Otrzymane komantarze

Do wpisu: Dziesięć lat temu Jaja ...
Data Autor
Ijontichy
Panie Konstanty! Panie Gałczyński! Ktoś usiłuje sie dopisać do Pana! Ale on ma jakieś lata świetlne do pańskiego talentu....analfabeta.
Do wpisu: Pożegnania z milusinskimi
Data Autor
jazgdyni
Nie płacz Sake.Masz mnie tutaj:  https://klubdyletantow.blogspot.comZobacz wstęp: W polityce istnieją chwile, które John Kingdon nazwał „oknem możliwości”. To moment, gdy spotykają się trzy nurty: dostrzeżony problem, gotowe rozwiązanie i sprzyjający układ polityczny. Okno otwiera się na krótko – wtedy państwo ma szansę dokonać zmiany, która w innych warunkach byłaby niemożliwa. Jeśli ten czas zostanie przegapiony, okazja znika i trzeba czekać na kolejne otwarcie. Właśnie takie okno jest otwarte dla Polski. Czy znowu coś przegapimy?
sake2020
Ależ tu mokro całe NB spłakane. Jedni bo lato odchodzi, inni bo Jzg chce odejść , a jeszcze inni za odchodzącą młodością. Kto zapłacze za Tuskiem chcącym odejść z nudnego premierowania pozostawiwszy kochający go naród w rękach  Sikorskiego?
Ijontichy
Biedny jzg...nawet on płacze... https://youtu.be/udI4uwbPf88?si=KwcgkctihkW2QZhA
spike
@jazgot ma kolejnego mentora - Oleksego:"Ze mną na solo nie wygrasz. Ja bardzo dużo czytam, odświeżam umysł i kur..a będę jak brzytwa".🤣
spike
no nie @henry, nie rozśmieszaj mnie, nazwać zająca 🐰 wilkiem 🐺 !🤣
sake2020
Najbardziej urocze i chyba miłe obu ratlerkom jest to, że Mops uznał je za rasowe i rasowo ujadające. A pozostałe czworonogi na NB? 
tricolour
Jak to jak? Spierdziela w podskokach. Trzeba umieć być wilkiem wśród ratlerków. Oraz ratlerkiem wśród wilków.
tricolour
Pytanie do ulubionego Chata: co sądzisz o człowieku, który opuszcza towarzystwo w tonie pogardy i lekceważenia?Chat:Można to interpretować na kilka sposobów – i zależy to zarówno od samego człowieka, jak i od kontekstu sytuacji:O nim samymMoże zdradzać pychę lub poczucie wyższości – ktoś taki chce zamanifestować, że inni nie są warci jego czasu ani uwagi.Może to być wyraz braku ogłady i kultury osobistej – nawet jeśli miał powód, forma jest często bardziej wymowna niż treść.Bywa też, że to mechanizm obronny – człowiek czuje się zraniony, niedoceniony lub odrzucony i reaguje demonstracyjnie, żeby ukryć własną słabość.O relacji z grupąOpuszczenie towarzystwa w takim tonie zwykle zamyka drogę do dialogu – zostawia po sobie niechęć i zły smak.Może świadczyć, że nie znalazł tam miejsca dla siebie, ale też że nie potrafił odejść w sposób spokojny czy godny.O odbiorze społecznymInni najczęściej odbiorą to jako brak szacunku – nie tylko do osób obecnych, ale też do samej idei wspólnego bycia.Taki gest zostawia wrażenie, że człowiek chce się wywyższyć kosztem innych, co raczej szkodzi jego reputacji.W skrócie: taki sposób opuszczenia towarzystwa mówi więcej o tej osobie niż o grupie, którą porzuca – i zwykle stawia ją w świetle człowieka aroganckiego albo urażonego, a nie silnego czy dojrzałego.Chcesz, żebym przygotował bardziej filozoficzną analizę tego zachowania – np. jak oceniali podobne postawy stoicy, chrześcijańscy moraliści czy psychologia społeczna?---- TakŚwietnie – przyjrzyjmy się temu szerzej, z różnych perspektyw filozoficznych i psychologicznych:---1. Stoicy (Seneka, Epiktet, Marek Aureliusz)Stoicy uznaliby opuszczenie towarzystwa w tonie pogardy za brak panowania nad sobą.Dla mędrca nie jest ważne, jak traktują go inni, lecz jak sam się zachowuje. Pogarda jest zbędnym afektem, a lekceważenie – naruszeniem zasady szacunku dla drugiego człowieka.Epiktet pisał: „Nie rzeczy nas obrażają, lecz nasze sądy o nich” – więc opuszczając innych z gniewem, pokazujemy, że oddaliśmy im władzę nad sobą. ---2. Chrześcijańscy moraliści (np. Tomasz z Akwinu, św. Augustyn)Pogarda wobec innych to przejaw pychy (superbia) – grzechu głównego.Tomasz z Akwinu uważał, że prawdziwa wielkość człowieka wyraża się w pokorze, czyli uznaniu równości wszystkich wobec Boga.Odejście w tonie lekceważenia byłoby więc moralnie naganne – nie tylko