potem będzie sowieckim namiestnikiem na Polskę czyli Bolesława Bieruta. Aresztowany przez Niemców w 1943 r. zginął podczas próby ucieczki. Nie jedyny to przykład gdy zdrajcy ciągle są na piedestale, a bohaterowie nie mogą się przebić do naszej świadomości.

 

Może nich chociaż te kilka słów spisanych przeze mnie przywoła dziś w naszych myślach i sercach postać Antosia Petrykiewicza.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1412
Zbigniew Girzyński
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 203
Liczba wyświetleń: 210,584
Liczba komentarzy: 4

Ostatnie wpisy blogera

  • List otwarty do młodych działaczy i sympatyków Lewicy w 10 rocznicę powstania IPN
  • Palenie szkodzi!
  • Ahmed Zakajew

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • „Tym, którzy zapomnieli”. Iwona Śledzińska-Katarasińska w roku 1968
  • Jan lechoń - Spóźniony romantyk
  • Adam Michnik czyli Jerzy Urban III RP

Ostatnio komentowane

  • , Pomysłodawcą i twórcą programu „Katyń… ocalić od zapomnienia” był o. Józef Joniec, który też zginął pod Smoleńskiem. Ja też sadziłem Dąb Pamięci w tym okresie, dokładnie trzy dni po tej strasznej…
  • , Warto też wspomnieć o darmowej krakowskiej gazecie metro.. odłamie GW, codziennie idąc do szkoły dostając tę gazetę odrazu wyrzucam ją do kosza.. i tak będę czynic, sprzeciwiając się propagandzie…
  • , adam michnik to tak naprawdę aaron szechter - jego ojciec był agentem działającym na rzecz przyłączenia wschodnich ziem II RP do ukrainy, matka pracowała dla PRL-u tworząc propagandowe podręczniki…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności