Otrzymane komantarze

Do wpisu: Felieton z mewą
Data Autor
Jabe
Wskaż różnicę.
sake2020
A u pana próżno szukać logiki i obiektywizmu .Że też się panu nie znudzi pisanie bzdetów przez lata.Czas się chyba rozwijać ?
Jabe
W sprawach zasadniczych próżno szukać istotnych różnic między partiami Donal­da Tuska i Jaro­sława Kaczyń­skiego. Obie służą obcym. Ten drugi nawet uważa to za polską rację stanu. Po co więc ten raban? Dwa gangi zrobiły sobie ustawkę, i tyle.
sake2020
Czyżby serial o Morawieckim już się skończył na 2000 odcinku a zaczyna się równie nudny o Kuźmiuku? Może by go ubogacić w jakieś sensacyjne albo romantyczne wątki bo te pierwsze pilotażowe odcinki mogą nie powtórzyć sukcesu poprzedniego serialu.
Marek Michalski
„Jarosław Kaczyński i jego ekipa nie przewidzieli, iż groźby Tuska to nie puste straszenie, lecz konkretny plan polityczny.”Zasada wzajemnego poszanowania bezkarności w gruncie rzeczy istotnie nie została naruszona. Ani Kaczyński nie uwięził Tuska, ani odwrotnie. W więzieniu na poważnie siedział ksiądz Olszewski. Nie zgodzę się też, że „PiS jedyna ostoja i nadzieja na polski wzrost gospodarczy wymaga przeformatowania – na partię bardziej skuteczną, przewidywalną, waleczną i zdeterminowaną. Bo nie o dobry program tu chodzi, ten PiS ma już gotowy i nie o lepsze zarządzanie Polska – to jest luksus dla zwycięzców, bonus za wygraną kampanię.”Gdzie ten program PiSu? Wspólne z PO podporządkowywanie UE. Udział w NATO bez rozwijania realnych sojuszy i zdolności prowadzenia wojny? Wspólne zorganizowanie pandemii, klimatyzmu i migrantyzmu? Udawanie, że nie ma wojny hybrydowej ze strony Rosji i Niemiec? Wspólna fałszywa bizantyńsko-marksistowska doktryna państwa? Jeszcze nadzieja w Prezydencie, ale już nie w jego otoczeniu, które powtarza POPiSowe mantry.
Ijontichy
Mamy tu na NB jedną szarą  eminencję z PiS.Pana Kuźmiuka,turystę,który zwiedził już chyba wszystkie tzw.partie.Przyznam,że jadę po nim za tchórzostwo i tylko dbanie o własną kasę...ważne są finanse własnea nie Polska.Dlatego Tusk jeszcze rządzi....jeszcze dwa lata...jeszcze cztery...bo PiS siedzi w sejmie...i boi się własną dupę...bo wcześniejsze wybory,czy te normalne w 2027...to KONIEC DLA WIELU POSŁÓW!!!Mam odpowiedź naszych blogerów: po co tak jeździsz po Kuźmiuku? No właśnie...po co?  https://www.salon24.pl/u/tajikase/1466974,tupiacy-nozka-recenzenci-tuskowego-bandytyzmu Żeby nie było....lewacki portal s24...tam ludzie widzą,czego tu nie widzą!!!
Silentium Universi
Co do klientów sklepu w Środzie Śląskiej postawiłbym hipotezę, że są - wbrew mediom - przekonani, że PiS jednak nie rządzi. I to im wystarczy.A co do młodych, to znam takich, którzy nie są zadowoleni z tego, że mają o dwa lata składek emerytalnych mniej. Och, te zady i walety jakichkolwiek rozwiązań...
Romuald
Diagnoza trafna, zastanawia natomiast czemu to kupują? Czy właśnie tego potrzebują. Czy tego właśnie oczekuje lud - w końcu populizm to w skrócie schlebianie ludowi.A może lepiej zastosować demagogię.
paparazzi
Optymista, nasz kraj zmierza nie siłą bezwładności a manipulacją co ludzie kupują. I jak tu nie być populista, toż  tak trzeba. 