rani innych, lecz także szkodzi samemu człowiekowi, bo utwierdza go w pysze. ---3. Nowożytni moraliści (np. Montaigne, Pascal)Montaigne widziałby tu raczej słabość charakteru – człowiek, który naprawdę czuje się mocny i wolny, nie potrzebuje manifestować pogardy.Pascal zwróciłby uwagę, że człowiek gardzący innymi w rzeczywistości często gardzi samym sobą, bo próbuje ukryć wewnętrzną pustkę. ---4. Psychologia społeczna (XX–XXI wiek)Demonstracyjne opuszczenie towarzystwa to akt dominacji – forma zaznaczenia statusu lub obrony własnego ego.Może wynikać z niskiej odporności na krytykę, poczucia odrzucenia albo potrzeby pokazania: „to ja decyduję, kto jest wart mojego czasu”.Badania nad dynamiką grup wskazują, że takie zachowanie zwykle prowadzi do utrwalenia negatywnego wizerunku jednostki i zacieśnia więź w grupie przeciwko niej. ---5. Wspólny wniosekW każdej z tych tradycji (stoickiej, chrześcijańskiej, moralistycznej i psychologicznej) takie zachowanie nie jest znakiem siły, lecz braku dojrzałości.Prawdziwa siła wyraża się w opanowaniu i godnym dystansie, a nie w teatralnym okazaniu lekceważenia.
NASZ_HENRY
Pasjonujące widowisko jak stary mops, tfu szary 🐺 wilk morski radzi sobie z kolorowymi ratlerkami landowymi (nie poprawiać!) 😉
Do wpisu: Święty Doktor od Mądrości
Data Autor
tricolour
@jzg"Modlę się do św. Tomasza zawsze jak chcę coś z rozmysłem napisać"... "Hej Misiaczki! Tak wy – trolle, durnie i hejterzy upadających Naszych Blogów. Mam dobrą wiadomość. Spieprzam z NB. Nie przez was. Zrobiliście się już tacy nudni, że już nawet waszych śmiesznych (i wypoconych) uwag nie czytam. To tandeta".Gdy po żarliwej modlitwie piszesz już z rozmysłem, że spieprzasz, to dlaczego nie spieprzasz?Może powinieneś się modlić do świętego spieprzonego? Albo poproś o skuteczność, o zdolność planowania i osiągania celów, o konsekwencję.
spike
"vituperatio stultorum laus est""Pycha chodzi przed upadkiem, a wyniosłość ducha przed ruiną”." Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do Królestwa Niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w Niebie."Ci legendarni "żymianie" mieli tak wielki szacunek do Stworzyciela, że zamordowali Jego Syna, a świętych oni nie mają, nie uznają świętych katolickich. jak Kościoła Katolickiego, który zwalczają wszelkimi środkami i to od samego początku istnienia, zaczynając od chrześcijan, których pomagali i pomagają do dziś, prześladować, oddając cześć Złotemu Cielcowi. "Lepiej było nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."  
jazgdyni
Chyba każdy widzi jak trolle wychowani są w stosunku do Boga i chrześcijaństwa. Nawet żymianie mają dużo więcej szacunku do Stworzyciela i świętych. Widać komunistyczne pochodzenie.  Widać ich mocodawców. Tfu.
tricolour
Rozbawiła mnie modlitwa, w której modlący zwraca się do Boga w trybie rozkazującym. Na dodatek z modlitwy tej wprost wynika, że delikwent będzie leżał i pachniał, a Bóg ma zapierniczać z robotą wedle obstalunku - daj, uczyń, zrób...
spike
"Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam ..."Jak powiedział Szatan: "pycha, mój ulubiony grzech".
jazgdyni
W moim wielu to nie jest lebiedzenie. Moi rówieśnicy razem ze mną, mamy to cały czas z tyłu głowy. A wiesz jaka jest teraz średnia długości życia mężczyzn w Polsce? 74 lata - najmniej w Europie. Więc trudno to wyrzucić z myśli.Mimo tego jestem optymistą. Ile się tylko da podporządkowuję się idei longlevity. PS Nawet dzień w moim życiu nie byłem pesymistą. 
tricolour
@sakeTo nie jest żadne użalanie się w sieci tylko stary luj potokiem słów chce zalać gnój, który sam narobił.
sake2020
@jazgdyni....Za bardzo pan eksponuje swój wiek i labidzi nad sobą.Trochę to kłóci się z pana planami odtworzenia portalu o profilu innym niż NB. Sam pan twierdził w dyskusji o cenzurze w UE dopiero co -,,nie jestem pesymistą i zawsze mam sporo nadziei,a zgromadzone przez lata doświadczenia mówią ,że coś  na to cenzura) wymyślimy. Nagle zachciało się panu byc jednak pesymistą użalającym się w sieci?   
