|
|
wielkopolskizdzichu "A ja wam, wszystkim oponentom prezydenta i rządu, życzę wszystkiego dobrego."
13.07.2020 o godzinie 1831 CEST komentatorka angela napisała wyżej zacytowane słowa.
Tymczasem pod tym linkiem https://naszeblogi.pl/co… się delegalizacji opozycji i likwidacji mediów niezależnych od PiS.
Natomiast pod tym linkiem https://naszeblogi.pl/co… elektorat Trzaskowskiego od zdrajców.
Otóż jeśli jestem zdrajcą Polski - a wedle definicji pisowskiej i pisowskiego elektoratu jestem, gdyż głosuję przeciw PiS z pełną świadomością i wrogością do tej partii - to w konsekwencji należy mi się kulka w łeb, lub co najmniej wiele lat katorgi w obozie pracy.
Konsekwencją wpisów angeli jest to, że można ją uznać za osobę daleko niekonsekwentną lub dwulicową,
a jej życzenia dla oponentów Dudy- wszystkiego dobrego- zrównać z napisem na bramie oświęcimskiej.
|
|
|
angela Czyżby słabo emerytów manipulowali, bo właśnie emeryci nie dopisali we frekwencji. |
|
|
Jabe Tak, to taka samookupacja. |
|
|
Anonymous Historia dzieje się na naszych oczach. Kiedy byłem małym chłopcem zastanawiałem się jakim cudem marnowano tyle szans. Co było marazmem, małością, zdradą? Co tajną siłą idei i pieniądza? Codziennie nowe doniesienia. |
|
|
Anonymous "z cywilizacją łacińską też wiele wspólnego nie mają" - mają, zwalczają. |
|
|
angela Ooo, bo stary nigdy nie był młody.
Stary czlowiek, dobrze wie czym kieruje się młody, i widzi jego błędy, i chce go przed tymi bledami uchronić.
Niestety, tylko niektórzy chcą z tej mądrości korzystać.
O ileż byliby bogatsi, bez prób i błędów. |
|
|
angela A ja wam, wszystkim oponentom prezydenta i rządu, życzę wszystkiego dobrego.
Bo dobro wraca, i widać po wygranej prezydenta, pomimo zmasowanych ataków niezwykle brutalnych, dobro wróciło.
Jak wy to dobro określicie, to wasza sprawa, ale ono jest i ludziom pomaga. |
|
|
mmisiek Zwyczajna pragmatyka mówi, że jeśli ściany nie można przebić to trzeba ją obejść - w tym przypadku małym po prostu trochę "odpuścić".
Tymczasem dzieje się dokładnie odwrotnie i to właśnie mali są na celowniku aparatu represji, głównie skarbowej, bo utopić małego jest dla urzędników najłatwiejsze. Duży, a zwłaszcza zagraniczny, z całym tabunem prawników poradzi sobie zawsze, a różne "fundacje" dalej spokojnie przewalają miliony.
Za pierwszym razem PiS poległ (między innymi) na tym samym, na represyjności wobec zwykłych ludzi, potem skutek wyborczy takiej polityki jest jaki jest.
|
|
|
wielkopolskizdzichu Co ma wspólnego praca w niemieckim supermarkecie z kręceniem lodów? Przecież, ci którzy żyją z robienia wałków nie są gastarbreiterami. |
|
|
Czesław2 Nie wiem, jak można trafić do młodych ludzi i czego oni oczekują. Wiem, że w Polsce wyższe studia w tej chwili kończy prawie 50% młodych ludzi. To jakaś paranoja i częściowo ucieczka przed pracą. Jakąkolwiek. Całe legiony absolwentów marketingu i zarządzania, socjologii itp potem zajmuje się pustymi półkami w niemieckich sklepach ustawiając tam towar. Sadzę, że dla nich opcja polityczna , co do której istnieje przynajmniej podejrzenie, że zablokuje możliwość kręcenia lodów jest nie do przyjęcia. To samo dotyczy małych firm specjalizujących się w zdobywaniu kontraktów na styku z budżetem. Tutaj nic nie pomoże, ani Duda, ani Trzaskowski. To jest ściana mentalności i moralności. |
|
|
mmisiek Obawiam się, że są to tylko pobożne życzenia.
Duda (tutaj = PiS) przegrywa we wszystkich grupach wiekowych do 49 lat, czyli wśród ludzi, którzy nie znają komuny z własnego doświadczenia. Z biegiem czasu ten układ będzie się zmieniać tylko na niekorzyść.
Bez szybkiej zmiany dotychczasowej polityki, w tym również szaleństwa wspierania "lewej nogi", mamy gwarancję klęski - być może już w najbliższych wyborach.
|
|
|
Valdi Nasz drogi prezes JK powiedział w Radiu Maryja że rząd nie chce zajmować się propagandą. Może to racja ale jednak ktoś powinien wyjaśniać ludziom sens działań rządu. Czy jest gdzieś w Polsce ośrodek tworzący realistyczne analizy gospodarcze, dotyczące administracji, przestępczości, służby zdrowia ?
OK, ministerstwa prowadzą statystyki, GUS publikuje z rocznym opóźnieniem. Jednak niewiele się robi aby stworzyć na bazie tego spójny przekaz. Ten przekaz który jest wystarczy na zastopowanie histerii opozycji, nie wystarczy jednak na narzucenie narracji.
Tacy ludzie jak Ardanowski, Szumiński czy śp. Szyszko wiele zrobili w tym zakresie ale to raczej wyjątki. Jest coś takiego jak Centrum Informacyjne Rządu - ale to raczej biuro "podawczo-odbiorcze" a nie sprawnie działający aparat informacyjny.
Ten nieszczęsny min. Gliński - coś na kształt minera i jednocześnie żołnierza piechoty pierwszej linii natarcia ... NIE DA SIĘ tak dalej prowadzić spraw państwa. |