Romuald
Istotnym pytaniem jest czy PiS w ogóle chce wrócić do władzy. Patrząc ze swojej perspektywy drobnego przedsiębiorcy oraz pracownika najemnego z "dużego miasta" ja bym w taki interes nie wchodził. W takiej sytuacji poza dobrym planem i odpowiednią linią propagandową (proszę się nie oburzać na staroświeckie sformułowanie) potrzebne jest społeczeństwo które chce takiej władzy i wie jak na tym skorzysta.Choć na żadne korzyści jak "tarcze" czy inne "plusy" się nie załapałem, za drugiej kadencji PiS odkładałem co miesiąc całkiem przyzwoitą kwotę. Rzecz w tym że społeczeństwu umknęło kilka faktów, zmiana w podatku dochodowym, choć dla wykwalifikowanego operatora maszyn to nie zauważalne, ale na stanowiskach pomocniczych już tak. Młodzi zarabiający bez podatków i (chyba) składek też raczej o tym nie myślą. Bez poszerzenia elektoratu raczej się nie uda, ideowcami, emerytami i rencistami wyborów się nie wygra.Do tego od kiedy składki do ZUSu stały się podatkiem i nie można ich wliczać w koszty będąc na zasadach ogólnych też jakoś nie czuję się z tym szczęśliwszy. I to jest realny zarzut wobec PiSu.Do tego inteligencja pracująca łącząca swoje wykształcenie z przymusem bycia liberalno-lewicowym. Ze swojego doświadczenia i kontaktów, nie znam zbyt wielu wyborców prawicy. Czy to po stronie pracowników wykwalifikowanych przemysłu czy po stronie niewykwalifikowanych pracowników handlu. Wykształceni też raczej nie. Drobni znani mi przedsiębiorcy, nie. Wrocław to specyficzne miasto. Ale wracając do rzeczy, Czy wiedząc dokąd siłą bezwładności zmierza nasz kraj, ktokolwiek zechce wziąć za to odpowiedzialność i ponieść nieuchronne konsekwencje gdy w jedną kadencję nie uda się poprawić sytuacji. Lud pracujący będzie jęczał i głosował na postępowców - tu ciekawostka od znajomej ze Środy Śląskiej, po wyborach pod jej sklepem ustały dyskusje jak to źle żyje się za PiSu . Albo żyje się lepiej albo lud boi się głośno sarkać.Życzę RP rychłej zmiany rządu, ale może warto poczekać aż dotrze to szerszych mas. I czy będzie komu wziąć ster kraju w swe ręce?
sake2020
Tusk nie ma uśmiechu rekina,bo nie posiada zębów,ale za to ma inne atuty. Wilcze oczy fakt że brzydkie ale nimi potrafi usypiać żeby nie powiedzieć hipnotyzować społeczeństwo niczym wąż Kaa z księgi Kiplinga. Ma język giętki i wszystkie kłamstwa są przyjmowane z nabożeństwem choć codziennie sam sobie zaprzecza. Tu właśnie tkwi rozwiązanie zagadki jego sukcesu-wiara społeczeństwa w jego kłamstwa , spolegliwość, krótkowzroczność,lenistwo umysłowe i przyzwolenie na bezprawie którego lepiej nie zauważać i odwrócić wzrok. Tu gdzie są szanse jak wywieranie presji w sprawie Mercosour czy przymusowego przyjmowania migrantów po prostu te okazje się zaprzepaszcza. To głosami polskich europosłów z PO,PSL,Lewicy i służalczości Tuska wobec Brukseli przechodzi każda niekorzystna dla Polski decyzja a obojętność społeczeństwa tylko zwiększa arogancję i lekceważenie Polski. Wystarczy że obecna ekipa rządząca za wszystko oskarża prawicę i PiS społeczeństwo nie zastanawia się skąd deficyt, skąd zadłużenie, skąd bezrobocie,skąd bieda. Za co utrzymamy armię migrantów, bo UE  i Tusk w swej dobroci nimi  nas uszczęśliwi, a sprytny Tusk już w nich widzi swoich potencjalnych wyborców i wygrane wybory.Trzeba wreszcie o tym mówić,tłumaczyć a nie popisywać się atakami na PiS. Autor rozmawia z ludźmi o naszej sytuacji w Polsce,? Chyba nie ,bo łatwiej jest potępiać PiS niż spojrzeć wokół siebie  
paparazzi
Polacy chcą ,tzn rząd , chce,  być niemcami / kondominium/?. Polski rząd ratuje von der Leyen! Wstyd? Może . Ale wojnę i tak będziecie mieli.