jazgdyni
Zauważyłaś Sake, że młodzi zaczęli nawet bardzo szybko mówić? Często nawet nie jestem w stanie zrozumieć co oni gadają.Kiedyś dobre auto jak miało 100 KM i jeździło max 160 km/h, to było marzeniem.A dzisiaj, szczególnie w =elytach warszafki= auto musi mieć przynajmniej 400KM i pędzić przynajmniej 250 km/h.A ja wiem, w moim wieku, że pośpiech wykańcza. Wybacz, ale powiem: - teraz nawet seks trwa nie dłużej niż 5 minut.Trzymaj się
jazgdyni
Cześć HenryCzy oni byli filozofami? Dla mnie mędrcami. Już w starożytnej Grecji respektowano filozofię jako także coś, co my obecnie nazywamy nauką. Lecz później, ponieważ filozofia uparcie pyta się =dlaczego?= naukowcy ją odsunęli, bo nie mieli na to odpowiedzi.Ewangeliści? Tego jeszcze sobie nie przemyślalem.Szczęść Boże
sake2020
Mój komentarz nie jest odniesiony do pana tylko do wszystkich i o wszystkich  którzy uważają,że zawsze i tylko oni mają rację. Ile razy można spotkać się w dyskusji-ze słowami ,,nie czytasz ze zrozumieniem'' aż po ,,jesteś głupi czy głupia''.Świat przyspieszył nie tylko dla pana,bo zmienia się jego postrzeganie a technologia prowadzi do wiekszych wymagań wobec siebie. Stres nie jest tu więc odpowiedzią.Od strony duchowej szuka pan odpowiedzi w modlitwach tu przytoczonych ,jako emeryt mający może wiecej czasu dla siebie szuka swego miejsca w internecie.I to jest prawidłowe podejście. 
NASZ_HENRY
Gdy śpisz w cieniu pod figowcem – Pan Jezus patrzy na ciebie z czułością – bo gdy śpisz to nie grzeszysz 😉 ... Ewangelia na dzień - 29.09.2025 ... Jezus ujrzał, jak Natanael podchodzi do Niego, i powiedział o nim: "Oto prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu". Powiedział do Niego Natanael: "Skąd mnie znasz?" Odrzekł mu Jezus: "Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod figowcem". Odpowiedział Mu Natanael: "Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś Królem Izraela!" Odparł mu Jezus: "Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: Widziałem cię pod figowcem? Zobaczysz jeszcze więcej niż to". Potem powiedział do niego: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących nad Syna Człowieczego". (Jan 1, 47-51) Ty filozofami ja ewangelistami 🌼
jazgdyni
Cześć SakeTo nie brak szacunku. To wszystko nerwy. Jesteś wyjątkowo spokojna. Lecz dla mnie świat tak przyspieszył, że tydzień jest jak jeden dzień. Wiesz jak to stresuje?
sake2020
Z modlitwy św.Tomasza z Akwinu....,,Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek''....Chyba to jest największą bolączką blogerów i komentatorów w tym na NB usilnie przekonywających do swoich racji ,okazujących brak szacunku dla myślących inaczej niż oni. Sprawa komunikacji z innymi pozostała taka sama do dziś. 
Do wpisu: Koniec wolności słowa? KD revival
Data Autor
jazgdyni
Witajcie w Klubie Dyletantów – Revival! Po latach wracamy do idei, która zawsze nam przyświecała – wolnego i swobodnego miejsca spotkań ludzi ciekawych świata.Tutaj nie trzeba być zawodowym ekspertem, by zabrać głos. Wystarczy pasja, refleksja i chęć rozmowy.Chcemy na nowo stworzyć przestrzeń wymiany myśli, inspiracji i dyskusji o kulturze, historii, sztuce, nauce i sprawach codziennych.Klub Dyletantów zawsze był miejscem poszukiwań – trochę poważnych, trochę ironicznych, ale zawsze szczerych. To dopiero początek. Będziecie współtwórcami tej strony. Razem zobaczymy, dokąd poniesie nas ta podróż.Zapraszam – rozgośćcie się i czujcie jak u siebie!Zapraszam wszystkich. Z całego świata.Angielski: I’m back after years with a new project – Klub Dyletantów Revival.Francuski: Je reviens après des années avec un nouveau projet – Klub Dyletantów Revival.Arabski: ‘A`ud ba‘da sinin ma‘a mashru‘ jadid – Klub Dyletantów Revival.Hindi: Main saalon ke baad ek naye project ke saath wapas aaya hoon – Klub Dyletantów Revival.Chiński: 我多年后带着新项目回来了 – Klub Dyletantów Revival.