Do wpisu: Blogerzy – strażnicy demokracji w piórach i klawiaturach. Felieton z mewą
Data Autor
Marek Michalski
@Jarosław BanaśJeszcze lepiej uzupełniła w sobotę Pani Agnieszka Holland znana marksistka.Znana z bezpruderyjnego odwracania kota ogonem:https://dorzeczy.pl/opinie/785676/holland-alarmuje-rezyser-przerazona-zmianami-na-swiecie.html 
Marek Michalski
@Zbyszek Mechanizm patologii jest stały: eksperci z klucza stawiają fałszywą tezę – politycy mają podkładkę do działań ustawodawczych i wykonawczych – media tłumaczą ludowi, że to dla jego dobra -administracja za etat wdraża patologię. Konsekwencją są „przekształcenia własnościowe”, przetasowania etniczne, degradacja cywilizacyjna.
Zbyszek
@Marek MichalskiTen link... mocna rzecz.
Julian Report
Dzięki. Pisanie wiąże się z czytaniem innych autorów, w tym przypadku na naszych… i tak trwa ten proces kształtowania o innych przyczynach nie sposób pisać bez studiowania opracowań np z dziedziny antropologii, to las i drzewo, wiec wszystko bardzo ciekawe, byle znaleźć na to czas. 
Zbyszek
Bardzo dobry tekst i materiał wideo. Na youTube dałem polubienie, chyba jako pierwszy.Celne spostrzeżenie, że te różnorodne treści biorą się ze swego rodzaju pasji, a nie z innych przyczyn. Fajnie pokazany spór - konflikt, pomiędzy tendencją do komunikowania się, a tendencją do zduszenia tej komunikacji. Coś jak konflikt - to taka pararela - dobra ze złem.Wideo też bardzo dobre. Informacyjne, jasne.Ja bym dodał dwie uwagi. Obecnie jest w przestrzeni komunikacji pojęcie 5th generation war czyli wojny 5 generacji. Jest to wojna toczona w przestrzeni komunikacji, której celem są emocje, postawy, myślenie i zachowania każdego indywidualnego człowieka. Wojna toczona środkami głównie "miękkimi". To ogół ludzi jest obiektem tej agresji, której celem jest ich ukształtowanie i podporządkowania założonym kierunkom czy celom. Trudno sobie wyobrazić, jak inaczej takie oczywiste, krzywdzące ludzi i narody hucpy jak "Zielony ład" mogłyby być wdrażane. Ludzie wskutek tych zabiegów, sami stają się źródłami zachowań, których bez nasiąknięcia sączonym negatywizmem, nigdy by nie wykonali.Druga uwaga jest taka: jeśli chcesz ukryć drzewo, to zasadź wokół las. Czyli nie chodzi już tylko o odcinanie możliwości komunikowania się czy zniechęcanie do tego. Chodzi o napełnienie przestrzeni komunikacji masą treści, zachowań, podmiotów, które sprawią, że drzewo stanie się niewidoczne, zapomniane i nieważne, które sprawią, że ludziom nie chce się tam patrzeć, bo... tysiąc powodów.Najciekawsze jest to, dlaczego. Dlaczego ludzie próbują? Mówić prawdę, komunikować się ze sobą i tak dalej. To jest serio ciekawe. Skąd się to bierze. 
Kamil Olszówka
Uwielbiam portal Nasze Blogi ale martwi mnie że wraz ze zmianą jego szaty graficznej tak drastycznie spadła liczba wyświetleń moich wpisów... Ale i tak ten portal uwielbiam!
Julian Report
Trochę prawda, ale jednakowoż wymiana myśli jest. 
jurex
Ta przecukrowana laurka na cześć blogerów obywatelskich wydaje się być stworzona przez przesadnie czułe serduszko.Jacy tam strażnicy demokracji? Chyba ci o łącznej mocy 150 watów w skali kraju, poza tymi mocniejszymi z X i FB oraz z opiniotwórczych serwisów. Gdyby nie internet dający naiwnisiom, narcyzom i skisłym marzycielom a zwłaszcza pospolitym grafomanom narkotyczną ułudę o niemal jednakowej wartości każdej wypowiedzi a ich własnej produkcji dodatkowo cechy nadzwyczajności - obsadziliby na zawsze sympatyczne role rodzinnych bądź imprezowych dowcipnisiów i gawędziarzy. A tak, na rykowisku próżności prezentują swoje pozy i  krygi, i wystawiają niedostatki czy defekty mentalności i charakteru, przekonani o czymś całkiem innym.Biorą udział w wojnie polsko-polskiej a prochu dostarczają im profesjonalne przkaźniki, z ich materiałów waleczni amatorzy produkują podobne do siebie wypracowanka niczym kulki na wrogie plemię bądź na inne ludy.  Że "piszą z pasją"? No piszą, ale najczęściej z pasją szewską, która zaślepia i nie rozwija twórczo. Tylko nieliczni zasługują by trafić na profesjonalne łamy znanych tytułów, jednak udaje się to wyjątkowo niektórym. Większość kotłuje się zaciekle i zagłusza nawzajem w nieustającej nacyndalance, dobrze chociaż, że nie na noże. 
Julian Report
Oczywiście zagłuszanie trwa, dziekuję za uzupełnienie. 
Marek Michalski
Teraz jest zagłuszanie zinstytucjonalizowane. Obok walki z „mową nienawiści” nadszedł etap walki z „dezinformacją”. Czuję się zmobilizowany by dokończyć wpis o tym, ale już teraz wskazuję zakałę:https://www.nask.pl/magazyn/oblicza-dezinformacji-osrodek-analizy-dezinformacjiTak na marginesie: wolałem BBC - Tu mówi Londyn i Głos Ameryki od lewicującego Radia Wolna Europa.
Do wpisu: "Palę Paryż" Brunona Jasieńskiego: Prorocza wizja chaosu czy utopijna fikcja? + audiobook!
Data Autor
Marek Michalski
W uzupełnieniu o historii Francji lat 20tych:"Po zwycięstwie wyborczym tzw. kartelu lewicy w majowych wyborach parlamentarnych w 1924 roku[19], powstał rząd radykałów, popierany przez socjalistów, który napotkał zdecydowany opór ze strony kół finansowych i prawicy (tzw. mur pieniądza). Lewicowy rząd nie zdołał ustabilizować sytuacji wewnętrznej Francji, natomiast wycofał wojska francuskie z Zagłębia Ruhry, sfinalizował porozumienie w sprawie reparacji wojennych oraz wykazał zdecydowanie w tłumieniu niepokojów w latach 1924–1925 we francuskich koloniach. Od 1926 r. rządów powróciła prawica. Korzystna koniunktura sprzyjała poprawie sytuacji gospodarczej. W 1928 r. nastąpiła stabilizacja franka, modernizacja przemysłu i rolnictwa oraz mechanizacja i elektryfikacja wsi. System wielkich robót publicznych, m.in. budowa linii Maginota doprowadził do likwidacji bezrobocia oraz częściowego zaspokojenia roszczeń społecznych. Wraz z postępującym procesem koncentracji kapitału umacniały się wielkie korporacje, kartele i porozumienia wielkokapitalistyczne. W porównaniu z 1924 r. produkcja przemysłowa 1927–1930 wzrosła o 40% (w niektórych działach produkcji 30–40% wyrobów eksportowano)."https://pl.wikipedia.org…To wg Wikipedii. Trochę jednak powątpiewam w "prawicowość" rządów, tylko dlatego, że inwestycja w linię Maginota nie zwróciła się, a kartele umocniły - nie poświęcę się temu zagadnieniu.  Wydalenie Jasieńskiego za szerzenie totalitaryzmu komunistycznego było jednak jakimś przejawem normalności. 
Marek Michalski
Jak ktoś się zaciąga komunizmem, to potem pali Paryż w swoich wizjach. Nie taki znów kapitalistyczny już wówczas. Ostatecznie Bruno Jasieński doświadczył osobiście spełnienia marzeń w ojczyźnie proletariatu - tragicznie.Twierdzenie, że "Paryż jest multikulturowy, bez separatyzmu. Integracja (choć trudna) trwa, a podziały są polityczne, nie etniczne." jest mało oryginalne. Słyszymy to od nowych Jasieńskich.**Epidemia jako narzędzie rewolucji** się sprawdziła, bo po to była na tym etapie sterowania masami.Ostatni akapit o wolności słowa to już zupełna kpina z rzeczywistości. Autorze nie zaciągaj się komunizmem. Palisz Paryż. Ten dzisiejszy, komunistyczny.
Do wpisu: Mała pomyłka w tłumaczeniu może zakłócić pozycję Polski w NATO.
Data Autor
angela
Nie dziwi, że  ,,mylą,, się,  żeby dowalić Trumpowi.Kompromitują Polskę cały czas,  niszczą,  osłabiają, bo rudy herszt bandy ma takie zadanie.Teraz przyspieszył,  nawet zegarmistrza wybronil na rympał,  bo widzi że jego dni są policzone.Każdy dzień tego nierządu,  to tragedia dla Polski.